X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopad 2019
Odpowiedz

Listopad 2019

Oceń ten wątek:
  • Janka78 Ekspertka
    Postów: 230 233

    Wysłany: 26 lipca 2019, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moja mama dzwoniła przed chwila ze ma półpasiec 😱oczywiście kontakt z nią miałam .czytamw internecie ze raczej nie powinnam się zarazić ale kto wie😢

    qb3c3e5eyv2yhsqn.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lipca 2019, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niby wirus polpasca to ten sam co ospy i jak chorowalas na ospe to nie powinnas sie martic. Ale pewnosci nie mam, nie jestem lekarzem.

    Kijanka, Janka78 lubią tę wiadomość

  • anqa123 Autorytet
    Postów: 502 316

    Wysłany: 26 lipca 2019, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny...jakie to uczucie mieć skurcz taki na tym etapie ciąży? ja nic takiego nie ma, mi tylko twardnieje/sztywnieje podczas np chodzenia, ale gin mówiła, że skurcze mogą się pojawiać, da się to pomylić z czymś innym czy będę wiedzieć pd razu ?

    zi13sek29opsyrz7.png
  • mrt87 Autorytet
    Postów: 1322 734

    Wysłany: 26 lipca 2019, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A przy okresie nie masz bólów brzucha?

    24cs
    Ja: insulinoopornosc, niedoczynność tarczycy, endometrioza
    mąż: ok
    Ivf start luty 2019.
    13.03 transfer 1 blastocysty
    1x❄️
    20.05 - USG prenatalne
    22.11 - termin!
    201911222847.png
  • anqa123 Autorytet
    Postów: 502 316

    Wysłany: 26 lipca 2019, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no właśnie tak słyszałam, że to taki ból jak podczas okresu...chociaż, większość to przechodziłam bezobjawowo ;) należę do tych szczęśliwych...3 dni i po okresie

    zi13sek29opsyrz7.png
  • Kijanka Autorytet
    Postów: 1495 1263

    Wysłany: 26 lipca 2019, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza34 wrote:
    Niby wirus polpasca to ten sam co ospy i jak chorowalas na ospe to nie powinnas sie martic. Ale pewnosci nie mam, nie jestem lekarzem.

    Dokładnie tak. Ostatnio przerabiałam temat, ponieważ tato zachorował na półpaśca (przynajmniej tak twierdził jego lekarz, jak dla mnie ten jego półpasiec jakiś dziwnie łagodny był).
    Jeśli chorowałaś na ospę wietrzną (lub byłaś na nią szczepiona), prawdopodobnie masz odporność i się nie zarazisz. Jeżeli nie chorowałaś, to teoretycznie po kontakcie z chorym na półpaśca, możesz sama zachorować, ale na ospę wietrzną (bo to ten sam wirus, a rozwinięcie się półpaśca jest wtórne). Nie da się zarazić od chorego na półpasiec półpaścem. Z tym że o ile przy ospie wietrznej po kontakcie z chorym zaraża się 9/10 osób bez odporności, tak zarazić się półpaścem jest znacznie trudniej. Poprzez przypadkowy kontakt raczej się nie da. Przy półpaścu wirus przenosi się poprzez kontakt ze zmienioną chorobowo skórą.
    Niemniej jednak kobiety ciężarne powinny unikać kontaktu z chorym. Najlepiej dla bezpieczeństwa odczekać z tydzień od ustąpienia objawów. Ja w domu rodzinnym nie byłam już ponad miesiąc, ale jestem szczególnie narażona, bo ani w dzieciństwie nie chorowałam na ospę wietrzną, ani się na nią nie szczepiłam (zrobię to na pewno po ciąży, bo dorośli wybitnie kiepsko znoszą choroby wieku dziecięcego).
    Więcej informacji o półpaścu np. na Wikipedii -fajny i rzetelny artykuł :)

    Janka78 lubi tę wiadomość

    Tylko spokój nas uratuje :).

    8p3os65gur64a6vr.png
  • Ewelina92 Autorytet
    Postów: 670 404

    Wysłany: 26 lipca 2019, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anqa123 wrote:
    dziewczyny...jakie to uczucie mieć skurcz taki na tym etapie ciąży? ja nic takiego nie ma, mi tylko twardnieje/sztywnieje podczas np chodzenia, ale gin mówiła, że skurcze mogą się pojawiać, da się to pomylić z czymś innym czy będę wiedzieć pd razu ?
    Ja to odczuwam jako twardnienia w dole brzucha. Przez kilkadziesiąt sekund brzuch jest dosłownie twardy jak kamień.
    Od wtorku biorę luteine 2x dziennie i jest lepiej.

