Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWybieralam sie na glosowanie ale nie wiem czy dam rade. Zawzielam sie zeby spakowac torbe do szpitala. I mam nerwa bo nie wiem jak to spakowac zebym nie musiała tachac walizy jak na 2 tyg. wakacje. O ile na oddzial bedzie ok tak na porodowke to niekoniecznie. Rzeczy dla dziecka jest wiecej niz dla mnie. Jakieś rady?
-
nick nieaktualnyNo ja to nadal czekam na wysyłkę z apteki, wiec jeszcze nie zaczęłam pakowania. Ale czytałam ze dziewczyny pakują dwie mniejsze torby tematyczne. Jedna dla mamy i jedna dla dziecka, żeby szybciej wszystko znaleźć. Wtedy ta dla dziecka może czekać w samochodzie jakby się porod przedłużał albo gdybys trafiła do szpitala wcześniej.
-
nick nieaktualny
-
Iza, jak rzeczy dla dziecka zajmują więcej miejsca niż Twoje, to raczej znaczy, że masz ich za dużo. Ja wzięłam tylko rozmiar 56. Takie dzieci prosto z brzucha są pokurczone, więc raczej się zmieści. No chyba że tobdziecko- gigant tak powyżej 4,5kg.
Ja wzięłam jedną walizkę. Rzeczy do porodu i dla dziecka po porodzie mam w przedniej kieszeni walizki. Będę pewnie jeszcze miała podręczną torebkę i tyle. -
nick nieaktualnyBo wymagają 3-4 komplety ubranek, 5-7 pieluch tetrowych, recznik, becik, kocyk, poduszke do karmienia, mala paczkę pampersow, wilgotne chusteczki. Tego sie zbiera. I tak leze i patrze jak to rozdzielic. Moze np.ubranka 62 spakowac do torby zeby zostaly w samochodzie, zapakowac dla siebie i dziecka po kilka szt. pieluch i podkladow, wziac 1 pizame do karmienia,reszte tez do samochodu, maz (jak nie padnie) doniesie. A chce muec wszystko bo bedzie daleko do domu.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Iza odlecieli z tą poduszka do karmienia. Ja bym to olala i nie wzięła. Przecież nie będą Ciebie z tego rozliczać.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa tez przeziebiona,ale wyszlismy. U nas slonce i 22st w cieniu. Pogoda bajka.
Glosowac bylismy zaraz po sniadaniu.
Nie moge sie dzis wysikac. Ten maly gad siedzi mi na pecherzu dupcia i caly czas.na niego naciska. W nocy nie spalam do 4rano,o 4 sie przesunal i jak zrobilam zrzut,to od razu zasnelam do 7. A teraz znowu kropelkuje.
Iza- dziwne,ze szpital wymaga poduszki do kamrienia- moze to opcjonalnie. U mnie na stronie szpitala jest napisane co wziac i co ewentulanie moze wziac mama jak ma chec. W razie czego zapakuj poduszke do auta,jak cos,to maz przyniesie -
Ja to nawet nie kupuję poduszki do karmienia. Przy pierwszej córce się obeszlam to i teraz dam radę
Z ubranek wzięłam tylko pajacyki na rozmiar 56 (3szt.). Więcej uważam za zbędne. W szpitalu jest gorąco, więc nie ma co dziecka przegrzewać. -
Dziewczyny A taka poduszka typu C która teraz ja używam do spania będzie też do karmienia?
-
A wy mnie oświeciłyście, faktycznie po co brać ubranka 62 do szpitala. Z doświadczenia moje pierwsze dziecko miało 50cm i ubranka 62 przywiozłam spowrotem do domu. Wyautowałam zostały 56 tylko, a i tak wpadłam na taki pomysł, że próżniowo zapakuje te ubranka żeby mniej miejsca zajęły Mi w torbie dużo miejsca zajmie sprzęt do karmienia.
Co do poduchy do szpitala nie biorę, ale to mój nr 1 przy karmieniu przy córce. Dzięki niej moje plecy nie bolały i było mi serio wygodnie. -
nick nieaktualnyJa zdecydowałam kupić poduchę do karmienia już poporodzie chyba... Na początek spróbuję z normalną poduszką podłużną i zobaczę jak to idzie. Bo widziałam że są różne wielkości, i jedne są miękkie inne bardziej napakowane, więc nawet nie wiem co wybrać? Jak myślicie? No i faktycznie trochę dziwnie że ta poduszka jest na liście do szpitala.
Ubranka planuję zapakować w woreczki do kanapek z takim zamkiem jakby próżniowym, to jak czegoś nie wykorzystam to przynajmniej nie będę musiała bez sensu prać po szpitalu. I też wezmę tylko rozmiar 56, w trzy dni nie urośnie do 62cm.