Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja wiem tyle, ze plan porodu mozesz napisać co chcesz a czego nie...
ale jak bedzie zagrozenie odpukać bo akcja za dluga to się zgodzisz i na nacinanie i na kleszcze a nawet na cc..
Posti77 lubi tę wiadomość
-
Wirginia wrote:Ja mam nadzieję że w szkole rodzenia dowiem się wszystkiego o porodzie bo na razie nie mam zielonego pojęcia i nie chce się jeszcze stresowac
Ja też nie mam pojęcia o co chodzi w porodzieNiestety dowiem się dopiero na porodówce. Przez prace nie będę miała czasu na szkołę rodzenia.
Wirginia lubi tę wiadomość
-
eunice. wrote:Madzik, mogłabyś podrzucić jakiegoś linka do tych artykułów o kalectwie przez pęknięcie krocza?
eunice !
Lepiej jest poddać się nacięciu kontrolowanemu niż pęknięciu np do odbytu. Niewystarczające rozwarcie i napieranie główki wydłuża poród co może powodować niedotlenienie! Dla mnie to wystarczający argument do zaufania lekarzom.
Przeczytaj sobie wywiad z położną :
http://www.mamazone.pl/artykuly/ciaza-i-porod/porod-i-polog/szkola-rodzenia/2010/zaraz-pania-natne-wywiad.aspx -
mysza90 wrote:jak dodać taki suwaczek pod wpis jaki większość z Was ma?
Musisz wejść na jakąś strone z suwaczkami. np suwaczek.pl i tam sobie tworzysz taki jaki chcesz. I później na belly w ustawieniach wkleja sie link z takim suwaczkiem i jest . Jak cos to pisz
-
Witaj mysza90
Jesteś rocznik 90? Suwaczek możesz ustawić klikając na nasze suwaczki, a potem gotowy link wklejasz w ustawieniach jako podpis na forum
Co do porodu jakoś mało o nim myślę i mam wrażenie, że wcale się go nie boję, ale pewnie jak przyjdzie co do czego to pewnie będzie gorzejwręcz ostatnio denerwuje mnie koleżanka, która niedawno rodziła cesarką na życzenie podziwiając mnie, że chcę rodzić sn i strasząc... no ale jednym uchem wpuszczam drugim wypuszczam. Co do nacinania i ochrony krocza wiadomo, że wolałabym nie być nacinana i jeszcze przy tym nie pęknąć, ale jeśli osoby które się na tym znają tak zdecydują to nie będę się upierać. I właśnie dlatego rozważam wybór położnej - z jedną z nich mamy spotkanie w przyszłym tygodniu - zobaczymy jak przebiegnie rozmowa.
Muszę się też przyznać, że sporo już mamy dla maluszka - wózek, dzisiaj kupiliśmy komodę z przewijakiem, mamy trochę ubranek i pierdółek bo babcie z radości nakupowały.W przyszłym miesiącu kupimy łóżeczko, we wrześniu kosmetyki i rzeczy dla mnie. W sumie dzięki takiemu rozłożeniu nie wygląda to tak źle finansowo jak myślałam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2016, 19:12
-
Ja też 90 rocznik;P
Ale mam 3 dzieci plus 4 w drodze :p
Ja nie mam nic tak naprawde...ehhh
W sierpniu chce kupic łózeczko turystyczne dla roczniaka a to drewniane damy maluchowi:) od razu pościel się dokupi,ubranka mam nieposegregowane ale po starszych braciach.Jak wiadomo mama musi kupić nowe malutkie:P
Ehhhh zrobie w końcu listę zakupów:)
radiszka lubi tę wiadomość
-
aphrodita wrote:No i na to moje FT4 poniżej normy mam brać EUTHYROX 25. Mój gin nie jest endykrynologiem ale stwierdził, ze mi nie zaszkodzi taka dawka.
. 29 lipca robię badania i 5 sierpnia na wizycie dowiem się, czy poskutkowało na tę moją niedoczynność. Jak nie, to mnie skieruje do endokrynologa, ale mam nadzieję, że się obejdzie
.
Pobiegałam dzisiaj trochę za wózkami, ale akurat tego X-landera nie znalazłam nigdzie, więc sprawa otwarta. Za to Chicco Urban Plus jest całkiem spoko. Nawet teraz z tym moim brzuszyskiem dam radę go jakoś tam podnieść, więc chyba będzie ok jak coś
. A, jeszcze znalazłam z lekkich Loop Casualplay (10,4kg) i Callisto Cybex (na stelażu od spacerówki i waży ok.8kg, więc jeśli komuś małe koła nie przeszkadzają, to jest mega lekki), gdyby ktoś potrzebował jeszcze jakiejś alternatywy
.
-
Ja tez w zasadzie nic nowego nie kupiłam. Ubranka neutralne jakie miałam na poczatek po córce dałam, a w zasadzie pozyczyłam szwagierce, która rodzi w sierpniu. Także dużo ubranek dostanę też od niej jak mały wyrosnie. Będzie róznica 3 msc.
Wózek mam po córce, ale pasuje go odswieżyć, poprzepierać.
Łóżeczko kupujemy, bo córka jeszcze korzysta. Ma 70x140, który mozna przerobić na tapczanik i należy do zestawu mebli jaki ma w pokoju. Teraz chcemy kupić 60x120 (zajmie mniej miejsca w sypialni)i koniecznie z szufladą. Przewijak też muszę kupić taki na łóżeczko. Córka miala komode z przewijakiem, ale teraz nie będziemy biegać do jej pokoju, szczególnie w nocy.
Mam już kombinezon, udało mi się wychaczyć używany (jak nowy) z h&M za 14 zl.
Także głównie to pierdulki zostały. Myslę, że we wrzesniu bardziej się skupie na zakupach. Teraz na spokojnie jak mi coś wpadnie.
Na pewno nie zostawie tego na ostatni miesiąc bo z doświadczenia wiem, że różnie bywa. -
No ale listę musze sobie zrobić.
Krem do pupy polecam nivea S.O.S. Jest rewelacyjny. Sudocrem warto mieć, ale stosować go wtedy jak widać, że cos zaczyna się dziać. Nie ma sensu za każdym razem. Moja córka bardzo rzadko miała odparzenia.
Do kąpieli na początek emoilenty. Nie trzeba potem kremować cialka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2016, 22:13
-
No ja właśnie na kombinezon jakiś sensowny poluję. Mam nadzieję, że przyjaciółka zdąży coś znaleźć u siebie w sklepie z używanymi ciuchami, to będzie tanio. Ale pewnie za miesiąc, może półtora zacznę panikować, że nie mam, jeśli nic się nie trafi
.
-
Ja lecę po liście bo wiem, że bez niej kupiłabym niepotrzebne pierdoły.
chociaż dopiero jak maluszek się urodzi okaże się co tak naprawdę jest mi potrzebne.
Co do kosmetyków - u mnie to będzie minimum dla dzidzi, dlatego tutaj nie szykuje się na jakieś mega zakupy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2016, 22:42
-
A my niestety w szpitalu dzidzia pcha się na ten świat za szybko zdecydowanie. 23 tyd. Zaczęłam dzisiaj A rozwarcie mam juz na palucha do tego skorcze które próbują wyciszyć. O wyprawce jeszcze nie myślę myślę tylko o tym by przetrwać kolejny tydzień.Wikusia -24.04.2006(10lat)
Ignacy-15.11.2010( 6lat)
Aniłek*-16.06.2015(12tyd)
Nowe szczęście-27.11.2016( 13t04d)