X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopad 2019
Odpowiedz

Listopad 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 maja 2019, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ListopadowaMama- będzie dobrze. Daj znac co Ci lekarz powie. Choc domyslam sie,co Ci powie.

  • Jasna91 Koleżanka
    Postów: 38 25

    Wysłany: 22 maja 2019, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ListopadowaMamo czekam na wieści. Trzymam kciuki. Również mam takie dziwne biegunkowe, skurczowe bóle. ;(

    f2w3rjjg9cpyojg9.png
    9 DPO- 10,5/14 DPO- 261 /16 DPO- 701/ 21 DPO-4785
  • Paula_30 Autorytet
    Postów: 1501 620

    Wysłany: 22 maja 2019, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ListopadowaMama wrote:
    Dziewczyny, tak sie stresuje... Wybieram sie właśnie na wizytę, mam na 10. Nic nie jadłam, az brzuch boli jakos tak biegunkowo. Od kilku dni wieczorami pobolewa mnie brzuch tak ciagnaco trochę okresowo i kazdego następnego dnia po takim incydencie wydaje mi się ze już zaczyna się mocniej powiększać. Popytam dzis chyba lekarza jak to jest z takimi bólami, bo jednak się tym tez denerwuje czy to normalne. Trzymajcie kciuki proszę aby wszystko było dobrze!
    daj znac :-) mi na takie bole kazał magnez brac

    860i3e5edambhnvb.png
  • Audreyyy Autorytet
    Postów: 638 188

    Wysłany: 22 maja 2019, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasna91 wrote:
    ListopadowaMamo czekam na wieści. Trzymam kciuki. Również mam takie dziwne biegunkowe, skurczowe bóle. ;(
    Ja mam takie bardziej wzdęciowe, w okolicy pępka i dookoła. Ale wzdęcia to nie są. Już sobie wkręcam odklejanie łożyska :/

    FNh9p2.png
  • ListopadowaMama Autorytet
    Postów: 365 273

    Wysłany: 22 maja 2019, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ten biegunkowy ból to jak się okazuje byl ze stresu :) a te inne bóle sa rozciagania sie macicy, bo juz czuc ja prawie pod samym pępkiem. Jak to powiedział lekarz, ciąży nie da sie przejść bezboleśnie.
    No i mamy chłopaczka, fikał sobie tak, że nie zostawił wątpliwości co do płci :D Waży 165g,moja szyjka ponad 4 cm, także luteine mam brac do końca opakowania i kończymy,bo podobno sa badania, ze luteina stosowana zbyt długo może być przyczyną spodziectwa u chłopców, i niedroznosci jelit u dziewczynek.
    Jeszcze dzis dentysta i zapowiada się piękny dzień :D

    JustBelieve, Aishha, Kijanka, Szczesliwa_mamusia, Domcias, sisi, Kropka89 lubią tę wiadomość

    201910251756.png
  • ListopadowaMama Autorytet
    Postów: 365 273

    Wysłany: 22 maja 2019, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Audreyy, pytałam o te rozne bóle i te takie klujace, wzdeciowe sa od tego, ze macica się rozciąga, podnosi się i zajmuje wiekszosc brzucha i ze to wszystko normalne. Gdyby bole byly skurczowe z plamieniem itp to wtedy trzeba sie martwic. Wystarczy brac magnez, wtedy łagodniej sie to odczuwa

    Kijanka lubi tę wiadomość

    201910251756.png
  • JustBelieve Autorytet
    Postów: 916 386

    Wysłany: 22 maja 2019, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez miewam bóle, przeróżne, w dole brzucha, w jajnikach, kłucie , czasem okresowe bóle, czasem coś jakby od żołądka. Lekarz mówi ze to normalne, dziewczyny tu na ovu tez mówią ze każda to przechodziła i przez cała ciąże coś będzie pobolewa bo wszystko się rozciąga, zmienia swoje miejsce, tak ze staram się tym nie stresować. Wizytę mam za półtora tygodnia dopiero.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2019, 10:41

    Kijanka lubi tę wiadomość

    Synek 1.11.2019 ❤️
    53 cm i 3210g
  • Audreyyy Autorytet
    Postów: 638 188

    Wysłany: 22 maja 2019, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ListopadowaMama wrote:
    Audreyy, pytałam o te rozne bóle i te takie klujace, wzdeciowe sa od tego, ze macica się rozciąga, podnosi się i zajmuje wiekszosc brzucha i ze to wszystko normalne. Gdyby bole byly skurczowe z plamieniem itp to wtedy trzeba sie martwic. Wystarczy brac magnez, wtedy łagodniej sie to odczuwa
    Skurczowe chyba nie sa bo to stały ból, nie falowy. Zwariuję do wtorku :/ ciekawe czy mi tez odtsawi luteinę, mam taką nadzieję bo już nie mogę tego piasku pod językiem, cos okropnego.

