X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopad 2019
Odpowiedz

Listopad 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2019, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wytrzyma :-) Da dziewczyna radę. Nie bedzie stresować ani mamy,ani taty ;-) Poczeka grzecznie do poniedziałku :-)

    reset lubi tę wiadomość

  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 31 października 2019, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczesliwa_mamusia wrote:
    Wytrzyma :-) Da dziewczyna radę. Nie bedzie stresować ani mamy,ani taty ;-) Poczeka grzecznie do poniedziałku :-)

    A tak na poważnie - dziękuję losowi, Bogu i własnym aniołom stróżom, że nie urodziła się 10go września jak trafiłam na patologię. To, co wtedy czułam, to, co widziałam w oczach mojego męża i rodziców (akurat oni byli u mnie jak mi puściły wody), to, co każdy bał się wypowiedzieć... To wtedy chyba poczułam naprawdę co znaczy być mamą - kiedy absolutnie byłam gotowa oddać obie ręce byleby Mała była zdrowa.
    I choć z wiarą u mnie różnie, tak wierzę, a wręcz wiem, że nad tym wszystkim czuwali moi Dziadkowie. I aż żałuję, że jutro nie pojadę na cmentarz, by im dodatkowo podziękować tam na miejscu... Ale pewnie patrzą na nas z góry i się cieszą <3

    Szczesliwa_mamusia, sylvuś, JustBelieve lubią tę wiadomość

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • Kimsik Przyjaciółka
    Postów: 92 61

    Wysłany: 31 października 2019, 23:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,
    Jak wygląda ten czop śluzowy? 🤔
    U mnie termin za dwa dni. Generalnie jest cisza. Uplawow też raczej skąpo.
    A teraz po całym dniu siadłam na kibelek i czuję jak mi co chwila wylatuje śluz, ale taki dziwny, bo jest biało żółty...

  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 1 listopada 2019, 00:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kimsik, u mnie był biało żółty, taki jak galaretka, jak zbity glut.

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2019, 06:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kmisik- u mnie galareka. W 1 ciazy wylecialo w calosci. Wygladalo to jak taki glut wielkosci 3/4ptasiego mleczka.
    A teraz wychodzi w strzepach. Ale tez taka galaretkowaty,mleczno- przezroczysty

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2019, 06:37

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2019, 06:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi wczoraj wieczorem synek tak sie ulozyl,se moglam go objac calego. Lezalam na lozku i on totalnie spadł na bok. Brzuch płaski,a on z boku. Tak,ze moglam obkac go rekami. Niesamowite uczucie. Ale, ponyslałam sobie,ze musze wytrzymac do tego 14go,na termin cc. On jest taki jeszcze malutki,że byloby to zbyt egoistyczne z mojej strony,zeby go na sile wyganiała. Owszem,jak bedzie mial wyksc wczesniej,to wyjdzie. Ale tak,niech jeszcze siedzi te 13dni. Dla niego to duzo. Moze do tych 3kg podkoksuje.
    Jeszcze wczoraj nie czułam ruchow,juz rozważałam wyjazd na ip,ale pobudzilo go wypicie piwa bezalkohowego ciurkiem. Takze niech siedzi do 14go w brzuszku. Poczekam

    sisi lubi tę wiadomość

  • coma Autorytet
    Postów: 2322 2715

    Wysłany: 1 listopada 2019, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam nowe hobby - oprócz scrollowania insta, teraz mierze ciśnienie co 20 minut. Dziś chyba czeka mnie wycieczka na IP.

    Moja Grażyna może śmiało wychodzić, ja nie jestem taka czuła matka jak reset i Szczesliwa Mamusia, tu jest twarde wychowanie. 3 kilo przekroczyła to niech wyłazi.

    uIHap1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2019, 07:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coma- kciuki za cisnienie. Dostaniesz leki i będzie dobrze. Trzymam kciuki.

    coma lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2019, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coma a jakie masz to cisnienie? I tak nagle ci skoczylo?

  • coma Autorytet
    Postów: 2322 2715

    Wysłany: 1 listopada 2019, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najwyższe miałam wczoraj 148/110, ale większość pomiarów była do dupy. Dziś rano było OK, zaraz znowu zmierzę.

    uIHap1.png
  • Kimsik Przyjaciółka
    Postów: 92 61

    Wysłany: 1 listopada 2019, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To u mnie to chyba nie czop 🤷‍♀️
    Po prostu leci mi jakoś dużo śluzu. Bo to nie ma formy galaretki. Tylko standard, jak zawsze

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2019, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    coma wrote:
    Najwyższe miałam wczoraj 148/110, ale większość pomiarów była do dupy. Dziś rano było OK, zaraz znowu zmierzę.

    Mnie jak beda tak draznic to tez mi cisnienie skoczy.

  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 1 listopada 2019, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coma, ja tam nie wiem, czy jestem aż tak czułą mamą, bo powody dla których nie chcę jeszcze rodzić są głównie egoistyczne - super mi w ciąży i każdym kwadransem obecnie się rozkoszuję, do tego chciałabym by Mała miała urodziny niekoniecznie w okolicy wszystkich świętych (a najlepiej w okolicy terminu, bo miałabym prezent albo dla Dziadka albo do mojego M. albo dla siebie samej na imieniny;)). O tym, że pokręciłam wszystko i że mój M. ma dyżur pod telefonem do nocy z niedzieli na poniedziałek nie wspominam - raz, może zostać oderwany od porodu, dwa- za stand by też ma płacone, więc próbujemy Małą przekonać, że jak posiedzi spokojnie to dostanie ekstra prezent :) No i jeszcze w poniedziałek chciałam skoczyć o 13 na paznokcie... Także z czułością mówię do Małej, czasem ją pogłaszczę, ale oczekuję punktualności po mamusi, co oznacza, że jeszcze ma się nie rodzić ;)

    A na poważnie- skoro przepływy i łożysko ok to chyba dostaje wszystko, co potrzebuje i niech tam sobie dojrzewa, ile potrzebuje :)

    edit: swoją drogą to tak mnie boli krzyż, że wszystko dziś będzie możliwe :o

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2019, 09:59

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • mrt87 Autorytet
    Postów: 1322 734

    Wysłany: 1 listopada 2019, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset wracasz do metforminy po porodzie? Ja chyba tak że tylko wrócę do domu z porodówki będę ją stopniowo znowu wprowadzać aż do dawki terapeutycznej swojej.

