Listopadowe mamuśki 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKlaudia my dajemy tylko D 400j (po 6mc 600j), raczej w naszym klimacie ciężko mieć tej witaminy za dużo (tym bardziej jesienią) a jest potrzebna między innymi do prawidłowego wzrostu i do budowania odporności
My mamy szczepienie na 8.01 6w1, hexa właśnie -
A wy sama butla czy cyc i butla? Kurde wszedzie pisza inaczej, napisalam do kobiety z kraamzorgu ktora sie nami opiekowaa po porodzie ale jeszcze nie odpisala. Gdyby byla sama butla to bym wiedziala a tak to czasem dam raz dziennie butle czasem dwa czasem trzy a reszta cyc no i nie wiem
Najpierw mieliśmy siebie, potem stworzyliśmy Ciebie ❤️
* mama dwóch Aniołków [*][*] 2015 6t, 2016 11t
* mutacja MTHFR i PAI1 -
Ja będę szczepic ale najpierw wizyta u Pani doktor, która chyba sama powinna przyjechać na patronaż, ale nie przyjedzie bo nie jeździ i musimy się sami pofatygowac. Ogólnie pierwsza wizyta u pediatry powinna być w ciągu 2 tygodni, a nas zapisała w przychodni na przyszłą środę dopiero.. Ehh..
Jeszcze muszę małego na bioderka zapisać, no i dzisiaj wylądowałam u ginekologa.. Dobrze że poszłam, bo się okazuje że z rany po nacięciu mi się krew sączy i jak będzie tak do przyszłego tygodnia to będę musiała iść do szpitala na "doszycie"
Klaudia u nas też tylko witamina D, dodaje do swojego osiągniętego mleka, bo mam jakąś witaminę z pompką
Co do pokarmy to staram się jak najwięcej dawać małemu mojego mleka. Ściągam w dzień około 3/4 razy, i raz w nocy jak mały się budzi na jedzenie. A jak mojego mleka nie ma albo ma za mało to daje mm.. Ogólnie wychodzi tak że w nocy dostaje mm, przed snem moje mleko, ale wszystko z butelki, bo jak zaczęłam przygodę ze smoczkiem i butelka to nie umie łapać cycka, albo zrobił się zbyt wygodny i nie chce mu się ciągnąć
-
Cześć dziewczyny! Mam pytanie, bo juz nie wiem co robić... urodziłam synka w 38tygodniu, w niedziele kończyny 6tygodni, a on non stop wisi mi na cycku... najada się, bo w miesiąc przybrał kilo na wadze. Jestem sfrustrowana, mąż wrócił do pracy, ja nie mam kiedy zjeść, bo gdy tylko go odloże to jest ryk... moze któraś z Was miała/ma taka sytuacje. Szczerze to juz nawet myślę czy nie przejść na mm, nie wiem ile jeszcze dam rade...06.2016 Aniołek 6tc
11.2016 laparoskopia, diagnoza endometrioza 1/2st.
08.03.2018 pozytywny test
33dc beta 4488
28.10.2018 Wojtek 2860g i 52cm szczęścia
-
Dziewczyny, wit D najlepiej bezpośrednio do buzi A nie do mleka. Ona rozpuszczoną w tłuszczu więc usiądzie na ścianach butelki A nie w mleczku. Ja daję Vigantol 2 krople do buzi.
U nas wczoraj pierwsze szczepienie czyli wzw i rotawirusy. 22.12 mamy 5w1.
Malinowa jedyne co mogę poradzić to chusta. Dwie ręce wolne. Ale jak masz mleczko i mały ładnie przybiera to aż szkoda przechodzić na mm.
Ja za to się zdolowalam. Rodzinna wypisala mi skierowanie do chirurga. Najprawdopodobniej mam przepukline pepkowa i kresy białej. Co prawda chirurg oceni jak bardzo, ale pewnie czeka mnie zabieg bo nawet przy kąpieli widzę jak jelita mi wędrują pod skora. Dwie bliźniacze jednak odbiły swój slad.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2018, 16:28
-
Karnatka z tym że u nas na tej witaminie na opakowaniu jest napisane że na spokojnie można dodać do mleka, nie mamy tej witaminy w kapsułkach tylko taką z pompką i dziennie mały musi dostać 3 pompki, ciężko by było mu je wciskać 3 razy dziennie bezpośrednio do buzi stąd wybraliśmy opcję że dodajemy do mleka raz dziennie 3 pompki.
