Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymrt87 wrote:Iza u mnie kwota za leczenie niepłodności pięciocyfrowa. Nie wiem czy wypali mój plan z porodem bo ciąża rzecz nieprzewidywalna ale szansa jest.
Wierze,szczegolnie ze podeszliscie do invitro. Wiem ile to kosztuje,sami bylismy zdecydowani,mielismy juz cennik i umowy do przeczytania i podpisania tylko kase zbieralismy. -
nick nieaktualnyanqa123 wrote:chciałam już się kiedyś was zapytać apropo kosztów właśnie leczenia niepłodności..bo od zawsze wiadomo, że są ogromne, ale może jeśli to nie tajemnica ile to faktycznie kosztuje ? inseminacja, in vitro ?
Nam pani dr wyliczyla ich pierwsza procedurę na ok.9,5tys.ale jeszcze do tego dochodza badania (u nich wlab. ok.2 tys.,w diagnostyce duzo taniej) i leki- koszt rozny ale min.1tys. Zakładaliśmy ze 13tys.powinno starczyc. -
nick nieaktualny
-
Iza34 wrote:Jak u wad jest ze schylaniem sie? Ja mam taki problem, no nie mam problemu jak schylam sie po cos z podłogi i zaraz prostuje ale problem pojawia sie jak msm do zrobienia cos dluzej, chcialam kilka ogorkow urwac-dalam rade az 4 szt., morele leza pod drzewem, nie podchodzę do tematu bo wiem ze nie dam rady. To samo jest w kucki i na kolanach. Jak siedze to nieraz musze odchylic sie do tylu zeby bylo nam wygodniej. Nawet prosta czynnosc jak umycie wanny jest problemem, do tego umyc córce glowe tez chylkiem. Az sie martwie co bedzie dalej. Dziecko siedzi bardzo nisko i moze dlatego.
Jest ciężej to prawda 🙂 jak mam kogo wykorzystac do schylenia sie po cos to to robie haha jak nie no to sama schylam sie kucam itp
-
MagdRy wrote:Jest ciężej to prawda 🙂 jak mam kogo wykorzystac do schylenia sie po cos to to robie haha jak nie no to sama schylam sie kucam itp
Ja wprawdzie mogę się bez problemu schylać. Ale nie lubię. Przed ciążą mogłam sobie odłożyć dłonie na podłodze, klatka piersiowa ładnie składała się z nogami, a teraz ledwo sięgam kostek . A mówili, że w ciąży zakres ruchu się zwiększa, że relaksyna rozluźnia mięśnie... chyba nie moje -
Mam pytanie wyprawkowe.
Są pieluszki tetrowe, flanelowe i bambusowe (i pewnie jeszcze jakieś inne, ale to chyba trzy podstawowe rodzaje). Czy one mają jakieś inne zastosowania? Ile i jakich trzeba kupić i dlaczego?
Załóżmy przy tym, że zdecyduję się używać pieluszek jednorazowych. -
anqa123 wrote:chciałam już się kiedyś was zapytać apropo kosztów właśnie leczenia niepłodności..bo od zawsze wiadomo, że są ogromne, ale może jeśli to nie tajemnica ile to faktycznie kosztuje ? inseminacja, in vitro ?
-
Kijanka wrote:Mam pytanie wyprawkowe.
Są pieluszki tetrowe, flanelowe i bambusowe (i pewnie jeszcze jakieś inne, ale to chyba trzy podstawowe rodzaje). Czy one mają jakieś inne zastosowania? Ile i jakich trzeba kupić i dlaczego?
Załóżmy przy tym, że zdecyduję się używać pieluszek jednorazowych.
Jeszcze muslinowe 😁 wydaje mi się ze różnią się one tylko miękkością materiału, ewentualnie chłonności. Bambusowe np mam baaaardzo mięciutkie, tetrowych jeszcze nie mam ale zawsze kojarzyły mi się ze są troche sztywniejsze, zobaczę jak kupię 😉 ale wydaje mi się ze wszystkich rodzaji można używać do tych samych czynności, np przy ulewanie albo jako „prześcieradełko” do wózka czy łóżeczka-przystawki.