    24cs
    Ja: insulinoopornosc, niedoczynność tarczycy, endometrioza
    mąż: ok
    Ivf start luty 2019.
    13.03 transfer 1 blastocysty
    1x❄️
    20.05 - USG prenatalne
    22.11 - termin!
    201911222847.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2019, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie ten brzuch to chyba udusi. Nie moge ani polozyc sie na plecach ani usiasc odchylajac się mocno do tylu bo mi duszno, zle. Tez tak macie?

  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 1 listopada 2019, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mrt87 wrote:
    Reset wracasz do metforminy po porodzie? Ja chyba tak że tylko wrócę do domu z porodówki będę ją stopniowo znowu wprowadzać aż do dawki terapeutycznej swojej.

    Nie wracam, przynajmniej na razie, ale to dlatego, że u mnie nie ma IO, a brałam ją jedynie na wywołanie owulacji/ poprawienie pękania komórek jajowych. Notabene, odstawiłam ją gdzieś w grudniu jak po operacji nie ruszyła owulacja i nastawiona byłam na ivf od marca... Wtedy odrzuciłam 99% leków i wyszło jak wyszło <3

    A na mecie można karmić? Bo coś mi się wydaje, że nie wolno? Chyba, że nie planujesz? Ja sobie zresztą uświadomiłam, że nawet nie zapytałam ginekologa co z letroxem po porodzie - dawniej tsh miałam w normie dla niestarających się (tak do 4 max), potem mi włączyli, by zbić do +/- 1.5 i zaczynałam od dawki 25, a teraz weszłam w ciąży już na 125!
    Może jak dotrwam do wtorkowej wizyty to ustalę ;) Wiem za to, że heparynę muszę mieć jeszcze cały połóg...

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • Domcias Autorytet
    Postów: 626 383

    Wysłany: 1 listopada 2019, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny 😊 My od 2 dni jestesmy w końcu w domku. Pobyt nam sie przedłużył przez żoltaczke i 2 doby malutka musiała spędzić pod lampami. W szpitalu mało w depresję nie wpadłam, jeszcze jeden dzien dłużej i chyba wyskoczylabym przez okno... Laktacja chyba mi sie rozkrecila, bo cieknie mi z piersi, ale caly czas mam obawy czy corcia sie najada. Czesto ssie piers tylko kilka minut, puszcza i juz nie chce więcej. Dzis sprobowalam innej pozycji do karmienia i ssala prawie 20 min, wiec moze pozycja byla przyczyną, zobaczymy. Ogólnie jest grzeczna, ale jak już zaczyna krzyczeć to słychać ją na cale osiedle. Położne na oddziale żartowały, że jesli pediatra nie podpisze nam zgody na wyjście to one same to zrobią 😅

    Doradzcie mi tez prosze jak wyglada sprawa z odbijaniem. Czy za każdym razem musi sie odbic? Emilka mi po kazdym karmieniu zasypia, jak jej pomoc w odbiciu?

    Ogólnie ten połóg jest masakryczny jak dla mnie... W poniedzialek ide na ściągnięcie szwow, jeden przy dupie najbardziej mi dokucza. A podpaski ida jak woda...

    Kropka89 lubi tę wiadomość


    age.png

    08.10.2018 Aniołek 9tc
  • She Wolf Autorytet
    Postów: 4204 5571

    Wysłany: 1 listopada 2019, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domcia dzieci na kp nie musza byc odbijane.
    Moja nigdy nie chciala sobie beknac, wiec przestalam probowac. Tym bardziej ze ciagle wisiala na cycku 🙈
    Co do pologu to rozumiem Cie. Ja przez miesiac nie moglam usiasc na tylku. Staraj sie lezec, zeby nie podrazniac rany. No i wietrz krocze jak najwiecej.

    Domcias lubi tę wiadomość

    25 cs; 3 IUI udane <3 - 15.04.17
    17 cs <3 2.11.2019
    P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*] <3 <3 <3

    45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
  • mrt87 Autorytet
    Postów: 1322 734

    Wysłany: 1 listopada 2019, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domcias super że już w domu a połóg no cóż to nie je bajka. Wogole nie miej takich myśli czy ona się najada czy nie bo mleko z piersi szybciej się trawi dodatkowo ona w ten sposób sobie reguluje laktację że chce częściej ssać. W razie problemów wizyta u CDL.

    Domcias lubi tę wiadomość

    24cs
    Ja: insulinoopornosc, niedoczynność tarczycy, endometrioza
    mąż: ok
    Ivf start luty 2019.
    13.03 transfer 1 blastocysty
    1x❄️
    20.05 - USG prenatalne
    22.11 - termin!
    201911222847.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2019, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domcias podobno po sn krwawienie jest dużo mocniejsze niz po cc. Mnie bardziej zalała pierwsza @ niz po cc. A szpital-fakt, dlugie siedzenie jest dobijajace, sama bylam po porodzie 8 dni.

    Domcias lubi tę wiadomość

‹‹ 863 864 865 866 867 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