Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Agawa wrote:Kaczorka, ciekawa jestem jak mój 5 latek będzie się zachowywał. Mam nadzieje, że uda nam się łagodnie przez to przejść.
Myślę, że z 5-latkiem może być o tyle prościej, że zrozumie, że nie można rodzeństwu rzucać zabawek na głowę i wyciągać za fraki z łóżeczka i zawsze łatwiej wyjść razem na spacer.
W każdym razie życzę Ci, by obyło się bez akcjiAgawa lubi tę wiadomość
-
Dzięki Kaczorka! Zawsze chciałam mieć małą różnice między dziećmi, ale z moich planów niewiele wyszło. Teraz trochę zaczynam doceniać, ze starszy syn jest już duży.
Co do czopa, to u mnie to był podbarwionym krwią śluz a zaraz potem miał płynna postać. Dlatego bałam się, ze wody mi odeszły. Ale w szpitalu powiedzieli, ze czop może być taki bardziej płynny. U mnie czop odszedł o 17:00 a skurcze zaczęły się o 18:00 i bardzo szybko postępowały. Wody odeszły ok. 21:00.
-
Agawa - a ja zawsze chciałam taką różnicę wieku jaka będzie między Twoimi dziećmi :p w zasadzie dość spontanicznie podjęliśmy w lutym decyzję, że może jednak szybciej "zaryzykujemy". No i mamy dwójkę..
Może gdyby moja starsza córka potrafiła posiedzieć na dupie dłużej niż minutę, to byłoby łatwiej.. :p -
Dzień dobry.
Jakieś zaklęcia poproszę na wywołanie akcji porodowej...coma, Ewelina92, mrt87, Kijanka lubią tę wiadomość
2019 zdrowy syn - ciąża naturalna
3 straty - puste jajo x 2 i dodatkowy x
02.23 - I IVF - 1 blastka z dodatkowym x
03.03.23 - cykl po stymulacji - ciąża naturalna
12 dpo beta 27mlU/mL
16 dpo beta 244 mlU/mL
18 dpo beta 747 mlU/mL
oby tym razem dobrze się skończyło -
Mam wrażenie że nie było mnie tu bardzo długo tym samym nie wiem co się dzieje. Na fb już dziewczyny wiedzą więc chwalę się i tu, Mateusz przyszedł na świat 8.11 o godzinie 13.20 przez cc, walczyliśmy 8 godzin naturalnie ale był brak postępu a wody odeszły jeszcze w domu.
3480 gram, 53 cm grzeczny, cichy ale kupy robi po pachy i jak już zacznie to pare pod rząd 😁 dziś nas wypisują do domu.Kijanka, Iza34, coma, Ewelina92, Agawa, Szczesliwa_mamusia, Limonka, Kaczorka, kudłata, Janka78, Kropka89, ListopadowaMama, Esti, sylvuś, anna23, Audreyyy, sisi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKaczorka wrote:Agawa - a ja zawsze chciałam taką różnicę wieku jaka będzie między Twoimi dziećmi :p w zasadzie dość spontanicznie podjęliśmy w lutym decyzję, że może jednak szybciej "zaryzykujemy". No i mamy dwójkę..
Może gdyby moja starsza córka potrafiła posiedzieć na dupie dłużej niż minutę, to byłoby łatwiej.. :p
Moja na 7lat i nie potrafi usiedziec dluzej niz minute a jak mowisz "nie dotykaj, nie wolno" to tak kombinuje ze dopnie swego. I wcale z 7-latka latwiej nie będzie, poza tym ze sama obsluguje sie w wc. -
Kijanka wrote:#teamnicsieniedzieje
Wyspaliśmy się.
Usmażyłam naleśniki na śniadanie.
Po śniadaniu było leniwe przedpołudnie.
A potem poszliśmy na długi spacer.
