X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopad 2019
Odpowiedz

Listopad 2019

Oceń ten wątek:
  • Agawa Autorytet
    Postów: 329 154

    Wysłany: 11 listopada 2019, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kijanka, u mnie w szpitalu podobno nie może być ciemno na sali w nocy. Są taki małe nocne lampki nad łóżkami i one musza się świecić. Górne światło już nie. Nie znoszę spać przy świetle. Ale w sumie to mało tu śpię bez względu na światło.

  • Ig004 Autorytet
    Postów: 288 194

    Wysłany: 11 listopada 2019, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spirit, co robiłaś żeby jakoś wrócić do siebie? Ja się jeszcze ciągle martwię czy to nie wróci, nie zrobi się zapalenie albo czy sobie nie zahamowałam albo nie rozbujałam mocniej laktacji... Ciągle sprawdzam co z tymi cyckami. Byłam przerażona, dzwoniłam wczoraj z płaczem na IP szpitala w którym rodziłam

    2a82ae0ca8.png
    Nieudane: 3 IUI, 4 transfery ICSI
    Ciąża po operacji żpn
    Mamy synka ❤️
  • mrt87 Autorytet
    Postów: 1322 734

    Wysłany: 11 listopada 2019, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IG ja wielokrotnie trulam tu na forum i grupie FB że warto mieć laktator oraz zapoznać się z tematem nawału pokarmu chociażby też chyba dwa razy wklejalam film z YouTube.

    24cs
    Ja: insulinoopornosc, niedoczynność tarczycy, endometrioza
    mąż: ok
    Ivf start luty 2019.
    13.03 transfer 1 blastocysty
    1x❄️
    20.05 - USG prenatalne
    22.11 - termin!
    201911222847.png
  • agndra Autorytet
    Postów: 409 369

    Wysłany: 11 listopada 2019, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza34 wrote:
    Dziewczyny kolejne pytanie z tych "technicznych". Gdzie kapiecie dziecko-lazienka czy pokoj, na czym stawiacie wanienke, gdzie macie przewijak i jak czesto kapiecie dzieci? Wiem ze wiele zalezy od warunkow mieszkaniowych ale jak to zorganizowalyscie?

    Wanienka na stelażu stoi w łazience, ma odpływ i jest wygodniej kąpać w łazience. Komoda z usztywnianym przewijakiem jest w pokoju, zastanawiałam się czy kupić jakąś prostą z Ikei do łazienki, ale stwierdziłam, że w sumie po co? Biorę więc przewijak i to ci potrzeba do ogarnięcia dziecka i po kąpieli w łazience ogarniam dziecko na przewijaku na podłodze w łazience. Ja mam dużą łazienkę, właściwie pokój kąpielowy. Jak będzie starsze, to w reczniku przeniosę dziecko do pokoju na przewijak na komodzie i tam ogarnę.

    1) Wituś- 23.03.2015 😍
    2) Kajtuś- 25.10.2019 😍
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 11 listopada 2019, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kijanka - u nas nie było obowiązku zapalonego światła w nocy, jednak zawsze jedną lampkę nad łóżkiem zostawiałyśmy zapaloną, żeby było widać dzieci.

    Iza - my kąpiemy Olę w wanience, którą wstawiamy do wanny. Wycieramy i przebieramy się na podkładzie na pralce. Jak Olka podrośnie to będziemy się suszyć w pokoju.

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • Kropka89 Autorytet
    Postów: 1270 998

    Wysłany: 11 listopada 2019, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kijanka, u mnie poprzednio była taka lampka przy wejściu, cały czas zapalona. Chociaż to miało małe znaczenie bo ciągle i tak ktoś wchodził/wychodził z położnych, któraś z pacjentek do łazienki itp. ale ja byłam na 6 osobowej sali :-D

    My kąpiemy w łazience, mamy mała ale mamy mimo to stelaż ze względu na mój kręgosłup. Po kąpieli na przewijak który leży na pralce, tam suszenie, masaż Shantala itp. Jak Ignaś podrósł i się już nie mieścił na przewijak to tam tylko lekko wycieramy a masaże i ubieranie przestawiliśmy do pokoju gdzie śpi, na łóżku. W łazience mamy dobry kaloryfer wiec tez jest spoko ciepło, szczegolnie teraz jak grzeja.