Nie łam się, będzie okej, mnie może czeka "doszywanie" krocza
-
Odpisala mi ta opiekunka poporodowa - jesli w ciagu 24h nie przekrocze 500ml mm to mam dawac wit K, jesli przekrocze nie dawac
Najpierw mieliśmy siebie, potem stworzyliśmy Ciebie ❤️
* mama dwóch Aniołków [*][*] 2015 6t, 2016 11t
* mutacja MTHFR i PAI1 -
Nie wiem jak u was ale u nas w szpitalu mówili że mam nie dawać Wit k.KlaudiaRbn wrote:Odpisala mi ta opiekunka poporodowa - jesli w ciagu 24h nie przekrocze 500ml mm to mam dawac wit K, jesli przekrocze nie dawac
Jak Szymka urodziłam to po 6 tyg chyba się zaczęło wprowadzać przy karmieniu piersią. A jak zaczęłam dokarmiać mm to przestałam dawać.
Teraz mi powiedzieli że mała dostała w szpitalu jednorazową dawkę k i nie musze dawać. W zaleceniach na wypisie też tego nie ma.
A co do Wit d to oczywiście mała dostaje dawkę 400 i mam w kapsułkach twist off i cała kapsułkę jej od razu do buzi. A jak kiedyś dawałam jakieś kropelki to na łyżeczkę taka od deserów lodowych
Szymonowi daje teraz na jesieni też Wit d i też dawkę 400. I zaczął się w nocy strasznie pocić i koszulkę od piżamy miał cała mokra po 2 godzinach spania. I wyczytałam że to może być od braku Wit d. Zwiększyła dawkę do 800 w poniedziałek i wiecie że już się nie poci?!Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2018, 20:12
-
Kurcze zaskoczylas mnie ta witamina k... tylko tutaj w tych papierach to nie ma nic ja czytalam ze od tej wit dziecko moze byc niespokojne itd slyszalas cos?
Najpierw mieliśmy siebie, potem stworzyliśmy Ciebie ❤️
* mama dwóch Aniołków [*][*] 2015 6t, 2016 11t
* mutacja MTHFR i PAI1 -
A jednak cos jest - prawdopodobnie mial podana, dziwnie jest napisane nie rozumiem. A wiesz cos wiecej o tej wit i dlaczego lekarz Ci tak kazal?Najpierw mieliśmy siebie, potem stworzyliśmy Ciebie ❤️
* mama dwóch Aniołków [*][*] 2015 6t, 2016 11t
* mutacja MTHFR i PAI1 -
Red Head, Ty masz na świeżo A ja nie wiem jak mam brać pod uwagę swojasytuacje bo rozejscie mięśni i pepkowa miałam już po pierwszej ciąży. Teraz chyba się mocno poglebilo bo jak się schylam to czuje jak mi jakiś narząd przemieszcza się pod zebra. Wtedy tylko pepek się nie schował i przy napinaniu brzucha mięśnie układaly się w stożek. Poczekam na chirurga co mi powie. I tak na razie odpadam bo kpi, dzieci muszę podnosić
-
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi :)przeczekam jeszcze, jak sytuacja się nie poprawi to wymiekne.
Co do wit. K. Ja będąc na izbie przyjęć musiałam zdecydować czy po urodzeniu młodemu mają podać witamine dozylnie czy doustnie. Zapytałam o bardziej rekomendowany sposób to położna odpowiedziała, że lepiej dozylnie, bo jakbym chciała doustnie to bym musiała podawać w późniejszym czasie kolejne dawki, bo nie wiadomo ile dziecko przyjęło.
Co do rozejscia kresy białej lepiej wybrać się albo do chirurga albo fizjoterapeuty który ogarnia i ma sprzęt usg. Samo rozejscie kresy białej jest fizjologiczne po porodzie i wystarcza ćwiczenia mobilizujace mięśnie dna miednicy. Jakby któraś chciała tu jest pokazane jak sprawdzić rozejscie https://youtu.be/vmKsXv0cFsY . A ćwiczenia fajne ma Angelika Pióro w programie połóg testuje sama i rozejscie już na niecaly palec
06.2016 Aniołek 6tc
11.2016 laparoskopia, diagnoza endometrioza 1/2st.
08.03.2018 pozytywny test 33dc beta 4488
28.10.2018 Wojtek 2860g i 52cm szczęścia
-
Hej, hej, praktycznie całą noc mam nieprzespaną.. I nie, to nie kolki xd
Mały wczoraj wieczorem o 19 dostał mleko, po czym o 20 znów dostał (nieporozumienie) i skończyło się wymiotami. W nocy wydaje mi się że też przeholował z jedzeniem, bo naraz zjadł cała butlę mm i to w bardzo szybkim tempie. I znów wymioty. O 3 dałam mu moje mleko i było okej, o 6 dostał resztę mojego plus mm i też jak do tej pory okej, ale odpuść w niemalowane..
Dzisiaj dzwonię do położnej z pytaniem co to mogło być. Zastanawiam się też nad tym żeby przełożyć wizytę u lekarza na wcześniejszy termin niż środa.
Mam nadzieję że już dzisiaj będzie okej, ale co się całą noc strachu najadłam to moje..