    Aaa i na początku myślałam, że to dziecko się tak układa, bo robiła się twarda kulka. Z czasem zaczęłam odczuwać intensywniej i już byłam pewna, że to właśnie skurcze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2019, 16:18

    Synek ❤️

    ex2b3e5e83c3bu23.png

    11.03.19: hcg 59.5 :)
    13.03.19: hcg 147,1 <3
    27.03 jest serduszko ❤️
  • Domcias Autorytet
    Postów: 626 383

    Wysłany: 26 lipca 2019, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dziś zrobiłam pierogi ruskie, ale z maki żytniej. Zjadlam chyba 20 i cukier super :D Jakis czas temu jadlam zwykłe ruskie i cukier tez byl ok, ale wtedy zjadlam ich zdecydowanie mniej, zeby właśnie uniknac zbyt wysokiego skoku. Maka żytnia tez swietnie u mnie sprawdza sie przy nalesnikach, sa pyszne chrupiace. Jak robiłam z pełnoziarnistej to nie były takie fajne. Ciekawa jestem jak spod do pizzy wyjdzie z mąki żytniej :P Nie spodziewałabym się, ze takie pysznosci mogą z niej wyjsc.


    age.png

    08.10.2018 Aniołek 9tc
  • Domcias Autorytet
    Postów: 626 383

    Wysłany: 26 lipca 2019, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina92 wrote:
    Ja to odczuwam jako twardnienia w dole brzucha. Przez kilkadziesiąt sekund brzuch jest dosłownie twardy jak kamień.
    Od wtorku biorę luteine 2x dziennie i jest lepiej.

    Aaa i na początku myślałam, że to dziecko się tak układa, bo robiła się twarda kulka. Z czasem zaczęłam odczuwać to intensywniej i już byłam pewna, że to właśnie skurcze.

    U mnie też zdarzają sie takie twardnienia, ale bardzo rzadko. Nawet nie pamiętam kiedy ostatnio mialam. Narazie tez od kilku dni mam spokoj i pachwiny mnie nie bolą. Jestem wtedy o wiele spokojniejsza :)

    Moja dzidzia od kilku dni byla bardzo spokojna, do tego stopnia, ze zastanawiałam sie czy wszystko ok. Ale dzisiaj już bardziej energiczna jest, więc ja tez troche odetchnęlam. Wczoraj nawet kolacja na nia nie podziałała i musiałam muzykę włączyć. Chyba ja obudziłam, bo zaczęła szaleć ;)


    age.png

    08.10.2018 Aniołek 9tc
  • Kijanka Autorytet
    Postów: 1495 1263

    Wysłany: 26 lipca 2019, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domcias wrote:
    A ja dziś zrobiłam pierogi ruskie, ale z maki żytniej. Zjadlam chyba 20 i cukier super :D Jakis czas temu jadlam zwykłe ruskie i cukier tez byl ok, ale wtedy zjadlam ich zdecydowanie mniej, zeby właśnie uniknac zbyt wysokiego skoku. Maka żytnia tez swietnie u mnie sprawdza sie przy nalesnikach, sa pyszne chrupiace. Jak robiłam z pełnoziarnistej to nie były takie fajne. Ciekawa jestem jak spod do pizzy wyjdzie z mąki żytniej :P Nie spodziewałabym się, ze takie pysznosci mogą z niej wyjsc.

    Ja domową pizzę robię zawsze na miksie mąki pszennej i pełnoziarnistej żytniej. Smakuje inaczej niż w pizzerii, ale nam zasmakowała. Mieszam mąki pół na pół.
    A dzisiaj eksperymentalnie kupiłam gryczaną do naleśników.

    Tylko spokój nas uratuje :).

    8p3os65gur64a6vr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lipca 2019, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam praktycznie zawsze brzuch twardy jak kamień.. może z samego rana nie, ale już po godzinie czy dwóch robi się twardy i taki już zostaje do kiedy idę spać. To mogą być te skurcze? Bo generalnie to mnie nie boli nic.

