Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny, nieśmiało do Was dołącze. Ale co ma być to będzie 😊 w zeszłym cyklu ciąża skończyła się zanim się zaczęla. W tym najpierw usłyszałam ze to cykl bezowulacyjny, tydzień później że z pęcherzyka zrobiła się torbiel... a na teście dwie kreseczki. Beta z wczoraj 245😊
Magdalen, Paula_30, Cantii, Holibka, madixxx, Cecylia, Zlaania1, sisi lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, czy Was też tak bolą plecy - w krzyżu?
Ja normalnie tego nie ogarniam 😂 do tego cały czas czuję brzuch.
A dziś kolejna panika - rano na papierze w bezbarwnym śluzie, dwie małe niteczki krwi.
Biorę dup 3x1 i witaminki, wizyta 4 dni temu, było wszystko super.
Co myślicie? Znów panikuję? 😄
Chyba muszę zainwestować w nervosol... 🤪 -
Kimsik wrote:Dziewczyny, czy Was też tak bolą plecy - w krzyżu?
Ja normalnie tego nie ogarniam 😂 do tego cały czas czuję brzuch.
A dziś kolejna panika - rano na papierze w bezbarwnym śluzie, dwie małe niteczki krwi.
Biorę dup 3x1 i witaminki, wizyta 4 dni temu, było wszystko super.
Co myślicie? Znów panikuję? 😄
Chyba muszę zainwestować w nervosol... 🤪
-
nick nieaktualnyA ja dziś nie spałam pół nocy... Najpierw zaczęło mnie coś kłuć w prawym boku a później przeszło na promieniujacy ból na biodro i prawą stronę krzyża. Myślałam, że już będę musiała wrócić do szpitala. Przeszło dopiero koło 2 w nocy, ale teraz nadal czuje dyskomfort z tej strony pleców. Jak nie urok, to...😐
-
Ja dzisiaj też musiałam wstać z łóżka bo wypędziły mnie kłucia w podbrzuszu. Później jak prostowałam włosy tak mnie zakuło parę razy że musiałam usiąść. Już sama nie wiem czy na prawdę takie mam wrażliwe ciało że wszystko czuję tak mocno czy coś złego się dzieje. Do jutrzejszej wizyty ja tu zwariuję :p
Obecnie 6 tydzień (5t+1d).09.2018 - ICSI , 22 oocyty - mamy 6 blastocyst: 4AA, 4BA, 3AA, 3BA, 3BB, jedna wczesna blastka
07.08.2019 - 4 crio ❄ 3BA + scratching + Accofil = Oliwia
Zaczynamy kolejne starania -
karolkowa wrote:Ja dzisiaj też musiałam wstać z łóżka bo wypędziły mnie kłucia w podbrzuszu. Później jak prostowałam włosy tak mnie zakuło parę razy że musiałam usiąść. Już sama nie wiem czy na prawdę takie mam wrażliwe ciało że wszystko czuję tak mocno czy coś złego się dzieje. Do jutrzejszej wizyty ja tu zwariuję :p
Obecnie 6 tydzień (5t+1d).
Daj znac koniecznie czy bylo juz serduszko
-
Paula_30 wrote:Idziesz jutro?
Daj znac koniecznie czy bylo juz serduszkoZa wcześnie raczej. Ale mam nadzieję zobaczyć zarodek w odpowiednim miejscu
09.2018 - ICSI , 22 oocyty - mamy 6 blastocyst: 4AA, 4BA, 3AA, 3BA, 3BB, jedna wczesna blastka
07.08.2019 - 4 crio ❄ 3BA + scratching + Accofil = Oliwia
Zaczynamy kolejne starania -
Jagódka_88 wrote:Cześć Karolkowa, cieszymy się, że dołączasz
widzę, że jesteśmy w podobnym tygodniu, doskonale Cie rozumiem, właśnie spojrzałam na kalendarz i aż się zdziwiłam, że od pozytywnego testu minęły dopiero 11 dni (wtf czuje jakby to było co najmniej ze 2 mc temu) ja idę na usg jutro, pewnie nic poza pęcherzykiem nie uda się zobaczyć ale przynajmniej, tak jak Ty, chciałabym wiedzieć że znajduje się w odpowiednim miejscu
, z tyłu tli się oczywiście naiwne marzenie, że będzie widać zarodek bo owu miałam 23.11 ale równie bardzo boję się rozczarować..
