Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja dziś spadłam z hamaka dobrze,że nie jest zawieszony zbyt wysoko ale mam nadzieję,że nic się nie stało maleństwu.Przez chwilę tak się przestraszyłam,że bałam się wstać z ziemi,bolą mnie "4litery" poza tym nic złego się nie dzieje.Trzeba bardziej uważać,szczególnie na lokatora w brzuchu.
-
Ja dzisiaj miałam szybką wizytę w związku z plamieniami.Nic już nie rozumiem, plamień nie ma, ginka mówiła o jakichś pozostałościach po krwiaczku,ale dziwne jest to,że zadnego krwiaka nie było ani tydzień temu na wizycie ani w sobotę na prenatalnych. Z dzidziusiem wszystko w porządku, fikał sobie, machał nóżkami i rączkami,ale po wizycie coraz bardziej boli mnie brzuch, takie jakby skurcze.Ginka zapewniała, że wszystko w porządku i mam być spokojna.Czy wy też macie czasem takie bóle jak na początku ciąży?
-
Ruzia wrote::
Białko - 10 mg/dL - norma niby do 12,0 ale gdzieś w necie czytałam, że białko to w ogóle najlepiej żeby nie występowało
pH - 8,5 - norma 5,0 - 7,5
klarowność - bardzo mętny
fosforany bezpostaciowe - liczne
w moim lab. norma do 10 a ja mam 25 i ginka mówi, że to przez śluz
-
ania15 wrote:Ja dzisiaj miałam szybką wizytę w związku z plamieniami.Nic już nie rozumiem, plamień nie ma, ginka mówiła o jakichś pozostałościach po krwiaczku,ale dziwne jest to,że zadnego krwiaka nie było ani tydzień temu na wizycie ani w sobotę na prenatalnych. Z dzidziusiem wszystko w porządku, fikał sobie, machał nóżkami i rączkami,ale po wizycie coraz bardziej boli mnie brzuch, takie jakby skurcze.Ginka zapewniała, że wszystko w porządku i mam być spokojna.Czy wy też macie czasem takie bóle jak na początku ciąży?
Ja mam różnego rodzaju bóle, twardnienia, skurczeale nie codziennie. Na USG wszystko super, badania też - jedynie zostałam skierowana na badanie poziomu magnezu. Rozwiązanie oczywiście nospa i magnez. Nospę miałam brać codziennie (3x1) ale biorę tylko jak boli.
-
Angelika_max wrote:No to świetnie a miałaś tylko usg prenatalne, czy dokładniejsze badania. Nie martw się brakiem objawów, u mnie tylko pod koniec drugiego miesiąca trochę mnie mdliło ale woda pomagała a od tamtej pory, nic żadnych zachcianek, humorów, jedynie brzuszek spory i 3kg do przodu a tak po za tym, po poludniu delikatnie mnie bierze na drzemkę. I też byłaam na USG prenatalnym w 12 t 3 d, i było ok tylko o płeć nie bytałam bo miałam inne zmartwienie a później już nie było takie ważne, a teraz trochę żałuje bo mogłam zapytać. Może jutro coś sę pokaże. Mam już córeczkę wiec jak byłby chłopiec to wiadomo, ale z dziewczynki też będzie radość oby zdrowe.
Ja już po wizycie. Wszystko ok. Mały rośnie i fika. Dostałam zlecenie na morfologie,mocz,odczyn Coombsa,Hbs i jeszcze kilka. Nastepna wizyta 15.06.
Aha,ginka zmierzyla mi szyjke macicy i ma tylko 3,3cm. Tak myśl czy to nie za mało? Ale jest twarda i zamknięta. -
Kas50 ciesze się razem z Tobą. Najważniejsze że zamknięta, ja nie wiem ile moja ma ginka tylko mówi długa szyjka ale ile to jest to nie wiem
Ania najważniejsze że dzidziuś fika a skurcze i pobolewania ja też mam i to bardzo często.
Rudi dlaczego niegrzeczne?
Scorpiolenka przenieś się na leżak może, ale tsk w ogóle to czytałam o tym ze hamak w ciąży bardzo rozwija dziecko w brzuszku.
Ruzia tak jak piszą dziewczyny nie denerwuj się wynikami. Ja może tylko jeszcze napisze ze pamiętajcie o tym żeby łapać środkowy strumień moczu. -
kas50 wrote:Miałam usg prenatalne i Pappa.
Ja już po wizycie. Wszystko ok. Mały rośnie i fika. Dostałam zlecenie na morfologie,mocz,odczyn Coombsa,Hbs i jeszcze kilka. Nastepna wizyta 15.06.
Aha,ginka zmierzyla mi szyjke macicy i ma tylko 3,3cm. Tak myśl czy to nie za mało? Ale jest twarda i zamknięta.
U mnie 35 mm - i jest niby długakas50 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, udzielałam się tutaj jakiś czas temu jako melissa, ale mi wcięło hasło i nie mogłam się zalogować.
Teraz założyłam nowe konto i postanowiłam do Was napisać bo nurtuję mnie jedna sprawa a myślę, że jesteście już po prenatalnych więc doradzicie
Jestem zaniepokojona wynikiem testu PAPPA.
