X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopad 2019
Odpowiedz

Listopad 2019

Oceń ten wątek:
  • Ewelina92 Autorytet
    Postów: 670 404

    Wysłany: 8 września 2019, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chanela wrote:
    Dziewczyny które mieszkają w bloku. Gdzie będziecie trzymać swoje wózki?nie ukrywam że nie chciałabym codziennie wnosić całego wózka do mieszkania. A na klatce już stoi kilka wózków więc ja swojego nie mam gdzie wcisnąć na dole.
    Będę zostawiać prawdopodobnie na klatce-na 30m2 nie wiem jak łóżeczko postawimy więc w mieszkaniu odpada ;)
    Ostatnio zamówiliśmy wózek Joolz Day Earth i mimo opinii, że jest dość mały to wydaje mi się, że jednak można było kupić coś mniejszego. Któraś z Was ma/miała ten wózek?

    Na razie kartony z fotelikiem, wózkiem i ubraniami stoją w pokoju i chyba zostanie tak do porodu ;) muszę wreszcie zacząć ogarniać jakieś miejsce w szafie dla Małego.
    Ostatnio zaczęłam zdawać sobie sprawę z, tego, że już tak naprawdę niewiele czasu zostało do porodu.
    Już kilka razy pojawiły mi się króciutkie bóle miesiączkowe więc zakładam, że są to jakieś skurcze 🤔

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2019, 09:38

    Synek ❤️

    ex2b3e5e83c3bu23.png

    11.03.19: hcg 59.5 :)
    13.03.19: hcg 147,1 <3
    27.03 jest serduszko ❤️
  • coma Autorytet
    Postów: 2322 2715

    Wysłany: 8 września 2019, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2019, 10:16

    uIHap1.png
  • Esti Autorytet
    Postów: 353 639

    Wysłany: 8 września 2019, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mimo, że się bardzo dobrze czuję już wyraźnie zwalniam. I dobrze mi z tym :-) Przy drugim już nie będzie tego luksusu, że sobie można odpuścić i nic nie robić :-)

    coma lubi tę wiadomość

    2019 zdrowy syn - ciąża naturalna

    3 straty - puste jajo x 2 i dodatkowy x
    02.23 - I IVF - 1 blastka z dodatkowym x
    03.03.23 - cykl po stymulacji - ciąża naturalna

    12 dpo beta 27mlU/mL
    16 dpo beta 244 mlU/mL
    18 dpo beta 747 mlU/mL

    oby tym razem dobrze się skończyło <3
  • Dzyzia Autorytet
    Postów: 1346 1565

    Wysłany: 8 września 2019, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez ogolnie czuje sie dobrze, ale zauwazylam, ze jak wracam z pracy to mam brzuch twardy i musze polezec godzinke, zeby przeszlo. Takze postanowilam, ze od nastepnego tygodnia skracam sobie czas pracy z 8 na 6 godzin, bo chyba 8 godzin przy biurku to za dlugo, mala sie wkurza.

    AMH=0,83
    IVF - 2 blastki
    7 dpt - 16.8; 9 dpt - 23.4; 11 dpt - 27.1; 14 dpt - 123;
    17 dpt - 511; 22 dpt - 2400
    Córeczka urodzona 10/2019

    Ciąża pozamaciczna 02/2021

    09/2021 ciąża naturals
    Synek urodzony 6/2022

    05/2025 ciąża naturals

    preg.png
  • coma Autorytet
    Postów: 2322 2715

    Wysłany: 8 września 2019, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2019, 10:16

    uIHap1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 września 2019, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mieszkam na wsi w duzym domu z bardzo ciasnymi drzwiami (wymysł tesciowej a oboje xxl, z zakupami ciezko sie wchodzi) i bardzo niewygodnymi schodami do domu i wnoszenie wozka to katorga. Z reszta ganek i korytarz tez ciasne i miejsca na wózek nie ma. W garazu nie ma miejsca a w pomieszczeniu gdzie jest sa myszy i sie boje ze go zgryza. Jak mąż nie mógł wystawić wozka a wozek byl w domu to wyprowadzalam wozek na balkon i taki byl "spacer".