09.2018 - ICSI , 22 oocyty - mamy 6 blastocyst: 4AA, 4BA, 3AA, 3BA, 3BB, jedna wczesna blastka
07.08.2019 - 4 crio ❄ 3BA + scratching + Accofil = Oliwia
Zaczynamy kolejne starania -
karolkowa wrote:Ja dzisiaj też musiałam wstać z łóżka bo wypędziły mnie kłucia w podbrzuszu. Później jak prostowałam włosy tak mnie zakuło parę razy że musiałam usiąść. Już sama nie wiem czy na prawdę takie mam wrażliwe ciało że wszystko czuję tak mocno czy coś złego się dzieje. Do jutrzejszej wizyty ja tu zwariuję :p
Obecnie 6 tydzień (5t+1d).
Karolkowa ja idę dzisiaj na USG (5+2) więc Ty jutro będziesz w tym samym czasie
Ja też nie liczę na serduszko, chciałabym zobaczyć chociaż, że jest pęcherzyk i to w dobrym miejscu, jak zobaczę Kropka to już będę przeszczęśliwa
17.15 godzina zero - trzymajcie kciukikarolkowa, Paula_30, Magdalen, Zlaania1 lubią tę wiadomość
4 cykl starań o pierwsze dziecko szczęśliwy 💗
Beta HCG
07.03.2019 - 29,9
09.03.2019 - 101,0
19.03 - p. ciążowy 6,6mm + 2,4 mm p. żółtkowy
02.04 - CRL 9.3, jest
13.04 - CRL 19,9,171
16.04 - CRL 25,3,175
-
Ewelina92 wrote:Dziewczyny, ja dzisiaj o 20 mam wizytę. Widzę, że niektóre martwią się z powodu objawów. Ja się martwię, bo tych objawów nie mam właściwie
Ja mogę mieć objawy o ile będę wiedziała że to jest całkowicie normalneDlatego czekam na jutrzejszą wizytę by zobaczyć czy maluch jest na miejscu. Wtedy już chyba odpocznę na jakiś czas z panikowaniem hehhe (tak myślę)
Paula_30 lubi tę wiadomość
09.2018 - ICSI , 22 oocyty - mamy 6 blastocyst: 4AA, 4BA, 3AA, 3BA, 3BB, jedna wczesna blastka
07.08.2019 - 4 crio ❄ 3BA + scratching + Accofil = Oliwia
Zaczynamy kolejne starania -
Jagódka_88 wrote:Karolkowa ja idę dzisiaj na USG (5+2) więc Ty jutro będziesz w tym samym czasie
Ja też nie liczę na serduszko, chciałabym zobaczyć chociaż, że jest pęcherzyk i to w dobrym miejscu, jak zobaczę Kropka to już będę przeszczęśliwa
17.15 godzina zero - trzymajcie kciuki
Ja byłam wczoraj, uwidoczniono pęcherzyk ciążowy i ciałko żółte, ale nie było jeszcze serduszka, ginka powiedziała, że jeszcze za wcześnie, mam przyjść za dwa tygodnieaj, ciężko będzie wytrzymać
wczoraj u mnie 5t+3d
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2019, 10:32
Córeczka 18.01.2023
Syn 2019
-
Dziewczyny które zaczęły w ciąży brać duphaston - bierzecie nadal?
Bo ze mną to była taka sytuacja, że ja miałam receptę na duphaston, ponieważ sama sobie wmówiłam niedomogę lutealną, "płakałam" lekarzowi jak jeszcze w ciąży nie byłam, że coś ze mną chyba nie tak, dostałam receptę na 2 opakowania, ale nie zdążyłam zacząć brać w 2 fazie, a taki był plan, bo zaszłam w ciążę. No to sama sobie zaczęłam brać ten duphaston od momentu pozytywnego testu. Brałam 2 dziennie, ale bardzo szybko ubywało, więc od tego tygodnia biorę 1, rano. Lekarza mam za 2 tygodnie, do tego czasu skończy się ostatni listek, myślicie ze to można tak sobie odstawić z dnia na dzień? -
Ewelina92 wrote:Dziewczyny, ja dzisiaj o 20 mam wizytę. Widzę, że niektóre martwią się z powodu objawów. Ja się martwię, bo tych objawów nie mam właściwie
trzymam kciuki za wizytę
ja byłam wczoraj
Córeczka 18.01.2023
Syn 2019