Listopadowe mamuśki 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
My też po połówkowych - dwie dziewuchy są
jedna 400 druga 389g zdrowe i brykające. Robiliśmy dodatkowo badanie serc - wszystko tu też w najlepszym porządku.
Mój bonusowy pasażer nie rośnie,ale ten mięśiak może potem wywołać u mnie kolki nerkowe (mam zmieniony obraz usg jednej już - tylko nje wiadomo, czy to się pogłębi czy nie), także muszę zwracać na to uwagę. No i szyjka bez szału - niecałe 3 cm,więc też do obserwacji
Mia - tak ja planowałam tą poduchę,ale ze względu na moje przygody z mięśniakiem miałam zalecenie spania na wysokiej poduszce na plecach - ale teraz i tak już go dzieciaki przekopały gdzie indziej - podpytam na najbliższej wizycie i jeśli pozwolą mi spać na boku to wciągamod razu (ja muszę kupić tą poduszkę typ 7 bo przymierzałam te C i faktycznie dla mnie za małe )
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2018, 15:13
Angel1982, magdzi, SuperGirl_83, ann1109 lubią tę wiadomość
Dziewczyny są z nami! 30.10.2018
-
U nas dobrze , dziś miałam wizytę łożysko całe szczęście podniosło się do góry , mała warzy 500g
Weczwartek mamy połówkowe
Mia21 wrote:Śliczne macie te brzuszki widzą już Was w sklepach/komunikacji?
KlaudiaRbn - ja odczuwam czasem poniżej, a czasem powyżej pępka wczoraj Mąż dostał pierwszego kopniaka (raczej z główki 
) ciut poniżej pępka. Co do ciuszków to robię 3 zestawy od 50, do 62.. Synek jest wcześniakiem i choć w domu miałam pałne szafy od 56 do 68 to na nim wszysko wisiało 
także teraz się zabezpieczam tylko kombinezon zostawię na ostatnią chwilę, bo 3 to jednak przesada. Ale na 50 najmniej, bo w razie czego w końcu dorośnie do tego 56/62
Magdzi - Masz już wyniki kleszcza? też się borykasz z cukrzycą? współczuję straty ... ja w I ciąży leżałam 2 msce na patologii, dużo tam przeszłam.. też ciężko mi się cieszyć bez strachu. ale strach nic nie zmieni. Mi wiara baaardzo pomaga.
Yaminka - a próbowałaś rogal dla kobiet w ciąży do spania? ja odkryłam dopiero teraz i się zastanawiam, czemu w I ciąży na to nie wpadłam
Molisia - co u Was?
Angel1982 - doskonale rozumiem. też miałam Dziadka w takim stanie straszne to jest..
Kropka, jeśli w poprzedniej ciąży była cukrzyca, to czemu lekarz nie skierował Cię wcześniej? ja robiłam już w 6 tc teraz...
golenie też na czuja
a najlepsze to, że w I ciąży do porodu jakoś widziałam, haha.
Krzywa między 24, a 28, bo wtedy najczęściej ujawniają się zaburzenia wchłaniania węglowodanów (kwestia łożyska), wcześniej może wyjść fałszywie negatywna. Chyba, że cukier na czczo był 92 i wyżej albo cukrzyca w poprzedniej ciąży - wtedy się powinno od razu robić a jak u Was ok to po 24 tc - smacznego pamiętajcie żeby woda była letnia/ciepła, lepiej wchodzi
co do wyprawki też zaczęłam. Co prawda dopiero po wakacjach chcemy kupić dodatkową szafę, ale coś już zaczęłam sporo mam po Synku. Tylko teraz zamiast łóżeczka na początek chcemy kołyskę
Dzisiaj szybka wizyta, połówkowe za tydzień albo dwa Planuję jeszcze umówić się na 3D i echo serca (Mąż ma wadę).
