Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Jeśli chodzi o nastrój to rzeczywiście może być obniżony bo po pierwsze skończyło się lato, pogoda jest różna. Rano 5 stopni które zaraz rośnie w ciągu dnia do 21... A poza tym kobiety, jesteśmy w ciąży... Na ostatniej prostej... Hormony, radość połączona ze strachem i gotowy wisielczy humor. Wielu z nas przydałby się w tym momencie na stałe mąż. Najlepiej żeby nie chodził do pracy a pieniądze same się przynosiły do domku... Dziś mój mąż wrócił o 7 i za chwilę znowu pojechał. Ale przez chwilę błagałam go żeby został z nami. Takie życie kochane dziewczyny :-*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2016, 10:19
zxc lubi tę wiadomość
-
Też mam te pojemniki z ikei
Jakby któraś z Was była zainteresowana to są kody rabatowe do smyka online: RABAT25 i DZIECKO. Wpisane razem dają całkiem spory rabat - ja już 3 razy ładowałam koszyk, ale nie mogę się zdecydowaćLena19938 lubi tę wiadomość
-
Polin co jeszcze dokupujesz? Ja bym cały sklep kupiła ale muszę sobie dać na wstrzymanie bo mam wszystkiego naprawdę dużo...rożek by się jeszcze przydał i ze dwa białe ręczniki. A tak naprawdę gdybym teraz poszła do sklepu to pewnie jeszcze masę bym kupiła.
-
Półśpiochy bardzo się przydają... Tak samo kaftaniki. Świetne są. Mam takie z H&M i będę musiała kombinować bo ciężko się je zapina. Jak je prałam to miałam problem żeby je zapiąć. Tak naprawdę dopiero później się okaże co jest naprawdę dobre z tego co mam. A skoro mam tego bardzo dużo to właśnie bez sensu jeszcze więcej tego gromadzić
-
Hej! Nie jestem ostatnio na bieżąco, wiec wybaczcie, mi jeśli przegapiłam coś ważnego. Mam ostatnio doła, mąż dalej mnie dobija a do tego byłam wczoraj na usg i moja kruszynka jest taka malutka, tylko 1800g. Nawet nie bardzo sie mieści w siatki centylowe na ten tc
Któraś z Was niedawno też pisała, że jej maleństwo jest takie malutkie, tylko nie pamietam kto i który ma tc.
Mam mieć cc końcem października, to raptem jakies 4 tygodnie jeszcze wiec ile ona może mi jeszcze urosnąćLena19938 lubi tę wiadomość
-
Dzieki za slowa otuchy! Dzis juz jest lepiej, maz zostal w domu i razem z maluchami i znajomymi zrobilism wyprawę do malpiego gaju. Wiec zdecydowanie potrzebowałam obecnosci ludzi doroslych.
Co do malenkich dzieci, pamietajcie ze one właśnie teraz nabieraja najszybciej masy a zresztą usg moze sie myluc nawet o 0,5 kg. Nie zamartwiajcie się! To rzeczywiście juz ostatnia prosta-hormony szaleją, nie ma co!Lena19938 lubi tę wiadomość
-
Cześć Radiszka! Na pewno Wirginia ma kruszynkę, ja troszkę większą, ale też kruszynkę i jeszcze parę innych dziewczyn. W 34 tygodniu niemalże rzeczywiście bliżej 10 centylu... Ale jeszcze się mieści... A jak wizyta w ogóle przebiegła? I kiedy następna?
Dziś cisza na forum. Sobota więc i naszych dziewczyn mało.radiszka lubi tę wiadomość
-
Picollina mój mąż też w domu ale odsypia wczorajszy dzień... Także u mnie znowu samotność. Ale dobrze niech odpoczywa bo ile można pracować.
No tak to jest że każda z nas by się chciała czasem tak po prostu oderwać od stresów i samotności. Ja i moja mała lubimy jeździć samochodem. Mała się przy tym nieźle bawi chyba. Ja też uwielbiam nie tylko jako pasażer. Dobrze ze w samochodzie mam fajnie regulowane siedzenia bo mała lubi się wściekać jak jej niewygodnie i robi to w taki niewybredny jednoznaczny sposób. Po prostu daje taką serię całkiem sporą i już wiem że źle siedzę.
Dziewczyny a zapinacie pasy w samochodach??? -
nick nieaktualny
-
Dziewczynki Wasze kruszynki w ostatnim tygodniu mogą sporo nadrobić więc nie ma się co martwić na zapas
Ja zapinam pasy, bo nie zapinając bardziej ryzykujemy życie swoje i maluszka w razie wypadku. Mi się ładnie układają pod brzuchem więc nie inwestowałam w żadne adaptery.Lena19938 lubi tę wiadomość
-
Ja tez zawsze zapinam pasy nawet jakbym miala z tyłu jechac. Pas uklada mi sie pod brzuchem a jak jade jako pasazer to przytrzymuje go jeszcze reka zeby byl nizej.
Ja dzisiaj do niczego sie nie nadaje. Córa dała mi popalić. Pol roku temu myslelismy ze bunt dwulatka tak wyglada a tu teraz jest jeszcze gorzej. -
Ja tez pasy zapinam I w pierwszej ciazy tez cala zapinalam.
Lena19938 lubi tę wiadomość
-
Lena19938 wrote:Półśpiochy bardzo się przydają... Tak samo kaftaniki. Świetne są. Mam takie z H&M i będę musiała kombinować bo ciężko się je zapina. Jak je prałam to miałam problem żeby je zapiąć. Tak naprawdę dopiero później się okaże co jest naprawdę dobre z tego co mam. A skoro mam tego bardzo dużo to właśnie bez sensu jeszcze więcej tego gromadzić
Pajacow mam najmniej i spioszkow też niewiele.Lena19938 lubi tę wiadomość
-
Ja też stawiam głównie na body i półśpiochy w dzień,a na noc pajacyk.Śpioszki i kaftanik też niezbyt mi pasuje bo kaftanik zawsze podjeżdża do góry jak maluch się wierci.Mam kilka kompletów ale to tak awaryjnie.
Pasy zapinam,brzuch mam niewielki to mi nie przeszkadzają,też nie mam żadnych adapterów choć pewnie z nimi wygodniej.