Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tym razem robie chrzciny w restauracji albo zamawiam catering. Prawdopodobnie wybierzemy 1 opcję. Nic nie trzeba robić. Córce pieklam torta, dekorowałam masa cukrową, gotowałam obiad plus zimna płyta. No i teraz mówie nigdy więcej na takiej imprezie. Za dużo tego wszystkiego przy małym dziecku a teraz jeszcze przy dwójce. Corka miała pół roku i ciężko było w kosciele bo już nie usiedziala w jednym miejscu. Takze tez się zastanawiam czy nie zrobię chrzcin w sobotę na spokojnie. Na razie nie planuje kiedy. Chrzestna mieszka w Anglii, moja siostra tez za granicą i ciężko na razie przewidzieć dobry termin dla wszystkich. Myslałam o styczniu, lutym ale zobaczymy.
Wirginia lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny
My bedziemy chrzciny odprawiac razem z drugimi urodzinami synka a wiec koniec marca.
Jakie macie foteliki/nosidelka samochodowe?? Mi ma siostra sprezentowac tylko mam dac znac jaki a wiec poszukuje jakiegos dobrego a nie drogiego do ok 400zl . I na razie moim typem jest Maxi Cosi Citi czerwony ciemny . Widzialam go na zywo dzis w sklepie I podoba nam sie. A wy jakie macie? Popularny jest cabriofix ale drozszy a nie chce przesadzac z cena.Amc lubi tę wiadomość
-
Wirginia wrote:Asiątko życzę zdrówka!
Odpoczywaj i dbaj o Was
Ja z chrzcinami czekam aż będzie ciepło by zrobić na ogrodzie za domemWirginia lubi tę wiadomość
Wikusia -24.04.2006(10lat)
Ignacy-15.11.2010( 6lat)
Aniłek*-16.06.2015(12tyd)
Nowe szczęście-27.11.2016( 13t04d) -
Asiątko wielkie dzięki :* we wtorek się dowiem czy wszystko oki, najbardziej się boję pobytu w szpitalu znowu.. ale mam nadzieję ze obejdzie się bez tego
A nosidełko będę miała z wózka bo kupujemy 3w1 i dopiero później kupimy jakiś fotelikdużo wycieczek nie będziemy planować wiec jakoś przezimujemy
ośrodek zdrowia mam w bloku na przeciw swojego więc nawet wózka nie będę znosić tylko z nosidelkiem damy radę zrobić te pięć kroków
-
Hejka mamuśki:-)
U mnie też z napadami złości różnie bywa, czasem o bele co się wydre na M, ale jakoś szybko mi przechodzi i jestem spokojna. Dziś jesteśmy bardzo zadowoleni bo w końcu architekt zaczął pracę nad naszym projektem domu. Byłam w sklepie z rzeczami dla dzieci i dokupilam tylko termometr w smoczku, żeby sobie leżał gdyby był potrzebny. I ogladalam ubranka do chrztu, bo też był plan żeby w Boże Narodzenie zrobić imprezę. A po zastanowieniu się nad tym wolala bym, jednak na wiosne. Bo i ciepłej już będzie i dziecko większe i ja w lepszym stanie. I tak już sama nie wiem. Też będziemy mieć ponad 20 gości i w tym małe dzieci, które mogą być chore, z resztą na wiosnę też. Już zglupialam.
Ile dziecko powinno na tym etapie przybierać na wadze?
Lena19938 lubi tę wiadomość
-
Kobitki czy wy też już macie dość tych ciągłych pytań długo jeszcze...ile do końca. ..To kiedy się Pani wysypie. ..masakra wprawdzie to moja 3 dziecko ale teraz wybitnie mam dość. Nie wiem jak wy ale ja nie mogę się już doczekać tego listopada ciąża ciągnie mi sie jak krew z nosa.Wikusia -24.04.2006(10lat)
Ignacy-15.11.2010( 6lat)
Aniłek*-16.06.2015(12tyd)
Nowe szczęście-27.11.2016( 13t04d) -
Mam tak samo! Wszyscy wokoło pytaja na kiedy termin. Juz mi sie nie chce odpowiadać bo każdy jak uslyszy ze za 6 tygodni to zdziwiony bo myślą ze to już lada dzień. Tak, mam serdecznie dość! Co to zreszta kogo obchodzi kiedy, toz to sprawa moja i dzieciątka!
-
Mnie nie pytają za często bo nie bywam dużo w śród ludzi ale jak ktoś znajomy dzwoni do teściowej to zawsze wypytuja jak się czuje i czy już? Powiem wam, że im bliżej tym mam więcej pytań. Takich może banalnych np. Jak stosować tantum rosa w szpitalu, gdzie i w czym mam sobie to przygotować.? Może dotrwam do szkoły rodzenia i tam się czegoś nowego dowiem. Chciała bym już być po wszystkim.
-
My już po prenatalnych.
Moja księżniczka ani duża ani mała.
W 31+2 tc. waży 1553 g. Ma długie nogimałą główkę i najważniejsze że jest zdrowa...
