Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Aspargin ma więcej potasu niż magnezu ale jak wylądowałam na SORze 1,5 roku temu to pamiętam że na te bóle mięśni dostałam jakieś straszne ilości potasu dożylnie. Teraz w ciąży na te same bóle biorę właśnie Aspargin od 12 tygodnia bez przerwy i naprawdę problemy zniknęły, ale może jest to związane z długotrwałym braniem tego leku.
-
Dzięki,spróbuję ten ASPARGIN,mąż ma mi kupić w drodze z pracy.Wezmę końską dawkę.
Obawiam się,że u mnie to może być poważniejsza sprawa.2 lata temu po operacji usunięcia tarczycy miałam podobnie.Wtedy to był niedobór wapnia i magnezu.Skończyło się na odwiedzinach w IP.
Teraz ciąża widać tak na mnie działa ,że ujawniają się wszystkie niedobory witamin.
Jak przez parę dni nic się nie zmieni to będę musiała coś działać bo już dziś jestem tym wykończona.Boję się położyć spać żeby znów mnie nie złapało.Zaczęła mi też drgać powieka czyli ewidentny niedobór Mg.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2016, 13:58
-
Scorpiolenka na początek dwa razy dziennie bierz, nie ma co przesadzać a najlepiej żebyś zapytała swojego lekarza, ale myślę że dwa razy dziennie nie powinno Ci zaszkodzić. Ja miałam też takie bóle i na początku nie było u mnie jakiejś poprawy. Teraz zupełnie inna sprawa.
-
Eunice lepiej zgodzić się na nacięcie krocza i nie jest to tak że na dzień dobry skalpel i ciach... Jeśli sytuacja tego wymaga to lepiej żeby zrobili to nacięcie niż żebyś sama miała pęknąć bo wtedy rana jest nierówna, szarpana i gorzej zszyć co wiąże się z gorszym gojeniem krocza. Oni teraz podczas szycia znieczulają lidokainą i to naprawdę nie boli a lepiej żeby goiło się równo niż żeby to szycie trwało dłużej i dłużej się goiło.
Ja miałam pobierany wycinek i też znieczulili mnie lidokainą, to naprawdę nie boli -
Eunice mnie też nacieli,przy parciu szczegolnie tego nie odczulam a dzięki temu dziecko wyszło. Fakt,potem rana mi ropiala i goila się długo ale chyba wolę jednak naciecie niż rozerwanie;-)
Posti77 lubi tę wiadomość
-
Ja na skurcze też miałam aspargin ale później kazał mi gin brać magnez bez potasu i mam magnelle bo jest dla kobiet w ciazy i pomaga.
Co do myśli czy wszystko gra to ta pempowina też mnie niepokoi bo na badaniu przedwczoraj dzidzia miała pępowinę dookoła głowy i aktualnie trzymała ją w buzi i się nią bawilam. Widok nie do uwierzenia na początku. Później cały czas ta pępowinę rączka sobie przesuwała w stronę szyi. No i oczywiście zaczęłam się tym już przejmować. Ale staram się jak najmniej o tym myśleć. Najgorzej jest tak jak teraz jak dzidzia śpi i wogole się nie rusza. To czarne myśli od razu.Wirginia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nasza dzidzia też bawi się pępowina i mam zdjęcie z prenatalnych jak trzyma ją w buzi. Też mam taki strach, Mężowi nawet nie mówię. Tym bardziej że ja się urodziłam owinięta wokół nogi i szyi i nie płakałam, dopiero jak dostałam klapsa w dupke to zaczęłam ryczeć. Ale mam nadzieję że będzie wszystko oki skoro już tyle czasu za nami to te kilka tyg też dobrze zleci
Eunice no może dlatego takie są bo niedługo pracę stracą. Ale ogólnie byłam już w 3 szpitalach i tylko w Wodzisławiu trafiła mi się super Położna, która mi pokazała oddziałzazwyczaj są oschle i niemiłe. A na nacięcie w każdym szpitalu decydujesz się przed porodem. Wg mnie to dobra decyzja. Nie ma sie co bronić. Bardziej bym się bała niedotlenienia bobaska niż tego że natna (czego się podobno nie czuje bo żadna dziewczyna nigdy mi nie powiedziała że to czuła). I też uważam że lepiej naciąć niż "dać się rozerwać". Ale oczywiście każda kobieta ma wybor
Powiem Wam że mam taki spokój psychiczny wiedzac ze czeka mnie cc. Wiem że to też nic przyjemnego i ból, cewnik no i będę chciala lewatywę bo potem tyle czasu leżeć. Ale nie boje się na raziebędę dzielna!
Już widzę jak będzie oblegany biedny Wodzisław jak te Rydułtowy zamkną.
-
Ja kupie taki jaki poleca Sroka. Czyli taki z najmniejsza ilością chemii i innych głupot. A płynów do płukania nie polecam. Dla noworodka to będzie za mocny zapach. Po praniu ubranka trzeba wstawić na ekstra płukanie żeby pozbyć się zapachów.
-
Najmniej zbędnych pierdół mają płatki mydlane - ja już miałam z nimi przejścia, bo mam delikatnego chłopa i prałam mu rzeczy w tych płatkach. Ogólnie nie polecam, ale może ja nie umiem się z nimi obchodzić.
Ja piorę w balsamach do prania dzidziuś - zawsze daje dodatkowe płukanie i z zapachem, w szczególności po prasowaniu, nie ma problemu.
Eunice a zgodę na nacięcie raczej wszędzie wypełnia się tuż przed porodem, bo wszystko musi być na piśmie. W moim szpitalu też tak jest - tam są też kleszcze, próżnociąg, cesarka i chyba coś jeszcze ale nie pamiętam dokładnie.
-
Kupilam lozeczko, materac, komplet poscieli z ochraniaczem i rozkiem. Zaraz dokoncze zakupy na allegro i pewnie zamkne sie w dzisiejszych zakupach na ok 800 zl. Chce kupic takie pojemniki przyborniki z ikei co zawiesza sie na lozeczko. Moja kuzynka mi je polecila.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2016, 19:10