  • Audreyyy Autorytet
    Postów: 638 188

    Wysłany: 8 września 2019, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mrt87 ja wiem od końca marca więc tez długo udało się wytrzymać bez insuliny. Dzisiaj wstałam o 9.30 to było 90ale podejrzewam, że wcześniej miałam więcej tylko nie miałam siły wstać zmierzyć, tak dobrze mi się spało. Może to przez ten cukier...

    agndra nie strasz bo ja mam nadzieję, że dzięki nocnej i w dzień się unormuje. U mnie zdarzaja się skoki po posiłkach, więc jak będzie gorzej to i doposiłkowa mnie czeka :(

    Ewelina92 kupiliście nowy? Ja poluję na używany ale ciężko z tym, to chyba nie jest zbyt popularna marka a ja sie akurat nastawiłam na ten :/



    FNh9p2.png
  • silent Autorytet
    Postów: 512 429

    Wysłany: 8 września 2019, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Audreyyy, sporadyczne po posiłkach są ok. Próbowałaś kombinować ze zmniejszaniem porcji? Ja czasami muszę zjeść obiad na trzy razy, ale nie robię odstępów 2h, tylko 1h i jest ok.

    3uqruv0.png
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 8 września 2019, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzyzia- ja oficjalnie poszłam na L4 od minionego czwartku... I w sumie ganiam więcej niż siedząc za biurkiem, przez co dopiero teraz wiem, co to twardnienia czy ból krzyża ;)

    Dziewczyny, mam pytanie co do cukrów - u mnie ciągle w dolnej granicy, badam często i jak norma jest od 70 to ja mam zawsze 70-72. Tyle, że a) ciągle jestem głodna (choć ostatnio głód jest tylko do 17, potem mogę nie jeść nic do rana), b) słodkie mogłabym jeść tonami... Jest na to jakiś sposób? Zmiana diety?

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • coma Autorytet
    Postów: 2322 2715

    Wysłany: 8 września 2019, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2019, 10:16

    uIHap1.png
  • Ewelina92 Autorytet
    Postów: 670 404

    Wysłany: 8 września 2019, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Audreyyy wrote:

    Ewelina92 kupiliście nowy? Ja poluję na używany ale ciężko z tym, to chyba nie jest zbyt popularna marka a ja sie akurat nastawiłam na ten :/

    Tak, nowy- na licytacji allegro. Za 3 x niższą cenę niż normalnie. Wydaje się być naprawdę solidny.
    Znajdź sobie na allegro sprzedawcę everbaby. Teraz widzę, że jest wystawiony Joolz, aczkolwiek dużo drożej niż ja kupiłam ;) może zaraz znowu coś wstawią w dobrej cenie.

    Synek ❤️

    ex2b3e5e83c3bu23.png

    11.03.19: hcg 59.5 :)
    13.03.19: hcg 147,1 <3
    27.03 jest serduszko ❤️
  • Domcias Autorytet
    Postów: 626 383

    Wysłany: 8 września 2019, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie był kryzys cukrowy jakieś 2 tygodnie temu, ale wszystko na szczęście wróciło do normy. Już miałam dzwonić do lekarza, że coś sie dzieje i żeby dawał insulinę :P Odkryłam w ogóle ostatnio swietny chleb w hercie (szkoda, ze tak pozno...). Nazywa sie chleb IG (jeśli sie nie myle, pszenno-razowy, a do tej pory jadlam tylko zytni), i tak jak zawsze np. po sniadaniu mialam 110-130, tak teraz po trzech takich kromalach z wędlina, serem żółtym, warzywami i do tego jajecznica lub parówki nie przekraczam 110 😁 Po kolacji to samo. Dziś dodatkowo wypiłam do śniadania kakako i tez nie bylo tragedii, bo pomimo mleka na śniadanie, cukier 120. Zastanawiam sie też nad wczorajszym cukrem po cieście. Pozwoliłam sobie wczoraj z okazji urodzin teściowej na kawalek sernika na zimno i do tego ciastko francuskie z brzoskwinią. Mierzylam z ciekawosci co jakis czas, bo balam sie skoku i najwzyszy byl 96, a pozniej spadl do 94... Nie za niski ten cukier po slodkim? Po golabkach z sosem miałam 98, ale za to po zupie krem z cukinii z grzankami ok. 130. Czasem nie ogarniam tych cukrów.

    Ja nie wiem gdzie będziemy trzymać wózek, ale prawdopodbnie w garazu (z tym, ze to osobny budynek na podwórku). Nawet jak bym chciała to nie wjadę wózkiem do domu, bo mamy bardzo wąski, ciasny korytarzyk i nie wyrobie w drzwi 😃

    Ja juz mam większość rzeczy poprasowane, a wczoraj w Ikei kupilismy organizery i wszystko juz ładnie poukladalam. Zostalo mi jeszcze puscic pralke z recznikami, kocykami i elementami bujaczka, maty i ewentualnie wozka (jak w koncu go odbierzemy...).

