Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe szczęścia 2016
Odpowiedz

Listopadowe szczęścia 2016

Oceń ten wątek:
  • _polin Autorytet
    Postów: 624 386

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi się już chyba dwa razy zdarzyło w rossmanie i raz w Piotrze i Pawle, że ekspedientki poprosiły mnie bez kolejki. Z własnej woli raz przepuścił mnie facet :P
    No i niestety z moich obserwacji wynika, że częściej ustąpi facet niż kobieta. Ostatnio stałam w kolejce za panią z synem już w starszym wieku z koszem wypchanym po brzegi a ja miałam jeden płyn do płukania, ale co tam...

    Dziewczyny apropo zgagi słyszałyście taką głupotkę, że jak kobieta ma dużą zgagę w ciąży to dziecku włosy rosną? Mój mąż to podłapał i teraz za każdym razem jak mówię, że mam zgagę to on do mnie: włosy rosną :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2016, 17:42

    Wirginia, Kagura lubią tę wiadomość

    3jvz9vvj1ktqsgj2.png
  • Scorpiolenka Autorytet
    Postów: 668 629

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli zgaga to objaw rosnących włosów to mój maluch kłaki do pasa będzie mieć,muszę do listy wyprawkowej gumki do włosów dopisać chyba :)

    _polin, Wirginia, Kagura lubią tę wiadomość

    qb3ce6yd4c3es2kf.png
  • małamama Autorytet
    Postów: 788 397

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Że zgaga a włosami możemy sprawdzić jak się rozpakuje bo ja w życiu ani razu zgagi nie miałam i narazie nie mam. To moja córka powinna być lysa jak kolano.

    Mnie pani przy kasie w auchan-ie zaskoczyła bo kilkanaście ludzi przede mną już z rzeczami na taśmie, a ona mówi proszę panie w ciąży mają pierwszeństwo. I oczywiście wszyscy odwrót i gapią się na mnie, a ja z takim zacieszem na twarzy lece na sam przód :-D drugi raz pan w aptece mnie przepuścił w bardzo upalny dzień i jeszcze się śmiał że on też ma taki brzuch jak ja i wie jak jest ciezko, ale panie przodem. Ogólnie jestem miło zaskakiwana.

    A dziewczyny czy macie kartę rossne w rossmanie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2016, 18:38

    Kagura lubi tę wiadomość

    ex2buay3pdd4m8hy.png
  • Scorpiolenka Autorytet
    Postów: 668 629

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z pierwszym synkiem w ciąży nie miałam wcale zgagi i urodził się prawie łysy.Zobaczymy jak będzie teraz ale ja w takie ciążowe bajki nie wierzę.Ot taka zabawa.

    Małamama ja mam tą kartę i korzystam.Dziś kupowałam olejek do brzucha Babydream i zamiast 13,99 zł zapłaciłam tylko 1 grosz (na paragonie mam napisane :rabat przez ciążę. :)

    małamama, Kagura lubią tę wiadomość

    qb3ce6yd4c3es2kf.png
  • Wirginia Autorytet
    Postów: 1025 651

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam zgagę rzadko i na szczęście lekka :) nie to co mój Mąż ale on ma z tym więcej problemów.

    Mam tą kartę i raz dostałam jakieś dziecięce próbki za darmo przy zakupach :)

    Ja też mam na razie te 2 koszule i myślę powoli o stanikach i laktatorze. Ogólnie jakoś dużo tych różnych rzeczy trzeba te podpaski poporodowe, jakieś podkłady na łóżko, na razie nawet nie wiem jak to wygląda nawet :D ale to mam jeszcze czas.

    Chyba jutro kupię też te paski czy jakiś test i sprawdze ale jak mam zapyac w aptece? Coraz więcej tego mam. Przed ciążą też mi się zdarzały takie upławy wiec może kolejny jakiś urok albo dzidzia gdzieś ciśnie?

    Aktualnie mocno mnie boli nad pępkiem. Może się w końcu kula w górę :D

    Ja właśnie w rossmanie na tą kartę może kupię wszystkie kosmetyki dla Malej, będzie jakiś rabat :)

    3i49df9hbvw2ma7w.pngltdgegz2mf7j7ogg.png
  • aphrodita Autorytet
    Postów: 1429 481

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja korzystam z karty juz 3 lata. Rabat rosnie takze warto.