    FNh9p2.png
  • Moni** Autorytet
    Postów: 861 504

    Wysłany: 22 maja 2019, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytam wasze wpisy z doskoku, nawet nie próbuję nadrobić, bo cały weekend wesele i poprawiny w poniedziałek też odwiedziny więc wczoraj cały dzień odsypiałam :)
    U mnie brzuszek widoczny na szczęście wybrałam jeszcze luźną kreację. Trochę ostatnio mam schizy że jestem gruba. Niestety na weselu oprócz miłych gratulacji także miałam właśnie komentarze typu jaka jestem teraz wielka i ile przytyłam. Wiem, że nie powinnam się takimi głupotami przejmować ale jednak jestem chyba teraz bardziej wrażliwa i było mi przykro. W pracy też miałam taką sytuację że kolega z pracy mi powiedział: "Ale przytyłaś przez ten tydzień jak mnie nie było" Tak wie że jestem w ciąży ale na prawdę mi przykro było.

    Odnośnie wesela chce jeszcze napisać że wybawiłam się i chyba przesadziłam z tańcami bo pod koniec strasznie bolały mnie pachwiny, chyba to też skutek wysokich butów bo po odespaniu przeszło mi ale i tak miałam stracha.

    Dziś wieczorem wizyta (ostatnia była miesiąc temu!) mam nadzieje, że wszystko ok i też się martwię czy wszystko ok. Z jednego stanu przeskakuję na drugi...

    ♥️córeczka🙏
    f2w3yx8dqn2x2gqa.png
    0,4, acard, pregna plus, actifolin.

    09.2021 ciąża biochemiczna 💔
    26.01.2021 poronienie zatrzymane 8tc 💔
    27.10.19. Synek ♥️
    ciąża pozamaciczna 06.2017 💔ciąża biochemiczna 02.2018💔; 10.2018💔
    Mutacje V R2 heterozygota, MTHFR heterozygota, PAI 1 4G homozygota
  • Kijanka Autorytet
    Postów: 1495 1263

    Wysłany: 22 maja 2019, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    reset wrote:
    A mam tak, że obecnie nie ciągnie mnie do kupowania ubrań dla siebie, za to dla Malucha kupowałabym co dzień... :)

    Mam tak samo! Też jakoś niespecjalnie chcę wydawać miliony monet na śliczne sukienki ciążowe, które założę raptem kilka razy. Zwłaszcza że raczej do końca ciąży będę siedzieć w domu, a najwygodniej mi w legginsach. Na razie nie kupiłam nic ciążowego. Wybieram luźniejsze rzeczy ze swojej garderoby i mam nadzieję, że brzuszek-piłeczka nie zaskoczy mnie tak z dnia na dzień!

    Tylko spokój nas uratuje :).

    8p3os65gur64a6vr.png
  • Kijanka Autorytet
    Postów: 1495 1263

    Wysłany: 22 maja 2019, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj odkąd wstałam, też mi coś nieswojo w brzuchu. Nawet nie bardzo umiem to nazwać, może takie leciuteńkie ćmienie jak czasem przed okresem? Uspokoiłyście mnie tym, że to rosnąca macica. Chociaż gdzieś tam w głębi siebie mam takie uspokajające przeczucie, że wszystko jest dobrze :).

    Tylko spokój nas uratuje :).

