X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopad 2019
Odpowiedz

Listopad 2019

Oceń ten wątek:
  • BabyChoco Debiutantka
    Postów: 14 0

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 04:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam zapraszamy do naszego świata maluszka Sklepu z zabawkami i akcesoriami dla niemowląt i większych dzieci. Z nami opieka nad dzieckiem stanie się łatwa babychoco.mozello.pl @babychocomozello instagram

  • Ig004 Autorytet
    Postów: 288 194

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 06:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taa jasne, kto używa 'opieka nad dzieckiem' i 'łatwa' w jednym zdaniu?

    sylvuś, mao, Cecylia, Esti lubią tę wiadomość

    2a82ae0ca8.png
    Nieudane: 3 IUI, 4 transfery ICSI
    Ciąża po operacji żpn
    Mamy synka ❤️
  • coma Autorytet
    Postów: 2322 2715

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ig004 wrote:
    Coma, co to jest słynne k?

    Niby dźwięk połykania pokarmu. Moja CDL tak mówi i na blogu Hafija też tak piszą.
    Iza34 wrote:
    Coma jak sie czujesz w macierzynstwie? Lepiej niz w ciazy?

    Przez 99% czasu jestem przerażona w macierzyństwie. Kompletnie nie wiem co robię.

    Ale nabrałam szacunku do matek - zwłaszcza tych posiadających >1 dzieci, samotnych itd.
    Całe życie myślałam, że kobiety przesadzają z tym pieprzeniem o trudach macierzyństwa i byłam pierwsza do wytykania im tego, że całe dnie są dostępne na FB. I dziwiłam się, że nie śpią kiedy dziecko śpi.

    O Panie, jakim byłam dzbanem.

    Ig004, Ewelina29, Iza34, Kijanka, ListopadowaMama, Kropka89, Zlaania1, karma, Magdalen lubią tę wiadomość

    uIHap1.png
  • Ig004 Autorytet
    Postów: 288 194

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie jesteś sama, ja mam wrażenie że ktoś mnie wciągnął w cudze życie, nic mi się nie zgadza. Mąż pomaga we wszystkim, mamy też jeśli poprosimy. Nie wiem jak samotne matki dają radę...

    Cecylia lubi tę wiadomość

    2a82ae0ca8.png
    Nieudane: 3 IUI, 4 transfery ICSI
    Ciąża po operacji żpn
    Mamy synka ❤️
  • mao Autorytet
    Postów: 3109 2350

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja się kajam i zwracam honor samotnym matką i tym które mają więcej niż 1 dziecko...
    Jest co robić... 🙈

    Cecylia lubi tę wiadomość

    201911201770.png

    202201014972.png
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po roku życie wraca w miarę na swoje tory ;)

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja teraz troche lepiej ogarniam sytuacje. Moze dlatego ze malutka mniej placze niz starsza i mąż wiecej jest w domu. Ale przy pierwszej bylam kompletnie zagubiona, bez organizacji, jak w amoku.

    Agawa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przy dwojce jest inaczej. Nie ma czasu na myślenie ;-)
    Ja inaczej patrze na matki sklepie,ktorym dziecko robi różne jazdy ;-)

  • Ig004 Autorytet
    Postów: 288 194

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dziś mamy jakieś jazdy, młody je często ale bardzo krótko 5-7 min. Ktoś wie o co może chodzić? Wcześniej jadł po 15-20 min. Obecnie trwa 6 tż

    2a82ae0ca8.png
    Nieudane: 3 IUI, 4 transfery ICSI
    Ciąża po operacji żpn
    Mamy synka ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ig004 wrote:
    My dziś mamy jakieś jazdy, młody je często ale bardzo krótko 5-7 min. Ktoś wie o co może chodzić? Wcześniej jadł po 15-20 min. Obecnie trwa 6 tż

    Pewnie skok rozwojowy z 5tż.

  • Ig004 Autorytet
    Postów: 288 194

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm jak już to ten drugi.