    Moze te wodniste uplawy na tym etapie to normalne? Skoro tyle nas je ma. Ja chcialam kupic zwykle paski do ph ale maz kupil test na ph czy sie nie ma infekcji. Nie pamietam haka to firma. Reklamowali ostatnio. I tam pisze tez ze jesli ph w normie a ma sie objawy typu swiad to moze byc grzybek a wyzsze to infekcja bakteryjna lub wody plodowe. Podobno maja ok 6,5. Sa tez testy na wody ale kosztuja 50 zl a mysle ze to tez dziala na zasadzie pomiaru ph.

    Wirginia lubi tę wiadomość

    ex2b9vvjbetd957t.png
    dqprj48a0cp1gvgd.png
  • aphrodita Autorytet
    Postów: 1429 481

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z corka mialam okropna zgage szczegolnie pod koniec. Na patologi dostawalam takie mleczko do wypicia. Mi lekarz mowil ze mozna brac leki na zgage.

    Corka miala wloski ale nie byly jakies bujne a kolor ciemny takze nie wierze w takie dziwne zabobony.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2016, 20:16

    ex2b9vvjbetd957t.png
    dqprj48a0cp1gvgd.png
  • Wirginia Autorytet
    Postów: 1025 651

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja już też gdzieś wyczytalam właśnie że w tym czasie może być zwiększona ilość wydzieliny mleczno wodnistej i że tak może być. Gdyby mnie brzuszek nie bolał to bym się nie martwiła ale tak myślę że zrobię taki test dla własnego spokoju. A to z moczu się robi?

    3i49df9hbvw2ma7w.pngltdgegz2mf7j7ogg.png
  • aphrodita Autorytet
    Postów: 1429 481

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie z moczu. Taki co ja mialam to w pochwie chwile trzyma sie test a potem patrzy na zabarwienie. Testy typowe na wody plodowe to sa wkladki. Nosi sie je i po jakims czasie odczytuje sie wynik. Tez to dziala na zasadzie zabarwienia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2016, 21:21

    ex2b9vvjbetd957t.png
    dqprj48a0cp1gvgd.png
  • Posti77 Autorytet
    Postów: 490 204

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trochę mnie nie było i ile postów dziewczyny! Nie poznaje :)

    Fajnie ze macie już trochę wyprawki w domu. Ja nie mam nic i nawet nie wiem co będzie mi potrzebne.

    Tez mam skurcze macicy tzn twardnienie brzucha ale to może 2 dziennie, bezbolesne i krótkotrwałe. A szyjka krótka ale trzyma.

    Od 5 wcześnia zaczynam szkole rodzenia. szczerze mówiąc nie chce mi się tam chodzić :P
    11 godzin poza domem potem szybko obiad i do późnego wieczóra zajęcia i do domu lulu :/ wyprawkę zostawiłam sobie właśnie na wrzesień wiec nie wiem jak to ogarnę.

    A co do kolejek mi prawie za każdym razem ktoś ustępuje a w biedronce raz otworzyli dla mnie kasę. I mi raczej młode kobiety ustępują. Starzy ludzie i faceci udają ze nie widzą.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2016, 22:29

    Kagura lubi tę wiadomość

    27 lat W-wa
    3i49upjya7y4fzkb.png
    20150620040113.png
  • picollina Ekspertka
    Postów: 214 157

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jakos nie moge sie zabrac za przygotowania, podziwiam bo niektore z was mają juz chyba wszystko. Moze to tak jest przy kolejnym dziecku, ze mniej sie czlowiek tym stresuje. Ja musze tylko przejrzec co mam po synku i cos dokupić z kosmetykow. A co do ubrań do karmienia, po prostu wygodne bluzki czy sukienki z zakladanym dekoldem lub rozpinane od gory. Na poczatku maluch bardzo czesto ssie wiec docenicie wygode. Szczegolnie gdy ktos przyjdzie w odwiedziny to nie trzeba calego brzucha pokazywac podnoszac koszulke. Ja zawsze kilka takich ciuszkow sobie sprawiam. Co do tych podkladow poporodowych ja nigdy nie korzystalam, chyba ze potem do przewijania dziecka podkladalam zeby nie zabrudzuc czego.

