Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Lanay kojarze
koleżanka tam mieszka
Scorpiolenka będzie oki i jeszcze doczekasz w domku
Ja za to miałam oki noc. Wstałam tylko raz. Wiadomo trochę się krecilam ale jestem wypoczęta. Oby nasza Mała miała takie spanie jak my
Rina a może Ci zrobi niespodziankę jakaś?
A o filmikach podobno lepiej nie pokazywać a ja sama też bym nie obejrzałaz żadnego porodu
-
Dziewczyny miałam nadzieję że się odezwiecie bo tak myślałam że sama nie jestem która obserwuje sufit w nocy.
Śmialiśmy się z mężem że trenuje sobie jeszcze przed porodem. Ale dzięki temu mogę obserwować kiedy mała śpi a kiedy szaleje w ciągu nocy.
Filmiki z porodów również na moim mężu nie zrobiłyby wrażenia bo nie raz przyjmował poród krówki czy świnki. Raz mnie chcieli wykorzystać bo mam drobne ręce i dłonie, ale nie dałam się przekonać właśnie ze względu na to że sprawiłabym ból zwierzęciu.
Scorpiolenka bardzo się cieszę że wszystko ok z ciśnieniem, że wykluczyli preeklepsje i myślę że na pewno wyjdziesz do domku i spokojnie urodzisz w swoim odpowiednim czasie. Tak się cieszę!!!
Rina super że macie rocznicę! Wybacz mu, faceci tak mają czasami. A i pewnie sobie przypomni jeszcze
Eunice spokojnie. Trzymamy kciuki za wizytę i cieszymy się że tokso ujemnaeunice., Scorpiolenka lubią tę wiadomość
-
Scorpionelka a przy Twoim rozwarciu odchodził Ci czop albo czułaś kłucie w okolicach szyjki?
Mnie dzisiaj o 5 obudził dość duży kłujący ból, a teraz już jestem pewna, że odszedł mi czop podbarwiony krwią. Już chciałam się na izbę szykować, ale zadzwoniłam do położnej i tak sobie może odchodzić dwa tygodnie. Co nie zmienia faktu, że żołądek mi ściska ze strachuWirginia, Lena19938 lubią tę wiadomość
-
Ja preferuje staniki firmy Alles, sa rewelacyjne, nie rozciagaja sie w praniu i nawet po roku karmienia i ciaglego uzywania nie traca fasonu. U mnie wymiar w 9mies wystarcza na czas po ciazy, bo one naprawde super sie poddaja, tak ze nawet wkladki laktacyjne sie mieszcza. Na poczatek kupuje te miekkie zeby nic nie uciskalo bo komfort dla mnie najwazniejszy, teraz na allegro sa w ofercie za 57 zł, a pozniej jak laktacja sie unormuje to kupuje na fiszbinie. Raz kupilam taki tani i po jednym praniu byl do wyrzucenia bo sie zdefasonowal. Wole zainwestowac raz a na dluzej
-
Ja przez ten nocny brak snu to widze, ze moje dziecko jest nocnym markiem. Potrafi sie krecic jak szalona do rana, boje sie ze to sie przelozy na czas kiedy juz bedzie z nami i nie da mi pospac
Nie wiem jak Wy, ale ja juz jestem zmeczona, marze zeby bylo ze dwa tyg pozniej, zeby urodzic cale i zdrowe malenstwo. Ciezko lezec a siedziec czy chodzic to calkiem. Mam wrazenie ze na moje pluca nie ma miejsca bo czasem powietrza zlapac nie moge, zebra porozpychane i obolale. Ale jednak kobiety to silne stworzenia i musza wszystko przetrwac
Polin- teraz to czekaj na symptomy bo moze byc ze lada chwila przytulisz malucha.
Troche zaluje ze nie jestem tutaj z Wami od dluzszego czasu, widze ze psychicznie bym miala latwiej a tak to wszystko w sobie trzymalam, nie mialam z kim porozmawiacLena19938, _polin lubią tę wiadomość
-
Polin kochana czekamy... Ale niech sobie posiedzi mały słodziak w brzusiu jeszcze. Będziemy miały trochę tych slodziaków jeszcze w październiku!
Mysza też mam takie chęci żeby było już coraz bliżej. Jestem już zmęczona. No i powiem że ja na to forum trafiłam zupełnie przypadkiem. Nie mam fb, nie kontaktuje się z nikim przez portale, mnie to nie kręci. Ale dzięki temu że kontaktuje się z dziewczynami w takiej samej sytuacji jest mi raźniej. Nie wiem jak bym zniosła samotne dnie tak bez rozmowy z kimkolwiek. A tak to chociaż poczytam, pocieszę czy opowiem coś. Dużo mnie tutaj. Chyba za dużo. Ale to mi trochę ułatwia życie.
