Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, mam pytanie. Czy Wasze Maluchy swobodnie obracają głowę w obie strony leżąc na plecach ? Mój ma problem--tzn. od czasu do czasu ją obróci. Ale ogólnie sprawia wrażenie jakby ta głowa mu bardzo ciążyła i nie zawsze jest w stanie ją przekręcić mimo zachęty w postaci chociażby dźwięku. Na brzuchu nawet ładnie ją podnosi i zdarza się, że przekręci z boku na bok.Synek ❤️
11.03.19: hcg 59.5
13.03.19: hcg 147,1
27.03 jest serduszko ❤️ -
Mój tez ma z tym problem, rozmawiałam wczoraj z położna i mowila ze ma na to jeszcze czas... można go zachęcać itp, ale nic na sile. Ja mu dzisiaj przy jego ulubionej stronie położyłam poduszkę to ładnie położył sobie główkę na drugiej... ale jak tylko zabrałam, to w dwie sekundy przekręcił ..Ewelina92 wrote:Dziewczyny, mam pytanie. Czy Wasze Maluchy swobodnie obracają głowę w obie strony leżąc na plecach ? Mój ma problem--tzn. od czasu do czasu ją obróci. Ale ogólnie sprawia wrażenie jakby ta głowa mu bardzo ciążyła i nie zawsze jest w stanie ją przekręcić mimo zachęty w postaci chociażby dźwięku. Na brzuchu nawet ładnie ją podnosi i zdarza się, że przekręci z boku na bok.
-
nick nieaktualny
-
No mój tez modelem nue będzie Haha bo przy wzroście 56cm ma 5200 wagi wiec szerszy niż dluzszy😉taki malutki kochany sumo😬😍reset wrote:To tylko u mnie nadal taka drobinka? W czwartek było równo 3,6 kg (urodzeniowa 2940 gramów i 51 cm) i... nadal spokojnie 56 (niektóre 56 są nawet za duże, zaś niektóre 50 jeszcze dobre). No nic, najwyżej nie będzie modelką
-
nick nieaktualnyJanka78 wrote:No mój tez modelem nue będzie Haha bo przy wzroście 56cm ma 5200 wagi wiec szerszy niż dluzszy😉taki malutki kochany sumo😬😍
Jeju, to moja urodzila sie 3200 z dl.55cm. Nie wyobrazam sobie jak ten twoj synus wyglada przy podobnym wzroscie. Musi byc niezla pucia. -
Natki89, u mojego podobna waga urodzeniowa 4020g. Czytałam ostatnio, ze więcej tyją maluchy, które są mniej aktywne w ciągu dnia. I to by się zgadzało, bo mój to jest aktywny jak jest głodny. Wtedy się wścieka. A tak to albo śpi albo sobie leży. Kładę go na brzuch to trochę poćwiczy podnoszenie głowy a po kilku minutach głowa na boczek i sobie odpoczywa. Ale coś mi się wydaje, ze zaczął zwalniać z przyrostem masy. Od niedzieli do wczoraj przybrał 200gr a wcześniej to było 100 na dobę. U mnie ubrania 68 powoli małe. Dzisiaj miał na sobie body 3-6m i ledwo dopinam.
-
agndra wrote:Kajetan dzisiaj ma 8 tygodni i też 6600g ☺️ też dam cyc 💪 mój starszy miał taką wagę w wieku 3 miesięcy, ale urodził się 1.5 miesiąca za szybko, wiem w sumie idą tak samo. I rzrczywisice, starszy długo nie siadał sam, ale raczkował pięknie a chodzić zaczął jak.mial rok i 2 miesiace, czyli nie tak źle.
U mnie bardzo podobnie było ze starszym synkiem. Długo nie siadał samodzielnie, ale ładnie raczkował i zaczął chodzić jak miał 14m. Ale za namową neurologa, ze względu na duża masę, przychodziła do niego fizjoterapeutka. Miał taki fitnes dla bobasów
strasznie był wtedy nieszczęśliwy.