    2a82ae0ca8.png
    Nieudane: 3 IUI, 4 transfery ICSI
    Ciąża po operacji żpn
    Mamy synka ❤️
  • karma Autorytet
    Postów: 297 124

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już nigdy nie ocenię żadnej matki, uroczyście to oświadczam.
    Miałam nigdy nie dać smoczka a włączenie suszarki to miało być sięgnięcie dna.
    Na szczęście smoczek obecnie uważa się za rozwojowy, bo zaspokaja niespożywczą potrzebę ssania. A suszarkę sobie wytłumaczę jakoś inaczej :P Aha, miałam też nigdy nie podnieść głosu na dziecko! Ta... :D

    mao lubi tę wiadomość

    💙
  • mao Autorytet
    Postów: 3109 2350

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karma, my jedziemy na szumisiu 😁😁 Dostał młody od naszych przyjaciół i to był najlepszy prezent!!!! Zapas baterii kupilismy 😁😁

    karma lubi tę wiadomość

    201911201770.png

    202201014972.png
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja na razie, po tych 5 tygodniach, widzę jedno - jestem jeszcze lepiej zorganizowana niż byłam, bo szybko nauczyłam się, że wolne chwile trzeba wykorzystywać. I w ten sposób jak mała śpi to ogarniam nowe przepisy na ciasta (zostanę mistrzem wypieków do 30 minut roboty...), wstawiam pranie i sprawdzam to, co muszę do pracy. Olałam wszystkie rozpraszacze typu poranna prasówka (musi mi wystarczyć przegląd prasy w radiowej Trójce), bo szkoda mi czasu na ogarnianie chałupy czy pracę kiedy malutka ma czas aktywności.
    Nauczyłam się natomiast dwóch rzeczy- że to ona rządzi i jak chce jeść to nie ma zmiłuj, nie wyjdę z domu, mimo że np. planowałam spacer o 11 (dziś tak miało to wyglądać, wyszłyśmy ostatecznie 11.45 :P) oraz... szukania wzorkiem pokoi dla matek z dziećmi. Już wiem, że np. Decathlon jest nam nieprzyjazny, zaś jedna z galerii (do Krakowianek - Serenada) ma cudownie wypasione pokoje z fotelami, przewijakami, toaletą dla matki (to mega ważne, dziś byłam np. w m1 i owszem, pokój do karmienia był, ale jak chciałam skorzystać z toalety to problem, bo byłam sama, a z wózkiem nie wjadę), mikrofalówką itp.

    W efekcie wczoraj zaczęliśmy rozmowy o tym, kiedy wracamy do starań o drugie... :) Gdyby nie to, że chcę poświęcić malutkiej czas i być z nią jeden na jeden (a nie np. nie móc jej podnieść, bo druga ciąża) to chyba zaczęlibyśmy zaraz :P Swoją drogą - w czwartek mam wizytę u ginekologa i mam nadzieję, że tam wszystko w porządku...

    Edit: tak mi przyszło do głowy jak analizuję Wasze wpisy... czy brak odruchu ssania pozaspożywczego to coś martwiącego? Bo Julka odrzuca smoczek, zaś pierś traktuje żywieniowo, zje i puszcza, a jedynie tuli się policzkiem do piersi/ brzucha.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2019, 16:47

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset to ja bym sie cieszyla jakby moja najadala sie i puszczala piers a nie mymlala jak smoczek a jak zabieram to nerw. Wiec ja wyrodna matka zabieram piers i wciskam smoczek bo juz by mnie doszczętnie wygryzla. Nie je-nie ma ciumkania dla przyjemnosci.

    Tym sposobem "dziecko rzadzi" nie zdazylam w piatek do pediatry 😁. Bo bylo tak-zmienilam pieluche-kupa, zmienilam, ubralam w cieplejzzy pajac- druga kupa, zmienilam, zapakowalam w kombinezon-trzecia kupa, zmienilam pieluche- głodna 😭. I wyjdz tu na czas.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2019, 20:06

    sylvuś lubi tę wiadomość

  • Domcias Autorytet
    Postów: 626 383

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My tez nie potrafimy sie wyrobic na czas odkąd w domu jest dziecko. Wszędzie sie spozniamy 😅

    Cecylia, Moni** lubią tę wiadomość


    age.png

    08.10.2018 Aniołek 9tc
  • ListopadowaMama Autorytet
    Postów: 365 273

    Wysłany: 17 grudnia 2019, 00:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domcias wrote:
    My tez nie potrafimy sie wyrobic na czas odkąd w domu jest dziecko. Wszędzie sie spozniamy 😅
    My tez 😂 Mój narzeczony jeszcze tego nie może pojąć. On terminowy, punktualny, wszystko planuje a tu nie wychodzi. I zanim wyjdziemy to chodzi, stęka, narzeka. Śmieję się juz z niego, bo syn bąka nie umie ładnie puścić a tak nie kwęka jak on 😂