Miłego dnia!
magdzi, SuperGirl_83 lubią tę wiadomość
Jest już z Nami Weronika
Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu
Febion Natal1
Tmg
Encorton
Clexane
Czekamy na cud ☺
Jest z nami Weronika ❤️❤️
Starania o drugie maleństwo: od luty
Rok starań
Luty || kreski
6.02 beta 189
Progesteron 21,08
28.5 drugie połówkowe
2.10 Leoś 3520
Słodziak z bujną czupryną
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/2;10716;116/st/20241002/dt/5/n/Leo/k/f34f/age.png"></a> -
nick nieaktualnyMia21 lekarz mnie wcześniej nie skierował dlatego, że jego zdaniem 2 razy krzywa cukrowa to zbyt duże obciążenie, poza tym podobno czesto we wczesnej ciąży cukrzyca nie wychodzi a po 20tc jednak się pojawia (dlatego robi się drugą kzywą gdy pierwsza była bardzo wcześnie). Ja przy okazji każdych badań krwi miałam sprawdzaną też glukozę na czczo i nie było przekroczeń pewnie gdyby przekroczenia były wcześniej to bym też musiała krzywą robić na początku ciąży.
Teraz po 2h mam lekkie przekroczenie (144), więc znowu glukometr i jedzenie z zegarkiem
-
My dziś też po wizycie. Panny po 500 i 512g więc noszę kilo cukru. A wydaje się jakbym cala zrzegwke ja kolejna wizyte mam za 2 tyg i poza morfologia i powtorka toxo to ani słowem o glukozie. Co się odwlecze to nie uciecze
magdzi, SuperGirl_83 lubią tę wiadomość
-
Mia21
Co do kleszcza...kolejnego dnia po wyciągnięciu "dziada" zadzwoniłam do mojej ginekolog. Powiedział, że owszem mogę oddać go na badanie, ale to niewiele zmienia - a profilaktyczne podawanie antybiotyku (tak silnego) jest niewskazane. Najważniejsza jest obserwacja czy pojawi się rumień...a jeśli tak to wtedy zaczynają się problemy. Póki co dwa tygodnie i śladu po ugryzieniu już prawie nie da się zlokalizować.
Co do cukrzycy...póki co cukry nawet trzymają poziom Owszem jeśli "zaszaleję" to norma przekroczona, ale staram się ograniczać takie sytuacje. Diabetolog była zadowolona, że poranne pomiary ciut spadły, ale raczej nastawia mnie na to, że za jakiś czas moje bliźniaki upomną się o swoje i insulina będzie potrzebna Na razie ciesze się, że jest nie najgorzej...
W moim przypadku odpadają zupy krem, białe pieczywo, nabiał na śniadanie i obiad...nawet lody czy słodycze czasem wpadną i nie ma tragedii, tak jak po tych rzeczach wymienionych wcześniej.
A jeśli chodzi o widoczność w komunikacji to jeszcze chyba nie rzucam się w oczy Skoro w biurze jeszcze niektórzy nie zauważyli to nie dziwię się, że inni też nie
Zastanawiamy się z mężem kiedy zacząć kupować takie "większe" rzeczy typu foteliki czy łóżeczka...ale za każdym razem mówimy " a może po kolejnej wizycie...". Ale stwierdziliśmy, że tak koło 28-30 tygodnia chyba trzeba będzie już wszystko zorganizować bo różnie może być.
Ale się rozpisałam Mam nadzieję, że ktoś dobrnie do końca
Miłego i spokojnego dnia Dziewczyny
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2018, 08:26
-
Red Head
Rosną twoje dzieciaczki, rosną To i brzuch rośnie
A na tej krzywej nie siedzi się 2 godzin? Pobierają przed, później godzinę po wypiciu i dwie godziny po i koniec?
bacha8709
Gratuluję synka! Też będę mieć drugiego synka i mam rzeczy po nim, ale z racji większej różnicy wieku, część rzeczy jednak powędrowała gdzieś indziej albo uległa zniszczeniu, jak np.łóżeczko zostało wyeksploatowane, przewijak umarł śmiercią naturalną, itd. Wózek wydałam, fotelik sprzedałam, także trochę trzeba kupić...No i miałam lipcowego synka, teraz bardziej zimowy, to też trzeba wziąć pod uwagę
yaminka
Gratuluję zdrowych córeczek!!
Moja szyjka ma 3,5cm ale taka jest cały czas, lekarz mówi, że ok... ALe trzeba sprawdzać, jak mówisz
molisia
Super, że łożysko się podniosło Kciuki za połówkowe, na pewno będzie wszystko dobrze
karnataka
Super, że córeczki rosną zdrowe, już kg cukru dźwigasz, wow!
Skoro wizyta za dwa tygodnie to pewnie dopiero wtedy dostaniesz skierowanie na krzywą...
