Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
aher wrote:Ja w poprzedniej ciązy byłam badana na dwóch sprzetach usg i rozbieżnosc wymiarów i wagi była spora. Po porodzie okazało się, ze ten gorszy sprzet był bardziej zgodny z rzeczywistością
szacowali że mała będzie większa a ona straszna drobinka się urodziła
-
Tak sobie myślę, że gdyby te nasze fasolki umiały już mówić to niejedna z nas dostała by solidny ochrzan
że się denerwujemy, poganiamy, podgladamy i paplamy o nich z babami na forum
Że za małe za wolno dziewczyny trzeba wyluzować dla dobra kruszynek one już sobie poradziły
zobaczcie już jaka drogę przebyly... Będzie dobrze tylko musimy dać im czas
magdaa, Scorpiolenka, Ellasi lubią tę wiadomość
-
Trzeba ufac lekarzowi.
Moj misko ma 174bpm. Lekarka mowi, ze troche za duzo, ale w 9 tc tak sie dzieje, ze serduszko przyspiesza, a pozniej zwalnia. Tez troche sie tym przejmuje, ale jak wychodziłam z gabinetu to 3 razy mi powtórzyła, ze mam sie tym nie martwic, ze tak sie czesto zdarza.
Staram sie byc spokojna bo dopiero 26.04 mam badania prenatalne -
Hej.Ja też myślę ,że na tym etapie nie ma sensu porównywanie tych wszystkich parametrów.Każda z nas ma przecież robione USG na różnych aparatach i przede wszystkim przez różnych lekarzy.Tak jak i w późniejszych etapach rozwoju płodowego każde rozwija się w swoim tempie.
Trzeba wierzyć,że wszystko będzie dobrze bo pozytywne myślenie to juz połowa sukcesu
Jolcia1985, Ellasi lubią tę wiadomość
-
megimeg wrote:Moj lekarz z kolei mówił mi na 1 wizycie, ze poniżej 100 nie byłoby za dobrze.
To samo mówił mój lekarz wczoraj. A jak zapytałam, to jak bez daplera określa tętno powiedział, że oczami
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2016, 12:03
-
Jolcia1985 wrote:Dziewczyny wczoraj poinformowalam o swojej sytuacji swoja kiedys przyjaciolke teraz kolezanke. Hmm troche zaskoczyla mnie jej reakcja, najpierw lekkie oburzenie ze dopiero teraz jej mowie ze jestem w ciazy a potem tylko gratulacje ze w koncu sie nam udalo. Zero jakiegokolwiek wsparcia i chyba nawet zaluje ze jej powiedzialm.
Nie warto sobie psuć nerwów na takiej hieny energetyczne.Jolcia1985 lubi tę wiadomość
-
Ellasi wrote:Dziewczyny,
Wyczytałam że zarodek rośnie o ok 1,1 mm dziennie to słabo to u mnie wygląda:
22.03- crl 3,4 mm
07.04- crl 7,1 mm
Nie martw się niczym. Maluch na pewno był źle zmierzony. Przecież wystarczy, ze lekarzowi minimalnie drgnęła ręka i już.
Ja w pierwszej ciąży miałam dwa usg w odstępie 5 dni, bo 5 dni po prenatalnych zaczęło mi się lekkie krwawienie. I na drugim maluszek był mniejszy o 3mm. Zwykły błąd pomiaru, bo po przecież zwyczajnie niemożliwe. U Ciebie na pewno jest ten sam problem. A wniosek odnośnie waszej wcześniejszej dyskusji. Za dużo usg jest jednak szkodliwe, jeśli nie dla maluszka, to dla naszej psychiki na pewno
Ja już też po pierwszym usg. Wszystko w porządku, chociaż ciąża wyszła lekarzowi nieco młodsza. Suwaczka nie zmieniam, bo ja swoje wiem. Pewnie też źle zmierzył
Ostatnio się nie odzywam, ale moja latorośl złapała anginę. W domu makabra, tylko płacz, marudzenie i cyckamy się prawie bez przerwy. Ale to chyba dobrze, bo poza tym apetyt na poziomie zerowym ma. Noce to koszmary, bo ciągle się budzi z gorączki. Mam nadzieję, że już będzie lepiej, bo ledwo żyję. Wzięłam w pracy zwolnienie na dziecko, bo już nie dałam rady.
A... i jeszcze serduszko 110 to ładny wynik, więc się mi nie stresować dziewczyny, tylko cieszyć rozwijającym się maluszkiem!
Moko, Ellasi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ellasi wrote:Dziewczyny,
Wyczytałam że zarodek rośnie o ok 1,1 mm dziennie to słabo to u mnie wygląda:
22.03- crl 3,4 mm
07.04- crl 7,1 mm
Kochana nie dziwie Ci sie,ze sie stresujesz. Pewno kazdna z nas by sie stresowala i szukala informacji na necie.
Ja radzilabym Ci isc jak najszybszej na usg. Dla Twojego i dzieciątka spokoju.Ellasi lubi tę wiadomość