Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
No przeciez, juz mi mruczy przy twarzyagndra wrote:Dzisiaj, głaskanie kota obniża ciśnienie 😉 zagłaszcz więc, te swoje potwory 😼
Edit: dzisiaj= Dzyzia... Słownik.
Zmierzylam po powrocie do domu - 118/82. No ale bede pilnowac, bo sie troche wystraszylam. -
Następnym razem z kotem do lekarza! 😅Dzyzia wrote:No przeciez, juz mi mruczy przy twarzy

Zmierzylam po powrocie do domu - 118/82. No ale bede pilnowac, bo sie troche wystraszylam.
Domcias lubi tę wiadomość
1) Wituś- 23.03.2015 😍
2) Kajtuś- 25.10.2019 😍
-
Pilnuj, pilnuj. Ja od poczatku ciąży kontroluje sobie co jakiś czas tak dla siebie i w razie czego, żeby wyłapać jakieś nieprawidłowości. Mocz tez może powtórz. Mnie na szczęście w ciazy omijają problemy w morfolgii i moczu. Mam nadzieję, ze tak juz zostanie do końca ciąży.
-
Dziewczyny, a kiedy najlepiej wysterylizowac te wszystkie butelki, smoczki, laktatory itp.? Przed samym porodem, czy teraz można? Bo jeśli teraz to przeciez i tak jakies tam bakterie pojawią sie do czasu użycia tych akcesoriów przez dzieciątko. Kiedy bedziecie to robic?
-
Mierze cukier kilka razy chociaż mam od czasu do czasu gorsze chwile i idzie w kąt glukometr, ciśnienie kazał mi gin 3 razy mierzyć w ciągu dnia.
Dzisiaj podczas mojej wizyty przyjmowali dziewczynę do porodu brzuch miała o jedną trzecią mniejszy niż mój, szczerze przeraża mnie to że będzie ogromny za moment a mój tłuszcz i cellulit też nie napawa optymizmem 😅 jakoś mam wątpliwości czy powinnam jeszcze gdzieś wychodzić do ludzi bo się sobie nie podobam. Brzuch na tym etapie aktualnie:
https://zapodaj.net/7ca15b2f1d926.jpg.html
momo, Kimsik, Domcias, Kaczorka lubią tę wiadomość
-
mrt87 wrote:Mierze cukier kilka razy chociaż mam od czasu do czasu gorsze chwile i idzie w kąt glukometr, ciśnienie kazał mi gin 3 razy mierzyć w ciągu dnia.
Dzisiaj podczas mojej wizyty przyjmowali dziewczynę do porodu brzuch miała o jedną trzecią mniejszy niż mój, szczerze przeraża mnie to że będzie ogromny za moment a mój tłuszcz i cellulit też nie napawa optymizmem 😅 jakoś mam wątpliwości czy powinnam jeszcze gdzieś wychodzić do ludzi bo się sobie nie podobam. Brzuch na tym etapie aktualnie:
https://zapodaj.net/7ca15b2f1d926.jpg.html
A tam, nie ma co się przejmować wielkością brzucha! Twój jest piękny!
wyobraźcie sobie, że byłam na Babyshower ostatnio i jedna z zabaw dla zgromadzonych dziewczyn polegała na obstawieniu ile ciężarne mają w pasie (było nas trzy). Dziewczyna z terminem na wrzesień miała w pasie najmniej, o centymetr więcej miała ta na październik, a ja oczywiście o 4 cm więcej od nich, mimo że mam termin na listopad. Początkowo się załamałam, ale doszłam do wniosku, że olewam sprawę. Nic przecież na to nie poradzę 🤷🏻♀️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2019, 20:47
Kimsik, Szczesliwa_mamusia, Domcias, Kaczorka, kudłata lubią tę wiadomość
Córeczka 18.01.2023
Syn 2019
-
nick nieaktualnyDyzja- moj gin mierzy 2razy. Jak mi wyjdzid za wysokie,to mierzy na koniec wizyty. W 1 ciazy raz tak mkalam,ze bylo wysokie na poczatku i na koncu. Kazal mierzyc 2 razy dziennie w domu. W domu mkalam w porzadku,wiec się nie czepiał.
Byc moze u Ciebie to tez jednorazowa akcja. A mocz lepiej kontrolowac. Jakby wychodziło białko w moczu,to do szpitala na dobowa zbiorke moczu.
Co do ciuchow dla dzieci. To moze podsumuje to tak
Kimsik, Domcias, Kaczorka lubią tę wiadomość
-
Mrt87 ja mam taki sam, jeśli nie większy 😉 najgorsze było jak 2 osoby za każdym razem jak mnie widziały jeszcze w 6-7 miesiącu to komentowaly ze ojej jaki duży brzuch. A ja miałam takiego nerwa ze w końcu jednej odpowiedziałam trochę nie miło.
U mnie 9 kg na plusie, wszystko mi jedno czy to tłuszcz czy taka wielka macica 😉
https://zapodaj.net/c1d51864194d5.jpg.html
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2019, 20:53
Szczesliwa_mamusia, mrt87, Domcias lubią tę wiadomość


