LISTOPAD 2024 ❤️🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi przy dwóch poprzednich porodach czop odszedł jakieś 2-3h przed pierwszym skurczem porodowym. Najpierw taki przeźroczysty z nitkami krwi, a później taki właśnie brązowy. Teraz czuję, że musi być bardzo nisko bo jak stoję a on się ruszy to uderza głową w szyjkę na pewno. Wtedy ten ból w środku jest taki przeszywający 🙈
-
Ja po wizycie - niunia ładnie wpasowana w kanał rodny, szyjka miękka, ale zero rozwarcia. Poród może być za dwa dni lub za dwa tygodnie xD Mam się nie oszczędzać. To była ostatnia wizyta w ciąży u mojej ginekolog, w przyszłym tygodniu mam jechać na ktg do wybranego szpitala… Jakoś mnie to przytłoczyło, dopiero drugi raz poczułam, że to już końcówka, pierwszy był przy pakowaniu torby.
-
Dziewczyny, przed momentem miałam atak około minutowego bólu zlokalizowanego w okolicy pleców - dziwne, bo dość wysoko, na wysokości talii, po obu stronach kręgosłupa. Do tego na bieliźnie trochę brązowej wydzieliny. Nie wiem, czy to coś porodowego?
-
Gusta Blu wrote:Dziewczyny, przed momentem miałam atak około minutowego bólu zlokalizowanego w okolicy pleców - dziwne, bo dość wysoko, na wysokości talii, po obu stronach kręgosłupa. Do tego na bieliźnie trochę brązowej wydzieliny. Nie wiem, czy to coś porodowego?
Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 16:32
2023:
2x CB
2x puste jajo płodowe
💔
2024:
Marzec ⏸️
Euthyrox,Encorton,Acard,Accofil, Neoparin, Utrogestan ->Cyclogest, Prolutex, Duphaston
02.04 pęcherzyk z ciałkiem żółtkowym
16.04 mamy ♥️ 152ud, CRL 1.32
29.04 CRL 2.59
15.05 ♥️158ud, 5.29 Maluszka
20.05 I prenatalne, niskie ryzyka
12.06 150g dziewczynki 💗
02.07 262g 🎀
15.07 II prenatalne, 336g 🌸
30.07 530g 💖
27.08 1kg małej pandzi 🐼
19.09 III prenatalne, 1404g
24.09 1668g 🥰
22.10 2525g 💕
05.11 2936g
✅
APS, kariotyp, badanie genetyczne po poronieniu, MUCHa 2x, AMH, badania hormonalne, USG 3d macicy, allo mlr, cross match
❌
Kir AA, Pai- 1 homo, TSH, histeroskopia: stan zapalny endometrium -> antybiotyk
On:
✅
Morfologia, test mar, chromatyna,kariotyp
👩🏼95'
👨🏼93'
-
U mnie się zaczęło tym, że poszłam w nocy zrobić siku i wracając miałam wrażenie, że popuściłam jeszcze troszkę 🙈 na papierze miałam troszkę tylko przezroczystego śluzu i ciut się polało, ale myślałam że to pęcherz i wydzielina zwykła. wyszłam po raz drugi i znowu się polało tylko mocniej, wtedy wątpliwości mi już przeszły 😂 Czop brązowy odszedł z godzinę później, niedługo potem zaczęły się skurcze takie jak na miesiączkę. Z czasem mocniejsze i krótsze odstępy. Nie da się tego z niczym pomylić.
-