Magdzi
Ja fotelik i łóżeczko też dopiero w okolicy 30tygodnia, myślę, że wystarczy czasu spokojnie
Dziewczyny u mnie leje od rana i prognoza taka, że tak ma lać jeszcze parę dni... Ale nie będę narzekać, bo straszna susza w lesie i wszędzie, i wolę to niż mieliby nam zamykać wodę w jakichś godzinach. To niech popada, a później ma być ładnie Choć mogłoby padać codziennie w nocy....hahaa
Na weekend miałam potworny ból gardła i katar, dzisiaj jakby lepiej po psikaniu gardła i herbatce z miodem i cytryną
-
Bacha8709 - witaj w klubie wczoraj poznałam płeć i też czekamy na drugiego Synka
Molisia - bardzo się cieszę! dobre wieści
.Kropka. - ale czemu obciążenie? jeśli w 1 ciąży była cukrzyca to już na początku się robi, żeby w razie czego dietę wprowadzić, jak wynik ok to w 24-28 powtórka, co w sumie daje ok 5-6 mscy przerwy :p u mnie wynik nie ok także już bez powtórki (tyle dobrego). a 144 to super wynik! norma do 153, więc jeśli na czczo masz do 92, a po godz. do 180 to nie masz cukrzycy gratki!
Karnataka - ojoj, kilogram Szczęścia pięknie!
Magdzi - rozumiem. bardzo się cieszę, że nie ma żadnego rumienia, ani nic trzymam kciuki żeby dalej tak było! I cieszę się, że dieta w ryzach. gratulacje! też staram się trzymać i w kółko jem to samo.. Czasem zdarzy się rarytas i wtedy klops ostatnio zwykły gofr z owocami i po godz. 172, a wtedy krew, pot i łzy, że przez głupotę zaszkodziłam. ech. dzisiaj diab. Też nie jem białego pieczywa, mąki pszennej (bardzo rzadko biały makaron w zupie, ale to ok),ziemniaki w małych ilościach wymieszane z dużą ilością ogórka.. Chleb jem tylko Książęcy z Biedronki. Ogólnie tęsknię za pizzą, haha W Wielkim Poście nie jadłam słodyczy, potem dwie kreski na teście i krzywa, więc słodyczy nie jem już tak długo, że mi ich nie brakuje, ale takiego czipsa, czy frytkę skubnę czasem Mężowi albo Synowi
Co do większych rzeczy to ja w I ciąży wózek i fotelik kupiłam koło 24 tc, reszta 'na później', a później był szpital i Mąż sam (z moimi Rodzicami) wybierał łóżeczko itd. teraz oprócz fotelika to resztę mamy, a fotelik wiem, jaki chcę, także teraz też zostawiam na później nie musisz kupować, ale wybrać pojeździć po sklepach, zdecydować się, a zakup to już 5 minut (ew. do miesiąca czas oczekiwania na wózek, ale to może być nawet od ręki) my też nie mamy, gdzie trzymać, więc wózek stoi póki co u Rodziców, łóżeczko u kuzynki..
SuperGirl_83 - sii, dwie godzinki. idziesz głodna i 3 pobrania u nas też pogoda średnia
Połówkowe za 2 tygonie, wczoraj szybka wizyta, szyjka długa, ale z racji dużych problemów w I ciąży dostałam czerwoną kartkę i ban na pracę nie mogę sobie z tym poradzić... I będzie drugi Synek Pokazał, co miał do pokazania Dziewczyny, mówicie o imieniu bliskim? Ja bym chciała Maksia, a już się nasłuchałam, że to dla psa imię
SuperGirl_83 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny mam pytanie, czy któraś chce się podjąć aktualizacji listy z początku naszego wątku? Nie mam czasu modyfikować listy, ale jak któraś zechce przygotować to będę mogła ja zaktualizować
37+0tc 09.10.2020..... córeczka - witaj!
[*] 4tc ciąża biochemiczna 11.2019
[*] 5tc ciąża biochemiczna 09.2019
37+1 tc synek 13.10.2018 - witaj!
[*] 12 tc puste jajo 02.08.2017
[*] 17 tc synek 28.02.2017 -
Mia21 wrote:Bacha8709 - witaj w klubie wczoraj poznałam płeć i też czekamy na drugiego Synka
Molisia - bardzo się cieszę! dobre wieści
.Kropka. - ale czemu obciążenie? jeśli w 1 ciąży była cukrzyca to już na początku się robi, żeby w razie czego dietę wprowadzić, jak wynik ok to w 24-28 powtórka, co w sumie daje ok 5-6 mscy przerwy :p u mnie wynik nie ok także już bez powtórki (tyle dobrego). a 144 to super wynik! norma do 153, więc jeśli na czczo masz do 92, a po godz. do 180 to nie masz cukrzycy gratki!