    Od wczoraj bardzo boli mnie kręgosłup. Chyba sie troszke przeforsowalam przez te kilka dni, do tego pewnie dzidzius juz ciąży. Ostatnio układa sie jakoś dziwnie i odczuwam bolesci w różnych częściach ciała. Szczególnie dziewcze upodobalo sobie lewą pachwine... Nie wiem, co tam wkłada, ale chyba rączkę, bo zdaje się, ze dupkę ma po prawej stronie powyżej pępka. Często tam się wypycha 🙄


    age.png

    08.10.2018 Aniołek 9tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 września 2019, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A żadna z was nie myślała o zostawieniu wózka w samochodzie? Ja na razie mam taki plan, żeby w samochodzie go trzymać w bagażniku. A małego przynosić i odnosić w tym specjalnym plecaku na brzuch. Nie wiem jak to w praktyce wyjdzie, ale targanie wózka po schodach albo ładowanie zabłoconego do mieszkania to mi się wydaje kiepski pomysł..? Z kolei na klatce jest ciasno, nie dziwie się ludziom co się skarżą na wózki na piętrach.

    Dzyzia, rozumiem cię, ja też pracuję przy komputerze i chciałam być twarda wytrzymać do końca, ale nie dam rady. Jeszcze sobie daję tydzień góra 10 dni na pozamykani spraw... jednak plecy zaczynają bolec i widzę że organizm mi mówi żeby już zwolnić tempo.

    Edit. Z drugiej strony w dni wolne mam dużo większy ból pleców, bo generalnie chyba się bardziej męczę fizycznie ogarniając sprawy domowe...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2019, 12:02

  • Dzyzia Autorytet
    Postów: 1346 1565

    Wysłany: 8 września 2019, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez teraz caly tydzien mialam obolaly kregoslup - ja mam dyskopatie w odcinku ledzwiowo-krzyzowym i czasem jak mi sie cos poprzesuwa, to mam ostre bole, rwe kulszowa i ogolnie mniejsze czucie w nogach, plus wyprostowanie sie jest sporym wyzwaniem :P Zastanwialam sie juz, czy tak do konca ciazy bedzie, ale przeszlo na razie.

    Smialam sie do meza, ze jakby mi dysk wypsal w trakcie porodu to ciekawe, czy mi to przeszkodzi, czy pomoze XD Bo autentycznie potrafie calkiem czucie stracic ponizej pasa, to moze skurczow bym nie czula :D

    AMH=0,83
    IVF - 2 blastki
    7 dpt - 16.8; 9 dpt - 23.4; 11 dpt - 27.1; 14 dpt - 123;
    17 dpt - 511; 22 dpt - 2400
    Córeczka urodzona 10/2019

    Ciąża pozamaciczna 02/2021

    09/2021 ciąża naturals
    Synek urodzony 6/2022

    05/2025 ciąża naturals

    preg.png
  • mrt87 Autorytet
    Postów: 1322 734

    Wysłany: 8 września 2019, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domcias jak wyglądają Twoje posiłki od obiadu do nocy? Chodzi mi o ilość i godziny. I o której poranny pomiar. Ja wczoraj się wkurzyłam zjadlam od męża o 22.30 dwa trójkąty pizzy włoskiej cienkie ciasto i dziś o 8 cukier 86. 🤷

    24cs
    Ja: insulinoopornosc, niedoczynność tarczycy, endometrioza
    mąż: ok
    Ivf start luty 2019.
    13.03 transfer 1 blastocysty
    1x❄️
    20.05 - USG prenatalne
    22.11 - termin!
    201911222847.png
  • Zlaania1 Autorytet
    Postów: 541 322

    Wysłany: 8 września 2019, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mieszkam w domku , mam dość duży przedpokój,ale jak mam w zimę zabłocony wózek wstawiać do domu i mieć kupę sprzątania to stwierdziłam,że stelarz będę pod zadaszonym tarasem z przodu domu trzymac i przykrywać go jakaś folią żeby na niego nie padało a dziecko będę z gondolą do domu nosić

    b33247a35f.png[/url]
    09.04.2019 - Crl 9.3 mm ,jest ❤
    15.05.2019 - Crl 6.1 cm 😀
    28.06.2019 - 270 g 😊
    01.08.2019 - 700 g :)
    03.10.2019 - 1957 g 😁
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 września 2019, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mozna kupic pokrowce-ochraniacze na kola wozka

  • Sabrina Ekspertka
    Postów: 213 96

    Wysłany: 8 września 2019, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cecylia wrote:
    A żadna z was nie myślała o zostawieniu wózka w samochodzie? Ja na razie mam taki plan, żeby w samochodzie go trzymać w bagażniku. A małego przynosić i odnosić w tym specjalnym plecaku na brzuch. Nie wiem jak to w praktyce wyjdzie, ale targanie wózka po schodach albo ładowanie zabłoconego do mieszkania to mi się wydaje kiepski pomysł..? Z kolei na klatce jest ciasno, nie dziwie się ludziom co się skarżą na wózki na piętrach.

