Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMłodaDama wrote:bo nie mam ubezpieczenia wiem ,ze niby te prawo mi przysluguje do bezplatnego leczenia na czas ciazy ale pewnie na jakis zasadach nie tak o (
Wklej poniższy link w przeglądarkę, wszystko tam masz wyjasnione. Możesz iść własnie 'o tak'
http://www.infor.pl/prawo/prawa-konsumenta/prawa-pacjenta/282457,Czy-kobieta-w-ciazy-musi-miec-ubezpieczenie-zdrowotne.html -
nick nieaktualnyCzyli bedziemy mieli refundowane, dziewczyny bo teraz mi koleżanka piszę że też poroniła i wyszła że ma problem z krzepnieciem krwi powiedzcie mi czy jeśli mam żylaki na nogach(łydkach) mogą one mieć też jakiś wpływ na to sytuacje i acard mogłby pomóc ??
Mąż wiem że mnie bedzie wspierać w końcu tworzymy jedność więc czy dobrze czy źle zawsze razem
MłodaDama wystarczy że masz kartę ciąży i pokażesz ją w szpitalu, to jest równoznaczne z tym że jesteś w ciąży i przysługuje Ci darmowe leczenie. Jeśli nie możesz wytrzymać to udaj się do lekarza- stres to wróg nr 1 -
Nisia nie wiem do jakiego lekarza chodzisz ale z Rybnika ponoc dobry jest Rochalski, przyjmuje na nowinach w bushido, ponoc tez w tym roku kupil nowy aparat usg. Moja kolezanka prowadzila u niego ciaze.1 IUI X.2015 -
, 2 IUI XI.2015
I.2016 - laparoskopia, histeroskopia
05.11.2016 Antoś ❤
20.06.2018 [*] 10tc Aniołek Basia 6tc
10.11.2018 jest ❤️😃 bracik
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNiisiia wrote:Czyli bedziemy mieli refundowane, dziewczyny bo teraz mi koleżanka piszę że też poroniła i wyszła że ma problem z krzepnieciem krwi powiedzcie mi czy jeśli mam żylaki na nogach(łydkach) mogą one mieć też jakiś wpływ na to sytuacje i acard mogłby pomóc ??
Mąż wiem że mnie bedzie wspierać w końcu tworzymy jedność więc czy dobrze czy źle zawsze razem
MłodaDama wystarczy że masz kartę ciąży i pokażesz ją w szpitalu, to jest równoznaczne z tym że jesteś w ciąży i przysługuje Ci darmowe leczenie. Jeśli nie możesz wytrzymać to udaj się do lekarza- stres to wróg nr 1 -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, bardzo mi przykro i bardzo bardzo Wam współczuję. Aż serce się kraje na myśl, że kolejne maluszki musiały się z nami rozstać.
Tak mnie to dobiło, że mąż chciał zabrać mi telefon i odłączyć internet. Co mu niewiele da, bo służbowego telefonu mi zabrać z wiadomych przyczyn nie może. I trochę się opamiętał, jak mu to powiedziałam. Poza tym co to za pomysł w ogóle?
Mam nadzieję, że uda Wam się ustalić przyczynę takiego stanu rzeczy i wyeliminować ją. A jeśli przyczyny nie znajdziecie, to wierzę, że niepowodzenia już za Wami i następna ciąża skończy się porodem zdrowego maleństwa.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny a jeśli nie daj boże wyjdzie że na tym badaniu genetycznych kariotypu wyjdzie że któreś z nas ma jakas wade gentyczną tzn. że nigdy nie bede mogła urodzić zdrowego dziecka ? Czy to bedzie oznaczało adopcje ? Da się to jakoś wyleczyć ??
Może fiksuje ale muszę wziąć wszystko pod uwagę -
nick nieaktualnyNiisiia wrote:Dziewczyny a jeśli nie daj boże wyjdzie że na tym badaniu genetycznych kariotypu wyjdzie że któreś z nas ma jakas wade gentyczną tzn. że nigdy nie bede mogła urodzić zdrowego dziecka ? Czy to bedzie oznaczało adopcje ? Da się to jakoś wyleczyć ??