Karnataka - ojoj, kilogram Szczęścia pięknie!
Magdzi - rozumiem. bardzo się cieszę, że nie ma żadnego rumienia, ani nic trzymam kciuki żeby dalej tak było! I cieszę się, że dieta w ryzach. gratulacje! też staram się trzymać i w kółko jem to samo.. Czasem zdarzy się rarytas i wtedy klops ostatnio zwykły gofr z owocami i po godz. 172, a wtedy krew, pot i łzy, że przez głupotę zaszkodziłam. ech. dzisiaj diab. Też nie jem białego pieczywa, mąki pszennej (bardzo rzadko biały makaron w zupie, ale to ok),ziemniaki w małych ilościach wymieszane z dużą ilością ogórka.. Chleb jem tylko Książęcy z Biedronki. Ogólnie tęsknię za pizzą, haha W Wielkim Poście nie jadłam słodyczy, potem dwie kreski na teście i krzywa, więc słodyczy nie jem już tak długo, że mi ich nie brakuje, ale takiego czipsa, czy frytkę skubnę czasem Mężowi albo Synowi
Co do większych rzeczy to ja w I ciąży wózek i fotelik kupiłam koło 24 tc, reszta 'na później', a później był szpital i Mąż sam (z moimi Rodzicami) wybierał łóżeczko itd. teraz oprócz fotelika to resztę mamy, a fotelik wiem, jaki chcę, także teraz też zostawiam na później nie musisz kupować, ale wybrać pojeździć po sklepach, zdecydować się, a zakup to już 5 minut (ew. do miesiąca czas oczekiwania na wózek, ale to może być nawet od ręki) my też nie mamy, gdzie trzymać, więc wózek stoi póki co u Rodziców, łóżeczko u kuzynki..
SuperGirl_83 - sii, dwie godzinki. idziesz głodna i 3 pobrania u nas też pogoda średnia
Połówkowe za 2 tygonie, wczoraj szybka wizyta, szyjka długa, ale z racji dużych problemów w I ciąży dostałam czerwoną kartkę i ban na pracę nie mogę sobie z tym poradzić... I będzie drugi Synek Pokazał, co miał do pokazania Dziewczyny, mówicie o imieniu bliskim? Ja bym chciała Maksia, a już się nasłuchałam, że to dla psa imię
Naprawdę ci tak powiedzieli?? Że to imię dla psa??? Ja pitolę,ale chamstwo! To raczej zwierzęta nazywa się imionami ludzi...a poza tym co to w ogóle za gadanie? Jak ktoś mi mówi o imieniu dla dziecka to mówię, że ładne i tyle, ewentualnie, że nie w moim typie, ale to rodzicom ma się podobać!!!! Czy to takie trudne do zrozumienia? Ile ludzi, tyle typów i gustów, a o gustach się nie rozmawia! Naprawdę, mowa jest srebrem, a milczenie złotem...
Nie przejmuj się innymi tylko daj tak, żeby wam się podobało. Nieważne czy rzadkie, czy popularne, krótkie, długie, ma się wam podobać i tyle, a na głupie odzywki odpowiadaj, że nie twoja wina, że psy nazywa się imionami dzieci
Ja miałam kiedyś kota Kajtka, a koleżanka mojej przyjaciółki ma synka Kajetana. Muszę przyznać, że ładne imię, i szczerze na pewno bym nie chodziła i nie gadała, że miałam kota o takim imieniu... Jakiś absurd....
Także musisz być stanowcza Ja myślę o Tomaszu Tomcio Ale jeszcze nie mowię tak o tym, tylko najbliższym, może jeszcze zmienię, a poza tym nie chcę właśnie wysłuchiwać jak ktoś gdzieś kiedyś miał itp. itd.
