Listopadowe mamuśki 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
happywife wrote:No tak, faktycznie
Ostatnią miesiączkę miałam 22.01
A TY kochana nie przejmuj się, że masz mało objawów, jest mnóstwo kobiet, które w ogóle nie mają objawów. Skoro miesiączki nie dostałaś, hcg potwierdza to jesteś w ciązy i wszystko będzie dobrze.
A ja właśnie dzwoniłam do mojego lekarza i okazało się, że 13.03 zwolniło się miejsce i wtedy mam wizytę
Zazdroszczę tej wizyty
A co do objawów, może się jeszcze uaktywnią...może falami będą wracać i odchodzić, któraś dziewczyna nawet tak pisała...happywife lubi tę wiadomość
-
Ja już po badaniu,po 15 wyniki;-)
Dopiero 11 a Wy już tyle napisałyście postów,że się pogubiłam;-)
Wszystkim dziewczynom które czekają na bety życzę prawidłowych wzrostów,a tym co czekają na wizyty okrąglutkich pęcherzyków z bijącymi serduszkami.
Ja się zapiszę na wizytę dopiero chyba gdzieś na 23 marca będzie to jakiś 6-7 tydz to powinno już być widać fasolka a i może już serduszko również.
dziewczyny jak wy te suwaki ustawiłyście?plemniczka lubi tę wiadomość
niedoczynność tarczycy
hashimoto
podwyższone androgeny
cukrzyca typ 2
-
happywife wrote:Serio ? Jakoś nie ogarniam tego. To moja pierwsza ciąża i przyznam, ze jestem zielona.. Pierwszy dzień ostatniej miesiączki to 22.01, czyli mam liczyć od tego dnia ale włącznie z nim, tak ?
Lolipop, mój mąż nie to że nie ma ochoty, bo od jego dotyku odpędzić się nie mogłam, ale bał się, ze seks może zaszkodzić maluszkowi.
Supergirl z objawami to moze isc pulsacyjnie jak z hormonami..dzis cie mdli jutro nie..pojutzze mdli..i to ze dzis czegos tam nie czujesz nie znaczy ze jutro tez nic... Pozatym kazdy jest inny i wiele kobiet czulo sie wspaniale w 1 trymestrze a ciaza przebiegala tak samo jak u pan ktore wymiotowaly dalej niz widzialy takze glowa do góry. Mnie dzis koszmar obudzil przed budzikiem ale na szczescie czulam sie dobrze a nie jak noc wczesniej!
Ja dzis zrobiłam sobie ostatni test jaki mialam .. Kiedys ogladalam na yputube jak babka nakrapla mocz...i kresla testowa bordowieje na maxa zanim jeszcze mocz dojdzie do kreski kontrolnej i tak mialam dzis ..szkoda ze tego nie nagralam swiruska ja ... No ale dziewxzyny ..wy sobie bety robicie a ja raduje sie testem:p
A w becie to chodzi o przyrost po 2 dniach tak? Nie o sama wysokosc?plemniczka lubi tę wiadomość
-
karolamu89 wrote:Ja już po badaniu,po 15 wyniki;-)
Dopiero 11 a Wy już tyle napisałyście postów,że się pogubiłam;-)
Wszystkim dziewczynom które czekają na bety życzę prawidłowych wzrostów,a tym co czekają na wizyty okrąglutkich pęcherzyków z bijącymi serduszkami.
Ja się zapiszę na wizytę dopiero chyba gdzieś na 23 marca będzie to jakiś 6-7 tydz to powinno już być widać fasolka a i może już serduszko również.
dziewczyny jak wy te suwaki ustawiłyście? -
Lolipop wrote:Tak tak. Wiem:) wariat kochany
Supergirl z objawami to moze isc pulsacyjnie jak z hormonami..dzis cie mdli jutro nie..pojutzze mdli..i to ze dzis czegos tam nie czujesz nie znaczy ze jutro tez nic... Pozatym kazdy jest inny i wiele kobiet czulo sie wspaniale w 1 trymestrze a ciaza przebiegala tak samo jak u pan ktore wymiotowaly dalej niz widzialy takze glowa do góry. Mnie dzis koszmar obudzil przed budzikiem ale na szczescie czulam sie dobrze a nie jak noc wczesniej!
Ja dzis zrobiłam sobie ostatni test jaki mialam .. Kiedys ogladalam na yputube jak babka nakrapla mocz...i kresla testowa bordowieje na maxa zanim jeszcze mocz dojdzie do kreski kontrolnej i tak mialam dzis ..szkoda ze tego nie nagralam swiruska ja ... No ale dziewxzyny ..wy sobie bety robicie a ja raduje sie testem:p
A w becie to chodzi o przyrost po 2 dniach tak? Nie o sama wysokosc?
