Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja to mam dziwne smaki. Dzisiaj pierwszy raz od dawna kupiplam wodę Żywiec Zdrój do picia. Zawsze kupuje 5 litrowa z Lidla no ale skończyła się a chciało mi się pić. I ta woda jest okropna! Nie da się jej pić. Nie wiem o co chodzi,bo przecież woda nie może się przeterminowac
-
nick nieaktualny
-
Paula, Żywiec Zdrój zdarza się ogólnie dziwna w smaku. Jakiś czas temu pamiętam jak na promocji kupiłam 2 zgrzewki, ale nie dało się tego pić, bo zostawał posmak kamienia. A w ciąży już w ogóle smak jest tak inny, że i po wodzie można czuć jakby się kapcia zjadło
Paula_30 lubi tę wiadomość
-
Co do wody, ja nigdy nie piłam wody gazowanej czy lekko gazowanej. Bardzo jej nie lubiłam. W ciąży piję tylko gazowana, najlepiej wchodzi
Ja dzisiaj strasznie źle sie czuje... Jakbym byla w 8tc, mdli mnie, nie mam apetytu, chce mi sie spać i wszystko mnie wkurza. Mam nadzieję, ze jutro bedzie lepiej. -
Mnie to od dłuższego czasu wszystko wkurza. Już sama ze sobą nie mogę wytrzymać.
Coś mi się dzisiaj ewidentnie dzieje w brzuchu. Moje jelita z ADHD to jedno, a poza tym jakieś dziwne ciągnięcia, uczucie kamienia w brzuchu podczas leżenia, jakieś rozciąganie, już sama nie wiem jak to nazwać. -
Kijanka wrote:Mnie to od dłuższego czasu wszystko wkurza. Już sama ze sobą nie mogę wytrzymać.
Coś mi się dzisiaj ewidentnie dzieje w brzuchu. Moje jelita z ADHD to jedno, a poza tym jakieś dziwne ciągnięcia, uczucie kamienia w brzuchu podczas leżenia, jakieś rozciąganie, już sama nie wiem jak to nazwać. -
Powiem wam, że jednak trzeba odpoczywać. 2 dni siedziałam w pracy zamiast łazić i jest 100x lepiej, nie czuję jakbym miała wielki balon w brzuchu. Tak sobie myślę, że biologii nie oszukasz i może to kwestia wieku, 32 lata i pierwsza ciąża i organizm wysiada.
-
Dziewczyny, chyba taki mamy czas teraz, juz chyba większość sie tu wyzalila, ze cos kluje, boli, ciągnie. Moze tak ma byc, ze czujemy te ciagniecia, bole itp itd. Mnie wczoraj akurat pachwiny ciagnely, dzis ogolnie w brzuchu dziwnie, tak że nie wiem, czy to 1,2 czy po prostu ciąża 😂
-
Spirit wrote:Polecam kombinezon z 5 10 15 ten z możliwością rozkręcia zamka w nogach i zrobienia z tego śpiwórA. Dziś przyszedł i za to cenę super:D
Spirit lubi tę wiadomość
Synek ❤️
11.03.19: hcg 59.5
13.03.19: hcg 147,1
27.03 jest serduszko ❤️ -
Ja polecam picie wody z kranu, bez żadnych filtrów. Oczywiście trzeba zorientować się, czy w Waszej okolicy jest do dozwolone, ale chyba w większośći Polski można sobie na to pozwolić. To najłatwiejsza zasada zero waste do wprowadzenia w życie, zachęcam!
-
Audreyyy wrote:Powiem wam, że jednak trzeba odpoczywać. 2 dni siedziałam w pracy zamiast łazić i jest 100x lepiej, nie czuję jakbym miała wielki balon w brzuchu. Tak sobie myślę, że biologii nie oszukasz i może to kwestia wieku, 32 lata i pierwsza ciąża i organizm wysiada.