A z krzywą to tak pamiętałam właśnie, tylko Red Head napisała o siedzeniu 3godziny i pomyślałam,że może coś się zmieniło
-
nick nieaktualnyMia21 a widzisz, wydawało mi się że norma w krzywej 2h po jest taka sama jak przy posiłkach czyli 140. Jeszcze nie dotarłam do lekarza i nie miałam czasu skonsultować obciążenie, bo duże skoki cukru nie są korzystne ani dla ciężarnej ani dla dziecka
Co do lodów w cukrzycy ciążowej to tłuszcz wywala cukier trochę inaczej, po 1h może być ok a po kolejnych 15 minutach może wywalić kosmiczną wartość. Też w pierwszej ciąży miałam radochę, że mogę lody aż o tym mi diablo nie powiedziała, testowo robiłam sobie pomiary co 10 minut (bo co mi będzie baba gadać, że nie mogę lodów jak po godzinie piękny cukier 110 ) i się przeraziłam wynikami lodów aż do porodu już nie ruszyłam
-
.kropka
Cenna uwaga z tymi lodami przy cukrzycy. Muszę to sprawdzić u siebie jak to wygląda. Bo bardzo możliwe, że trzeba będzie zacisnąć zęby i lody odpuścić
Mia21
Wybierzcie takie imię jak Wam się podoba. Postronne osoby będą musiały się przyzwyczaić, a jeśli nie dadzą rady to już ich problem
-
Przyjaciółka ostatnio rodziła i mówiła że 3h robiła krzywą bo jeszcze kolejka była. Ja dzisiaj dostałam skierowanie na komplet badań ale mam je zrobić za 2tyg. Miedzy innymi jest tam krzywa cukrowa;/ a ostatnio zaczełam jeść więcej słodkiego(w końcu nie mam zgagi po czekoladzie;p) a wtedy chłopaki dostają ADHD i kopią z każdej strony więc staram się nie przesadzić, zwłaszcza że teraz są takie słodkie owoce mmm.. w 2tyg. Przytyłam prawie 4kg i pani profesor zrobiła oczy bo wcześniej wręcz kazała więcej jeść a teraz powiedziała że ma nadzieje że to tak jednorazowo;p a mi się wydaję że poprostu wrociłam do żywych i w końcu dobrze wyglądam;)
-
Co do imion mam to samo, też mnie znajomi denerwują ale nie przejmuję się nimi. Każdemu co innego się podoba;) moja przyjaciółka ma Jagode a mi też kojarzy się z taka starszą grubszą Panią;p a 3letnia kuzynka do Jagódki mówi "Jebótka" xD
SuperGirl_83 lubi tę wiadomość
-
Też mi się podobał Maksymilian. Niestety mąż zaprotestował, że jak był mały miał chomika Maksa No cóż... stanęło na Aleksandrze
37+0tc 09.10.2020..... córeczka - witaj!
[*] 4tc ciąża biochemiczna 11.2019
[*] 5tc ciąża biochemiczna 09.2019
37+1 tc synek 13.10.2018 - witaj!
[*] 12 tc puste jajo 02.08.2017
[*] 17 tc synek 28.02.2017 -
Ja czekam z niecierpliwością na wizytę w czwartek, a w przyszły wtorek połówkowe Już się doczekać nie mogę i chciałabym wreszcie mieć pewność co do płci dzidzula i tego czy wszystko jest w porządku:) lekarz powiedział tylko raz że pi razy oko chłopak haha A koleżanka dzisiaj poszła w 13 tygodniu na prenatalne i się że na 100% synek, kuzyna dziewczyna to samo xd Same chłopaki dookoła :o
Za to dzisiaj na poczekaniu wizyta pani położnej która będzie przyjeżdżała co czwartek na wizytę Wy już macie wybrane położne??
Co do wyprawki to totalnie nie wiem czego chcę a kupić muszę wszystko xd Koleżanka już ma opatrzony wózek i w ogóle wszystko a 13tc a ja 21 i nic poza wózkiem, chociaż teraz myślę intensywnie żeby kupić tańszy a nie taki za 2000 i więcej bo pewnie będę po pół roku zmieniać spacerowke na lekką jak wszyscy, a przynajmniej słyszałam że tak się robi bo te z wózków 3w1 albo 2w1 są bardzo ciężkie.. Łóżeczko chcę białe i tyle wiem xd
I po cichu myślę że z narzeczonym będziemy chodzić na dział różowych ciuszków bo tylu chłopców wszędzie Także jakaś księżniczka dla odmiany się przyda
Co do krzywej to się boję, bo nigdy jej nie miałam i nie wiem czego się spodziewać.. Zobaczymy czy już teraz na wizycie dostanę skierowanie czy na kolejnej. Zobaczymy
Dziewczyny gratuluję wam udanych wizyt
-
Maksymilian jest bardzo ładnym imieniem, zresztą - imię mają wybrać rodzice a nie jakieś pociotki czy nawet dziadkowie. Dla mnie ważne żeby się łatwo zdrabniało i było jak wołać dziecko - bo co z tego,że imię piękne jak ciężko potem to jakoś użytecznie skrócić.
