Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Posti, trzymam kciuki, żeby wszystko było w porządku. To na pewno błąd pomiaru albo coś
.
Ja też się stresuję, bo wczoraj mąż wrócił z wiadomością, że dziewczyna od niego z pracy trafiła do szpitala z zapaleniem opon, podobno była w poważnym stanie... Niestety nie wiedział nic więcej, ale mam nadzieję, że nikt się nie zarazi. Okres wylęgu choroby trwa do 10 dni, więc zobaczymy. Oby szybko wyzdrowiała, bidulka.
-
witam
mam termin na 13 listopada
też martwię się szyjką mimo iż na ostatniej wizycie było 4,75 cm ale ja strasznie panikuje, mi lekarz robił usg przezpochwowe i w ten sposób mierzył długość a recznie to tylko sprawdzał czy twarda i takie tam
ogólnie teraz to często czuję kłucie na wysokości pępka i po bokach mnie ciągnie tak od piersi w dół jakby mi skóry brakowało moja stąd moja panikaWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2016, 22:44
-
kicia no co Ty ! ale się wkręcasz. To co ja mam powiedzieć kiedy lekarz powiedział mi że szyjka ma 2cm! O 4,75cm nawet nie marze. Mając 3-4cm będę bardzo szczęśliwa. Kłucie może wiązać się z powiększającą się macicą. Wiązadła na pewno się rozciągają. Nie panikuj i nie stresuj się. Urodziłaś dwójkę dzieci i teraz też wszystko skończy się dobrze. Głowa do góry
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2016, 08:11
kicia 123 lubi tę wiadomość
-
To chore ale ja dziewczyny od poczatku nie wiem jak sie ma tzn ile cm ma moja szyjka I tylko badanie na fotelu lekarz utwierdzal ,ze jest dobrze bez zmian itd I tyle. Wiem tylko ze koncem czerwca byla miekka /zamknieta I lekarke nic nie niepokoilo I mnie w sumie tez
w pierwszej ciazy tez tylko raz dowiedzialam sie w 23 tyg jak wyladowalam w szpitalu z powodu rzekomo skracajacej sie szyjki bo mialam bole I twardnienia ze nic sie nie dzieje I ma 4cm
takze masakra z jednej strony ,bo to troszke wydaje sie dzis podstawa wiedziec cos o szyjce wiecej niz tylko z badanka na fotelu a jednak . Jesli np mialabym jakies bole czy cos mega by mnie nie pokoilo nie wiem klucia czy cos to meczylabym lekarza o zmierzenie a tak po prostu jest jak jest.
No wlasnie a propo twardnien brzucha. W pierwszej ciazy zaczely sie te twardnienia rowno z 20 tyg I teraz chyba tez , bo wczoraj mialam dlugi spacer I po powrocie po prostu brzuch mialam jak kamien. Masakra ale staram sie nie panikowac mam magnez w razie w nospe takze luz. A wizytuje juz w nastepny piatek:)
Pozdrawiam -
Ja po kolejnej wizycie - myślałam, że nie będzie USG, bo niedawno było połówkowe, a jednak
Moje szczęście ma już 682g i ma śliczny nosek - już się w nim zakochałam
Z dzidziolkiem wszystko okej, a u mamusi różnie - wyszły mi bakterie w moczu, muszę powtórzyć, bo nie mam objawów. Czy to w jakiś sposób może zaszkodzić dzidzi, nawet jeśli przebiega bezobjawowo?
I u mnie nie obejdzie się bez żelaza w tabletkach. Niby to nie są jakieś ogromne spadki (hemoglobina 11,6 norma 12, hematokryt 35 norma 37) a odczuwam to ogromnie, najchętniej spałabym cały dzień, a i apetyt mi spada. No cóż trzeba jeść więcej mięska na które w ogóle nie mam ochoty...
A i co do szyjki, ja teraz też mam badaną tylko na samolocie, wcześniej miałam kilka razy mierzoną.
-
Uwaga zadam głupie pytanie :
po co kupuje się butelki dla niemowlaków? skoro karmimy piersią?
bo bolą sutki czy jak nie będzie nas w domu czy jak jest problem z pokarmem?
pytanie 2- też powinnam kupić?
pytanie 3 - muszę kupić specjalistyczny sterylizator do butli czy wystarczy garnek z wrzątkiem?