W 12t4d robilam USG prenatalne, wynik prawidlowy, kosc nosowa obecna, przeziernosc karkowa 0.9 i wszystkie inne parametry w porzadku. CRL 61.3mm.
Zrobilam tez tego dnia PAPPA.
Wczoraj otrzymalam wynik i odbierajac go polozna powiedziala, ze wszystko jest w porzadku i tak tez jest na wyniku napisane, ze ryzyko wad niskie.
Jednak niepokoi mnie jedna rzecz. Mam 23 lata, porodow zero a ryzyko Trisomy 21 wyszlo mi podstawowe 1:1025 a skorygowane 1:1961. Biorąc pod uwagę Trisomy 18 gdzie ryzyko podstawowe jest 1:2472 a skorygowane 1:40341 i Trisomy 13 podstawowe 1:7763 a skorygowane 1:80131 to ta Trisomy 21 wyszła dosyć wysoko.
Czy myślicie, że jest się czym przejmować?
Wolna B hcg wyszła w normie 1.153 MoM natomiast białko PAPPA 0.427 MoM więc jest delikatnie zniżone bo norma jest od 0.5. Wydaje mi się, że to właśnie jest powodem tego wyniku Trisomy 21.
Bardzo proszę o Wasze opinie.
Pozdrawiam.Fiorella23 -
W przypadku zespołu Downa: wartość fb-HCG przekracza 2,52 MoM; wartość PAPP-A jest poniżej 0,5 MoM.
W przypadku zespołu Edwardsa i Patau: wartość fb-HCG i PAPP-a jest poniżej 0,33 MoM.
W przypadku zespołu Turnera: wartość PAPP-A poniżej 0,5 MoM przy fb-HCG rzędu 1 MoM.
W przypadku triploidii: fb-HCG i PAPP-A są poniżej 0,1 MoM lub przekraczają 5 MoM.
Jak dla mnie jest okUsg masz w porządku także ja bym się tym wynikiem nie przejmowała, dużo czytałam w tym temacie bo u mnie co innego jest niepokojącego i dużo jest dziewczyn którym PAPPa namieszała w wynikach a dzieciaczki są zdrowe
także nie zamartwiaj się
Wskazania do dalszych badań są wtedy gdy ryzyko jest wyższe niż 1:300
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2016, 10:22
-
nick nieaktualny
-
Fiorella oni nie podają raczej, tylko na te podstawowe. Gdyby coś podejrzewali to na pewno by Cię dalej kierowali, nie nakręcaj się. Ryzyko Ci wyszło nieduże także głowa do góry. Usg masz w porządku i tego się trzymaj! Zawsze możesz dla spokoju zrobić NIFTY
Widziałam że piszesz na drugim wątku o tym, tam typowo są dziewczyny z takimi problemami to Ci doradzą
-
Dziewczyny czy ktoś z was musi brać acard i z jakiego powodu?
Mi wczoraj lekarz zwiększył dawkę z 1 tabletki na 2, bo z prenatalnych wyszło, że w III semestrze mogę mieć ryzyko hipotrofii - urodzenie wcześniaka.
W opisie badań była też informacja o zasadności przyjmowania przeze mnie od początku clexanu ze względu właśnie na to ryzyko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2016, 12:36
-
rudi wrote:Dziewczyny czy ktoś z was musi brać acard i z jakiego powodu?
Mi wczoraj lekarz zwiększył dawkę z 1 tabletki na 2, bo z prenatalnych wyszło, że w III semestrze mogę mieć ryzyko hipotrofii - urodzenie wcześniaka.
W opisie badań była też informacja o zasadności przyjmowania przeze mnie od początku clexanu ze względu właśnie na to ryzyko
Ja biorę ze względu na podwyższone ciśnienie i wywiad rodzinny (moja mama ma żylaki), czyli typowo na uniknięcie zatorów. Wiem też, że podwyższone ciśnienie powoduje gorsze przepływy a acard i clexane są właśnie na poprawienie przepływów. Acard zapobiega też stanom przedrzucawkowym.
Ja na clexane się nie zgodziłam - nie uważam, żebym miała aż takie wskazania do codziennego kłucia się, a po drugie nie chcą tego refundować a to dosyć drogi interes. Zaproponowano mi w zamian acard i jak na razie biorę 1x1.
-
Dziekuje dziewczyny.
Wiem, ze moge zrobic Nifty, ale raczej nie ma sensu przy takim ryzyku.
Mam napisane, że przy wartościach 1:300 jest dalsza diagnostyka prenatalna zalecana a między 1:300 a 1:1000 zalecane jest USG prenatalne polowkowe natomiast przy wartościach powyżej 1:1000 jest się w grupie niskiego ryzyka,czyli ja się do niego zaliczam bo jest 1:1961.
Zastanawia mnie tylko co mogło wpłynąć na delikatnie zanizone białko PAPPA. Czytałam, że czasami jest po prostu bez powodu zanizone. Miała może któraś podobnie?Fiorella23 -
Ja miałam bardzo niskie jakoś 0,2 MoM czy jakoś tak i ryzyko 1:164. Z Nifty ryzyko 1:miliardadwustumilionow i troche.
To jest wlasnie PAPPA, ktòra tak już ma. Powinnaś się cieszyć zdrowym dzieckoem bo nie doszukasz się powodu nieprawidłowości w biochemii( najprawdopodobniej jej nie ma).