Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
to fakt, u mnie też dziś ponuro, ale jak wyszliśmy na spacer to nawet nie było tak źle.
Nakupiłam młodej majtek przy okazji i chce ją nauczyć na nocnik, ale póki co się upiera, że na niego nie będzie robić. Macie jakieś sposoby jak ją zachęcić? W grudniu kończyła dwa lata i generalnie jest dość dużym dzieckiem, wszystkie pampersy już na nią za małe. -
Słyszałam o bio oil.. ze ponoć lepsze od palmers i na biust również można aplikować.
Co do przekonania dwulatka na nocnik.. może postrasz robaczkami ze będą w łupież jak nie zacznie robić do nocniczka. Może wymyśl jakieś nagrody za zrobienie na nocnik.. No ma dwa lata więc pewnie dużo już rozumi na noc wiadomo jeszcze trzeba ale jak już ja wdrozysz w robienie na nocnik w ciągu dnia to w nocy na spiocha próbuj ja sama wysadzac;) no tak bynajmniej moja siostra uczyła dwójkę swoich dzieci już od 10 msca;)) więc gorzej bo aż tak te dzieci nie rozumieją jak dwulatka;))
W każdym bądź razie daj znać jak Ci idzie;) trzymam kciuki -
Witam nowe i "stare" mamusie
Mnie czasami jajnik ćmi, nie nazwałabym tego bólem, nic na to nie biorę.
Aher, jak znajdziesz sposób na nocnik to się podziel, bo to jeszcze przede mną. Mnie wszyscy radzą czekać do lata i puścić wolno bez pampersa.
Ja czuję się ostatnio słabo, strasznie jestem zmęczona, niewyspane i nie mogę się na niczym skoncentrować. Dobrze, że tak tylko przez 1 trymestr, a potem będzie luuuzik -
nick nieaktualnyCzuję się jakoś średnio, jak chodzę to brzuch mnie pobolewa, a tak jest w miarę ok, obudziłam się o 4, a jak przyszło do wstania to byłam trochę skacowana (oczywiście nie pije). Dwa razy szyjka macicy mnie zabolała, ale chyba już jest dobrze. Staram się nic nie nosić cięższego, tylko laptopa no i pustego palciaka trochę dziś w pracy pociągnęłam może z 10m. A teraz do końca dnia praca siedząca Jak odbiorę wynik i umówię do ginekologa to się odezwę
-
Dzień dobry
A ja z rana byłam spuścił trochę krwi Grupa krwi, morfologia, tsh i glukoza. No i mocz do badania. Ruszyło wszystko z grubej rury
Staram się pracować ale mam podobnie jak Wy, nie mogę się skupić i do tego nie wiem za co się zabrać tyle tego.
Miłego i spokojnego dnia Trzymam kciuki za wszystkie Dziewczyny i czekamy na jakieś dobre wieści
-
Aher juz byłam w labo, wyniki wieczorem, napisze jak dostane. U mnie dzis piękne słońce. Ja mam też kołatania ale przy tarczycy, lekarz na pewno zleci badania Tobie. Ja smarowalam brzuch i piersi mustella. Ale i tak mam mnóstwo rozstepow szczególnie na brzuchu. To trochę niestety nasza genetyka za to odpowiada. Są takie dziewczyny które nie smaruja się wcale i nie mają ani jednego a są takie jak ja które smaruja się przez całą ciążę i maja mnóstwo. Zapytajcie mamę, babcię jak było u nich u was może być podobnie. Ważne żeby skóra nie była sucha bo wówczas łatwiej o jej uszkodzenie.
-
Wracam do żywych, miałam w weekend mega jelitówkę, dobrze ze mężowski był w domu to się dzieckiem zajął... maaasakra..
Co do odpieluchowania, ja mojego puszczam nieraz bez pieluchy i pytam co chwile czy chce. Wie gdzie się robi bo nieraz mimo, ze ma pampersa przynosi nocnik zeby go posadzić.. tylko no wlasnie.. nie zawsze (glownie!) nie potrafi sygnalizować i sobie zazwyczaj przypomina "po fakcie" a wtedy przybiega z uśmiechem i mówi "sii" i zaprowadza gdzie się zsikał -
Zgadzam się z katerineczką, duże znaczenie ma tu genetyka. Ja nie jestem systematyczna w takich zabiegach więc smarowałam brzuch i piersi raz na jakiś czas a rozstępów nie mam wcale, ani jednego a i skóra nie straciła elastyczności. W poprzedniej ciąży zakupiłam rossmanowski balsam babydream z polecenia, słyszałam, że bardzo dobry. Generalnie ja lubię wszystkie rossmanowkie produkty, zarówno dla mam jak i dla dzieci.
Sówka kiedy masz wizytę, że już takie badania? Ja będę je robić po 15.03. Wizytę mam 22.03. Wiem, że gdzieś tu była tabelka ze wszystkimi terminami, ale linku sobie nie zapisałam. -
aher wrote:
Sówka kiedy masz wizytę, że już takie badania? Ja będę je robić po 15.03. Wizytę mam 22.03. Wiem, że gdzieś tu była tabelka ze wszystkimi terminami, ale linku sobie nie zapisałam.
Właśnie dlatego mówię, że u mnie to wszystko szybko leci. Sporo wymaganych badań mam już zrobione przy okazji iui. Podejrzewam, że lekarz jest bardzo pewny tej mojej ciąży i zleca wszystko od razu. Wizytę mam 17 marca W tabelce muszę poprawić bo chyba wpisałam ja na 16.
Paju zdrówka życzę
Dziewczyny trzymam kciuki za wyniki i wizyty
Ja o rozstepach jeszcze nie zdążyłam pomyśleć