Może fiksuje ale muszę wziąć wszystko pod uwagę
Ale nie myśl o tym w ten sposób. Bo w 95% te badania wychodzą prawidłowo. . -
nick nieaktualny
-
MłodaDama wrote:Dziewczyny u mnie tez zaczynaja sie problemy. Jestem zalamana. Przed wczoraj bolala mnie glowa ale wzielam apap przeszlo wczoraj wszystko okej a dzis znowu bol glowy oslabienie. Zmierzylam cisnienie no I niby w normie ,bo 134/80 ale ja tak mam ,ze jak lekko podwyzszone to juz to odczuwam ehh najgorsze jest to , ze w razie czego nie moge pojechac na ip do szpitala ,bo nie mam ubezpieczenia wiem ,ze niby te prawo mi przysluguje do bezplatnego leczenia na czas ciazy ale pewnie na jakis zasadach nie tak o . Czytalam ze trzeba miec zaswiadczenie od prezydenta itd. Moglabym wybrac sie prywatnie dzisiaj jeszcze do lekarki co prowadzila moja pierwsza ciaze moze dala by recepte na Dopegyt w razie w . Sama nie wiem co robic. Bedziemy brac z chlopakiem slub zeby mogl mnie ubezpieczyc ale to tez kwestia czasu ehh . W sumie we wtorek mialam zaplanowana wizyte wiec to nie az takie przyspieszenie. Boje sie I nie wiem co robic to chore
Wystarczy sie zarejestrować w urzędzie pracy i juz bedziesz ubezpieczona. -
Dziewczyny tak strasznie mi przykro
cały czas myślę o Was. I tak bardzo się martwię, ja mam choroby przewlekłe i Dzidzia tez jest troszkę mniejsza niż być powinna. Nie wiem jak dotrwam do tego 25.04. A jak będę miała takie same źle wieści? Tak mi smutno ze tak się dzieje
-
Jeju co tu sie porobilo. Bardzo mi przykro dziewczyny.
Dziwie sie ze po przebytym poronieniu lekarz nic nie przypisuje ze wspomagaczy.
Z corka bralam duphaston i acard. Teraz tylko duphaston.
Mam obawy czy acard czasem nie pomogl mi wczesniej donosic ciazy ale z drugiej strony czy nie przyczynil sie do wady z jaka urodzila sie corka.
Masakra. Zazdroszcze tym matkom co nie sa swiadome i bez problemu donosza ciaze. Nasze matki w ogole nie mialy usg. Ja teraz czekam niecierpliwie na usg ktore mam 28. -
nick nieaktualnyaphrodita wrote:Jeju co tu sie porobilo. Bardzo mi przykro dziewczyny.
Dziwie sie ze po przebytym poronieniu lekarz nic nie przypisuje ze wspomagaczy.
Z corka bralam duphaston i acard. Teraz tylko duphaston.
Mam obawy czy acard czasem nie pomogl mi wczesniej donosic ciazy ale z drugiej strony czy nie przyczynil sie do wady z jaka urodzila sie corka.
Masakra. Zazdroszcze tym matkom co nie sa swiadome i bez problemu donosza ciaze. Nasze matki w ogole nie mialy usg. Ja teraz czekam niecierpliwie na usg ktore mam 28. -
Jolcia1985 wrote:Hej kochane, i jak tu zyc i czekac spokojnie na kolejna wizyte
, kiedy tak na prawde mozemy byc spokojne? Dopiero nak maluch sie urodzi? Dlaczego zycie czasami wystawia nas na takie proby?
nasuwa sie jeszcze wiele innych pytan, najgorsze jest to ze od nas malo co zalezy
Magda-lenka jeszcze raz mocno tule
Niestety nigdy juz nie bedziemy mogly byc spokojne. Jak sie urodza maluchy tez ciagle bedziemy sie o nie martwic.
Moj synek po urodzeniu byl cudowny wszystko bylo ok 10pkt a dwa tyg pozniej dostal takich dusznosci ze ledwo go odratowalam. Sytuacja powtarzala sie jeszcze wiele razy i nikt nie wiedzial o co chodzi. Dopiero duuzo pozniej winowajca okazal sie nie odpowiedni kat wpustu zoladka ktory powodowal refluks.
Nie chce tu nikogo straszyc ale raczej zwrocic uwage na to ze mu matki juz cale zycie bedziemy sie bac o nasze dzieciatka.
-
nick nieaktualny