No i młody wylądował w łóżku między rodzicami I nawet nic mu się nie stało, a z nas takie dwie wiercipięty 
-
Ja też się nadarlam po cichu na małą bo jak ja zaczęłam kąpać its o 19.30 tak do 24 nie dała mi spokoju. Niby najedzona, przebrana i leży w łóżeczku i jęczy. Zdążyłam zjeść kolację i się umyć i poszłam do niej bo szukała cycka. Dałam ale nie zjadła za wiele to ja znów do łóżeczka. Kładę ja na bok a jej zawsze nie pasuje ten bok co ja kładę i się wierci i próbuje na plecy położyć. Ostatni raz chyba.dalam cyca o 22 a ona i tak do 24 nie spała. Ale leżała u siebie. Albo usnęła, albo ja usnęłam i jej nie słyszałam. Potem standardowo pobudka o 2 i 5.
Tak to jest ok tylko te wieczory. Chciałabym się położyć bo wczoraj mnie brzuch bolał k rozkłada mnie przeziębienie i mi było zimno, ale nie nie da rady...
-
nick nieaktualnyKarmelowaaa dziwne te wymioty. Mój jest głodomor, ale jak jest najedzony to mleka nie ruszy. To mu się ulewało czy chlusnął wymiotami i tak od razu czy po godzinie/dwóch? Nie straszę, ale u nas z córką tak było, chlusnęła raz, drugi, trzeci, zwalalismy na przejedzenie, na nie odbicie i tak dalej a to była alergia i po przejściu na hydrolizat przeszło (wymiotowała 2h po mleku i nie po każdym, ze 3 razy dziennie). Obserwuj czy jeszcze wymiotuje po mm i po jakim czasie od podania no i obserwuj czy nie ma wysypki
U nas byli wczoraj dziadkowie i był później ciężki wieczór, ryk bo dziecko śpiące ale nie mógł zasnąć... Ostatecznie po 1,5h bujnia, suszenia i cudowania zasnął. W nocy też kiepsko spał, co chwilę się wybudzał. Nie wiem, może za dużo ludzi w domu, zamieszanie i tak zareagował, a może po prostu miał złą noc.
Klaudia my jesteśmy tylko na mm ale z tego co mi wiadomo, Wit d daje się 400j niezależnie od sposobu karmienia (do 6mc, później 600j). My dajemy devikap (niby jest na recepte bez refundacji, my kupujemy bez recepty i nigdy nie było problemu), jedna kropelka raz dziennie, łatwo podać starsza dostaje 2 kropelki. Smakuje jak anyżki, dzieciaki chętnie połykają. Pytałam kiedyś ortopedy ile dawać, bo w mm też są śladowe ilości Wit d, powiedział mi, tak jak wyżej (po 6mc dwie krople) i że mam się nie obawiać, bo takimi ilościami tego nie przedawkujemy a dawać trzeba żeby dziecko nie miało np krzywicy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2018, 09:01
-
Wysypki jak narazie brak, wymiotuje po obu mlekach, nieważne czy moje czy modyfikowane. Zauważyłam że wymiotuje po jakiejś godzinie od posiłku, chociaż nie zawsze, bo nad ranem przespał się po jedzeniu i nic nie było. Teraz dostał moje mleko i zobaczymy co będzie. Narazie mu się tylko normalnie ulało. Ale w nocy to były typowe wymioty, na raz zwymiotował połowę tego co zjadł. Nawet noskiemmu leciało.kropka. wrote:Karmelowaaa dziwne te wymioty. Mój jest głodomor, ale jak jest najedzony to mleka nie ruszy. To mu się ulewało czy chlusnął wymiotami i tak od razu czy po godzinie/dwóch? Nie straszę, ale u nas z córką tak było, chlusnęła raz, drugi, trzeci, zwalalismy na przejedzenie, na nie odbicie i tak dalej a to była alergia i po przejściu na hydrolizat przeszło (wymiotowała 2h po mleku i nie po każdym, ze 3 razy dziennie). Obserwuj czy jeszcze wymiotuje po mm i po jakim czasie od podania no i obserwuj czy nie ma wysypki
-
nick nieaktualnyNo to u nas też tak to wyglądało, wysypka pojawiła się nie pamiętam dokładnie ale chyba około tygodnia od pierwszych wymiotów (czerwone policzki, suche za uszami i na brzuchu drobna wysypka). może u was to nie alergia, czego życzę bo to strasznie upierdliwe, szczególnie przy rozszerzaniu diety. Najgorsze że tak małym dzieciom nie robi się testów alergicznych (dopiero po 3 roku życia).
Po wymiotach odsysaj mu z nosa, zalegające mleko powoduje stan zapalny i katar. Ja myślałam że mi się dziecko przeziębiło w lipcu a lekarz mnie uświadomił, że to od ulewania i wymiotów ten katar