    Coma, dodałam Kudłata do przyjaciółek, ona zaakceptowała moje zaproszenie, napisałam jej swoje dane jaka jest dalsza procedura bo jak już pisałam ja jestem za murzynami z tym FB i nie wiem czy się polapie :-P Dostanę jakieś powiadomienie albo wiadomość teraz?

    zpbnj48a0fqxyaef.png

    34bwgywlqtank5nu.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2019, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O, zaczynam zalowac ze wlasnie wyrzuciłam pralke z łazienki. Ale z drugiej strony ciesze sie jak dziecko ze uzyskalam calkiem spory kawalek podlogi.

  • Kropka89 Autorytet
    Postów: 1270 998

    Wysłany: 11 listopada 2019, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza34 wrote:
    O, zaczynam zalowac ze wlasnie wyrzuciłam pralke z łazienki. Ale z drugiej strony ciesze sie jak dziecko ze uzyskalam calkiem spory kawalek podlogi.


    My to podpatrzyliśmy u znajomych. Chociaż znam osoby które nas ostrzegaly przed "przepięciem" ale myślę że to naduzycie, przewijak dobrze izoluje, zresztą nie mamy jej włączonej na wieczór ;) U nas za mało miejsca żeby był przewijak gdzie indziej, dlatego tak. Ale z czasem uważam że wszystko można zrobić na łóżku, serio. Tylko dla moich pleców to ciężko.

    Team #nicsieniedzieje
    #zdychamzboluplecow

    zpbnj48a0fqxyaef.png

    34bwgywlqtank5nu.png
  • Spirit Autorytet
    Postów: 2182 1352

    Wysłany: 11 listopada 2019, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agawa wrote:
    Kijanka, u mnie w szpitalu podobno nie może być ciemno na sali w nocy. Są taki małe nocne lampki nad łóżkami i one musza się świecić. Górne światło już nie. Nie znoszę spać przy świetle. Ale w sumie to mało tu śpię bez względu na światło.
    U mnie ciemno jak w tyłku było na sali :p sama sobie świeciłam bo mi tak było wygodniej ale nikt nic nie kazał. W poprzedniej ciąży w ogóle nikt z nocy nie zaglądał do sali,z tej raz w nocy położna czy nie pomóc z dzieckiem.

    2017 #1
    2019 #2
    :D
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2019, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale skoro pralka nie pracuje i jest wylaczona z gniazdka to niby skad przepiecie? Poza tym gora pralki, przynajmniej mojej to plastyk.

    Jakos i my sie zorganizujemy z kapiela, no i ze wszystkim. Ja to sie obawiam duzych zmian temperatur, moze niepotrzebnie, w łazience goraco, na korytarzu zimno. W sypialni tak przestawilismy meble zeby zimniejsze powietrze nie lecialo wprost na dziecko. A moze przesadzam? Te kilka pierwszych miesięcy zycia najgorsze. Aby do wiosny.

  • Agawa Autorytet
    Postów: 329 154

    Wysłany: 11 listopada 2019, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spirit, no ja to chyba miałam po prostu pecha do tego Ujastka. Głównie źle wspominam anestezjologa i pediatrów. Położne były bardzo fajne, jedzenie i warunki lokalowe tez. Pokoje ciasne ale 2 to 2. Jak nie przychodzą odwiedzający to jest super. Nawet rozmawiałam z mężem i jego znajomego żona pierwszy porud na kopernika a drugi ujastek i lepiej wspominają ujastek. . U nas całkowicie odwrotnie. Kwestia na kogo się trafi.

