Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Wirginia to współczuję pewnie ci poleca cc bo nie będą chcieli ryzykować tak myślę. Skonsultuj że specjalista, na pewno wszystko będzie dobrze. Ciężko tylko z tą wzrastająca waga coś poradzić bo w ciąży to normalne a tobie tylko to przeszkadza
Ja odczuwam spojenie, zrezygnowałam z ćwiczeń bo nie daje rady, tyle co spacery a waga tak zapitala do góry, że boję się pomyśleć co będzie do końca. Do tego krew z nosa mi się puszcza co kilka godzin jak by innych zmartwień było mało.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2016, 10:48
-
Z moczem to chyba nie ma problemów, że trochę postoi - byle w temperaturze pokojowej, nie chować do lodówki, bo potem będzie nagły wzrost temperatury i właśnie większe przekłamania w wynikach
.
Wirginia, mam nadzieję, że wszystko się ułoży i lekarze nie dołożą Ci niepotrzebnego stresu.
Kompletnie nie rozumiem, czemu niektóre szpitale utrudniają porody przez CC, kiedy są do tego wskazania... Przecież ginekolog nie jest specjalistą ze wszystkich dziedzin medycyny. W Wa-wie w szpitalu MSWiA mają takie chore podejście właśnie, że specjaliści się nie znają, a ginekolog wie lepiej 
.
A z lepszych nowin, już sobie poprałam wstępnie przebrane ciuszki od szwagierki i, jak tylko wyschną, zabieram się za segregowanie rozmiarami, żeby ogarnąć skalę przyszłych zakupów. Jak tak patrzę "na oko", to chyba razem z tymi, które kupiłam niedawno w lumpkach, będę już miała większą część - przynajmniej tu będzie z górki. Teraz tylko polowanie na jakiś fajny śpiworek i kombinezon 
.
Wirginia lubi tę wiadomość
-
Wszystko zalezy na jakiego lekarza sie trafi. Czasami to loteria. Dobrze jest znac swoje prawa. Bo tak naprawde kazda kobieta ma prawo odmowic porodu naturalnego. Tylko o tym sie nie mowi. Mi powiedziala polozna. Ja wczesniej chcialam rodzic naturalnie ale nie wyszlo. A teraz bardziej jestem sklonna do cc. Nie chce po raz kolejny miec 2w1. Meczyc sie tyle a potem i tak pokroja. Wiadomo ze najlepszy porod naturalny ale jak juz sie mialo cc czy sa wskazania to inna sprawa.
-
Posti, pewnie będę jeszcze raz prała, ale nieprzyjemnie w domu takie zasyfione trzymać z lumpa albo z zakurzonego strychu - szczególnie, że miejsce tylko u mnie w szafie.
Co do cesarki, to wszystko zależy od szpitala i od lekarza. Zasadniczo są takie, które robią trochę "na wyrost", ale są też takie, które nie chcą zlecać nawet przy wskazaniach. Dlatego trzeba się trochę nagimnastykować przy wyborze szpitala czasem.
-
Posti kombinezon 62. Ja już kupilam
Eunice ja za krzywą placilam 18zl,hbs 20zl,wr chyba ok.30zl w Diagnostyce
A badalyscie D dimery? Głównie dziewczyny po 30stceWiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2016, 11:48
........................................................................................
-
aphrodita wrote:Wirgina mysle ze w takiej sytuacji bedziesz miala cc. Zawsze mozesz pojsc jeszcze do lekarza ortopedy prywatnie. Wspolczuje dolegliwosci. Mi przeskakuje rzrpka w kolanie to tez okropny uczucie i bol.