    Edit. A jeśli chodzi o zwolnienie, to po prostu nie jest dla wszystkich. Wiem ze jak się chce to bez większego problemu można dostać na cała ciąże. Ale na przykład ja bym się stresowała jak Paula, bo może będzie kontrola przez cały czas. Wiec już wole iść do pracy, niż się martwić i zastanawiać, a co jak byli jak byłam pod prysznicem i nie słyszałam, albo martwić się czy mogę wyjść z domu połazić po sklepach czy na rynek, czy mnie nikt nie zobaczy.. Ja bym miała więcej stresu niż pożytku z tego a właśnie stresu trzeba unikać. Wiec Paula, jak się martwisz tym to w zależności od tego jaka masz pracę może się zastanów nad powrotem, chyba nie warto się denerwować.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2019, 16:40

    Paula_30, Jasna91 lubią tę wiadomość

  • Audreyyy Autorytet
    Postów: 638 188

    Wysłany: 26 lipca 2019, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domcias wrote:
    A ja dziś zrobiłam pierogi ruskie, ale z maki żytniej. Zjadlam chyba 20 i cukier super :D Jakis czas temu jadlam zwykłe ruskie i cukier tez byl ok, ale wtedy zjadlam ich zdecydowanie mniej, zeby właśnie uniknac zbyt wysokiego skoku. Maka żytnia tez swietnie u mnie sprawdza sie przy nalesnikach, sa pyszne chrupiace. Jak robiłam z pełnoziarnistej to nie były takie fajne. Ciekawa jestem jak spod do pizzy wyjdzie z mąki żytniej :P Nie spodziewałabym się, ze takie pysznosci mogą z niej wyjsc.
    Nie masz problemu z tymi naleśnikami? Ja mam zawsze problem z przewróceniem, kleją się do patelni i rwą. Nie jest to wina patelni bo robiłam dla męża normalne pszenne i wszystko było ok.

    FNh9p2.png
  • Paula_30 Autorytet
    Postów: 1501 620

    Wysłany: 26 lipca 2019, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cecylia u mnie powrót nie wchodzi w grę w kadrach mi powiedzieli,zebym siedziała już na L4 do końca bo wzięło kogoś na zastępstwo i nie chcą problemów sobie robić że wrócę na chwilę poczuje się gorzej i znowu pójdę

    860i3e5edambhnvb.png
  • mrt87 Autorytet
    Postów: 1322 734

    Wysłany: 26 lipca 2019, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na naleśniki u mnie sprawdza się mąka orkiszowa typ 2000 z Lidla w takim białym opakowaniu z zapięciem strunowym. Ja po 3 naleśnikach z dżemem domowym miałam 136 cukier po godzinie. Generalnie przesadziłam z ilością ich bo zjadłam łapczywie aż 3 duże z dużej patelni.

    Fajne są też serniczki, twaróg półtłusty opakowanie, 2 duże jajka, ksylitol do posłodzenia, 3 łyżki dozwolonej mąki. Do smażenia może być oliwa, olej kokosowy, masło klarowane.

    Piekłam też takie fit serniki, przepisów dużo na necie, trochę się mi zapadało te ciasto ale ja jakimś mistrzem pieczenia nie jestem. Potem ten sernik do lodówki i na kilka razy był do kawki

    24cs
    Ja: insulinoopornosc, niedoczynność tarczycy, endometrioza
    mąż: ok
    Ivf start luty 2019.
    13.03 transfer 1 blastocysty
    1x❄️
    20.05 - USG prenatalne
    22.11 - termin!
    201911222847.png
  • anqa123 Autorytet
    Postów: 502 316

    Wysłany: 26 lipca 2019, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cecylia wrote:
    Ja mam praktycznie zawsze brzuch twardy jak kamień.. może z samego rana nie, ale już po godzinie czy dwóch robi się twardy i taki już zostaje do kiedy idę spać. To mogą być te skurcze? Bo generalnie to mnie nie boli nic.