Jak zwykle - nic.Synek ❤️
11.03.19: hcg 59.5
13.03.19: hcg 147,1
27.03 jest serduszko ❤️ -
Ewelina92 wrote:Schemat taki jak u nas - tylko na śniadanie zrobiłam jajecznicę 😉 teraz po spacerze czekam na ostrą pizzę mimo tego, że mam zgagę jak cholera 😅
Haha, ostrą pizzę jadłam ostatnio w czwartek, ale jak można się domyślić nic nie zdziałałaEwelina92 lubi tę wiadomość
-
Hejo! Nie było mnie chwilę, bo 6.11 o 13.10 przyszedł na świat Michał, 3700g, 56cm. Kawał chłopa jak na mnie poród wywoływany, cewnika nie czułam, oxy nie czułam a jak przebili mi pęcherz to tak zaczęły napier... skurcze, że w 2h urodziłam. Od wczoraj jesteśmy w domu
Esti, Spirit, Kaczorka, Iza34, Szczesliwa_mamusia, Agawa, Kijanka, Janka78, Ewelina92, agndra, Kropka89, Limonka, sylvuś, sisi, Aishha lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, gratulacje dla nowych mamusiek - jeszcze nie zdążyłam nadrobić. Może komuś się przyda - ja właśnie łaze z mega nawałem, prawie chodziłam po ścianach, młody na moje cycki patrzeć nie może. Nie wiem na ile to częsty stan że jest aż tak ostro, ale jakiś Laktator warto mieć w domu. Ja ogarniam naprawdę ciężki temat ręcznym, da się. Ale dwa dni w plecy.
-
Ig004 wrote:Dziewczyny, gratulacje dla nowych mamusiek - jeszcze nie zdążyłam nadrobić. Może komuś się przyda - ja właśnie łaze z mega nawałem, prawie chodziłam po ścianach, młody na moje cycki patrzeć nie może. Nie wiem na ile to częsty stan że jest aż tak ostro, ale jakiś Laktator warto mieć w domu. Ja ogarniam naprawdę ciężki temat ręcznym, da się. Ale dwa dni w plecy.
Ig004 lubi tę wiadomość
2017 #1
2019 #2
-
nick nieaktualnyDziewczyny kolejne pytanie z tych "technicznych". Gdzie kapiecie dziecko-lazienka czy pokoj, na czym stawiacie wanienke, gdzie macie przewijak i jak czesto kapiecie dzieci? Wiem ze wiele zalezy od warunkow mieszkaniowych ale jak to zorganizowalyscie?
-
Od 15:00 jestem sama na sali. Tz. jest jeszcze ze mną mój mąż. Ale to wygoda. Rewelacja!!! Pewnie zaraz moje szczęście się skończy, położna powiedziała ze takich luksusów w tej sali to od roku nie było, wiec zrozumiałam, ze długo się tym nie nacieszę. Oby dziecię, które przywiozą było w nocy łaskawe. Ta noc była ciężka. U maluszka współlokatorki nietolerancja lektorzy i wył przez pół nocy a tatuś maluszka poszedł do domu o 23:00🥵.
Jestem w szoku jak już mnie nic nie boli. Wczoraj jeszcze czułam, ze była operacja. A dzisiaj 80% poprawy. Zero ciągnięcia jak chodzę. Lekkie przy wstawaniu. Zaczęłam młodego karmić na siedząco bo ile można leżeć.
Ponieważ jedzenie paskudne zamówiliśmy z mężem pyszne jedzonko do szpitala. Czekamy na dostawę. Zjemy oczywiście na korytarzu ten wyszukany jak na szpitalne standardy posiłek. Reset, w razie czego możesz dołączyć, zapraszamy, chętnie się podzielimy. Maja dostarczyć o 18:00 😋 -
Iza34 wrote:Dziewczyny kolejne pytanie z tych "technicznych". Gdzie kapiecie dziecko-lazienka czy pokoj, na czym stawiacie wanienke, gdzie macie przewijak i jak czesto kapiecie dzieci? Wiem ze wiele zalezy od warunkow mieszkaniowych ale jak to zorganizowalyscie?
U nas przewijak jest w sypialni na komodzie. W odległości około 1 metra od łóżeczka.
Wanienka obecnie stoi w łazience i planujemy też używać jej w łazience. Mamy tam sporo miejsca, więc albo będziemy ją stawiać na podłodze albo wstawiać do naszej wanny. Nie mamy stelaża na wanienkę, bo meble tego typu wydają się nam mało stabilne, a poza tym zajmują cenną przestrzeń
Zobaczymy, jak się sprawdzą te rozwiązania.
#teamnicsieniedzieje
Po obiedzie bez zmian
Zjadłam na deser pół tabliczki czekolady.
Skrzacik cieszy się w brzuchu z dodatkowej porcji cukru. Jakby mógł, pomachałby mi rezerwacją do 15.11 -
Dziewczyny,
jak wyglądają noce na oddziale położniczym?
Światło jest tam w ogóle kiedykolwiek gaszone?
Zawsze do szpitala szłam ze stoperami do uszu i opaską na oczy do spania. Te stopery to teraz będzie kiepski pomysł, ale nad opaską się poważnie zastanawiam.