Listopadowe mamuśki 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny. Nie odzywam się wcale ale natłok obowiązków i mdłości mnie położyły. Najgorzej rano poranki są nie do zniesienia. Chciałam uaktualnić pierwsza stronkę przy mnie. Pierwsza wizyta długo wyczekiwana 30go o 10.40 w piątek a termin porodu wg bbf 15 listopad
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2018, 09:48
https://www.maluchy.pl/li-73391.png
Mam 3 skarby
-
Luuna wrote:Czu przed pierwszą wizyta zrobić jakieś badania? Progesteron czy inne?
Tak żeby iść już z wynikami ? Też nie chce się za bardzo rozpędzac -
nick nieaktualnyWpadłam z rana się przywitać.
U mnie pogoda bardzo brzydka tak samo brzydka jak moja dzisiejsza noc
Strasznie bolało mnie prawe uchoTak bardzo mocno ze juz nie wiedziałam czego sie chwytać aby sobie ulżyc nic nie pomagało
Całą noc nie spałam przysnełam dopiero nad ranem.
Boje się że znowu mogę miec środkowe zapalenie ucha tym bardziej że rano z nosa poleciała mi ropa. Jakiś czas temu miałam to cholerstwo męczyłam sie 2 miesiące nim wyleczyłam. Oczywiscie byłam u lekarza ale ten przepsał mi tylko spray z antybiotykiem do ucha i tyle
Jestem mega zmęczona,nie wyspana i obolała... póki co ucho nie boli ale czuje że jest takie dziwne jakies uczucie z tej strony. Jestem sama z dziecmi wiec nie mogę nawet sobie pozwolic na drzemkę póki dzieci nie spią a mąż jest w pracy. -
Arashe wrote:A czy któraś z Was pije kawę? Wiem, że wiele z Was odrzuca, ale zastanawiam się czy jest taka, która podobnie jak ja nie może całkiem zrezygnować. I tak robię połowę słabszą, na pół z mlekiem.
Arashe lubi tę wiadomość
-
Luuna wrote:Czu przed pierwszą wizyta zrobić jakieś badania? Progesteron czy inne?
Tak żeby iść już z wynikami ? Też nie chce się za bardzo rozpędzac -
nick nieaktualnyArashe wrote:A czy któraś z Was pije kawę? Wiem, że wiele z Was odrzuca, ale zastanawiam się czy jest taka, która podobnie jak ja nie może całkiem zrezygnować. I tak robię połowę słabszą, na pół z mlekiem.
Arashe lubi tę wiadomość
-
No dobrze, ja raczej mam niskie ciśnienie. Więc póki co będę sobie piłka tak jak teraz to robię
Katti mój szwagier też długo się męczył z uchem, dostawał jakieś nieskuteczne preparaty, dopiero ostatni mu pomógł, ale jaki antybiotyk to był, to nie wiem, musiałabym meza zapytać jaka substancja.Katti lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny
Można jeszcze dołączyć? Póki co wyliczyłam sobie termin na coś koło 12.11
Dzisiaj wychodzi 6t7d, miałam jedno usg, było już widać pęcherzyk i kogoś w środku,ale jeszcze bez serduszka, teraz idę we wtorekKatti, plemniczka, Tygrasica, Arashe, Joanna_blondi, Justaaa, Ffilpiek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyArashe wrote:No dobrze, ja raczej mam niskie ciśnienie. Więc póki co będę sobie piłka tak jak teraz to robię
Katti mój szwagier też długo się męczył z uchem, dostawał jakieś nieskuteczne preparaty, dopiero ostatni mu pomógł, ale jaki antybiotyk to był, to nie wiem, musiałabym meza zapytać jaka substancja.
Jak mój wróci z pracy wysle go do pl sklepu moze tam beda mieli jakies lepsze krople do uszu bo te angielskie za cholere mi nie pomagają... jak można użyć całe opakowanie kropli i nawet na chwile nie ulżyło -
Radocha wrote:Cześć dziewczyny
Można jeszcze dołączyć? Póki co wyliczyłam sobie termin na coś koło 12.11
Dzisiaj wychodzi 6t7d, miałam jedno usg, było już widać pęcherzyk i kogoś w środku,ale jeszcze bez serduszka, teraz idę we wtoreki gratulacje
6 cs
Beta hcg
20.02.2018r 27 dc -299,26
-
nick nieaktualnyams wrote:a jak to jest z herbata? ja pije 2 dziennie gora 3. Jedna goraca rano na poruszenie zoladka i zatrzymanie mdlosci i potem wieczorkiem. Chyba to nie zbrodnia, co?
Położna mi zalecała pic dużo herbaty i nie ma przeciwskazan w piciu... wiem tyle że zwykłą czarna ale jak jest z zielona to nie wiemWiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2018, 10:19
ams lubi tę wiadomość
-
Jeśli chodzi o kawę i herbatę to herbaty piję sporo, dużo owocowych, a kawę to raczej rzadko,ale musi być z cukrem i mleczkiem, najlepiej spienionym
ale ostatnio jak mi mąż zrobił to mimo, że była dobra to w połowie jakoś przestałam pić i już nie miałam ochoty...