-
natki89 wrote:Paula kilka lat temu na studiach badaliśmy w laboratorium różne wody, Żywiec miał najgorsze wyniki. Wtedy najlepszą trójka była muszynianka, cisowianka i polaris (biedronkowa). Nie wiem jak jest teraz. Żywca nigdy nie lubiłam za to miłością niezmienna od lat darze Muszyniankę. Od pewnego czasu stosujemy filtr i dzbanek Dafi a co jakoś czas Muszynianke. Z ciekawostek dodam, że średnio co 3-4 tygodnie powinna zmieniać się rodzaj wody/ewentualnie rodzaj filtra w dzbanku, żeby uzupełniać inne kationy i aniony
-
Audreyyy wrote:Ja polecam picie wody z kranu, bez żadnych filtrów. Oczywiście trzeba zorientować się, czy w Waszej okolicy jest do dozwolone, ale chyba w większośći Polski można sobie na to pozwolić. To najłatwiejsza zasada zero waste do wprowadzenia w życie, zachęcam!
W Łodzi podobno kranówa ma jakość porównywalną do dobrej mineralnej. Przynajmniej kilka lat temu tak było (mąż badał na studiach). Od czasu do czasu piję kranówkę, ale smakuje mi chlorem. Poza tym lubimy z mężem gazowaną -
Audreyyy wrote:Ja polecam picie wody z kranu, bez żadnych filtrów. Oczywiście trzeba zorientować się, czy w Waszej okolicy jest do dozwolone, ale chyba w większośći Polski można sobie na to pozwolić. To najłatwiejsza zasada zero waste do wprowadzenia w życie, zachęcam!
U nas niby też można pić z kranu wodę, ale ja się nie jestem w stanie tego podjąć. Nie mam przekonania czy instalacja wodna (rury) jest na tyle dobra żeby się nie bać picia z niej wody tym bardziej że to nie najnowszy budynek .
Natki a dlaczego Żywiec był najgorszą wodą? W sensie z jakiego powodu?
Ja jak jesteśmy w Polsce to z zasady małemu kupuję do picia właśnie Żywiec Zdrój bo jest wodą źródlaną a nie mineralną, a jak mówisz że coś z nią nie tak to będę musiała ma jakąś inną źródlaną znaleźć. -
I co lepsze Żywiec reklamuje się tym,że jest polecana przez instytut matki i dziecka:/ i w reklamach zawsze pokazuja,że dziecko pije. Więc zawsze myślałam że to ,,lepsza$ woda. Ale i tak kiedyś najbardziej mi Cisowianka smakowała. A do kranówy jakoś nie umiem się przekonać,mimo że mój chlop piję tylko z kranu.
-
nick nieaktualnyJa piłam całe życie kranówę i nigdy nie miałam problemów. Teraz w ciąży trochę schizuję i oczywiście od początku się przestawiłam na butelkowaną, ale to prawda produkuje się przy tym tyle śmiecia plastikowego, że aż mnie boli za każdym razem jak się worek zapełnia. Będę musiała poszukać jakiegoś dzbanka do filtrowania, bo teraz ciąża potem niemowlak, słabo mi się robi ile tych butelek będzie.
Miałam straszne problemy żołądkowe wczoraj, 20 godzin wyjętych z życia w zasadzie. Co dziwne, mój piękny ciążowy minibrzuszek zniknął zupełnie i te 2,5 kg co przytyłam w ostatnie trzy dni też... znowu waga na zero.. teraz się zastanawiam czy od trzech dni zamiast z potencjalnym brykającym bobasem rozmawialiśmy z moimi jelitami.. chyba tak, bo teraz już nic nie czuję. -
Dziewczyny jak znajdziecie dzisiaj jakieś ciekawe promocje to dajcie znać
A wracajac do tych kombinezonów to jaki rozmiar brałyście? I jaki jest lepszy, wyglądający jak pajac czy z dołem jak śpiworek? -
Ja pije kranowke caly czas, tylko mamy taki dzbanek z filtrem, bo jest w niej sporo kamienia. Ale jest duzo lepsza niz butelkowana.
-
Ja oduczyłam się skutecznie pić kranówę, gdy w naszym ujęciu wody pojawiły się bakterie coli. Od tamtej pory tylko woda butelkowana. Zawsze piłam niegazowaną, ale w ciąży mam ochotę na gazowaną
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2019, 08:34
Synek ❤️
11.03.19: hcg 59.5
13.03.19: hcg 147,1
27.03 jest serduszko ❤️