Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewelina92 wrote:Ja mam nadzieję wytrwać do listopada dokładnie za miesiąc wypada mi termin.
My nie będziemy bankować krwi.
Zaczęłam natomiast zastanawiać nad szczepieniami. Szczepić tymi na NFZ, czy 6w1...? Kompletnie nie wiem co o tym myśleć, a czytanie internetów nie pomaga 😬Kijanka lubi tę wiadomość
2017 #1
2019 #2
-
Dziewczyny, wpadam się pochwalić, że dziś o 13:37 powitaliśmy na świecie naszą córcię Olę
Urodziła się w 35+4tc przez CC. Waży trochę ponad 2400g i mierzy 51cm. Dostała 9 punktów.
Wszystko u niej dobrze, ale wzięli ją na dogrzanie.karma, Domcias, natki89, Kimsik, Limonka, Agawa, ListopadowaMama, Alu_87, agndra, Dzyzia, Zanes, Kijanka, sylvuś, Ewelina92, Audreyyy, Spirit, Janka78, Cecylia, kudłata, Esti, sisi, Meggs, silent, Zlaania1, Lovska, Ewelina29, Moni**, Kropka89 lubią tę wiadomość
-
Kaczorka wrote:Dziewczyny, wpadam się pochwalić, że dziś o 13:37 powitaliśmy na świecie naszą córcię Olę
Urodziła się w 35+4tc przez CC. Waży trochę ponad 2400g i mierzy 51cm. Dostała 9 punktów.
Wszystko u niej dobrze, ale wzięli ją na dogrzanie.
Ło kurde!!! Ale poszło. GRATULACJE!Kaczorka lubi tę wiadomość
💙 -
JustBelieve wrote:Reset całkowicie rozumiem 😉 z takim rozwarciem chyba można nawet kilka dni/tygodni chodzić🤔
No tak mi dziś lekarz powiedział... takie też czytałam wpisy w necie, że różnie bywa i że nie ma żadnej reguły. Plan minimum to dotrzymać do niedzieli!
Kaczorka- raz jeszcze gratuluję! I dopięłaś swego, że urodzisz przede mną Widać, że październikowe dzieci są Ci pisane
Odpoczywajcie i tulcie się dziewczyny :*
P.S. Na myśl o Twojej Olci nieco mniej przeraża mnie wizja tego, że miałabym rodzić JUŻ, skoro potem dostaje się taki prezentKaczorka, JustBelieve, Kijanka, sylvuś lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualny
-
Alu_87 wrote:Czerna ja jestem z łożyskiem centralnie przodującym. Oszczędny tryb od 20 tygodnia i aktualnie kończę 34... Za tydzień będę miała sterydy podane i marzę o dotrwaniu do 38 tygodnia i wtedy cięcie. Jeśli masz więcej pytań to zapraszam na priv.
Z nieba mi spadłaś! -
Kaczorka, ogromne gratulaje! ❤❤
U mnie tez niby 0,5cm rozwarcia i nic sie nie dzieje... Wcześniej przez 2 tygodnie bolal mnie brzuch, a teraz jak już dzieciątko może wyjść to cisza. Chociaz wczoraj na wieczór, w nocy i dzis rano miałam pobolewania. No nic, czekamy niecierpliwie dalej 😁Kaczorka lubi tę wiadomość
-
Właśnie może polecicie jakąś fajną stronę/książkę do poczytania na temat laktacji? Nie mam o tym zielonego pojęcia...
Kaczorka,
gratulacje ! Ja bym chciała za jakieś 2 tyg już urodzić, nudzi mi się na tym zwolnieniu. A termin dopiero na 28.11, więc może i do grudnia donoszęKaczorka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
kaczorka gratulacje! Trzymajcie się tam zdrowo dziewczyny ;]32 lata, 25 cykl szczęśliwy!
MTHFR_1298 A-C-homozygota,
amh 3,8
słabsze nasienie
3 IUI (październik, listopad, grudzień 2018)
...........................................................
styczeń 2019 MedArt
4 IUI: 06.03.2019 ))
Emilka 03.11.2019 )) -
Pozdrawiam z patologii 😉 dzisiaj miałam USG, syn wielki 4069g+-600g (a to wg nich 37+3 TC) ale wyskoczyło wielowodzie AFI=29. Dwa tygodnie temu AFI=17. Z USG skierowano mnie na izbę przyjęć, KTG zrobiono- lekkie skurcze, ginekologicznie: szyjka miękka, rozwarcie "na dobre 2cm", czop odchodzi.