    Dzyzia, rozumiem cię, ja też pracuję przy komputerze i chciałam być twarda wytrzymać do końca, ale nie dam rady. Jeszcze sobie daję tydzień góra 10 dni na pozamykani spraw... jednak plecy zaczynają bolec i widzę że organizm mi mówi żeby już zwolnić tempo.

    Edit. Z drugiej strony w dni wolne mam dużo większy ból pleców, bo generalnie chyba się bardziej męczę fizycznie ogarniając sprawy domowe...
    Przy pierwszym zostawiałam i jakoś było mi ciężej. Znoszenie tego malucha, przekładanie itd. Zostawiałam wózek na korytarzu, łatwiej mi było zsuwać wózek po schodach i wciągać. Młoda jest z grudnia więc spacery były mrożną zimą.

    Cecylia lubi tę wiadomość

    3jgx6vgc8fs23gs6.png
  • Domcias Autorytet
    Postów: 626 383

    Wysłany: 8 września 2019, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mrt87 wrote:
    Domcias jak wyglądają Twoje posiłki od obiadu do nocy? Chodzi mi o ilość i godziny. I o której poranny pomiar. Ja wczoraj się wkurzyłam zjadlam od męża o 22.30 dwa trójkąty pizzy włoskiej cienkie ciasto i dziś o 8 cukier 86. 🤷

    Obiad jem zazwyczaj dwudaniowy. Wcześniej robiłam 30min przerwy między zupą a drugim daniem, ale od kilku miesiecy nie daje rady zjeść takiej porcji na raz. Tak, więc ok. 13 jem zupę. W zasadzie jem każdą, i z makaronem, i z ziemniakami, i kremy, i ze śmietaną. Zupy mi nie szkodza, jem normalnie całą michę ;) Ok 14:30-15 jem drugie danie, tu zazwyczaj mieso (jesli chodzi o porcje to wyjdzie ok. 250g, ale to tak na oko, bo ja nie przeliczam), pół torebki kaszy lub ryżu, ewentulanie ziemniaki pieczone. Makaronów staram sie unikać, bo takie z sosem podnosily mi jakiś czas temu cukier. Musialabym znowu spróbować. Ok 17 jem podwieczorek, tu różnie, ale zazwyczaj owoc, a do tego np. dwie grzanki albo kromki chleba z serkiem bialym/maslem orzechowym i dzemem. Albo jakieś musli z jogurtem naturalnym. Ok. 19 jem kolacje, zazwyczaj 3 kromki chleba (do tej pory jadlam żytni, ale teraz przerzucilam sie na ten z herta IG) z szynka, żółtym serem, duza ilością warzyw i do tego serek wiejski lub serek biały z rzodkiewka lub szczypiorkiem. Jak nie jem chleba to robie sobie owsianke lub pancakes z owocami, placki serowe. Albo po prostu zjadam platki z mlekiem, jezeli nie mam na nic ochoty, bo i tak sie zdarza :) II kolacja ok. 21-22, i tu jem pół bulki grahamki lub pełnoziarnistej z szynką i warzywami. A ostatnia kolacja ok. 24 i zjadam drugie pol bulki, wczoraj np. z dzemem i do tego pol kubka kakako. Ale czesto robie sobie tez kanapke z bialym serkiem i dzemem :P Cukier mierze zazwyczaj ok. 8:30-9, bo tak tez wstaje.

    EDIT: oczywiście do obiadu surówka :P Tu tez każda oprócz pomidorów malinowych (przynajmniej tych ogrodowych), bo podnoszą mi cukier... A na kanapkę kładę po dwa plastry szynki i pół sera żółtego, jeśli chodzi o porcję ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2019, 15:11

    Aishha lubi tę wiadomość


    age.png

    08.10.2018 Aniołek 9tc
  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 8 września 2019, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mrt87 wrote:
    Domcias jak wyglądają Twoje posiłki od obiadu do nocy? Chodzi mi o ilość i godziny. I o której poranny pomiar. Ja wczoraj się wkurzyłam zjadlam od męża o 22.30 dwa trójkąty pizzy włoskiej cienkie ciasto i dziś o 8 cukier 86. 🤷
    O to wczoraj było szaleństwo 😁 Ja na obiad zjadłam kebaba z tym że rozwinelam pite i wyjadlam środek, do tego 2 łyżki kaszy bulgur. Najadlam się jak świnka a cukier po godzinie 98.
    Dziś idziemy na poprawiny do brata bo na wesele nie dałabym rady pojechać 150 km i zamierzam jeść wszystko 😁 ale pewnie jak zacznę od obiadu to pójdę po rozum do głowy, teraz głód przeze mnie przemawia.

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
‹‹ 659 660 661 662 663 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