Akceleracje już nie występowały co bardzo mnie ucieszyło. Narządy w porządku. Nie ma sie do czego przyczepić
Potem jeszcze szkoła rodzenia i tym sposobem dopiero dotarłyśmy z tatusiem do domu...
To teraz trzymamy kciuki za dziewczyny przed którymi są jeszcze badania :-*
Wirginia daj znać! Trzymamy kciukiScorpiolenka, _polin, zxc, małamama lubią tę wiadomość
-
U nas rowno w 31 tc było 1760g i główka duza jak w 32+2.
Co do świat to marze o spedzeniu ich tylko we 3. Podejrzewam że będziemy zmęczone jak nigdy w życiu i nie będziemy chciały nigdzie wychodzić. I jeszcze dziecko ciągnąć po rodzinie. Bez sensu. Ale zobaczymy jak wyjdzie
A co do diety karmiącej podczas świat. Moja polozna odradza siadać do stołu. Zupełnie nic nam nie będzie wolno ze stołu wigilijnego. A w 1 miesiącu karmienia nawet ryby. -
Lena to super że wszystko ok!
Nasza trochę mniejsza. Ale pewnie nadgoni
Dam znać jutro wieczorem, ale mam nadzieję że też będzie dobrze. Mała się strasznie wierci, aż mnie boli cały brzuszek, chyba mało miejsca ma. To niech brzuch rośnie, nie mam nic przeciwko
Mnie pytają czasem jakieś babki w sklepie czy sąsiedzi, ale zawsze słysze ze brzuszek małykataloza, Lena19938 lubią tę wiadomość
-
To ja też po proszę o kciuki bo jutro wizyta a ja ostatnio czuję jakiś dziwny niepokój.
Mam poza tym jakiś gorszy czas wszystko mnie wkurza,wszystko leci mi z rąk a dziś popsułam korek click-clak w brodziku,stłukłam dwa kubki i popsułam klapki które kupiłam do szpitala.Idę spać,może już nic nie zbroję.Lena19938, _polin, Wirginia, małamama lubią tę wiadomość
-
Scorpiolenka wrote:To ja też po proszę o kciuki bo jutro wizyta a ja ostatnio czuję jakiś dziwny niepokój.
Mam poza tym jakiś gorszy czas wszystko mnie wkurza,wszystko leci mi z rąk a dziś popsułam korek click-clak w brodziku,stłukłam dwa kubki i popsułam klapki które kupiłam do szpitala.Idę spać,może już nic nie zbroję.
Będę 3mać kciuki.......dawno nie widziałąm Ciebie na 30-stkach:-)Na kiedy masz termin?? Bo na 30-stkach jestem jedyną listopadówką na liście a widzę że Ty też raczej listopad:-)Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2016, 06:20
-
Wirginia wrote:Lena to super że wszystko ok!
Nasza trochę mniejsza. Ale pewnie nadgoni
Dam znać jutro wieczorem, ale mam nadzieję że też będzie dobrze. Mała się strasznie wierci, aż mnie boli cały brzuszek, chyba mało miejsca ma. To niech brzuch rośnie, nie mam nic przeciwko
Mnie pytają czasem jakieś babki w sklepie czy sąsiedzi, ale zawsze słysze ze brzuszek mały
U mnie mówią raz że ogromny drugi raz że mały ......zawsze będzie za duży albo za mały dla ludzi.....znajoma szła do porodu to miała taki brzuszek jak ja w 6 miesiącu urodziła synka 3200także chyba o niczym to nie świadczy:)
Wirginia lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny. Wczoraj na szkole rodzenia dowiedziałam się już ostatecznie od położnej że w zs w każdym szpitalu wychodzi się po 48 godzinach bez względu na to czy był to poród sn czy cc.
No i trudno. Na pewno nie pojadę gdzie indziej bo te szpitale mają najwyższy stopień referencyjności.
Poza tym wczoraj rozmawiałyśmy o laktacji i o zachowaniu noworodka. Położna powiedziała że mamy które będą miały cc mogą zacząć pić herbatki na laktacje już od 36 tygodnia ciąży, ale ogólnie poleciła to wszystkim mamom bo nigdy nie wiadomo jaki poród nas czeka...
Co do trzymania kciuków to Scorpiolenka oczywiście trzymam no i oczywiście pamiętam o Tobie Wirginia.
Wirginia wygląda na to że razem będziemy miały kruszynki... Ale nic to. Najważniejsze żeby były zdrowe. Małe ma być piękne i zdrowe
Co do brzuszka to już chyba przestałam się przejmować że ludzie mówią że duży. W koncu jestem w ciążyWiem natomiast ze moja waga stoi w miejscu od jakiegoś czasu a kruszynka rośnie. Już jestem spokojniejsza.
Co do chrzcin to też chciałam w święta zrobić ale wszystko zależy od tego jaka będzie ta zima. Ewentualnie zastanawiamy się czy nie zrobić ich blisko urodzin mojego P. Zobaczymy...
Miłego dnia dziewczyny!Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2016, 07:53
Wirginia, małamama lubią tę wiadomość