    Kagura lubi tę wiadomość


    f2wl2n0a4zwzr8gi.png
  • Wirginia Autorytet
    Postów: 1025 651

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam w zestawie z wózkiem w tej torbie taki podkład do przewijania i dla mnie ocieplacze na rece na zimę takie puchowe :D no ja przypuszczam że taki szał jest tylko przy pierwszym dziecku :) bo ciągle nie wiemy czego jeszcze brakuje. Ale przecież zawsze można dokupić :)

    A co do ubrań ciążowych to też nie kupuje. Mam tylko spodnie i to jeszcze udalo mi się kupić takie pod brzuch bo te wysokie były straszne. Bluzki mam rozpinane albo takie elastyczne z dekoltem :)

    3i49df9hbvw2ma7w.pngltdgegz2mf7j7ogg.png
  • małamama Autorytet
    Postów: 788 397

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przy zakupach nie kierowała się tym, że, o już wszystko muszę mieć, tylko raczej tym ze to moja pierwsza ciąża, nie wiadomo kiedy mnie co zwinie i trzeba będzie leżeć albo jechać do szpitala i wolę mieć mniej więcej przygotowane. Wiadomo, że nie mam jeszcze łóżeczka czy wózka w pokoju i nie jest wszystko gotowe, ale przynajmniej po sklepach nie będę musiała latać albo co gorsza mój mąż. Jak przyjdzie co do czego to i tak pewnie trzeba będzie dokupić jakieś rzeczy.

    _polin lubi tę wiadomość

    ex2buay3pdd4m8hy.png
  • rudi Ekspertka
    Postów: 204 78

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny ! :)
    Dawno nie pisałam. Przyplątała mi się cukrzyca ciążowa, za tydzień kładą mnie do szpitala i robią jakiś profil dobowy :/ Mam nadzieję, że będę tam tylko jedną noc.

    Posti77 - Ty z Warszawy, gdzie będziesz chodzić do szkoły rodzenia?

    gyxwtv73y2bcylsz.png
  • Kagura Ekspertka
    Postów: 280 95

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _polin wrote:
    Kagura ja jestem slodka mama od 14 tyg - wbrew pozorom nie jest tak zle, chociaz pamiętam jak na poczatku tez sie balam. Slodkie mamy tez jedza slodycze, lody i inne zakazane rzeczy :-P tylko w mniejszej ilosci i częściej. Jak dostaniesz glukometr to zobaczysz co Ci służy :-)
    Glukometr już mamie podkradam, więc powoli się obserwuję, bo wizytę u diabetologa mam dopiero za dwa tygodnie - sezon urlopowy... Ogólnie dokopałam się do jakichś norm krzywej dla ciężarnych i w sumie tylko po drugiej godzinie przekraczam nieznacznie normę, więc może nie będzie źle... Mam dziwne wrażenie, że po prostu niepochamowana ochota na słodkie w ostatnich tygodniach mnie zgubiła, ale co zrobić :P. Mąż mnie jeszcze specjalnie drażni i mi przed oczami ciastka wcina. Jak tak dalej będzie robił, to jemu też wdrożę dietę cukrzycową i zacznę same makarony razowe gotować za karę ;). Na razie nie zmieniam jakoś diametralnie sposobu żywienia, po prostu ograniczam słodkie, ale staram się jeść normalnie, żeby lekarz miał jakieś odniesienie. Znalazłam info na stronie jednego ze szpitali w Wa-wie, że pomiary się wykonuje na czczo i po godzinie od zjedzenia głównych posiłków. Faktycznie tak to wygląda?
    Posti77 wrote:
    A co do kolejek mi prawie za każdym razem ktoś ustępuje a w biedronce raz otworzyli dla mnie kasę. I mi raczej młode kobiety ustępują. Starzy ludzie i faceci udają ze nie widzą.
    To prawda - jakiś czas temu w Auchan jakiś gość (tak ok. pięćdziesiątki) w kasie pierwszeństwa się zaczął na mnie wydzierać, że on mnie nie przepuści i takie tam... A na koniec walnął "ty na pewno nie jesteś w ciąży". Pewnie, śliwek się tak objadłam xP. Ale kasjerka szybko go do porządku przywołała. Ostatnio na krzywej cukrowej też babka z dzieckiem ok. 6-7 lat się w zasadzie przede mnie w kolejkę wepchała, ale dobra i tak tylko ona była przede mną, więc machnęłam ręką - szczególnie, że trafiła na dużo wolniejszą rejestratorkę, to niech ma :P. Powiem Wam, że najbardziej mnie zszokował kiedyś niepełnosprawny gość, który mnie w kasie przepuścił, aż zbaraniałam. Powiedział, że ma dużo więcej rzeczy ode mnie, więc mam się nie kłócić i iść. Poszłam, ale głupio mi było, bo akurat on nie musiał mnie przepuszczać.

