Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Kropka89 wrote:Mi też brzuszek bardzo ostatnio urósł, ale za to waga stanęła co mnie ogromnie cieszy I tak już 8kg do przodu, w poprzedniej ciąży na tym etapie miałam tylko 4kg do przodu a tyle co teraz to ważyłam w 32 tygodniu!...ale widzę po tamtej karcie że też były przestoje w wadze, a od 25t do końca przytyłam tylko 5kg więc może jest jeszcze nadzieja że nie przekrocze tych magicznych 80kg...
-
Zlaania1 wrote:Na mnie pasują jeszcze jako tako ciuchy z przed ciąży szczególnie rano. Wieczorem brzuch się podwaja i czasami wystaje z jakieś bluzki.
Ja teraz zaczęłam tyć i waga leci w górę.
Ale jeszcze tragedii nie ma, choć boję się co będzie dalej. Teraz mam wagę która miałam w poprzedniej ciąży w 28/29 tygodniu. Ale zaczynałam z 7kg wiecej.
Poza tym ostatnio jem sporo śmieciowego jedzenia i słodyczy.Cecylia lubi tę wiadomość
-
Ja się nic nie odzywam z moimi 13+ ważę teraz 64. A uwierzcie, że nie zajadam się burgerami i chipsami. Porównałam z kartą pierwszej ciąży i idę identycznie z wagą. Jeśli tendencja się utrzyma to skończę z 21+. Na szczęście udało mi się zrzucić wszystko bez chodakowskiej. Nerwy wystarczyły
Kropka89, mrt87, Paula_30 lubią tę wiadomość
-
Paula_30 wrote:Kropka ile ważysz? Ja przed ważyłam 68,5 teraz ważę 73,5. Też się modlę żeby 80 nie przekroczyć
Ja przed pierwszą ciąża ważyłam 64kg przy wzroście 173 a teraz przed druga ciąża 66kg (czyli tych dwóch kg nie udało mi się zrzucić w 10 miesięcy po porodzie przy karmieniu piersią i niestety zostały w spadku ). U mnie teraz jest 74 kg (dziś rano).
Mnie ostatnio właśnie odrzuciło od śmieciowego jedzenia a szczególnie od słodyczy z czego się bardzo cieszę. Chyba pomaga mi też mój mały synek który chciałby zjeść dokładnie to co mama wiec nie mogę wrzucać śmieci na talerz
-
silent wrote:Ja się nic nie odzywam z moimi 13+ ważę teraz 64. A uwierzcie, że nie zajadam się burgerami i chipsami. Porównałam z kartą pierwszej ciąży i idę identycznie z wagą. Jeśli tendencja się utrzyma to skończę z 21+. Na szczęście udało mi się zrzucić wszystko bez chodakowskiej. Nerwy wystarczyły
Lubię, ja też żadnej Chodakowskiej nie stosowałam jedynie jak to nazwalas "nerwy"silent lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPaula_30 wrote:Mi też w nieciazowych bluzkach zaczyna brzuch wystawać mimo że zakładam te dłuższe i mój się śmieje że wyglądam jak menel z piwem spod sklepu :-o
To moj mowi ze to jest brzuszek z okapem bo dol bluzki wisi zamiast przylegac do ciala.Paula_30 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMeggs wrote:Zadzwoń na infolinie zusu i dopytaj na kiedy jest zaplanowana wypłata swiadczenia. Ja tak zrobiłam i bez problemu mi powiedzieli i tego dnia był przelew.
