Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Wydaje mi się że takie zęby teraz właśnie leczy się kanałowo bo usuwanie tylko wtedy gdy kanałowe nie przyniesie ulgi w bólu. A i na to są sposoby inne niż implanty. Z tym że jak idziesz na NFZ to kanałowe też odpłatne niestety... Ale przejdź się do dentysty i ustalicie co można zrobić z zębem. Myślę że usuwanie to ostateczność...
-
kas50 wrote:I jak sytuacja?
Kas i Lena dzięki za troskę!
Bywały już dni że była leniwa ale nie az tak jak wczoraj. Na szczęście coś tam się przekręciła. Dalej mało ale cos było więc nie panikuje. Może wreszcie podrosła i ma miejsca mniej bo brzuch też nieduży. Wyczytalam gdzieś że już faktycznie mogą być słabsze te ruchy więc będę kontrolować. Ale naprawdę się zmartwilam. Zwykle reagowała na potrząsanie brzuchem a wczoraj nic. Dopiero w nocy coś tam zaczęła. Może miała słabszy dzień
Lena19938 lubi tę wiadomość
-
A jeśli chodzi o zęby to ja już takie przypadki w pracy widziałam.. jeden młody chłopak przyszedł i miał tak zepsute jedynki ze nie było ratunku. W jednym dniu dr mu usunęła i wieczorem już miał gotową tymczasową protezę w ich miejsce. Nikomu nie życzę takiego scenariusza. Najlepiej leczyć zęby póki można! I nie bać się dentysty!
-
Wirginia no właśnie dzieci w nocy się uaktywniają. Choć moja czasem śpi razem ze mną bo jak się budzę to ani widu mojej dziewczyny... Leniucha mają nasze szkraby. Pogoda też taka że w śpiączkę można wpaść. Wstyd się przyznać ale dopiero niedawno wstałam!
Wirginia lubi tę wiadomość
-
Mój czasem też leniwy,zazwyczaj rano właśnie. Ale jak ruchy czujesz to dobrze
Na tym etapie gdy miejsca już mało to bardziej obroty i przelewania są,choć mój akurat wczoraj poszalal;-)
Wirginia lubi tę wiadomość
........................................................................................
-
Co do zebow to idz teraz do dentysty
Kanalowe w ciazy jest darmowe. Placisz tylko ewentualnie za lepsza plombe. W pologu tez jeszcze darmowe. Ja tak wyleczylam zeba jak bylam z corka e ciazy. Ukruszyl mi sie zab i sie okazalo ze dziura w srodku. Mialam kanalowe leczenie za darmo a tak zaplacilabym 300 zl. Martwy zab ciemniej dlatego po jakims czasie waryo zainwestowac w koronke porcelanowa koszt ok. 600 zl. Ja mam koronke na jedynce bo w podstawowce przewrocilam sie na lodzie. Mialam dosztukowany zabek ktory po kilku latach byl brzydki i zrobilam koronke.
Nie zastanawiaj sie tylko do dentysty marsz. Dentysta bedzie probowal leczyc zeba zanim go wyrwie.
-
Można też próbować wybielić martwego zęba. U niektórych pacjentów były super efekty, u innych mniej. Wybiela się takiego zęba od środka, dentysta wytłumaczy jeśli w ogóle robi coś takiego albo właśnie założyć koronkę
A teraz Mała ma czkawkę Mąż się śmieje i mówi że szkoda że tego nie słychać tylko brzuch skacze 
ogólnie często ma czkawkę, Wasze bobaski też?
Lena19938 lubi tę wiadomość
-
Mój przynajmniej raz dziennie ma czkawke
Dziewczyny ile macie tych najmniejszych ubranek?
Ja najwięcej mam body z krótkim i długim rękawem,ale np.spioszki mam tylko 3pary rozpinane w kroku i 3nierozpinane:/,2pajace,4kaftaniki i 4polspioszki.
Chyba dokupie jeszcze 1spioszki i po 3kaftaniki i polspioszki,bo jednak na początku pralka idzie non stop:/
........................................................................................
-
Ja nie liczyłam ale mam tego bardzo dużo tylko że wydaje mi się że są różne rozmiary wszystko dostałam i metki są ucięte w niektórych ciuszkach. Najwyżej się dokupi w Tesco są śpiochy pakowane po 5 sztuk i sie opłacają więc w najgorszym wypadku Mąż dokupi
-
Ja niestety co do dentysty na NFZ sie zraziłam bo mi gorzej spieprzył zęby niż miałam i od małego już nie bywam tylko zawsze prywatnie. Ja mam w jedynce włożone włókno szklane czy jakieś tam, które jest bardzo dobre bo wzmacnia zęba, który jest nadpęknięty od góry do dołu, ale nie widać tego tylko jak sie przyjrzy ktoś. Zapłaciłam za to kupe kasy ale warto. Teraz mają takie techniki, ze wszystko zreperują tylko koszt spory. Mojej siostrze ułamało sie pół jedynki i jej dentystka też na takim ćwieku z włukna nadlała i ma jak nówka, nawet prostszy niz miała wcześniej. Także warto sie dowiedzieć jak i co z tym fantem zrobić Młoda damo.