    201910251756.png
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 17 grudnia 2019, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak muszę wyjść gdzieś na czas to po prostu zbieram się już trzy godziny wcześniej :D Obrobię siebie, spakuję torbę z jej rzeczami, naszykuję ubranie do wyjścia i potem najwyżej budzę na karmienie. Z rzeczami typu spacer czy zakupy już inaczej - owszem, wkurza mnie to, że nie idzie to według planu, ale wtedy daję jej porządzić moim czasem. W końcu po coś mam ten macierzyński ;)

    Od wczoraj albo przedwczoraj obserwuję, że w jednej piersi mam zdecydowanie mniej pokarmu. Co robicie w takiej sytuacji? Przystawić najpierw do tej mniej pełnej, by w ogóle się zassała na głodniaka, a potem dokarmić tą pełną na full? (z tej pełnej to dla odmiany mam jakiś mega wypływ i mleko tryska na odległość, a malutka czasem puszcza pierś, by złapać oddech... na szczęście się nie krztusi, bo chyba bym zeszła na zapał).

    A właśnie, Coma, pytałaś o jedzenie przy takim mocnym wypływie - malutka jak nie nadąża z połykaniem to puszcza sutek i mleko wtedy zalewa jej twarz/ oczy/ mnie wokół/ a nawet ściany. Przykładam wtedy do sutka wkładkę laktacyjną/ chusteczkę/ pieluchę i jak przestanie tryskać, a tylko kapie to na nowo podaję pierś. Na szczęscie malutka się nie krztusi, a i ulewa raz na kilka dni, więc tyle mnie omija. Ale właśnie podejrzewam, że ją to mleko szybko nasyca (w sumie jak ja wypiję duszkiem butelkę wody to wtedy też mi się nie chce jeść) i dlatego pada przy piersi po 5 minutach. Dziś w nocy znów walczyłam o każdą kolejną minutę jedzenia...

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • coma Autorytet
    Postów: 2322 2715

    Wysłany: 17 grudnia 2019, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    reset wrote:
    A ja na razie, po tych 5 tygodniach, widzę jedno - jestem jeszcze lepiej zorganizowana niż byłam, bo szybko nauczyłam się, że wolne chwile trzeba wykorzystywać. I w ten sposób jak mała śpi to ogarniam nowe przepisy na ciasta (zostanę mistrzem wypieków do 30 minut roboty...), wstawiam pranie i sprawdzam to, co muszę do pracy. Olałam wszystkie rozpraszacze typu poranna prasówka (musi mi wystarczyć przegląd prasy w radiowej Trójce), bo szkoda mi czasu na ogarnianie chałupy czy pracę kiedy malutka ma czas aktywności.

    Trochę mam ochotę skoczyć z okna jak to czytam, bo ja ledwo jestem w stanie wygospodarować czas żeby się umyć, a gdybym wygospodarowała wolne pół godziny to na pewno bym jadła w tym czasie słodycze i scrollowała instagrama.

    No nic, nie upadnę niżej.
    reset wrote:
    Już wiem, że np. Decathlon jest nam nieprzyjazny, zaś jedna z galerii (do Krakowianek - Serenada) ma cudownie wypasione pokoje z fotelami, przewijakami, toaletą dla matki (to mega ważne, dziś byłam np. w m1 i owszem, pokój do karmienia był, ale jak chciałam skorzystać z toalety to problem, bo byłam sama, a z wózkiem nie wjadę), mikrofalówką itp.

    Nie boisz się z tak małym dzieckiem chodzić do centrów handlowych?
    Ja to jakoś mam opory - tyle ludzi w okresie bożonarodzeniowym, a ona jest jeszcze nieszczepiona nawet... Jestem przewrażliwiona?

    uIHap1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 04:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam dylematy czy w czasie drzemki małego wykąpać się czy też się przespać. Pieczenie ciasta to jakiś wyższy poziom. I mój generalnie jest bezproblemowy, nie wiem jak bym ogarniała jakby był bardziej wymagający.

    Mi na ostatniej wizycie pediatra powiedziała że oczywiście wszelkie centra handlowe z małym zabronione i jakiekolwiek zamknięte przestrzenie gdzie jest dużo ludzi. Spacery tylko na powietrzu.
    Trochę późno bo ja z moim zwiedziłam już pół miasta, sklepy różne też zaliczył... Ale ona ma rację, myślę że to był słaby pomysł.

‹‹ 936 937 938 939 940 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