Też widziałam te staniki Alles. To jest polska firma i ponoć dobra. Czytałam też opinie na temat tego stanika Mamabel Plain od Triumpha i szczerze powiem że jeden taki bym nabyła... Ponoć to bardzo dobry produkt. Ale to już na spokojnie w swoim czasie. Na pewno nie przed porodem. Natomiast inna polska i moja ukochana marka Dalia nie ma w ofercie nic dla mam a szkoda bo jeśli produkowaliby bieliznę dla mam tak dobrą jak ta którą używałam przed ciążą to bym się nie zastanawiała. Uwielbiam dobrą bieliznę. To muszę mieć w swojej szafie na pewno. Takie moje fanaberie_polin lubi tę wiadomość
-
Mysza to co ja mam powiedzieć
o polezeniu w pracy nie ma mowy
tez jest mi ciężko ale nie narzekam.
Polin co do odejścia czopu i jechaniu do szpitala to najpierw musisz mieć skurcze. Po pierwszych warto poczekać z 2 godziny aż do uzyskania regularnych co 10 minutbo albo akcja się rozkręci albo wstrzyma. Lepiej w domu się pomęczyć dłużej niż w szpitalu
Boziu Wy juz o porodach myślicie a ja zaraz zacznę 37 tydzień i jeszcze w pracy siedzę i zarazem w lesie jestem prawie nic nie gotowe o.0
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2016, 12:49
Lena19938, _polin lubią tę wiadomość
-
Położną wybierasz sobie sama. Nie ma rejonizacji ale jest z tym problem przynajmniej u mnie. Czy wybierałaś w swojej przychodni położną??
Ja nie miałam i w lipcu miałam z tym problem. Bo dla tych co chciałam to było za daleko bo w całkiem innej dzielnicy miasta mieszkam niz one maja swoje terytorium. Na szczęście znalazłam. dzisiaj nawet do mnie dzwoniła i chciała przyjechać ale powiedziałam, że jestem chora. No niby jestem, juz mi przechodzi ale tak naprawde z racji małego remontu mam mały burdelik.
Po porodzie mozesz dac znać swojej połoznej albo spzital daje znać. Do kilku dni po wyjsciu ze szpitala powinna się zjawić. -
Posti77 wrote:Dziewczyny gdzie i kiedy załatwia się położną aby przychodziła do domu? I jakie oni maja terminy skoro to nfz jak na wszystko trzeba rok czekać?
Ja dziś w końcu zabralam się za pranie ciuszkowpuscilam jedną pralkę,jutro wyprasuje,w nast.tyg.puszczę drugą i chyba w 3praniach póki co się zmieszcze.
Od rana mam placzliwy nastrój,coś te hormony mi się chyba udzielaja:/
Wow,dziewczyny niektore za chwilę mogą już rodzićzazdroszczę
-
Kas50, położną wybiera się wcześniej. Bo tak naprawde to przychodzą (o ile im zależy) jeszcze przed porodem. Moja córka należy do przychodni na innym osiedlu niz mieszkamy i jak chciałam się tam do położnej zapisać (kiedyś tam mieszkałam i też mam tam lekarza rodzinnego) to spotkałam się z odmową. Bo juz za daleko dla Pani było do mnie przyjechać.
Lepiej wcześniej popytać. -
Polin,więcej śluzu to ja mam od jakiegoś czasu już ale myślę,że to nie czop bo to takie rozciągliwe dość długie,przezroczyste albo białe pasma bez śladów krwi.
Co do szyjki to od jakiegoś tygodnia czuję kłucie i ucisk i ból jak dłużej stoje albo przekręcam się na łóżku albo gdy mały wariuje.
Powiedziałam o tym lekarzowi i zrobił mi kolejne USG,mały jest już bardzo nisko w kanale i wygląda po pomiarach na 38 tydz.Mogę się już teraz spodziewać wszystkiego.
Na KTG gdy leżę te 45 min na plecach czuję dość wyraźne i bolesne skurcze trwa może że 30 sek coś tam się pisze ale malutkie jeszcze._polin lubi tę wiadomość
-
U mnie nie ma problemu z położną bo będę miała tą samą co prowadziła szkołę rodzenia. Cieszę się bo już się znamy i to jest fajna babka. Na pierwszym spotkaniu wypełniłam deklarację że chce właśnie tą położną. W całym zs ponoć po prostu tak jest. Później nie ma już problemu. Ale jeśli chodzi o przychodnie to tam gdzie należycie jeśli wcześniej nie wybralyscie położnej to oni sami robią to za Was. Przynajmniej u mnie tak jest. Nie jestem też pewna i nie chce wprowadzać w błąd.
Posti to że chodzisz do pracy to Twój wybór. Niektóre dziewczyny nie mają tego wyboru. Fajnie że dajesz radę ja też bym chciała pracować ale nie mogę. Jest to zbyt niebezpieczne i dość kłopotliwe po prostu. Zdążysz ze wszystkim na pewno. A potem już będziesz tulić swojego skarbaWiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2016, 13:44