Ja sie zaopatruje w ubranka jak gdzieś jade z mężem teraz to już nie wiem sama ile mam.
Kaftaników chyba mam 4, półśpiochy 4, pajace 5, body 6 i wszystkie z dł. rękawem, spiochy 5 i to z 56 chyba wszystko co mam. Nie chce mi sie tego znów przekładać w szafce:-)
-
A macie rożki usztywniane, czy takie zwykłe?
Ruchy maluszków mogą byc coraz mniej wyczuwalne, ja tak przedwczoraj sie bałam, bo sie bardzo mało ruszała kruszyna i w dzień i w nocy, mój M stwierdził, że już panikuje, zaczął mnie uspakajać, a ja mu zaczęłam tłumaczyć o zaplątaniu pępowiną. To zaczął do niej bez przerwy gadać, i pukać i był z siebie bardzo dumny bo sie w koncu poruszyła. I musiałam sie uspokoić, bo już było wiadomo, że dzidzia z tatą rozmawiała i jest wszystko w porządku. Od wczoraj wszystko wróciło do normy, chociaż ruchy słabiej odczuwalne bym powiedziała. Także nasze pociechy może czasem muszą odpocząć, a moze juz tak będzie, ze przed porodem sie uspakajają po troszku. Nie ma sie co martwic na zapas i panikować.
Wirginia ważne że ruchy córci wróciły do normy. Tak jak i u nas, moze to taki etap po prostu.
Wirginia lubi tę wiadomość
-
Rożek mam miękki
Dzięki za słowa otuchy dziś już faktycznie więcej się rusza, chyba miała lenia no ale myślę że to też prawda z tymi słabszymi ruchami. Będę sprawdzać kiedy ma słabszy a kiedy lepszy dzień. Teraz za to tak się wierci i gdzieś wciska że aż boli. Zaraz idziemy składać łóżeczko i będę juz wietrzyć materac i pościel
A to moje kolejne dzieło
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2016, 13:34
radiszka, Lena19938, Kagura, Scorpiolenka, małamama, _polin, klauuudia lubią tę wiadomość
-
U mnie humor na szczęście bez zmian.
Pranie i porządki generalne planujemy na 2 połowę października bo jeszcze się nasyfi
Dzisiaj mamy przedostatnie spotkanie w szkole rodzenia. Na szczęście! Bo ledwo łączyłam to z praca i obowiązkami domowymi. Ale przynajmniej wiem wstępnie jak umyć dzidzie.
27 lat W-wa
-
U mnie te słabsze ruchy się nie sprawdzają - co tylko trochę coś zrobię albo coś mi podniesie ciśnienie (wszystko jedno, czy pozytywnie, czy negatywnie), to mam takie kotłowanie w brzuchu, że aż mnie mdli... Wczoraj byłam może na 20 minut w sklepie, żeby kombinezon obejrzeć i kupić i już po powrocie szaleństwo. No, ale może nie wyskoczy jeszczeWirginia wrote:Kas i Lena dzięki za troskę!
Bywały już dni że była leniwa ale nie az tak jak wczoraj. Na szczęście coś tam się przekręciła. Dalej mało ale cos było więc nie panikuje. Może wreszcie podrosła i ma miejsca mniej bo brzuch też nieduży. Wyczytalam gdzieś że już faktycznie mogą być słabsze te ruchy więc będę kontrolować. Ale naprawdę się zmartwilam. Zwykle reagowała na potrząsanie brzuchem a wczoraj nic. Dopiero w nocy coś tam zaczęła. Może miała słabszy dzień.
Dobrze, że u Was jednak się brzdące odezwały, dziewczyny. Jeszcze tylko mój mógłby mniej dokazywać i byłoby super.
A ubranko super, Wirginia! Jestem pełna podziwu dla cierpliwości - ja bym po góra 3 minutach odpadła.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2016, 13:59
Wirginia lubi tę wiadomość
-
Ja rożki mam dwa usztywniane,one są lepsze do noszenia,a do spania mam miekki minky
Mój Mały od wczoraj jest bardzo ruchliwy,czuję go non stop,choć mam wrazenie że te ruchy są już inne,ale wierci się dużo. No jeszcze trochę zostalo.
Właśnie zamowilam jeszcze spioszki i kaftaniki na allegro.
Jak przyjdzie komoda,prawdopodobnie w nast.tyg.to zabieram się za pranie i prasowanie
........................................................................................