Co do kosztów ivf to w niemczech(mówię na swoim przykładzie) jedna proba kosztuje jakieś 3tys € z czego kasa chorych pokrywa 50% lub nawet 100%(zależy w której kasie się jest), leki są tak samo refundowane 50% lub 100%, u nas to było 50% wiec jedna proba kosztowała nas mniej więcej 1500€ klinika(plus mrożenie)+ 1500€ leki. Wszystko tez zależy od kliniki, maja różne ceny.Kijanka lubi tę wiadomość
Synek 1.11.2019 ❤️
53 cm i 3210g -
W Ameryce mają płatną służbę zdrowia. Koleżanka wyjechała i gdyby nie to że mąż pracuje na dobrym stanowisku i oni opłacają im jakiś wyższy pakiet to byłoby kiepsko z jej porodem. Jak przyszedł jej rachunek to aż siadla, bo nie zdawała sobie sprawy że tego są takie ceny.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMagdRy wrote:Jest ciężej to prawda 🙂 jak mam kogo wykorzystac do schylenia sie po cos to to robie haha jak nie no to sama schylam sie kucam itp
W domu to zamiast kucac to na kolanach np.jak cos wiecej szukam w dolnych szafkach. Ogolnie brzuch mi nie przeszkadza tylko dzidzia jest bardzo nisko i stad problemy. A i juz sue zastanawiam jak przygotuje sie na wizytę do gina jak juz teraz nie moge sue tak "złożyć" zeby siebie zobaczyc tam na dole. Kurcze, a jeszcze rowne 4 miechy. Rosnie slonica jak nic. -
nick nieaktualny
-
U nas na szczęście obyło się bez wydatków. Laparo miałam na NFZ. I później leki refundowane.
Ale myślę, że jak ktoś pragnie dzieciątko, to spod ziemi pieniądze wyciągnie, gdy pojawią się problemy.
Kijanka - ja mam pieluszki flanelowe (4szt.) i kupiłam je z myślą o podkładaniu pod główkę w łóżeczku (np. w razie ulania). I mam jeszcze tetrowe (10-15szt.) do pupki i wszelkich większych "awarii".Kijanka lubi tę wiadomość
-
Iza34 wrote:W domu to zamiast kucac to na kolanach np.jak cos wiecej szukam w dolnych szafkach. Ogolnie brzuch mi nie przeszkadza tylko dzidzia jest bardzo nisko i stad problemy. A i juz sue zastanawiam jak przygotuje sie na wizytę do gina jak juz teraz nie moge sue tak "złożyć" zeby siebie zobaczyc tam na dole. Kurcze, a jeszcze rowne 4 miechy. Rosnie slonica jak nic.
Ja juz mam problem od jakichś 2 tygodni 😅 ostatnio to nawet mialam problem, zeby sobie paznokcie u stop pomalować... A co to będzie za pare tygodni, kiedy brzuch bedzie jeszcze większy. -
Dziewczyny, a jak długo wasze dzieci chodziły w roz. 56? Jak tak patrzę to fla mnie 62 jest naprawde duze i nie wyobrażam sobie, by moje dziecko bylo az tak ogromne po porodzie 😅 Moja koleżanka nakupowala ubranka tylko w roz. 62/68, bo wszyscy tak radzili, a po porodzie nie miała w co dziecka ubrac, bo wszystko za duze. A dziecko z tego co pamietam ważyło troche ponad 3kg.
-
Domcias wrote:Dziewczyny, a jak długo wasze dzieci chodziły w roz. 56? Jak tak patrzę to fla mnie 62 jest naprawde duze i nie wyobrażam sobie, by moje dziecko bylo az tak ogromne po porodzie 😅 Moja koleżanka nakupowala ubranka tylko w roz. 62/68, bo wszyscy tak radzili, a po porodzie nie miała w co dziecka ubrac, bo wszystko za duze. A dziecko z tego co pamietam ważyło troche ponad 3kg.
Ja kupuje po rowno ubranka na 56 i 62 🙂 mniejszych nie kupuje zawsze mozna szybko cos dokupic gdyby brakowalo