    A z tymi włosami u mnie się może sprawdzić, ale to dlatego, że i ja, i mąż mieliśmy dość bujne czupryny po urodzeniu :P.

    AKUxp2.png
  • _polin Autorytet
    Postów: 624 386

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się ogromnie cieszę, że mamy większość załatwioną, bo w tym momencie z moimi regularnymi twardnieniami powinni położyć mnie na oddział patologii i obserwować i w sumie nie wiem jak to się skończy. Czekam do wizyty w przyszłym tyg, na razie odpukać się wyciszyły.

    Kagura tak mierzymy na czczo (norma 90) i po godzinie po głównych posiłkach (norma do 120) ja na początku mierzyłam częściej, żeby zobaczyć co mi służy. U mnie rekord po barszczu z botwinki 147. Nie służy mi ryż, gorące ziemniaki i świeże białe pieczywo. Wędliny są zdradzieckie, za to słodycze mi nie podnoszą. Ale cukrzyca to wredna małpa i u każdej z nas jest inaczej :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2016, 18:04

    Kagura lubi tę wiadomość

    3jvz9vvj1ktqsgj2.png
  • Wirginia Autorytet
    Postów: 1025 651

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja myślałam dzisiaj w sklepie ze się przewrócę jak usłyszałam cenę laktatora 420 zł. Na to nie byłam gotowa :D jednak zamówię na Allegro ręczny za 40 zł :)

    Kupiliśmy już przewijak, butelkę szklaną, i nakładki silikonowe na piersi. Powoli musimy robić te zakupy bo ceny są kolosalne. Mamy już upatrzony materac do łóżeczka i komplecik pościeli :) teraz czekać do kolejnej wypłaty xD

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2016, 16:49

    3i49df9hbvw2ma7w.pngltdgegz2mf7j7ogg.png
  • małamama Autorytet
    Postów: 788 397

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laktator widziałam za siedemdziesiąt chyba trzy złote w auchan-ie. A ja jeszcze nie kupuje bo nie wiadomo jak będę karmić. Ceny są mega,ja większość też przez Allegro kupiłam. Materac kupiłam w sklepie za 89 zł gryka- pianka- kokos.

    ex2buay3pdd4m8hy.png
  • aphrodita Autorytet
    Postów: 1429 481

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laktator reczny aventa juz ok 90 zl kosztuje. Najtaniej jest na allegro lub sklepach internetowych. A za 420 to zapewne elektroniczny. Taki za 40 zl to bym die zastanowila bo jednak jest roznica.

    Ja jeszcze przed wizyta. Dzisiaj corke wyslalam do babci a wzielam sie za prasowanie. No i mam twardnienia brzucha caly dzien. Dzisiaj musze przypilnowac szyjke.

    ex2b9vvjbetd957t.png
    dqprj48a0cp1gvgd.png
  • picollina Ekspertka
    Postów: 214 157

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi jakos te twardnienia zbytnio nie dokuczaja, czasem jak się przeforsuje to rzeczywiscie spina mi brzuch ale tak sam od siebie to nie. Ja sie strasznie nie stresuje wyprawka bo moj maluch ma dopiero 2 lata i wlasciwie wszystko po nim mam. Czasem tylko nachodza mnie mysli ze jakby nie daj Boze trzeba bylo sie polozyc w szpitalu to byloby trudno ogarnac to co zostalo do zrobienia. Ale obiecalam sobie ze we wrzesniu zabiore sie za pranie i prasowanie.


    f2wl2n0a4zwzr8gi.png
‹‹ 333 334 335 336 337 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