X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopad 2019
Odpowiedz

Listopad 2019

Oceń ten wątek:
  • Kasza Przyjaciółka
    Postów: 86 55

    Wysłany: 29 października 2019, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam na 56 tylko 4 pajacyki i 3 bodziaki plus takie spodenki bawełniane

    5E5kp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2019, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja mam duzo,bo ja tez spoor podostawałam. Ale tez chcialam cos nowego dla drugiego maluszka. Z ta iloscia to wlasnie tak ciezko ile min. A max,to kto ile lubi ;-) ja i tak sporo oddalam kolezance. Zostawilam sobie to,co lubilam zakladac malemu

  • coma Autorytet
    Postów: 2322 2715

    Wysłany: 29 października 2019, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mnie kłuje szyjka codziennie, ale dopiero od kilku dni. Pytałam o to moją lekarkę i powiedziała, że to przez to że główka jest nisko.

    Iza34 lubi tę wiadomość

    uIHap1.png
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 29 października 2019, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agawa - u mnie było podobnie i gdyby nie detektor w domu oraz dzisiejsza wizyta to nie wiem, czy również nie byłabym na IP. Wieczorem wczoraj straszne harce, ale takie aż nienaturalne szamotanie się, potem jak się obudziłam (chyba ze stresu) od 2 do 4 w nocy jakiś jeden kopniak (po tym jak ją zdrażniłam detektorem oraz wypiłam herbatę i zjadłam słodkie o 3 nad ranem :P), a i rano łaskawie parę przeciągnięć. Ale na wizycie wyglądała ok :)

    Natki - z tym AFI to u mnie tak różnie bywa, zależy od pomiaru i ręki lekarza. W piątek, czyli raptem 4 dni temu było 8.5, teraz niby 6, ale ze wskazaniem 'do obserwacji'. W czwartek wieczorem mam wizytę u ordynatora z patologii ciąży, gdzie leżałam i w razie czego wolę by on mnie skierował do szpitala, bo wtedy to kwestia jednego telefonu i przyjmą mnie od ręki i bez problemu nawet 1go listopada. Ale też wiem, że ostatnio nie obserwowałam żadnych wycieków oraz że piątkowy lekarz dużo dokładniej badał poziom wód (na zatrzymanym wdechu, jak przepona obniżyła kieszonki itp.), więc nie panikuję. Poza tym chcę wytrzymać jeszcze z tydzień i potem mogę rodzić :)

    A co do ubranek - ja na 62 mam za mało pajacy i body, ale uznałam, że pewnie coś podostaję od znajomych jak będą wpadać poznać małą, a poza tym będzie mi łatwiej kupować jak zobaczę, co ona i my lubimy (czy np. pajac ze stopami czy bez, czy rozpinany na suwak czy na zatrzaski itp.). No i akurat się załapię na jakieś wyprzedaże :) Poza tym muszę 'na dziecku' obczaić jak te rozmiary wyglądają, bo jak prasuję to mam wrażenie, że ktoś to mierzył po pijaku, bo 56 z jednego sklepu jest jak 62 z innego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2019, 19:41

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • She Wolf Autorytet
    Postów: 4204 5571

    Wysłany: 29 października 2019, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasza u mnie sie najbardziej sprawdzily pajace i ewentualnie body pod spod. Przez pierwszy miesiac i tak nie dalam rady wychodzic z domu, wiec pajace byly idealne. Ja mam chyba 9 szt. rozmiaru 56 i to mi wystarczy, bo maluch szybko z tego wyrosnie.

    Agawa, u nas (w UK), bardzo uczulaja na to zeby przy koncu ciazy obserwowac ruchy. Nie powinno byc ich mniej. Lepiej czesciej przejechac sie na ktg, niz cos przeoczyc.
    Moj akurat rusza sie ciagle i doprowadza mnie czasem do szalu, bo tak bolesnie sie rusza 🙈

    Ja dzis jestem juz tak zmeczona i wszystko mnie boli, ze ledwo obiad zrobilam. Jeszcze 3 dni 😬

    25 cs; 3 IUI udane <3 - 15.04.17
    17 cs <3 2.11.2019
    P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*] <3 <3 <3

    45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
  • karma Autorytet
    Postów: 297 124

    Wysłany: 29 października 2019, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje dziecko nie ma rytmu i nie uaktywnia się po jedzeniu, także ja wróżę u siebie niedługo oddział psychiatryczny a nie położniczy. Potrafi jeden dzień być aktywny non stop, drugiego pół dnia spokój, pół aktywność, trzeciego jeszcze inaczej. Serio, to jest okropne ☹️

