Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Domcias - moja Ala urodziła się długa na 53cm, ale była chudziutka, więc na początku nawet 56 było na nią za duże. Z tego co pamiętam, to spokojnie na 1.5 miesiąca nam ten rozmiar wystarczył.
Też miałam na początku problem z ubieraniem małej, bo wszystko było za duże, bo oczywiście większość miałam na 62 z obawy, że 56 wystarczy na chwilę.
Do dzisiaj się śmiejemy, że na pierwszy spacer ubrana była jak mały rumunek - każda część garderoby z innej parafii
dobrze, że było chłodno, to kocem ją nakryliśmy, bo byłby wstyd :p
Alicja
Oleńka
-
Mój bardzo długo,z pół roku myślę nawet 56+62(zależy od firmy) A urodził się ponad 3320Domcias wrote:Dziewczyny, a jak długo wasze dzieci chodziły w roz. 56? Jak tak patrzę to fla mnie 62 jest naprawde duze i nie wyobrażam sobie, by moje dziecko bylo az tak ogromne po porodzie 😅 Moja koleżanka nakupowala ubranka tylko w roz. 62/68, bo wszyscy tak radzili, a po porodzie nie miała w co dziecka ubrac, bo wszystko za duze. A dziecko z tego co pamietam ważyło troche ponad 3kg.2017 #1
2019 #2
-
nick nieaktualnyMi przyszły wczoraj tetrowe, muślinowe i flanelowe. Tetra bardzo nie przyjemna, szorstka, muślinowe super mięciutkie, flanela grubsza i miękka, również przyjemnaJustBelieve wrote:Jeszcze muslinowe 😁 wydaje mi się ze różnią się one tylko miękkością materiału, ewentualnie chłonności. Bambusowe np mam baaaardzo mięciutkie, tetrowych jeszcze nie mam ale zawsze kojarzyły mi się ze są troche sztywniejsze, zobaczę jak kupię 😉 ale wydaje mi się ze wszystkich rodzaji można używać do tych samych czynności, np przy ulewanie albo jako „prześcieradełko” do wózka czy łóżeczka-przystawki.
Co do kosztów ivf to w niemczech(mówię na swoim przykładzie) jedna proba kosztuje jakieś 3tys € z czego kasa chorych pokrywa 50% lub nawet 100%(zależy w której kasie się jest), leki są tak samo refundowane 50% lub 100%, u nas to było 50% wiec jedna proba kosztowała nas mniej więcej 1500€ klinika(plus mrożenie)+ 1500€ leki. Wszystko tez zależy od kliniki, maja różne ceny.
ale ja osobiście zamierzam kupić jeszcze muślinowe bo mi najbardziej podeszły:)
-
nick nieaktualnyMnie nie pytaj jak dlugo bo bardzoooo dlugo, miala 47cm dl. a ubranek mniejszych niz 56 chyba ze 4szt.bo nigdzie nie bylo. Wyobraźcie sobie jsk wyglądała w pieluszce- pod pachy moglaby sięgać gdyby nie pepuszek a z niej wystawaly 2 chude patyczki w "ogromnych" skarpetach bo tez byly za duze. Obraz nedzy i rozpaczy. A dzis kawal baby.
-
anqa123 wrote:chciałam już się kiedyś was zapytać apropo kosztów właśnie leczenia niepłodności..bo od zawsze wiadomo, że są ogromne, ale może jeśli to nie tajemnica ile to faktycznie kosztuje ? inseminacja, in vitro ?
pierwsza córka ok 15tys.
teraz ok 13tys.
ale znalazłam super promkę na foteliki w 8* zobaczcie sobie axkid babyfix cena z bazą za 600zł
-
Ja w poprzednich ciazach również chodziłam tylko prywatnie do lekarza ale miałam o tyle szczęście że pracował w szpitalu i wszystkie badania mialam wlasnie tam robione teraz zmienił szpital i nie ma już takiej możliwości musiała bym robić wszystko prywatnie,udało mi się jakoś po znajomości zapisać do poleconego lekarza na nfz bo normalnie termin był za 3 miesiące ,jestem bardzo zadowolona, lepsza opieka niz prywatnie, na każdej wizycie usg, badanie,położna waży mierzy ciśnienie, do tego badania prenatalne u świetnego specjalisty i ktg na miejscu,naprawdę lepiej nie mogłam trafić ,prywatnie tez dalej chodzę żeby mieć też opinie 2 lekarza.
-
My za same badania przed in vitro zapłaciliśmy lekko ponad 5 tysięcy. Szczęście w nieszczęściu przed samym przystąpieniem udało się naturalnie i ominęło nas tyyyle kosztów że szokanqa123 wrote:chciałam już się kiedyś was zapytać apropo kosztów właśnie leczenia niepłodności..bo od zawsze wiadomo, że są ogromne, ale może jeśli to nie tajemnica ile to faktycznie kosztuje ? inseminacja, in vitro ?
mrt87, Kijanka lubią tę wiadomość
-
Ja, żeby dostać się do mojej gin na NFZ, to poszłam do niej osobiście do gabinetu i powiedziałam, że jestem w ciąży i czy jest szansa na prowadzenie ciąży u niej.
Gdybym poszła do rejestracji, to by mnie znów spławili, że nie ma wolnych terminów. Tak w poprzedniej ciąży miałam.Alicja
Oleńka
-
Kudłata a Ty masz mieć teraz bliźniaczki dobrze pamiętam czy coś pokrecilam? I one są z 2 zarodków czy się podzielił jeden?24cs
Ja: insulinoopornosc, niedoczynność tarczycy, endometrioza
mąż: ok
Ivf start luty 2019.
