LISTOPAD 2024 ❤️🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny macie jakiś sposób na łykanie powietrza przy kp? Mam okropny nawał 😵💫 mały łyka mleko jak szalony, momentami leci mu z buzi, nosa, do tego aż świszczy w trakcie jedzenia 🫣 niestety gazuje mu się od tego strasznie brzuszek i ma ciągle czkawki. Nie da się go uspokoic i nie chce spać 😭 myślicie ze odciąganie mleka i podawanie w butelce ze zmniejszonym przepływem ma sens? Pediatra kazała układać na brzuszku jak najwięcej, ale szukam też innych sposobów żeby sobie szybko z tym poradzić zanim zwariuje 🙈
Gratulacje dla wszystkich rozpakowanych niedawno mam ♥️ staram się nadążać nad wątkiem, ale mały jest bardziej wymagający niż się spodziewałam 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2024, 09:40
-
Waflut wrote:Dziewczyny macie jakiś sposób na łykanie powietrza przy kp? Mam okropny nawał 😵💫 mały łyka mleko jak szalony, momentami leci mu z buzi, nosa, do tego aż świszczy w trakcie jedzenia 🫣 niestety gazuje mu się od tego strasznie brzuszek i ma ciągle czkawki. Nie da się go uspokoic i nie chce spać 😭 myślicie ze odciąganie mleka i podawanie w butelce ze zmniejszonym przepływem ma sens? Pediatra kazała układać na brzuszku jak najwięcej, ale szukam też innych sposobów żeby sobie szybko z tym poradzić zanim zwariuje 🙈
Gratulacje dla wszystkich rozpakowanych niedawno mam ♥️ staram się nadążać nad wątkiem, ale mały jest bardziej wymagający niż się spodziewałam 😂
Nie ma sensu. Mój po butelce ulewa jeszcze bardziej. Kolki mamy potężne. Potrafię trwać 4-5 godzin. Wszyscy tylko mówią, że trzeba przeczekać -
Gratulacje! Niesamowita historia! 🎈klopsik wrote:Nie doczekałam na męża!
Przyjęcie na oddział po 23:00, bo mi wody w domu odeszły. Na poród pojechałam uberem, szybko się rozkręciło. Gustaw urodzony o 00:58 😇
Gościu 3660, złotko zjadł dwa razy i resztę czasu śpi 🥰🥰
klopsik lubi tę wiadomość
-
Jenny, cieszę się że Ci się udało!!!! Jesteś wielka!Jenny93 wrote:Potwierdzam. Ja bardzo chciałam kp ale od początku nie miałam pokarmu. W szpitalu nie pomagali. Dobijali mnie, że głodzę dziecko bo mam puste piersi i powinnam dokarmiać. Uległam. Płakałam przez trzy tygodnie, dzień w dzień, bo nie mogłam sobie poradzić z rozbujaniem laktacji. Moja rada. Jeżeli chcesz kp to jak najczęściej trzeba przystawiać malucha i pozwalać mu wisieć na piersi. Jak zasypia to pobudzać. Naciskać stopę, łaskotać pod paszką, dotykać bródki. Co tego odciąganie po każdym karmieniu. Ja piję femaltiker raz dziennie już teraz, czysty słód jęczmienny 1 łyżka dwa razy dziennie i jeszcze Herbsta bocianek dwa razy dziennie i widzę różnicę w ilości mleka. Piersi to nie magazyn mleka tylko fabryka. Jakie zamówienie małych złoży, tyle mleka będzie wyprodukowane 😁
Jenny93 lubi tę wiadomość
-
Dzisiaj wypadł mi czop brązowy … ktoś coś ? Rozkręciło się po brązowym?
Bruised daj znać jaki kolor Ty miałaś, bo u Ciebie wiem że tego samego dnia wody odeszły… u mnie na razie nic się nie dzieje, ale podzielcie się doświadczeniem w tej materii 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2024, 11:05
-
Kofinka wrote:Dzisiaj wypadł mi czop brązowy … ktoś coś ? Rozkręciło się po brązowym? Bruised daj znać jaki kolor Ty miałaś, bo u Ciebie wiem że tego samego dnia wody odeszły… u mnie na razie nic się nie dzieje, ale podzielcie się doświadczeniem w tej materii
Ja miałam z krwią i różowy śluz. U mnie wody same nie odeszły ale zaczęły się regularne skurcze i rozwarcie 5 cm -
Kofinka wrote:Jenny, cieszę się że Ci się udało!!!! Jesteś wielka!
