Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Domcias wrote:Dziewczyny, a jak długo wasze dzieci chodziły w roz. 56? Jak tak patrzę to fla mnie 62 jest naprawde duze i nie wyobrażam sobie, by moje dziecko bylo az tak ogromne po porodzie 😅 Moja koleżanka nakupowala ubranka tylko w roz. 62/68, bo wszyscy tak radzili, a po porodzie nie miała w co dziecka ubrac, bo wszystko za duze. A dziecko z tego co pamietam ważyło troche ponad 3kg.
No to ja miałam podobnie jak koleżanka, chociaż trochę jednak tych mniejszych miałam. Tylko u nas było lato wiec mały i tak był na golasa większość czasu aż do tych 62 dorósł A jak już ubieraliśmy go to nam było łatwiej w większe i to tylko estetycznie nie wyglądało że miał za duże ale oprócz tego myślę że było to dla niego bardzo wygodne. Ale teraz zamierzam jednak kupić trochę mniejszych rzeczy przy czym raczej będą to tylko pajacyki rozpinane na całej długości, dla nas najwygodniejsze
-
Moja w 56 chodziła bite 4mce, ale ja mam drobne dziecko waży obecnie 10kg i nosi rozmiar 86.
My obecnie jesteśmy w fotelikowym wyborze i przetasowaniach.
My zamrożone mamy dwa zarodki takie mega fajne i dwa takiej średniej klasy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2019, 11:23
mrt87 lubi tę wiadomość
-
Sabrina wrote:Dlatego my wszystkie zarodki mroziliśmy osobno Bo myślę, że moje ciało nie dało by sobie rady w bliźnuaczej ciąży.
Planujecie wrócić po te dwa jeszcze?
My łączenie mamy 4 zamrożone i w zasadzie myśleliśmy o 3 dzieci, jednak przy tych schizach to 3. ciąży by mnie wykończyła :p
jednak czas pokaże jaka będzie decyzja, napewno wszystkich 4 nie zabierzemy, bo ty by było szaleństwa :p
Nie wiem, na dzień dzisiejszy ja się nie piszę na kolejną ciążę. Zobaczymy jak się dziewczyny urodzą, czy dajemy sobie jeszcze rok, dwa i wracamy, czy idą do adopcji.zarodki, nie dziewczyny ;pWiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2019, 12:57
Paula_30 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, mam pytanie: czy któraś z Was jest na zwolnieniu i dostaje pieniądze z Zusu?
Ja teoretycznie od dzisiaj jestem już na zusie, do 23.07 mam zwolnienie. Później kolejne będzie od 24.07 na miesiąc. I teraz pytanie. Czy ZUS wysyła pieniądze za okres 21-23.07 a później 24.07-20.08? 🤔 Kompletnie się na tym nie znam, bo to moje pierwsze zwolnienie... Długo czekacie na swoje wypłaty?Synek ❤️
11.03.19: hcg 59.5
13.03.19: hcg 147,1
27.03 jest serduszko ❤️ -
Ewelina92 wrote:Dziewczyny, mam pytanie: czy któraś z Was jest na zwolnieniu i dostaje pieniądze z Zusu?
Ja teoretycznie od dzisiaj jestem już na zusie, do 23.07 mam zwolnienie. Później kolejne będzie od 24.07 na miesiąc. I teraz pytanie. Czy ZUS wysyła pieniądze za okres 21-23.07 a później 24.07-20.08? 🤔 Kompletnie się na tym nie znam, bo to moje pierwsze zwolnienie... Długo czekacie na swoje wypłaty?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2019, 13:11
-
nick nieaktualnyEwelina92 wrote:Dziewczyny, mam pytanie: czy któraś z Was jest na zwolnieniu i dostaje pieniądze z Zusu?
Ja teoretycznie od dzisiaj jestem już na zusie, do 23.07 mam zwolnienie. Później kolejne będzie od 24.07 na miesiąc. I teraz pytanie. Czy ZUS wysyła pieniądze za okres 21-23.07 a później 24.07-20.08? 🤔 Kompletnie się na tym nie znam, bo to moje pierwsze zwolnienie... Długo czekacie na swoje wypłaty? -
Ewelina92 wrote:Dziewczyny, mam pytanie: czy któraś z Was jest na zwolnieniu i dostaje pieniądze z Zusu?
Ja teoretycznie od dzisiaj jestem już na zusie, do 23.07 mam zwolnienie. Później kolejne będzie od 24.07 na miesiąc. I teraz pytanie. Czy ZUS wysyła pieniądze za okres 21-23.07 a później 24.07-20.08? 🤔 Kompletnie się na tym nie znam, bo to moje pierwsze zwolnienie... Długo czekacie na swoje wypłaty?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2019, 14:41
-
nick nieaktualnyEwelina92 wrote:Dzięki za odpowiedzi
Chyba co oddział ZUS to inne zasady ^^
Aczkolwiek słabo, jeśli każą w niektórych przypadkach czekać miesiąc czy dwa na zasiłek.
