Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny czy wy robicie jakis remont mieszkania w ciąży? Chodzi mi głównie o malowanie ścian. Na czas remontu przenoszę się do teściów,ale nie wiem co potem. Bo zapach farby chyba długo się unosi:/
-
Ja w ubiegłym miesiacu miałam remont malowanie i tapetowanie i nigdzie się nie wyprowadzałam.Ba,nawet pomagałam trochę.Teraz farby są tak dobre,że zapach wcale długo się nie unosi.Jeszcze w przyszłym miesiącu planujemy odświeżyć jeden pokój i na tym koniec.
-
Ja też w ciąży jestem bardzo wyczulona na zapachy,tak się składa że mamy remont sypialnii,malowanie ścian głównie+nowe panele,na czas remontu chcę przeniesc się z córką do teściów,a potem mam nadzieję że dużego smrodu nie będzie. Mamy mieszkanie 3pokojowe,mogę ewentualnie spać u córki w pokoju,tak mnie naszly jakieś obawy:/
-
My też będziemy malować i mamy sprawdzone farby do ścian dekoral, które ku naszemu zdziwieniu bardzo ładnie pachną
a malowalismy z mężem nimi calutkie mieszkanie więc teraz też będziemy malować właśnie tymi
ogólnie ja to nie umiem patrzeć i zawsze muszę pomóc
mama mi mówiła że jak z bratem w ciąży była to malowała grzejniki jakimiś olejnymi farbami i ciężki remont robiła z tatą i wszystko oki więc myślę że mały remont to nic strasznego:)
-
My też kupilismy Dekoral promień słońca i Dulux szara poswiata
pisze,że pachną podczas malowania,jednak gdy dzisiaj otworzylismy puszkę to aż mnie odrzucilo.
Dziewczyny czy któreś z Was brały w ciąży tej lub poprzedniej antybiotyki? Jak Wasze dzieci? -
Przeciez ciaza to nie choroba - tak mówią. Jesli tylko dobrze sie czujesz i masz siłę to remontuj - zaczyna sie po prostu syndrom wicia gniazda. Ja osobiscie w sobote malowalam sciane bo maluchy ja popisaly i te farby praktycznie nie smierdza, zreszta teraz jak jest pogoda to przy otwartym oknie wszystko szybko schnie i wietrzeje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2016, 22:11
-
Co do remontów - nie planuję, a powinnam ale lenistwo bierze górę.
Przed porodem chce tylko kupić łóżeczko i regał na ciuszki. To tyle jeśli chodzi o "wicie gniazda"
Farby teraz są wyczuwalne dla nosa góra kilka dni ale to nie jest jak dla mnie brzydki czy drażniący zapach - raczej zapach nowości -
Kocyk błękitny rzeczywiście bardzo malutki jak chusteczka z obszytymi metkami po bokach,chyba taki bardziej do zabawy. Z bebiklub mam termofor z pestkami wiśni. Ostatnio u gina dostalam też bardzo dużo gazetek i próbek kosmetykow,proszkow itp.a po porodzie to dopiero zasypuja ze szpitala tym wszystkim