    Teraz zobaczyłam ze Twoje pierwsze cięcie było w 2017. Ja rodziłam w 2014 wiec może później zrobiło się tam lepiej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2019, 21:02

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2019, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My jeszxze nie kapalismy 1 synka. Czekamy,az troszke nabierze cialka. Teraz go tylko obmywam cieplymi kompresami.
    A przy 1 synku,to stawialisny wanienke na komodzie i kapalismy w pokoju potem od razu na przewijak,ktory byl na lozeczku. Od 4mca kaplaisny juz normalnie w wannie. Kladlam podklad i kladlam malego w wannie,nalewalisny troszke wody o tak go kapalismy. A jak juz zaczal siedziec,to juz w ogole inna bajka.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2019, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moją corce kapali od razu w szpitalu mimo ze malusienka i ja w domu tez kapalam.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2019, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas w szpitalu nie myja. Im dluzej w tej mazi polezu,tym lepiej. W ogole przez to,ma taki cudowny,migdalowy zapach. Jakby oliwka byl nasmarowany.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2019, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ciekawe jak jest w szpitalu ktory wybralam. Ale skoro zycza sobie recznik to chyba myja.

  • Kijanka Autorytet
    Postów: 1495 1263

    Wysłany: 11 listopada 2019, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    #teamnicsieniedzieje
    A więc wieczór z atrakcjami :)
    Odkurzyłam całe mieszkanie.
    Wpadła teściowa zobaczyć mieszkanie po remoncie.
    Potem wpadła godzinna sesja jogi.
    A na koniec wymyśliliśmy, że jednak kupimy monitor oddechu. Zamówiłam.

    Tylko spokój nas uratuje :).

    8p3os65gur64a6vr.png
  • Kropka89 Autorytet
    Postów: 1270 998

    Wysłany: 11 listopada 2019, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kijanka, uwielbiam te zakupy pod koniec :-D Pamiętam że i w tamtej ciąży i teraz też mi coś wypada ;) Ale to normalne pewnie :-D Pociesze Cię że jeszcze później jest gorzej, okazuje się dopiero czego nie masz a co jest potrzebne :-P

    Kijanka lubi tę wiadomość

    zpbnj48a0fqxyaef.png

    34bwgywlqtank5nu.png
  • Kropka89 Autorytet
    Postów: 1270 998

    Wysłany: 11 listopada 2019, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coma, Ty rodzisz? Coś cisza od Ciebie :-D

    Kijanka lubi tę wiadomość

    zpbnj48a0fqxyaef.png

    34bwgywlqtank5nu.png
  • Kijanka Autorytet
    Postów: 1495 1263

    Wysłany: 11 listopada 2019, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka89 wrote:
    Kijanka, uwielbiam te zakupy pod koniec :-D Pamiętam że i w tamtej ciąży i teraz też mi coś wypada ;) Ale to normalne pewnie :-D Pociesze Cię że jeszcze później jest gorzej, okazuje się dopiero czego nie masz a co jest potrzebne :-P

    Kropka, u nas ten zakup był akurat od początku rozważany na zasadzie: "zobaczymy, jak będziemy stali z finansami po remoncie". Przyznam, że wczoraj mnie koleżanka przekonała. Przy jej córce alarm załączył się 3 razy. A dziecko było normalnym donoszonym noworodkiem o masie urodzeniowej coś koło 3200. Mąż też uważa, że jak można mieć takie urządzenie i ma ono nam zapewnić trochę spokoju, to warto skorzystać.

    Z innych zakupów "pod koniec" kupiłam na razie tylko kocyk bambusowy.
    Robiłam intensywne zakupy w połowie ciąży, więc teraz tak jakbym wszystko miała. Oczywiście na pewno po porodzie sporo rzeczy kupię, ale chcę "wyczuć" dziecko. Zobaczyć np. czy będzie potrzebowało smoczka-gryzaczka.

    Kropka89 lubi tę wiadomość

    Tylko spokój nas uratuje :).

    8p3os65gur64a6vr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2019, 23:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My zamówilismy wage do wazenia. Przy 1 dziecku wydawała mi się zbędna. Ale teraz przez to,że on tylko na piersi i jeszcze taki malenki,to stwierdziłam,ze waga da mi poczucie spokoju. W 1 ciazy,to moj syn jadl jeszxze z butelki moje mleczko,to jakas wieksza kontrole mialam ile zjadl. A ten nie chce butli.jutro juz bede miec,to przynajmniej dowien sie ile przykoskowal.

‹‹ 893 894 895 896 897 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