-
nick nieaktualnyCzy mozliwe ze dziecko mi placze przez 3 godz.ze zmeczenia? Wiem ze im bardziej zmeczone dziecko tym trudniej polozyc je spać ale zeby plakalo, nie non stop tylko uspokoi sie, przysnie i znow w ryk i tak przez 3 godz. a my niudolni rodzice nie potrafimy uspokoic malenstwa na tyle zeby spalo bez wybudzania i kolejnego placzu.
-
nick nieaktualnyReset- my jeszcze drobni. Tymon wazy 3490. Waga urodzeniowa 2480. A ma 6,5tyg. Rozmiar 50 teraz idealny. Ale niektore 56 juz lepiej lezą Choc jak na niego patrze,to mam wrazenie,ze 2 razy wiekszy jest. Ale najnizsza mielismy 2300.
Tak naprawde dopiero na roczek będziemy dzieci porownywac. Teraz to nie ma co. Rozne sa wagi urodzdniowe,roznie teraz przybieraja. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJak płacze to wypróbuj kąpiel, zaraz potem obie do łożka i karmienie. Jeśli jest wcześnie i jeszcze nie chcesz iść spać to pierś, albo dziecię na rączki w różnych pozycjach i lulanie, śpiewanie, spacer po domu, a jak nie działa to wyjść z domu tez spróbuj w wózku i na rękach. Jak nic nie pomoże to pewnie ma kolkę i musisz przeczekać.
-
nick nieaktualnyTylko ze ona nie lubi kapiel i jest jeszcze wieksze darcie. A z piersia jest roznie, jak jest głodna to bedzie jadla, jak nie to bedzie lapczywie lapac, pociagnie 2-3 razy i z nerwami pusci i w placz i tak dopoki nie podam smoczka. Probujemy tego lulania na rekach, w wozku, teraz pozyczylam szumisia. Musimy ja rozszyfrowac. Wiem juz ze ona z tych co placza jak jest mokra pieluszka bo starszej to nie przeszkadzalo.
-
nick nieaktualny
-
U nas pierwsze kąpiele to byl jeden wielki wrzask, az bordowa się robiła. Zaczęliśmy wlewać cieplejsza wode (ponad 38st) i teraz uwielbia sie pluskac, wrzask jest, kiedy ja wyciagamy z wody 😅 A jesli chodzi o uspokajanie, ja przyciskam mocno do piersi, zeby miala dosyc ciasno i kolysze. U nas dziala 😉
-
nick nieaktualnyDzieki za rady. Poprobujemy wszystkiego. Mialam sciagac te 10ml pokarmu przed karmieniem ale wszysyko sie pozmienialo, malutka czesciej sie dopomina i jak jest glodna to chce juz, teraz, natychmiast a nie zawsze jest ktos kto mi ja pokolysze. I tak jeszcze sobie pomyslalam ze jak tak lapie i z placzem odrywa sie od piersi, a raczej od obu to jest nadal glodna a ja nie mam pokarmu i rozrobilam mm to nie chciala, wypila 10ml i wypychala jezykiem butelke. Musze wszystko sprawdzic.
-
Iza, nam na wrzask przy kąpieli pomogło wlewanie większej ilości wody do wanienki i cieplejszej niż te 37 stopni. Wrzask się zaczyna jak wyjmujemy go z wanny... tak jak przy każdej zmianie pieluchy 🤦🏻♀️
A mój robi tak samo z piersią, że łapie i odrywa się z płaczem- za mocny strumień mleka jest i nie nadąża, moja ciocia poleciła mi karmic w takim przypadku z silikonowymi nakładkami, bo wtedy wolniej leci i rzeczywiście pomogło 😊 jak już troszkę popije to wtedy ściągam te nakładki.
-
nick nieaktualnyMao to moja chyba lubi ten mocny strumien. A to odrywanie sie i placz to na sam koniec, daje smoka i nawet mi przysnie, podam znow piers i znow nerw. No wlasnie kiedys mąż wlal cieplejszej wody i sie podobało, wogole wtedy byla jedyna kapiel, wycieranie i ubieranie bez placzu. A wogole kapiecie codziennie? Dziecko to jedna wielka zagadka.
