Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
U mnie pomimo brania większej dawki luteiny zdarzają się twardnienia
Lekarz w razie gdyby były częstsze i mocniejsze kazał brać nospe nawet 3x2. Ale na szczęście jeszcze w takiej dawce nie musiałam przyjmować.
Synek ❤️
11.03.19: hcg 59.5
13.03.19: hcg 147,1
27.03 jest serduszko ❤️ -
Iza, nie wiem jak to określić. W dotyku jest napięty, twardy, ciężko mi siedzieć i czasami oddychać, bo mam wrażenie, że pod bluzką mam twardą, ciężką piłkę 😉 nie boli, ale jest to takie niekomfortowe uczucie. Dopiero jak się położę, brzuch jest miękki w dotyku.Iza34 wrote:Jak konkretnie czujecie ten twardy brzuch? Ja msm wrazenie ze caly czas jest twardy.Córeczka 18.01.2023
Syn 2019
-
Ewelina92 wrote:U mnie pomimo brania większej dawki luteiny zdarzają się twardnienia
Lekarz w razie gdyby były częstsze i mocniejsze kazał brać nospe nawet 3x2. Ale na szczęście jeszcze w takiej dawce nie musiałam przyjmować.
Ewelina, a jaką dawkę bierzesz? Ja aktualnie 2x100. Moja ginka cały czas powtarza, że raczej powinnyśmy odstawić luteinę, bo wszystkie te bóle, twardnienia brzucha, szyjki mi nie skróciły, więc może nie jest już potrzebna...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2019, 09:12
Córeczka 18.01.2023
Syn 2019
-
nick nieaktualny
-
Iza34 wrote:A to jest niebezpieczne? Bo ja czesto tak mam wieczorami ale zawsze myslalam ze to od jedzenia. Czuje jakby mi mial zaraz peknac i ze mi skóry juz brakuje.
Miałam tak po jedzeniu, pomogły mniejsze porcje i częstsze spozywanie posiłków.
A po całym dniu, myślę, że możesz mieć twardszy brzuszek i jest to normalne 😊
Iza34 lubi tę wiadomość
Córeczka 18.01.2023
Syn 2019
-
nick nieaktualny
-
Ja również mam 2x100. Brałam do 20tyg duphaston i po odstawieniu zaczęły się twardnienia. Lekarz ze względu na moją historię (2 stracone ciąże) kazał brać lutke. Czuję się trochę bezpieczniej z lekami.Maija wrote:Ewelina, a jaką dawkę bierzesz? Ja aktualnie 2x100. Moja ginka cały czas powtarza, że raczej powinnyśmy odstawić luteinę, bo wszystkie te bóle, twardnienia brzucha, szyjki mi nie skróciły, więc może nie jest już potrzebna...
Z tego co wiem, to są przypadki, że luteine odstawia się dopiero przed porodem.Synek ❤️
11.03.19: hcg 59.5
13.03.19: hcg 147,1
27.03 jest serduszko ❤️ -
nick nieaktualnyEwelina ja lutke mam brac do samego konca. A nospe biore jak mnie podbrzusze boli tak @ bo zdaza sie to czasami. A ostatnio jak mnie bol zlapal, nie wiem co to bylo, czy to skurcze BH czy cos innego to nie bylam w stanie obiadu dokonczyc i podac, musialam usiasc i po jakims czasie przeszlo bez lekow.
-
nick nieaktualny
-
Ja wczoraj byłam u dentysty. Moje zęby w ciąży to tragedia. Co drugi do leczenia w tym jeden kanałowo. Dziś normalna plomba a w poniedziałek kanałówka-boję się strasznie.
Plus dziś Usg. Mam nadzieję,że malemu nerki się pomniejszyły lub chociaż nie powiększyły się.
Co do tabletek w ciąży wzięłam może 2 nospy i 2 apapy. A witaminy,które biorę to Femibion 2 +
[/url]
09.04.2019 - Crl 9.3 mm ,jest ❤
15.05.2019 - Crl 6.1 cm 😀
28.06.2019 - 270 g 😊
01.08.2019 - 700 g
03.10.2019 - 1957 g 😁 -
u mnie wyniki w porządku. Krew dobra, g granicach normy ale jak to lekarz powiedział chcemy lepszą więc przepisał feroplex - magnez w płynie do picia.
Tylko mówił, że suplementacja magnezem nie należy do najłatwiejszych i trzeba długo stosować, żeby widzieć poprawę a ja dostałam tylko 20 fiolek więc na 20 dni.
Chyba do niego napiszę czy powinnam się zgłosić po kolejną receptę bo wizytę mam dopiero za miesiąc...