Moj maz np za urlop ojcowski kase dostal dopiero 1,5 po. -
Maija wrote:Helpunku!
Jutro mamy rocznicę ślubu i wybieramy się na obiad do eleganckiej restauracji. Wszystko pięknie, tylko w nic się nie mieszczę.
Mam wielki brzuuuch! Buuuu...
Nie walczy się z rzeczami, na które nie mamy wpływu. Trzeba szukać plusów takiej sytuacji - ja bym zamówiła kilka nowych sukienek.
Wiem, że to nie rozwiązuje problemu jutra... też mnie kiedyś brzuszek zaskoczył. Rzeczy ciążowych jeszcze nie miałam, a byliśmy umówieni na grilla. Wcisnęłam się ostatecznie w sukienkę, ale pół imprezy siedziałam owinięta kocykiem jak jakiś cyganPaula_30 lubi tę wiadomość
-
Kijanka wrote:Nie walczy się z rzeczami, na które nie mamy wpływu. Trzeba szukać plusów takiej sytuacji - ja bym zamówiła kilka nowych sukienek.
Wiem, że to nie rozwiązuje problemu jutra... też mnie kiedyś brzuszek zaskoczył. Rzeczy ciążowych jeszcze nie miałam, a byliśmy umówieni na grilla. Wcisnęłam się ostatecznie w sukienkę, ale pół imprezy siedziałam owinięta kocykiem jak jakiś cygan
Może ja od razu owinę się w kocyk?
Nie no. Powiem Wam, że z dumą noszę ciążowy brzuszek. I czuję się z tym rewelacyjnie, tylko tempo rośnięcia mnie rzeczywiście zaskakuje. Bo przymierzam coś tydzień wcześniej "o, całkiem spoko, jeszcze ponoszę", a za dwa tygodnie mogę się już z ubrankiem pożegnać.
Ale kocham mój brzuszek mimo wszystkosilent lubi tę wiadomość
Córeczka 18.01.2023
Syn 2019
-
Szczesliwa_mamusia wrote:Co zrobic. Ja czekam caly czas na zasilek za okres 10.06-05.07. Licze na ten tydzien.patrzylam.na historie moich zasilkow z 1 ciazy,to dostawałam kase nie szybciej niz po 21dniach. Lepiej bylo z macierzynskim. Bo ten dostawalam.jak wyplate, na koniec mca
Moj maz np za urlop ojcowski kase dostal dopiero 1,5 po. -
Będzie ciekawie jak się zrobi zimno a my z ogromnym brzuchem i spuchniętymi stopami.
Maija lubi tę wiadomość
-
mrt87 wrote:Będzie ciekawie jak się zrobi zimno a my z ogromnym brzuchem i spuchniętymi stopami.
Trzeba wierzyć, że jesień będzie długa i ciepła
W pierwszej ciąży miałam termin na 4.11. a urodziłam 16.10. i akurat załapałam się na ostatnie ciepłe dni udało się bez kombinowania z kurtką.
Ciekawe co będzie tym razem. -
nick nieaktualny
-
Mi też brzuszek bardzo ostatnio urósł, ale za to waga stanęła co mnie ogromnie cieszy I tak już 8kg do przodu, w poprzedniej ciąży na tym etapie miałam tylko 4kg do przodu a tyle co teraz to ważyłam w 32 tygodniu!...ale widzę po tamtej karcie że też były przestoje w wadze, a od 25t do końca przytyłam tylko 5kg więc może jest jeszcze nadzieja że nie przekrocze tych magicznych 80kg...
mrt87 lubi tę wiadomość
-
Na mnie pasują jeszcze jako tako ciuchy z przed ciąży szczególnie rano. Wieczorem brzuch się podwaja i czasami wystaje z jakieś bluzki.
Ja teraz zaczęłam tyć i waga leci w górę.
Ale jeszcze tragedii nie ma, choć boję się co będzie dalej. Teraz mam wagę która miałam w poprzedniej ciąży w 28/29 tygodniu. Ale zaczynałam z 7kg wiecej.
Poza tym ostatnio jem sporo śmieciowego jedzenia i słodyczy.[/url]
09.04.2019 - Crl 9.3 mm ,jest ❤
15.05.2019 - Crl 6.1 cm 😀
28.06.2019 - 270 g 😊
01.08.2019 - 700 g
03.10.2019 - 1957 g 😁 -
Maija wrote:Może ja od razu owinę się w kocyk?
Nie no. Powiem Wam, że z dumą noszę ciążowy brzuszek. I czuję się z tym rewelacyjnie, tylko tempo rośnięcia mnie rzeczywiście zaskakuje. Bo przymierzam coś tydzień wcześniej "o, całkiem spoko, jeszcze ponoszę", a za dwa tygodnie mogę się już z ubrankiem pożegnać.
Ale kocham mój brzuszek mimo wszystko