Jak powiedzieliśmy naszym rodzicom imiona to moja teściowa stwierdziła że 'chyba żartujemy że takie STAROMODNE imiona damy dziewczynom - jakby były babciami' (idealne imie wg mojej teścuowej to uwaga: Jessica i nie żartuję _^_) a moja mama też się zmarszczyła,ale tylko zwróciła uwagę że do siebie te imiona nie pasują (akurat nie do końca jestem zwolenniczką aby bliźniaki nazywać kojiecznie podobnie ;p ale fakt faktem pierwszd imię jest pewniakiem,a drugie to na razie gorąca debata )
A te STAROMODNE imiona na Helena i Anastazja (ale chyba druga jednak będzie Jadzia albo Fela albo jeszcze coś - musi 'trafić' po prostu do nas obojga )
Dziewczyny są z nami! 30.10.2018 -
Molisia, cieszę się że łożysko się podniosło i mam nadzieję, że u mnie też tak będzie bo na ostatniej wizycie okazało się, że jest nisko..
Magdzi, ja też zmagam się z cukrzycą ciążową i mam tak samo - po słodkościach cukier jest po godzinie w normie, a po białym pieczywie czy ziemniakach kosmos..dochodzi nawet do 150. Ja mam taki brzuch, że kopnął mnie ten zaszczyt dojścia do kasy bez kolejki w rossmannie ostatnio. Ja też długo nie chciałam nic kupować, ale w końcu trzeba zacząć cieszyć się z tej ciąży, więc odkąd zaczął się 25 tydzień to zaczęłam kompletpwać wyprawkę i takim sposobem przyszła mi dziś duża paczka z bobo-landii Łóżeczko kupiliśmy tydzień temu, ale tylko z racji super okazji, a w sobotę jedziemy po komodę i przewijak dla małego do ikei.Trochę dokucza mi ból pleców i boję się, że później już tak nie pochodzę po sklepach. Wózek pewnie kupimy jako ostatni gdzieś na przełomie września/października.
Mia21, to przykre z tym imieniem i jak dla mnie brak taktu. Nie mogę pojąć dlaczego niektórym wydaje się, że mogą wszędzie wtykać swój nos. Mi dla chłopców podoba się bardzo mało imion, ale jeszcze nikomu nie powiedziałam, że brzydkie imię wybrali albo że jak dla psa. To rodzice wybierają i to im ma się podobać.. U nas jak jest temat imienia to czy teściowa czy siostra mówią jakie one by widziały, ale szczerze mówiąc mamy to z mężem w nosie. Niech sobie pogadają jakie im się podoba i tak nie mają tu nic do powiedzenia i niczyje zdanie raczej pod uwagę nie będzie brane, ale oni o tym nie muszą wiedzieć Najważniejsze, że my zgodnie wybralismy
yaminka, ale bedziecie mieć fajny babiniec! Gratuluję
kropka, ja też przy okazji badań miałam glukozę i też było ok, ale jednak czasem mi ten cukier skacze i muszę się pilnować i zaprzyjaźniłam się z glukometrem
Pozytywny test 23.02 -
Dziewczyny jak tam z ruchami u was?? Ja mam lozysko na przedniej scianie i czasem cos tam poczuje ale szalu nie ma mam nadzieje, ze nieregularnosc ruchow w tym momencie nie jest problemem ruchy ktore czasem odczuwam to takie jakby „tiki” wewnetrzne lub bardzoo delikatne pojedyncze pukniecie - ale nie ma zadnej regularnosci ze rano czy wieczorem, raz tak raz tak a raz w ogole. Troche mnie to martwi jutro mam wizyte mam nadzieje, ze wszystko z malym w porzadku...
Najpierw mieliśmy siebie, potem stworzyliśmy Ciebie ❤️
* mama dwóch Aniołków [*][*] 2015 6t, 2016 11t
* mutacja MTHFR i PAI1