-
Domcias wrote:Ja też sobie już od bardzo dawna nic nie kupiłam. Nawet nie wiem, jaka wygląda kolecja jesienna w sklepach, bo nie zwracam uwagi. Tylko dzidziusiowe rzeczy 😄 Ale po porodzie, jesli schudnę... 😃😃 to zamierzam w końcu kupić sobie jakiegoś nowego ciucha.
Mam takie samo nastawienie i taki sam plan
-
mrt87 wrote:Mierze cukier kilka razy chociaż mam od czasu do czasu gorsze chwile i idzie w kąt glukometr, ciśnienie kazał mi gin 3 razy mierzyć w ciągu dnia.
Dzisiaj podczas mojej wizyty przyjmowali dziewczynę do porodu brzuch miała o jedną trzecią mniejszy niż mój, szczerze przeraża mnie to że będzie ogromny za moment a mój tłuszcz i cellulit też nie napawa optymizmem 😅 jakoś mam wątpliwości czy powinnam jeszcze gdzieś wychodzić do ludzi bo się sobie nie podobam. Brzuch na tym etapie aktualnie:
https://zapodaj.net/7ca15b2f1d926.jpg.html
Brzuch masz piękny 😊
Pocieszę Cię, że ja mam jeszcze większy, a ilości rozstępów i cellulitu w sferze tylek uda nie do obliczenia 😉 -
A ja się już zaczynam martwić wszystkim.
Powiem Wam, że przez całą ciąże nie bolał mnie brzuch.
Teraz natomiast boli mnie często. Zwłaszcza wieczorem takie bóle okresowe i długo to trwa.
Dodatkowo mam wrażenie, że jelita już mi się nie mieszczą... Boli mnie też góra brzucha i zgaga taka, że mogę zionąć jak smok.
Martwią mnie te bóle, ale na wizycie w piątek było wszystko ok
Nadmienię, że 32+1 -
nick nieaktualnyPiekne macie brzuchy. Ja miałam isc jutro na sesje,ale pada i pani fotograf chce przelozyc. Ona by chciała połaczyc sesje w plenerze ze studiem,więc ide w.srode

Ja w sobote doszlam do wniosku,ze albo moj brzuch jeszxze jest za mały,albo ja za niska. Stałam w kolejce w biedronce i nikt mnie nie poprosił do kasy. A 4osoby dalej za mna stanęła kobitka w ciąży. Wysoka,ale nie wiekszym brzuchem od mojego,a babeczka mowi,ze zaprasza ja na przod. Spojrzalam wymownie na panią kasjerke,ona na mnie ze zdziwieniem,tamta pani w ciazy zrezygnowala i stala dalej w swojej -
Ja też już mam wrażenie że mam żołądek pod gardłem. Co zjem to czuje pod brodą prawie. Góra brzucha mnie boli,nawet przy stole nie siedzę bo schylanie do jedzenia mnie męczy. A co będzie dalej. Moja sąsiadka ma termin na 18.09 a brzuch ma taki jak ja teraz...

-
Byłam dzisiaj w Luxmedzie na wizycie NFZ u lekarza tylko p to żeby wypisał mi to skierowanie na zastrzyk z ta szczepionka z immunoglobiny. Jakoś poszło sprawnie.Zsstrzyk dostalam w tyłek.
Choć lekarz mega dziwny. Na wstępie jak weszłam zapytał się czy płeć dziecka to chłopiec :-o
Nawet mnie nie badał no ale miał mi wypisać tylko skierowanie. Przy okazji zapytałam się go co to jest ta przestrzeń hype coś tam w łożysku która ponoć mam. I wytłumaczył mi dość obrazowo że to taka jakby taśma która biegnie od łożyska do macicy i ogranicza dodatkowo miejsce dziecku w łożysku i to też może mieć wpływ na to ze się nie obraca.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2019, 21:46

-
Ja mam brzuch raczej średni. Sam w sobie mi nie przeszkadza. Mogę chodzić na spacery i ćwiczyć jogę, choć moga praktyka i zakresy bardzo odbiegają od tego, co było przed ciążą. Ale ta zgaga... Masakra jakaś. Na pewno nie mogę jeść kwaśnych owoców. Wczoraj i dzisiaj po nich wymiotowałam. Teraz ba noc będę pić mleczko. I mam jakieś tabletki.
-
Dominikagndra wrote:U nas drugi synek, też mamy ciągłe rozkminy z imieniem. Narazie stoi na Kajetanie, na drugim miejscu Ignacy. Każde inne imię, które nam się podoba z jakiegoś powodu odrzuciliśmy. A starszy brat Witek chce, aby młodszy miał na imię jak jego kolega z przedszkola: Leon, ale do nas nie przemawia. A Wy co macie na tapecie, jeśli wolno spytać?
silent, agndra lubią tę wiadomość
2017 #1
2019 #2

-
Kimsik, mnie też wczoraj wieczorem bolał brzuch tak okresowo. Byłam nieźle przerażona, tym bardziej, że byłam sama. Ale troszkę poleżałam z nogami do góry, później wzięłam ciepły prysznic i przeszło. Dziś tez chwilkę mnie bolał brzuch, ale narazie jest ok. Ja to w ogóle mam okropne gazy od kilku dni... 🙈 cos strasznego, czasem aż tyłek boli.
Mnie też ostatnio kilka osób zdenerwowalo, bo stwierdzili, że mam mały brzuch... A mnie to stresuje jak cholera. Wiem, ze wielkość brzucha nie jest wyznacznikiem wagi i wielkości dziecka. No, ale jednak wkurza takie gadanie i człowiek się niepotrzebnie nakręca.
A oto mój brzuchol z dzisiejszego dnia
Kimsik, Kijanka, Kaczorka, silent lubią tę wiadomość






aż jutro lekarza zapytam, czy wszystko ok. Na szczęście nie odczuwam na razie problemów pokarmowych, sporo mi się mieści, czasem najwyżej boli w prawym boku, może woreczek?