13.03 transfer 1 blastocysty
1x❄️
20.05 - USG prenatalne
22.11 - termin!
-
Liliaczerwcowa wrote:Ja w poprzednich ciazach również chodziłam tylko prywatnie do lekarza ale miałam o tyle szczęście że pracował w szpitalu i wszystkie badania mialam wlasnie tam robione teraz zmienił szpital i nie ma już takiej możliwości musiała bym robić wszystko prywatnie,udało mi się jakoś po znajomości zapisać do poleconego lekarza na nfz bo normalnie termin był za 3 miesiące ,jestem bardzo zadowolona, lepsza opieka niz prywatnie, na każdej wizycie usg, badanie,położna waży mierzy ciśnienie, do tego badania prenatalne u świetnego specjalisty i ktg na miejscu,naprawdę lepiej nie mogłam trafić ,prywatnie tez dalej chodzę żeby mieć też opinie 2 lekarza.
A masz jedną kartę ciąży czy dwie?
Tylko spokój nas uratuje.
-
mrt87 wrote:Kudłata a Ty masz mieć teraz bliźniaczki dobrze pamiętam czy coś pokrecilam? I one są z 2 zarodków czy się podzielił jeden?
tak, bliźniaczki. można powiedzieć ze zaoszczędziłam na procedurach :p z dwóch zarodków są.
mam jeszcze dwa zamrożone, które były mrożone razem i nie można ich podać oddzielnie. będzie zabawnie.
mrt87, Kaczorka lubią tę wiadomość
-
A jak to nie tajemnica podesłałabyś mi namiar na nia na priv? Zawsze kontakt do kogoś sprawdzonego sie przyda, ja tam nie znam nikogo.coma wrote:Z Karowej, nie pytałam czy można mieć z innego szpitala. Ja będę teraz się z nią umawiać na oglądanie szpitala i porodówki i jak się dogadamy to podpiszemy umowę.Trombofilia wrodzona
25.10.19 - Wiktorek ❤
-
nick nieaktualnyJa nie wykupowalam poloznej z karowej. Mialam bardzo miła i fajna polozna. Teraz tez nie bede sie umawiac dodatkowo. Mam nadzieje,ze bede miala szczescie.
Moja 1kolezanka miała wykupiona Muche,a druga,nie pamietam nazwiska,ale szkołe ridzenia prowadzi.
Kupila sobiw dzis 2 koszule do spania/karmienia. Nowa butelke do laktatora i smoczki uspakajajace dla mojego drugiego dziecka. Nie mam w planach podawac,ale awaryjnie sie przydadza. Moj syn na szczescie odsmoczkowany
Meggs lubi tę wiadomość
-
izabel_ka wrote:Mi przyszły wczoraj tetrowe, muślinowe i flanelowe. Tetra bardzo nie przyjemna, szorstka, muślinowe super mięciutkie, flanela grubsza i miękka, również przyjemna ale ja osobiście zamierzam kupić jeszcze muślinowe bo mi najbardziej podeszły:)
Muslinowe tez mam, z lidla z kolekcji pure, bardzo miłe w dotyku 🙂Synek 1.11.2019 ❤️
53 cm i 3210g -
Dlatego my wszystkie zarodki mroziliśmy osobnokudłata wrote:tak, bliźniaczki. można powiedzieć ze zaoszczędziłam na procedurach :p z dwóch zarodków są.
mam jeszcze dwa zamrożone, które były mrożone razem i nie można ich podać oddzielnie. będzie zabawnie. Bo myślę, że moje ciało nie dało by sobie rady w bliźnuaczej ciąży.
Planujecie wrócić po te dwa jeszcze?
My łączenie mamy 4 zamrożone i w zasadzie myśleliśmy o 3 dzieci, jednak przy tych schizach to 3. ciąży by mnie wykończyła :p
jednak czas pokaże jaka będzie decyzja, napewno wszystkich 4 nie zabierzemy, bo ty by było szaleństwa :p
-
Mi został ostatni zarodek czyli potencjalnie 3 dziecko ale top of the top jeżeli chodzi o jakość więc duże prawdopodobieństwo ciąży jeżeli by się dobrze odmroził. Jeszcze nie wiem czy po niego wrócę zależy jak ta ciąża się skończy czy nie da mi na sam koniec porządnie w kość jeżeli chodzi o bóle tak jak to było z pierwszą. Wtedy mi się odechciało na kilka lat rozmnażania 🤣.24cs
Ja: insulinoopornosc, niedoczynność tarczycy, endometrioza
mąż: ok
Ivf start luty 2019.
13.03 transfer 1 blastocysty
1x❄️
20.05 - USG prenatalne
22.11 - termin!
-
Ja poznałam dziewczynę, której zawsze na 6 zarodków przyjmował się jeden. Więc miała 2 udane próby- 2 chłopców. Miała jeszcze zamrożone 3 zarodki i bez większych nadzieji zdecydowała się spróbować -wynik trojaczki i 3 chłopców. To dopiero szczęście 😉
[/url]
09.04.2019 - Crl 9.3 mm ,jest ❤
15.05.2019 - Crl 6.1 cm 😀
28.06.2019 - 270 g 😊
01.08.2019 - 700 g
03.10.2019 - 1957 g 😁 -
Drugi dzień bolą mnie kości w pośladkach przy siedzeniu - te na dole. Też tak macie?
Wcześniej miałam kłujący ból na środku pośladków teraz na dole.[/url]
09.04.2019 - Crl 9.3 mm ,jest ❤
15.05.2019 - Crl 6.1 cm 😀
28.06.2019 - 270 g 😊
01.08.2019 - 700 g
03.10.2019 - 1957 g 😁