    💙
  • coma Autorytet
    Postów: 2322 2715

    Wysłany: 29 października 2019, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezu, nie piszcie mi, że trzeba przy końcówce ciąży mocniej obserwować ruchy, bo ja dostanę kompletnego pierdolca. Już nawet do kibla nie pójdę tylko będę leżeć z dłońmi koło pępka i liczyć.

    uIHap1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2019, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niektore ubranka to poroniony pomysl- body z kolnierzykiem, pajace rozpinane na plecach i z "klapą" na pupci albo rozpinane na jednej nozce. Takie od razu ladowaly spowrotem w pudle.

  • karma Autorytet
    Postów: 297 124

    Wysłany: 29 października 2019, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wyręczę Kijankę w podsumowaniu. Obecnie mamy:
    1. #team rozwarcie (ja, reset...)
    2. #team pierdolca z ruchami (ja, coma...)
    3. #team rodzę w lipcu (coma)
    4. #team nic się nie dzieje (???)

    Możecie dołączać 😁

    Iza34, Kurczaczek89, Kropka89, Cecylia, sisi, Kijanka lubią tę wiadomość

    💙
  • coma Autorytet
    Postów: 2322 2715

    Wysłany: 29 października 2019, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karma, założyli już lipcówki, ale chcę mieć wejście smoka i dołączę do nich jak ich będzie trochę więcej więc jeszcze chwilę z Wami zostanę.

    sisi lubi tę wiadomość

    uIHap1.png
  • karma Autorytet
    Postów: 297 124

    Wysłany: 29 października 2019, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    coma wrote:
    karma, założyli już lipcówki, ale chcę mieć wejście smoka i dołączę do nich jak ich będzie trochę więcej więc jeszcze chwilę z Wami zostanę.

    Dobra to chociaż leć na betę 😁

    coma lubi tę wiadomość

    💙
  • mrt87 Autorytet
    Postów: 1322 734

    Wysłany: 29 października 2019, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Te kłucia to gmeranie dziecka rączkami obok główki i szyjki. Tam jest już na dole bardzo mało miejsca a maluch jak to maluch zabawia się 🤣

    24cs
    Ja: insulinoopornosc, niedoczynność tarczycy, endometrioza
    mąż: ok
    Ivf start luty 2019.
    13.03 transfer 1 blastocysty
    1x❄️
    20.05 - USG prenatalne
    22.11 - termin!
    201911222847.png
  • Agawa Autorytet
    Postów: 329 154

    Wysłany: 29 października 2019, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za odpowiedzi! No nic, najwyżej będę kursować na IP. Właśnie do tej pory młody bardzo intensywnie się ruszał. Wystarczyło usiąść czy się położyć i czułam ruchy. Faktycznie Reset miałyśmy podobna noc :) U mnie po południu wyjątkowo mocno się ruszał, aż się przestraszyłam, bo brzuch wyglądał kosmicznie. No a od nocy mało co. Tez biesiadowałam od 3 nad ranem, nawet wygrzebałam mamby bo to taki ulep, a ten ledwo się przeciągną. Mam nadzieje, ze to jednorazowy wybryk. Teraz jest ok., kopie mamusię i rozpycha wnętrzności. Niech tak zostanie!

  • Kurczaczek89 Ekspertka
    Postów: 177 141

    Wysłany: 29 października 2019, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój w ciągu dnia rusza się ale nie jakoś mega. Za to od 19-20 zaczyna się impreza, przeciąganie, spinanie, wypinanie dupki, masakra. Jestem wykończona. Ale w czwartek dowiem się kiedy mam się stawić na CC.

    d29db7a339.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2019, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj chyba lubi jak leze w wannie. Bo wtedy zaczyna sie lekko przemieszczac. Glowe przesuwa w prawo lub lewo. Moj 1 syn,jak lezal glowka do dolu,to szalał prawie do samego konca.a ten przez to ułozenie miednicowe nie ma tak miejsca i stąd te ruchy sa bardziej jak przeciaganie.