Ja jeszcze się tak nie cieszę. Ciągle walczę ale widzę ogromny postęp a też miałam dni że byłem bliska poddania się. To nie jest łatwa droga, często okupiona wiadrami łez ale trzeba wierzyć i próbować ❤️ -
właśnie ja nie miałam bolesnych miesiączek.. niewielki ból więc od początku się obawiałam czy te skurcze rozpoznamJenny93 wrote:Ja np nie miałam typowo porodowych. U mnie skurcze do 5 cm wyglądały jak takie przy miesiączce. Też nie wiedzieliśmy czy już jechać do szpitala czy czekać. Wyznacznikiem była dla mnie ich długość i częstotliwość a nie sama bolesność. Na szczęście zdążyliśmy na czas 🙈 Dopiero po przebiciu pęcherza i jak doszłam do 7 cm to ból był o wiele większy
najpewniej jak wody odejdą to wiadomo, że trzeba się zbierać do szpitala. i mam nadzieję, ze tak się to odbędzie
2023:
2x CB
2x puste jajo płodowe
💔
2024:
Marzec ⏸️
Euthyrox,Encorton,Acard,Accofil, Neoparin, Utrogestan ->Cyclogest, Prolutex, Duphaston
słabe przyrosty bety-> zwiększenie Accofilu ✅
26.11 Gabriela 2890g 54cm 💖
✅
APS, kariotyp, badanie genetyczne po poronieniu, MUCHa 2x, AMH, badania hormonalne, USG 3d macicy, allo mlr, cross match i inne
❌
Kir AA, Pai- 1 homo, TSH, histeroskopia: stan zapalny endometrium
On:
✅
Morfologia, test mar, chromatyna,kariotyp
👩🏼95'
👨🏼93'
-
U mnie było na brązowo w niedzielę koło 10 i tego samego dnia późnym wieczorem jechaliśmy do szpitala już 🤭Kofinka wrote:Dzisiaj wypadł mi czop brązowy … ktoś coś ? Rozkręciło się po brązowym? Bruised daj znać jaki kolor Ty miałaś, bo u Ciebie wiem że tego samego dnia wody odeszły… u mnie na razie nic się nie dzieje, ale podzielcie się doświadczeniem w tej materii
A jeśli chodzi o skurcze - mnie zaskoczyły trochę, myślałam że szybciej będą bardzo bolesne, ale jak ktoś tu już pisał one się nasilają i są coraz krótsze przerwy pomiędzy nimi. Przepowiadające były bardziej miesiączkowe i na dole, a te właściwe to cały brzuch przez 30-60 sekund się spinał.👩🏻32
👨🏻35
14.10🌸🌸Gabrysia🌸🌸 3010g, 51cm (38+4)
-
My tez walczymy z laktacja. Dziś w nocy chyba był mały sukces bo bobas zjadl z obu piersi, cos pociumkala sztucznego ale nie chciała juz dokończyć, co więcej czuje ze piersi zaczynają się zapełniać, twardnieć. Coraz ładniej ssie, słychać ze połyka, mniej przy tym przysypia. Oby tak dalej bo wczoraj już płakałyśmy razem. Malutka potrzebuje dużo tulenia, mało nam spala ostatnie 2 dni.
Nie wiem tylko jak ja przestawić, ma dłuższą drzemkę około 16-17, budzi się wtedy prawie po 3h i od tej pory mamy bajlando.. cyc, tulenie itp nie pomaga, butelka tez tylko na chwilę, potrafi nie spac do 1. Macie jakieś rady? Nie mam nic przeciwko ze nie śpi, chciałabym tylko to przesunac w czasie, żeby chociaż zasypiała kolo 22-23 😅
Kofinka lubi tę wiadomość
22.02.2024 transfer
-
U mnie był mleczny. Ale jak jest brązowy, to znak, że szyjka pracuje.Kofinka wrote:Dzisiaj wypadł mi czop brązowy … ktoś coś ? Rozkręciło się po brązowym? Bruised daj znać jaki kolor Ty miałaś, bo u Ciebie wiem że tego samego dnia wody odeszły… u mnie na razie nic się nie dzieje, ale podzielcie się doświadczeniem w tej materii
Kofinka lubi tę wiadomość
Starania od marca 2016
PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery
PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery
PICSI nr 3 - ❄❄❄
27.08.20 - 3.1.1.
5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt
Bobas 1: 04.2021
7.03.24 ETM 3.1.1.
beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864
-
Jenny93 wrote:Mamy to samo. Synek układa główkę tylko na jedną stronę. Jak przekładam na drugą jest awantura, wyginanie i po spaniu...
A pod czym ci spi na noc?