Najważniejszy jest przyrost:) Bo wysokość bety kobiety mają różne mimo tych samych dni cykli. Ważne,żeby odpowiednio przyrastało, tak mniej więcej podwajało się co 48 godzin
Może też sobie siknę, mam jeszcze jeden. Ale jak mi się tak nie zrobi od razu bordowa, to sobie nawkręcam na pewno ...hm...plemniczka lubi tę wiadomość
-
plemniczka wrote:tu nawet na belly jest
ale tam tylko zliczy czy dobry przyrost, a chcialabym wiedziec o ile % jest minimalny przysrost
Gdzieś czytałam że chyba 66% to taki minimalny przyrostAna. lubi tę wiadomość
niedoczynność tarczycy
hashimoto
podwyższone androgeny
cukrzyca typ 2
-
Soldier-Woman wrote:Qurcze, lekarza mam na 20 marca, teraz to zastanawiam sie czy to nie za późno...
Będziesz wtedy w 8t0d więc dla lekarza idealnie, będzie wszystko pięknie widoczne z serduchem
Mi lekarz mówił żeby nie przychodzić wcześniej niż dwa tyg po terminie @ ale najlepiej właśnie w okolicach 8 tyg, a u Ciebie będzie przełom 8 i 9 tyg
26.08.2017- zabieg, puste jajo płodowe, podejrzenie zaśniadu groniastego
21.10.2018 córka 🍼
08.12.2024 cień ⏸️
12.12.2024 wyraźne ⏸️
27.01.2025 pobranie Nifty 🤞
04.02.2025 kolejna wizyta
17.02.2025 prenatalne + pappa
-
happywife wrote:A w ogóle to ściągnęłam te apki : moja ciąża i happy baby, wprowadziłam datę ostatniej miesiączki i w jednej apce pokazuje mi, że jestem w 7 tyg, w drugiej, że w 8, a tu na suwaczku, że 6t2d, weź tu bądź mądry
6 cs
Beta hcg
20.02.2018r 27 dc -299,26
-
SuperGirl_83 wrote:Będziesz miała skończony ósmy chyba, serduszko będzie biło jak dzwon. Późno nie, kwestia czy dasz radę wytrzymać
ja też mam 20.03 i już tuptam
)))
SuperGirl_83 lubi tę wiadomość
11.2018 Synek Eliasz 👶. 03.2023 - zaczynamy starania o drugiego dzidziusia👶👶 -
Soldier-Woman wrote:No właśnie tez o to chodzi... to przecież jeszcze prawie całe dwa tygodnie, jak tu wytrzymac... jeszcze bardziej chce tego 20 już niż jak mówiłam sobie ze za 3 dni powtórzę test ciążowy i nigdy nie wychodziło, musiałam zrobić tego samego dnia
)))
Hahaa Skąd ja to znam! -
Nova87 wrote:To ja moge którejś oddać bol piersi
jestem typem spiącym na brzuchu i przez bolące cycki sie nie wysypiam
Mdłości miewam ale wieczorem. wystarczy coś przegryść drobnego i jest spokój. Brzuch mnie boli nadal jak na @. I może to głupio zabrzmi ale od tygodnia mam takie kichanie że szokWiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2018, 12:02
6 cs
Beta hcg
20.02.2018r 27 dc -299,26
-
Co do mierzenia wzrostu bety, popieram zwolenniczki cierpliwego czekania na wizytę w błogiej nieświadomości. Wg mojej endo najlepiej jakby ciężarna w ogóle nie oglądała wyników swoich badań, bo to nic nie pomoże, nie ma co się martwić czymś, na co nie ma się wpływu, a stres bardzo szkodzi. My z mężem przez pierwszy tydzień od testu byliśmy szczęśliwi, byłam spokojna, a potem zbadałam drugą betę, policzyłam wzrost, powtórzyłam, porównałam z wynikami innych dziewczyn na forum i wypłakałam morze łez, od tego czasu cały czas się martwimy.
Już na dwóch wizytach usłyszałam, że ciąża to nie matematyka i beta może przyrastać u każdego inaczej. Na pierwszą wizytę poszłam za wcześnie, przez co ginka wzięła mój krwiak za pęcherzyk ciążowy i nastraszyła mnie, że będzie się ronił. Tydzień temu poszłam do innej ginki, z lepszym aparatem USG, było widać 3-mm pęcherzyk i cień ciałka żółtego, okazało się, że wzrost bety hamuje 3-centymetrowy krwiak, który jest na poziomie pęcherzyka ciążowego. Powiedziała, że jest dobrej myśli i ważniejszy jest obraz na USG niż beta. Krwiaki pojawiają się podczas zagnieżdżenia u co 5-tej ciężarnej i 90% z nich się wchłania (czasem nawet zanim się o nich dowiedzą).
Zbadałam jeszcze raz betę przy okazji innych badań i wciąż ciąża jest młodsza niż wynika z OM, ale beta nadal powoli rośnie, więc obstawiam, że zarodek się rozwija. Wczoraj miałam czułam kłucie z lewej strony podbrzusza, jakby w okolicy jajnika, a potem pojawiło się lekkie brązowe plamienie. Wbrew pozorom przy moim krwiaku to może być dobry objaw, bo chyba w ten sposób macica się oczyszcza... Ale czekanie jest straszne i czasem mam gorsze dni przez te wahania hormonów, np. od 2 dni miałam pesymistyczne myśli, a dzisiaj jestem pełna nadziei i wierzę, że będzie wszystko dobrzeLolipop, Arashe, SuperGirl_83, plemniczka lubią tę wiadomość
"Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
- Janusz Korczak
PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
7t1d (*)