  • Kropka89 Autorytet
    Postów: 1270 998

    Wysłany: 29 października 2019, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas wczorajsza noc to jakiś armagedon z ruchami. Myślałam że puszczę pawia, dostanę skrętu kiszek i odpadnie mi kręgosłup naraz. Oczywiście to wszystko dopiero jak się już położyłam spać. Więc nici ze spania pierwsza godzinę. Potem obudził się starszak i kolejna godzinka piruetów bo przecież panowie na siebie reagują... Już miałam budzić męża że za bardzo się coś szamocze ale ostatecznie zasnęłam. Nad ranem już spokojnie. Mój maluch to po prostu się chyba ciągle jeszcze obraca. Ostatnio przecież co tydzień był inaczej na USG. Zobaczymy jak w czwartek.

    Dziś miałam wkur*** pojechałam już tym podwójnym wózkiem do Rossmana, ile mnie to kosztowalo żeby ubrać synka w te zimowe ciuchy i do wózka to ja wiem. Autobus na szczęście był bo mieszkamy na pętli. I w sklepie spoko ale zaczął już marudzić więc szybko wracam, autobus spowrotem ma być idealnie za chwilę. A tu klops, nie przyjeżdża. Patrzę na rozkład, jest jeden o tej godzinie. jeden! Kurde to jest duże miasto! I ten jeden nie przyjeżdża. Jest zimno, mały już marudzi. Ostatecznie decyduje się że pójdę na piechotę. Zimno jest, mały zaczyna już mega marudzić. Idę i idę a on histeria coraz większa, staje mi w wózku, wygina się. Nie mam już siły nieść 10kg cholera i juz jesteśmy tak blisko. Do domu dojechałam spocona, z wrzeszczącym synkiem któremu chyba po prostu mega zmarzły ręce (tak, nie pomyślałam że już trzeba rękawiczki) i było mu super niewygodnie w grubej kurtce. Potem jeszcze cała druga część dnia i szczepienie... Umieram boli mnie wszystko.

    zpbnj48a0fqxyaef.png

    34bwgywlqtank5nu.png
  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 29 października 2019, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natki89 wrote:
    Mi chodzi o ilość tygodni i dni w ciąży A nie o to kto ostatni w listopadzie :) bo póki co chyba jeszcze nikt nie miał na liczniku 39+4. Po dzisiejszym ktg i wizycie nie zapowiada się na poród do 1.11 :/ A mam już dość w sumie
    Acha, teraz rozumiem 😉 Ciekawe czy ktoś dociągnie blisko 42 tygodnia?

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 29 października 2019, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasza wrote:
    Zakładając optymistycznie,że dziecior będzie średniakiem mieszczącym się w rozmiar 56 ile pajacyków i body z długim rękawem powinnam mieć? Jak na podstawie doświadczenia doradzicie- więcej pajacyków czy body ?

    agndra,
    nawet na takim zdjęciu widać, że byku :)
    U mnie szły głównie pajace i potrzebowałam minimum 10 bo moja bardzo ulewała, przebierałam ją po 3-4 razy dziennie. Rozmiaru 62 miałam już bliżej 20 żeby nie prać co drugi dzień.

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • Kropka89 Autorytet
    Postów: 1270 998

    Wysłany: 29 października 2019, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do teamów to ja dołączam do #marudyostatnichdni

    karma lubi tę wiadomość

    zpbnj48a0fqxyaef.png

    34bwgywlqtank5nu.png
  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 29 października 2019, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agawa wrote:
    U mnie tez straszaki, straszą i skurcze i dziecko :( jakoś mniej się młody ruszał w nocy i rano pojechałam na IP, bo było jakoś inaczej niż zwykle, zaczęłam się o niego bać. Jak mnie podpięli pod KTG to zaczął wariować i zaczęłam czuć bolesne i częste skurcze. zrobili USG i lekarz stwierdził ze wszystko ok. Oczywiście znowu inna wersja wagi, ze już 4 kg. Ale lekarz na IP nie daje gwarancji, ze aż tyle bo ciężko dziecko zmierzyć, źle się ustawił młody. Wróciliśmy do domu. Nie wiem dlaczego, ale po wizycie miałam tak mocne kłucia w szyjce, ze nie mogłam dojść do auta. Przyjechałam do domu i przeszło.

    Byłam tak wykończona, bo i nie spałam i stres, ze już nawet chciałam, żeby się okazało, że się zaczyna i niech mi zrobią to CC. Jeszcze 12 dni. Jak się teraz będzie mniej ruszał to sfiksuję.

    Jak się ruszają wasze maluchy w 37, 38 tyg? Intensywność taka jak wcześniej czy zmalała?
    To zależy od dnia, wczoraj 2/3 dnia się rozpychała, a dzisiaj muszę nią poszturchać żeby się ruszyła i dała znak.

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
‹‹ 856 857 858 859 860 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