Plan taki, że narazie obserwacja i wczasy, ale doktor nie wie, co będzie za 2h.sisi, Kimsik, silent, Kropka89 lubią tę wiadomość
1) Wituś- 23.03.2015 😍
2) Kajtuś- 25.10.2019 😍
-
Kasza, ja polecam "karmienie piersią w teorii i praktyce". Skarbnica wiedzy, ale nie do poczytania w tramwaju, choćby z uwagi na gabaryty. Książka pomyślana jako podręcznik dla lekarzy, położnych itp., ale i bez wykształcenia medycznego da się czytać i skorzystać.
Kaczorka, jeszcze raz gratuluję.
Agndra, trzymam kciuki! Nie cierpię obserwacji w szpitalach.
Iza, wyluzuj z tym sprzątaniem. Są rzeczy ważniejsze niż kurz na meblach. Nawet noworodkowi nic nie będzie, jak trafi do zakurzonego pokoju. Większe problemy miałby z płuckami, jakby się teraz urodził. Głowa do góry. Nie mtśl o tym bałaganie i staraj się na niego nie nakręcać.Kaczorka lubi tę wiadomość
-
Kaczorka, gratulacje! 😊 jak będziesz miała chwilkę to napisz coś więcej
O karmieniu czytam 'po prostu piersią'. Ale biorę ją do szpitala, bo nie oszukuję się, że mój ciążowy mózg cokolwiek zapamiętuje. Format trochę mniejszy niż u KijankiKaczorka lubi tę wiadomość
-
Kaczorka gratuluję!
Wszystkiego najlepszego dla Ciebie i Córeczki- dużo zdrówka!!!Kaczorka lubi tę wiadomość
W życiu bywają noce i dnie ale bywają też niedziele...
Ja swoją już dostałam od losu:)
"https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1r4bn550rd.png" -
Woow Kaczorka, gratulacje
Dzięki za odpowiedzi dotyczące szczepień też nie wyobrażam sobie nie szczepić, nie czytam stron typu "stop nop". Tylko właśnie zastanawiam się, czy brać te NFZ czy łączone. Ale chyba bardziej jestem przy opcji NFZ tylko podzielone, żeby np na pierwszej wizycie nie robić 4 wkłóć.
Mój organizm chyba przygotowuje się do porodu, bo dużo śpię. Rano spałam do 11, później drzemka od 14:30-16:30 :oKaczorka lubi tę wiadomość
Synek ❤️
11.03.19: hcg 59.5
13.03.19: hcg 147,1
27.03 jest serduszko ❤️ -
Ig004 wrote:Kaczorka, gratulacje! 😊 jak będziesz miała chwilkę to napisz coś więcej
O karmieniu czytam 'po prostu piersią'. Ale biorę ją do szpitala, bo nie oszukuję się, że mój ciążowy mózg cokolwiek zapamiętuje. Format trochę mniejszy niż u Kijanki
Ja niektóre rozdziałyczytam po kilka razyIg004 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kaczorka gratulacje!!! Dużo zdrówka dla Was❤️🌷❤️
Widziałam. że dużo z Was decyduje się na szczepionki NFZ zamiast skojarzonych. Co zdecydowało o takim wyborze? A blog mamapediatra faktycznie fajny. Dużo o szczepieniach w rozsądnym wydaniu.
Mnie przy pierwszym dziecku nakręcił kuzyn, u którego najmłodsze dziecko ma autyzm i oni twierdzą,że przyczyniła się szczepionka. Zasypywał mnie tymi pseudonaukowymi doniesieniami i w końcu sama zaczęłam się bać. Ale bałam się tez nie szczepić, wiec szczepiłam z tym, ze sporo nerwów mnie to kosztowało. Ostatnio czytałam, ze gdyby nie ruchy antyszczepionkowe, to niektóre szczepionki byłby już niepotrzebne bo praktycznie choroba była wyeliminowana. No a tak dalej trzeba szczepić.
Ja tez dużo śpię w ciągu dnia. Nie straszcie, ze to już przygotowanie do rozwiązania. Ja to zwalam na przeziębienie.Kaczorka lubi tę wiadomość