Ja mam 1,5kg na plusie. Sama jestem w szoku,ze nie przybieram wiecej. Jem normalnie. Czasem pozwalam sobie na domowa pizze. Tyle,ze jem bardzo malo,a czesto. Ale brzuch mam ogromny. Po rekach i nogach widze,ze troszke nawet schudlam. -
Co do zwolnienia to moja mama jest na zwolnieniu (w trakcie zwolnienia skończyła jej się umowa) i miała przejść na chorobowe z Zusu i myślała,że z automatu dostanie kase. Niestety kasa nie przyszła i okazało się,że musi wypełnić jakiś druk,żeby otrzymać chorobowe i od tej daty mają 30dni na rozpatrzenie i wypłacenie chorobwego[/url]
09.04.2019 - Crl 9.3 mm ,jest ❤
15.05.2019 - Crl 6.1 cm 😀
28.06.2019 - 270 g 😊
01.08.2019 - 700 g
03.10.2019 - 1957 g 😁 -
nick nieaktualnyZlaania1 wrote:Co do zwolnienia to moja mama jest na zwolnieniu (w trakcie zwolnienia skończyła jej się umowa) i miała przejść na chorobowe z Zusu i myślała,że z automatu dostanie kase. Niestety kasa nie przyszła i okazało się,że musi wypełnić jakiś druk,żeby otrzymać chorobowe i od tej daty mają 30dni na rozpatrzenie i wypłacenie chorobwego
Dlatego mowie,ze zus sie nie spieszy -
nick nieaktualny
-
A ja dziś znalazłam fajne mebelki, z ekstra pojemną szafą na ciuszki, ale mam straszne obawy czy to nie za wcześnie jeszcze kupowac... Nie wiem, kiedy ja się pozbede tego strachu Wy już macie mebelki? My juz niedługo nie bedziemy miec miejsca na wyprawkę i dlatego przydałyby się dodatkowe meble.
-
Szczesliwa_mamusia wrote:Jeszcze nie bede dzwonic. Poczekam do konca tyg. Jak nie wplyna,to wtedy bede sie interesowac.
Ja mam 1,5kg na plusie. Sama jestem w szoku,ze nie przybieram wiecej. Jem normalnie. Czasem pozwalam sobie na domowa pizze. Tyle,ze jem bardzo malo,a czesto. Ale brzuch mam ogromny. Po rekach i nogach widze,ze troszke nawet schudlam.
Zazdrość... ja swój brzuszek bardzo lubię. Zrobiła mi się taka nawet fajna piłeczka. Ale niestety przytyłam też na ramionach, udach i na twarzy. To podoba mi się znacznie mniej. Na wadze na razie nie ma dramatu, ale mogłoby być mniej. -
nick nieaktualnyNo,brzuszek mma spory. Nie da sie pomylic go z niczym innym. Jak patrze na niego z gory,to wydaje mi sie jeszcze wiekszy. Choc maz mowi,ze z Wojtusiem mialam wiekszy.
Co do wyprawki,to ja mam wszystko. Dzis nawet ze strychu sciagnal mi maz ubranka na rozm 56/62. Chce je przejrzeć. Czesc chcę sprzedać. Zostawie to co lubiłam zakładać 1synkowi. Zamowilismy w piatek lozeczko dla starszego synka. Na mlodszego bedzie czekało to pierwsze. Jedynie co musze kupic,to pieluchy. -
Domcias wrote:A ja dziś znalazłam fajne mebelki, z ekstra pojemną szafą na ciuszki, ale mam straszne obawy czy to nie za wcześnie jeszcze kupowac... Nie wiem, kiedy ja się pozbede tego strachu Wy już macie mebelki? My juz niedługo nie bedziemy miec miejsca na wyprawkę i dlatego przydałyby się dodatkowe meble.
Paula_30, Sabrina, Kijanka, Domcias lubią tę wiadomość
2017 #1
2019 #2
-
Chyba złamałam palec u stopy, pojadę wieczorem jak mąż wróci z pracy na SOR do szpitala ortopedycznego. Dodatkowo wydaje mi się że kość jest przesunięta bo czuję z boku jakby górkę i twarde. Czyli albo wybity paliczek albo złamany. Myślałam że jak na noc posmaruje i się przespie to jednak obrzęk minie jak to po stłuczeniu ale nie.
-
mrt87 wrote:Chyba złamałam palec u stopy, pojadę wieczorem jak mąż wróci z pracy na SOR do szpitala ortopedycznego. Dodatkowo wydaje mi się że kość jest przesunięta bo czuję z boku jakby górkę i twarde. Czyli albo wybity paliczek albo złamany. Myślałam że jak na noc posmaruje i się przespie to jednak obrzęk minie jak to po stłuczeniu ale nie.
O rety, jak to się stało?
-
Domcias proszę nic sobie nie wkręcaj kupuj meble i ciesz się z tego my na początku sierpnia też już kupujemy meble i łóżeczko, akurat mąż będzie miał urlop więc już zaczniemy urządzać pokój.
Pochwal się co wybrałaś
Uh teraz i mnie dopadło przeziębienie. Mam prenalen do nosa, pije herbatę z cytryną i miodem. Muszę jeszcze kupić sok z czarnego bzu i imbir. Mam nadzieję że to pomoże bo chce uniknąć paracetamolu...Domcias lubi tę wiadomość