    Edit. A jeśli chodzi o zwolnienie, to po prostu nie jest dla wszystkich. Wiem ze jak się chce to bez większego problemu można dostać na cała ciąże. Ale na przykład ja bym się stresowała jak Paula, bo może będzie kontrola przez cały czas. Wiec już wole iść do pracy, niż się martwić i zastanawiać, a co jak byli jak byłam pod prysznicem i nie słyszałam, albo martwić się czy mogę wyjść z domu połazić po sklepach czy na rynek, czy mnie nikt nie zobaczy.. Ja bym miała więcej stresu niż pożytku z tego a właśnie stresu trzeba unikać. Wiec Paula, jak się martwisz tym to w zależności od tego jaka masz pracę może się zastanów nad powrotem, chyba nie warto się denerwować.
    mi twardnieje podczas chodzenia, nagle tak jakbym w nim czucie straciła i po chwili puszcza, gin mówi,m że to nie jest skurcz, bo to mam tylko jak chodzę, a skurcze pojawiają się w każdej pozycji, podczas leżenia i odpoczywania też, powiedziała mi, że u szczupłych osób mięśnie inaczej się układają i to przez to, a skurcz to brzuch podobno idzie do przodu i jest ból, to twardnienie to chyba nie skurcze

    zi13sek29opsyrz7.png
  • Spirit Autorytet
    Postów: 2182 1352

    Wysłany: 26 lipca 2019, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_30 wrote:
    Cecylia u mnie powrót nie wchodzi w grę w kadrach mi powiedzieli,zebym siedziała już na L4 do końca bo wzięło kogoś na zastępstwo i nie chcą problemów sobie robić że wrócę na chwilę poczuje się gorzej i znowu pójdę
    No u mnie np też. Wyobrażacie sobie że wasze 6letnie dziecko dostaje nauczyciela na półtora miesiąca A potem przychodzi nowy i dzieci się przyzwyczaja od nowa? :p

    Paula_30 lubi tę wiadomość

    2017 #1
    2019 #2
    :D
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lipca 2019, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_30 wrote:
    Cecylia u mnie powrót nie wchodzi w grę w kadrach mi powiedzieli,zebym siedziała już na L4 do końca bo wzięło kogoś na zastępstwo i nie chcą problemów sobie robić że wrócę na chwilę poczuje się gorzej i znowu pójdę

    No bo pewnie tak by się skończyło, prędzej czy później wszystkie wylądujemy na L4, bo nie wiem czy ktokolwiek da radę ciągnąć pracę do porodu:) u mnie tez wszyscy w stresie ile jeszcze wytrzymam, bo ja z góry powiedziałam, ze pracuje ale nic na siłę, jak się któregoś dnia gorzej poczuję to idę na zwolnienie bez wyrzutów sumienia.

    Paula_30 lubi tę wiadomość

  • Domcias Autorytet
    Postów: 626 383

    Wysłany: 26 lipca 2019, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Audreyyy wrote:
    Nie masz problemu z tymi naleśnikami? Ja mam zawsze problem z przewróceniem, kleją się do patelni i rwą. Nie jest to wina patelni bo robiłam dla męża normalne pszenne i wszystko było ok.

    Ja smaruję patelnię olejem kokosowym, bo wlasnie inaczej sie przyklejaja i nie da się ich przewrócić. Takie zywkle zawsze smażyłam bez tluszczu, dodawałam tylko odrobine masla do ciasta i bylo ok. Ostatnio tez zauważyłam, że lepiej jesli ciasto z maki zytniej jest bardziej plynne. Ja daje troche wiecej mleka niz jest w przepisie i wychodzą super :)

    Właśnie upiekłam babeczki z mąki żytniej 😅 Ciekawa jestem, co to wyszlo. Wygladaja fajnie.


    age.png

    08.10.2018 Aniołek 9tc
  • anqa123 Autorytet
    Postów: 502 316

    Wysłany: 26 lipca 2019, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mam w domu mąkę żytnią, może jutro posmażę naleśniki ;) zamiast dżemu kupie maliny albo truskawki i je zmiksuje ;) albo zjem z jabłkiem, troch załamuje mnie, że moje 2 śniadanie wygląda jak pierwsze, i na podwieczorek też to samo..czyli kanapka!

    zi13sek29opsyrz7.png
  • mrt87 Autorytet
    Postów: 1322 734

    Wysłany: 26 lipca 2019, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zjedz sałatkę i posyp grzankami z tego chleba, lub zupę z mięsem i też te grzanki albo po prostu kromka. Jak już nie będziesz mogła patrzeć na kanapki na kolejny posiłek.

    24cs
    Ja: insulinoopornosc, niedoczynność tarczycy, endometrioza
    mąż: ok
    Ivf start luty 2019.
    13.03 transfer 1 blastocysty
    1x❄️
    20.05 - USG prenatalne
    22.11 - termin!
    201911222847.png
‹‹ 517 518 519 520 521 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