Może dał mi to na spróbowanie czy mi spasuje bo lek jest dość drogi i nie chciał mnie obciążać jeśli trzeba będzie zmienić.
Pani farmaceutka natomiast bardzo polecała ten przepisany feroplex. Mówiła, że uważa go za najlepszy magnez na rynku, też go brała w ciąży ale natrafiła na niego dopiero po 2 nieudanych próbach suplementacji innymi, zanim lekarz przepisał jej ten.
Zobaczymy czy u mnie się sprawdzi. Czy któraś z was go bierze?
A co do wyprawki mam dalej tylko te rzeczy które dostałam od brata reszta później jak mężuś przyjedzie (3 tygodnie jeszcze tylko hurra).
A jeżdżę Toyotą RAV 4 czyli SUV i kocham!
Miłego czwartku dziewczyny
mrt87 lubi tę wiadomość
2019 zdrowy syn - ciąża naturalna
3 straty - puste jajo x 2 i dodatkowy x
02.23 - I IVF - 1 blastka z dodatkowym x
03.03.23 - cykl po stymulacji - ciąża naturalna
12 dpo beta 27mlU/mL
16 dpo beta 244 mlU/mL
18 dpo beta 747 mlU/mL
oby tym razem dobrze się skończyło -
aaa dziewczyny, jeśli będziecie wozić dziecko w foteliku z tyłu w samochodzie to bratowa dała mi też takie lusterko z chicco, które zakłada się na przód zagłówka tego siedzenia, do którego przypięte jest dziecko. W ten sposób kierowca w lusterku wstecznym widzi dzidziusia. Bratowa to zachwalała pod niebiosa, bo nieraz z córką jeździła sama ale wolała mieć ją na tylnym siedzeniu.
2019 zdrowy syn - ciąża naturalna
3 straty - puste jajo x 2 i dodatkowy x
02.23 - I IVF - 1 blastka z dodatkowym x
03.03.23 - cykl po stymulacji - ciąża naturalna
12 dpo beta 27mlU/mL
16 dpo beta 244 mlU/mL
18 dpo beta 747 mlU/mL
oby tym razem dobrze się skończyło -
A mi się pojawiła wczoraj i dzisiaj jakaś dziwna wysypka na rękach i nodze.
Wygląda bardziej na uczulenie, nie swędzi (przynajmniej dopóki sobie tego nie wkręcę). Gorączki i innych objawów brak.
Niby miesiąc temu miałam kontakt z tatą, u którego kilka dni później rozpoznano półpaśca. Tydzień temu była u mnie mama. Ale z tatą widziałam się ledwie chwilę, z mamą może przez pół godziny. Sama ospy nie przechorowałam.
Dlatego trochę mnie to martwi, choć - jak pisałam - na ospę nie wygląda.
Tylko spokój nas uratuje.
-
U mnie ospa się zaczęła od przedramion, potem brzuch i rozsiew na wszystko. Jakieś owoce jadłaś wczoraj?24cs
Ja: insulinoopornosc, niedoczynność tarczycy, endometrioza
mąż: ok
Ivf start luty 2019.
13.03 transfer 1 blastocysty
1x❄️
20.05 - USG prenatalne
22.11 - termin!
-
Dziewczyny, czy Wy też macie problemy ze snem?
Ja ostatnio śpię po 4 h, w dzień wcale.
Jak obudzę się w nocy siku, to potem 2h z głowy bez spania jak nic.
Czuję się już skrajnie tym zmęczona... Aż płaczę z nerwów.
Pomijam, że u mnie na osiedlu jest głośno jak na bazarze... Wczoraj np karetki prywatnej przychodni, która znajduje się na drugim końcu miasta, zrobiły sobie u nas pod oknami punkt naprawczy. Od 0:30 do prawie 2....
I mam jeszcze jeden problem, mianowicie, nawet nie wiem jak to ująć. Mam uczucie boleści(?) jakby rozciągania samego wejścia do pochwy. Nawet nie warg, tyle co samej dziurki 😃🤦♀️ przepraszam za dosadnosc i opisowość, ale nie wiem jak to ująć 🤣 poza tym żadnego pieczenia, niczego. Ten dyskomfort tylko, w szczególności czuję przy podcieraniu.
Czy któraś może tak miała? 😄 -
mrt87 wrote:U mnie ospa się zaczęła od przedramion, potem brzuch i rozsiew na wszystko. Jakieś owoce jadłaś wczoraj?
A chorowałaś jako dziecko czy jako dorosła?
Miałaś przy tym objawy ogólne typu gorączka, ból gardła, złe samopoczucie?Tylko spokój nas uratuje.