Ja twardnień brzucha chyba nie mam, zresztą mam dużo sadła to może po prostu nie mogę "wykryć"..?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2016, 10:00
kicia 123, małamama lubią tę wiadomość
-
Mi kupila siostra komplet butelek Avent I bardzo sie przydalo choc wiedzialam ,ze od poczatku chce karmic piersia I nie ma mowy o niczym innym. Jednak duzo razy musialam wyjsc z mezem rozne sprawy pozalwtwiac czy chocby zakupy sam na sam odetchnac wiec butelka byla w razie w na moje odciagniete mleko. Tylko trzeba bardzo uwazac z podawaniem butelki byleby nie za czesto ,bo np moj synek przez czeste podawanie butli po 3 miesiacu zaczal odrzucac piers mleka robilo sie coraz mniej I lipa. Takze tylko sytuacje awaryjne. Ja przy tej dzidzi zaopatruje sie znowu w nowy komplet butelek mimo wszystko.
Co do ich mycia ja zawsze do gara woda wrzatek I wyparzalam ale przyznam nie codziennie . Codziennie to poprostu mylam je w plynie I cieplej wodzie a wyparzalam hmm raz w tygodniu. Zadne tam sprzety do mycia nic.
Takze nie musisz kupowac od razu mozesz gdy maluch sie urodzi I jednak stwierdzisz ze Ci sie przyda tym bardziej ,ze te butelki mozna w roznych sklepach dostac czy aptece takze luz ale ja z swojego doswiadczenia wole je juz miec w domciu
Na herbatki potem tez sie przyda np koperek na kolki czy cos choc po 4 miesiacu to zamiast butli mowia ze fajnie takie napoje podawac w doidy cup ale ja z tego nie korzystalam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2016, 10:22
Posti77 lubi tę wiadomość
-
W przyszłym tygodniu idę powtórzyć badanie ogólne moczu i może oddam na posiew. To może być z tego samego moczu czy to musi być jakiś specjalny?
nigdy nie oddawałam na posiew
Ogólnie dostałam instrukcję pobierania moczu z dezynfekcją cewki moczowej octeniseptem i zakryciem ujścia pochwy. Jeszcze tego mi brakuje do kolekcji w ciąży...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2016, 10:48
-
polin mi też wyszły bakterie w moczu, na początku gdy było mało leukocytów to brałam żuravit, a potem wyszło prócz licznych bakterii sporo leukocytów, więc zrobiłam posiew i okazało się że w moczu mam paciorkowca. Moja ginka mnie uspokoiła, że to nie zagraża, paciorkowce zagrażają jak są w pochwie gdy maluszek przechodzi przez kanał rodny a tak to niby nie ma tragedii. Ja dostałam furaginę, mam brać 3x2 tabletki i w czystości mi wyszły jakieś grzyby to dostałam macmiror. Także nie martw się
dla spokoju możesz zrobić posiew i będziesz wiedziała co i jak
Pojemnik jałowy musisz kupićzapytaj w sumie w swoim lab bo są też takie specjalne pojemniki z płytką
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2016, 10:54
_polin lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySuper te pytania o butelki
sama zaczęłam się rozglądać za sterylizatorem i podgrzewaczem. U mnie raczej moze się sprawdzić, bo do kuchni mam daleko. A dziecko będę zostawiać mężowi pod opieką. W sumie ten avent mi się podoba.
Mam pytanie odnośnie glukozy, a nie chce juz dzwonić do laboratorium. Musiałam w aptece kupić ten proszek.
To oni mi go jakoś rozrobią z woda ?
W razie czego kupiłam cytrynę, nie wiem czy pozwolą użyć. I siedzi sie tam 2 h, zgadza się? Czy może wiecej. A nie ma problemu jak bym chciała zrobić toksoplazmozę i morfologię, tak?
_polin- gratulacje.dzidzia rośnie.
_polin lubi tę wiadomość
-
Ja mialam butelki avent i sterylizator parowy do mikrofalowki. Ten sterylizator polecam wlasnie przy butelkach czy laktatorze. Smoczki tez na poczatku nim wyparzalam przy okazji. 3 min i po wszystkim. Ale kazdy sam decyduje co chce. Butelki avent natural sprawdzaja sie przy laczeniu karmienia. Ja musialam swoje mleko sciagac i dawac butelka potem i tak corka ladnie ssala ale pokarmu mialam malo.
Mysle ze jedna butelke awaryjnie dobrze miec. -
zxc morfologię i tokso zrobią Ci przy pierwszym pobraniu (przed wypiciem).
Co do rozpuszczenia weź ze sobą małą wodę na wszelki wypadek. Ale powinni oni to już ogarnąć.
Czytałam ,że cytryna fałszuje wynik i w wielu labo jest zabroniona
1 badanie jak przyjdziesz, drugie po godzinie i trzecie po następnej godzinie.
Ja glukozę zrobię tak jak gin mi zalecił w 24/25tc.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2016, 12:04
-
nick nieaktualny