    8p3os65gur64a6vr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 maja 2019, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Listopadowamama- tak jak myslalam,ze tak powie. Pisałam o tym wczesniej. Trzeba sie przyzwyczaic. Jak nie ma planien,krwi,to trzeba po prostu zachowac spokoj. Zaraz zaczna sie ruchy. To troche bedziemy spokojniejsze. ale tylko troche ;-) sama pamietam sie stresowalam,jak nie czulam jednego dnia malucha,to wariowalam. A pod koniec ciazy,marzyłam, zeby choc jeden dzien mnie tak mocno nie kopal :-)
    Dzien,w ktorym dostalam pierwszych skurczy BH,to nie zapomne. Oczywiscie spanikowana pojechalam na szybka konsultacje do mojego gina. Potem nauczyłam sie z nimi radzić.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 maja 2019, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzwonili z wynikami pappy - ryzyko niskie!!! Hurra!!! Cała się trzęsę:)

    Moni**, ListopadowaMama, Kijanka, Szczesliwa_mamusia, momo, coma, Spirit, Paula_30, Domcias, Zlaania1, kudłata, MagdRy, Kurczaczek89, sisi, Kropka89, silent lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 maja 2019, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super. Ja czekam na jutrzejszy dzien. Nie martwię się jakos,ale wolalbym zobaczyc juz wyniki

  • Kijanka Autorytet
    Postów: 1495 1263

    Wysłany: 22 maja 2019, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczesliwa_mamusia wrote:
    Listopadowamama- tak jak myslalam,ze tak powie. Pisałam o tym wczesniej. Trzeba sie przyzwyczaic. Jak nie ma planien,krwi,to trzeba po prostu zachowac spokoj. Zaraz zaczna sie ruchy. To troche bedziemy spokojniejsze. ale tylko troche ;-) sama pamietam sie stresowalam,jak nie czulam jednego dnia malucha,to wariowalam. A pod koniec ciazy,marzyłam, zeby choc jeden dzien mnie tak mocno nie kopal :-)
    Dzien,w ktorym dostalam pierwszych skurczy BH,to nie zapomne. Oczywiscie spanikowana pojechalam na szybka konsultacje do mojego gina. Potem nauczyłam sie z nimi radzić.

    Jestem taką panikarą, że pewnie przy pierwszych skurczach BH pojadę na IP. Trudno, trzeba czasem dostarczyć personelowi medycznemu rozrywki :P.

    Tylko spokój nas uratuje :).

    8p3os65gur64a6vr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 maja 2019, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie tez ciagle cos boli, kluje, ciagnie. Jeszcze teraz ten paskudny kaszel az boje sie kaslac i zawalone zatoki, dzis znow bylam z tym u lekarza bo zamiast lepiej to jest gorzej.

  • Ewelina92 Autorytet
    Postów: 670 404

    Wysłany: 22 maja 2019, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dołączam do klubu tych, które cały czas coś boli ;)
    Wczoraj byłam na wizycie i wszystko dobrze. Dzidziol pięknie fikał. Myślałam, że lekarz odstawi mi duphaston, ale dalej mam brać 3x1...

    sisi lubi tę wiadomość

    Synek ❤️

    ex2b3e5e83c3bu23.png

    11.03.19: hcg 59.5 :)
    13.03.19: hcg 147,1 <3
    27.03 jest serduszko ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 maja 2019, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To na osłodę tych naszych bóli :-)
    aba34997204f57b5med.jpg

    Cecylia, Kijanka, Magdalen, ListopadowaMama, momo, Zlaania1, kudłata, MagdRy, Kurczaczek89, sisi, Kropka89 lubią tę wiadomość

  • ListopadowaMama Autorytet
    Postów: 365 273

    Wysłany: 22 maja 2019, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczesliwa_mamusia wrote:
    To na osłodę tych naszych bóli :-)
    aba34997204f57b5med.jpg
    Daaaj! Wciągnęłabym chyba cały talerz 😂

    Szczesliwa_mamusia lubi tę wiadomość

    201910251756.png
  • Kijanka Autorytet
    Postów: 1495 1263

    Wysłany: 22 maja 2019, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zostałam szczęśliwą posiadaczką detektora tętna płodu. Urządzenie przetestowane, maluch podsłuchany. Szybciutko go namierzyliśmy. Siedział sobie kilka cm nad kością łonową. Detektor wyświetlał tętno od 122 do 138 uderzeń, więc chyba spoko. Umówiliśmy się z mężem, że nie będziemy malucha słuchać codziennie, tylko raz, dwa razy w tygodniu. Skoro moja ginekolog nie robi USG na każdej wizycie (a zresztą następna dopiero za 4 tygodnie), to cieszę się, że mam ten detektor, bo to jednak daje spokój.

    Szczesliwa_mamusia, Paula_30, sisi lubią tę wiadomość

    Tylko spokój nas uratuje :).

    8p3os65gur64a6vr.png
‹‹ 301 302 303 304 305 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