Też tak myślę. Spróbuję najpierw iść na NFZ a jak będzie kiepska dr to wybiore się prywatnie
-
małamama wrote:Wirginia to współczuję pewnie ci poleca cc bo nie będą chcieli ryzykować tak myślę. Skonsultuj że specjalista, na pewno wszystko będzie dobrze. Ciężko tylko z tą wzrastająca waga coś poradzić bo w ciąży to normalne a tobie tylko to przeszkadza
Nawet nie będę się spierać z żadnym lekarzem jeśli uzna że cc to się decyduję wiadomo stres będzie jak i przed normalnym porodem ale najważniejsze żeby wszystko się szczęśliwie skończyło w szkole rodzenia też mnie może trochę przygotują psychicznie do takiego porodu więc nie ma się czym martwić myślę pozytywnie!
małamama lubi tę wiadomość
-
Eunice, z glukozą to bardzo indywidualna sprawa jest - możesz się czuć dobrze, a możesz nawet nie skończyć badania. W każdym razie życzę z tym powodzenia i dobrego samopoczucia.
Właśnie dzwoniła do mnie mama, bo dowiadywała się u siebie w laboratorium, jak sobie z tym badaniem poradzić, oczywiście nie ma specjalnych sposobów, ale... okazuje się, że ma być 8 godzin od ostatniego posiłku, więc mogę trochę później zjeść
. Może dzięki temu lepiej pójdzie.
-
Wirginia, lepsze cc planowane niż "z zaskoczenia", więc nie ma się czym martwić. Ogólnie trudniej o informacje o cesarkach niż o sn - szczególnie o takie info, które nie będą straszyć, a rzetelnie opisywać zabieg, ale myślę, że w szkole rodzenia powinnaś mieć dostęp do odpowiednich wiadomości o tej operacji.
Wirginia lubi tę wiadomość
-
Też mam nadzieję że wszystko się wyjaśni u ortopedy i będę spokojna bo już się dowiem na co się przygotowaćKagura wrote:
Wirginia, mam nadzieję, że wszystko się ułoży i lekarze nie dołożą Ci niepotrzebnego stresu. Kompletnie nie rozumiem, czemu niektóre szpitale utrudniają porody przez CC, kiedy są do tego wskazania... Przecież ginekolog nie jest specjalistą ze wszystkich dziedzin medycyny. W Wa-wie w szpitalu MSWiA mają takie chore podejście właśnie, że specjaliści się nie znają, a ginekolog wie lepiej . właśnie w wielu szpitalach robią problemy bo chyba im się zwyczajnie nie chce. Jak leżałam na początku ciąży to przyjechała babka że skurczami i skierowaniem na cc to dali jej kroplówki na zatrzymanie porodu i wysłali do domu bo nie będą jej teraz ciąć. Totalna porażka i już wtedy wiedziałam że nie będę tu rodzić.
-
Kagura to samo powiedziała mi moja ginekolog wczoraj. Lepiej wiedziec, idzie się wtedy w 39 tyg i wszystko sprawnie załatwione bo jednak zaplanowane a w trakcie to później różne rzeczy się dzieją. Mogą mi powiedzieć że tak może być i boleć a potem nóg nie złożę. Po co ryzykować.
Kagura lubi tę wiadomość
-
Nawet jeśli nie mieli anestezjologa wolnego, to wydaje mi się, że jednak powinni jej znaleźć inną placówkę w takim razie... Ciekawe, kiedy wreszcie będzie w tych naszych szpitalach normalnie.
A swoją drogą nie wiem, czy tak jest wszędzie, ale w szpitalu, który sobie upatrzyłam sugerują wcześniejsze konsultacje i kwalifikacje na cc - wtedy można poczuć się trochę pewniej. Mam nadzieję, że mój maluch wytrzyma do ustalonego terminu u mnie w brzuchu.
-
No powinni a widzisz. Babka się bała że wróci tam do nich na drugi dzień znowu. I pod koniec ciąży takie stresy. No ja jeszcze nie dzwoniłam do szpitali. Mam 2 wybrane ale poczekam do tej decyzji o formie porodu i zacznę akcję wywiadów też mam nadzieję że spokojnie doczekamy tego 39 tygodnia grunt to pozytywne nastawienie! Musi być dobrze
Kagura lubi tę wiadomość
-
Posti nigdy nie wiadomo ile będzie mieć cm. Moja córka miała 56cm i w tym na 62 przechodzila całą zimę,urodzona też w listopadzie. Może kup dwa,lub niech Ci zmierzą bo rozmiar rozmiarowi nierówny.
........................................................................................