Ja już myślałam, czy to nie wina tego, że jest za "luzno" mu podczas spu, bo spi w spoworku ale z otwartymi rączkami. A młody jednak lubo mieć blisko buzki..zamowilam ten takie bardziej przytulajacy do ciałka, zobaczymy czy się uda wtedy na boczku lezec
Binia lubi tę wiadomość
👱♀️ 27lat
▪️KIR AA, C1▪️
👨🦰 29lat
▪️ C1
03.2024 IUI ⏸️🍀
12.11.2024🩵Baby B z Nami🩵
-
Wychodzimy dziś do domu 🥳
Kompletnie nie ogarniam co się dzieje na wątku, 3 noce nie spałam i ledwo wiem jak się nazywam 🙈 Zuza w dzień jako tako śpi, a w nocy prawie bez przerwy wisi na piersi i nie daje się odłożyć. Mam nadzieję, że w domu się trochę unormuje.
I Zuzka też przysypia przy piersi, miziam ją wtedy po policzku, żeby sobie przypomniała co ma robić.
Nowa1992, czaranna, Kofinka, miska122, Niaha, pandzia 🐼, juss92, Przedszkolanka123, MaggLbn, Jenny93, Pati2804 lubią tę wiadomość
Starania od marca 2016
PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery
PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery
PICSI nr 3 - ❄❄❄
27.08.20 - 3.1.1.
5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt
Bobas 1: 04.2021
7.03.24 ETM 3.1.1.
beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864
-
No nie … czyli jedziemy na tym samym wózku… chociaż jeszcze liczę że się rozkręci po tym czopie ..ale nic nie czuję … Co zamierzasz dalej robić? Będą Cię brali na wywołanie? Mi na razie dają spokój …bambari wrote:Jestem po KTG, zero skurczy. Ehh
Czop mi odchodził w ciemnym kolorze kilka dni temu ale nic to nie oznaczalo, bo nic się nie zaczęłoWiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2024, 12:29
-
Kofinka u mnie przy pierwszym porodzie najpierw odszedł brązowy czop, za jakiś czas trochę z krwią i za jakieś 12h odeszły wody. Z porodem jak ze wszystkim w macierzyństwie - wiem, że nic nie wiem 😂
Kofinka, juss92 lubią tę wiadomość
Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero
10.19 - cb
02.20 - cp, wycięty jajowód
04.21 - II
7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g
7/8.23 - cb
15.2.24 - II
30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g 💙
-
Kofinka wrote:No nie … czyli jedziemy na tym samym wózku… chociaż jeszcze liczę że się rozkręci po tym czopie ..ale nic nie czuję … Co zamierzasz dalej robić? Będą Cię brali na wywołanie? Mi na razie dają spokój …
Popołudniu mam wizytę u lekarza to powie co dalej. Myślę, że ten tydzień jeszcze będę czekać i dopiero tydzień po terminie szpital i wywołanie.❤️
-
Tak strasznie zazdroszczę wszystkim rozpakowanym 🩷
Bardzo chciałabym być już po tej drugiej stronie, ale na dzisiejszym KTG u mnie też cisza. Rozwarcie to ciągle 1cm, czop też raczej wciąż na swoim miejscu. Powoli nastawiam głowę na cewnik Foleya. Czy u którejś po takiej ciszy i tak niewielkim rozwarciu coś się rozkręciło w przeciągu kilku dni?
@Niaha, w wolnej chwili wpisz mi proszę indukcję na 25.11.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2024, 13:57
Niaha, Natalia K lubią tę wiadomość
J.👩🏼+K.👨+J.👧+🐈🐈⬛=🏡🩷
✅I IUI 28.02.2024 🎉🥳
19.11.2024 r. Józefinka (3230g, 50g) 🎂 -
Dziewczyny odnośnie KP to przy pierwszym dziecku usłyszałam taka radę - nie daj sobie wmówić, że tam nic nie ma. Przystawiaj dziecko do piersi cały czas.
Mam doświadczenie z laktacją po porodzie naturalnym i po cesarskim cięciu. Po naturalnym poszło bardzo szybko ale też się napracowałam. Teraz po cc dobę dłużej zajęło mi dojście do ładu z mlekiem. Nawet zostalismy dobę dłużej w szpitalu z powodu granicznego fizjologicznego spadku wagi. Nie dokarmiałam, przystawiałam syna do piersi ile tylko się dało i z sukcesem. Mamy piątą dobę i piękne mleko po którym śpi jak suseł a w pieluchach dzieje się prawdziwa burza 😁
Zależało mi na kp bardziej, że tym razem nie było mi dane urodzić naturalnie.
Waflut, Niaha lubią tę wiadomość
-
Mi przy dwóch poprzednich porodach czop odszedł jakieś 2-3h przed pierwszym skurczem porodowym. Najpierw taki przeźroczysty z nitkami krwi, a później taki właśnie brązowy. Teraz czuję, że musi być bardzo nisko bo jak stoję a on się ruszy to uderza głową w szyjkę na pewno. Wtedy ten ból w środku jest taki przeszywający 🙈
Kofinka lubi tę wiadomość
👩🏼34 lat
👦🏼07/19 Alek
🧒🏼03/22 Marcel
👶🏼11/24 Julian
