Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Myślę że to jest spowodowane tymi kontrowersjami na temat cesarskiego cięcia na żądanie... Dziewczyny traktują to jako zabieg, nie jako poważną operację. Tylko że tutaj są wskazania i jest zagrożenie dla dziecka.
Tak samo jak wpierają kobietom które rodzą bliźniaki że dadzą radę... Można dać radę na pewno, ale pytanie czy dziecko jest bezpieczne w tej sytuacji?Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2016, 16:16
rudi lubi tę wiadomość
-
No to wiec wlasnie jesli przynajmniej jeden lekarz twierdzi, ze w tym przypadku musi byc przeprowadzone cc to nie mozna czekac tylko to robic i tyle nad czym sie zastanawiac i jeszcze narazac kobiete na dodatkowy stres i nerwy i strach o dziecko...
Lena19938 lubi tę wiadomość
-
Mysza123 wrote:Ja chce cc i o nie ciagle prosze, poplakalam sie ze sie boje to mi powiedzieli ze nie zachowuje sie jak dorosla osoba. Chce wszystkiego dla dobra dziecka. Sami mowia ze jak zejdzie za nisko to cc nie da rady zrobic a ona sie moze nie zmiescic. Okropne
juz nawet jestem sklonna im dac co nieco ale nie wiem co i jak.
Lena19938 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mysza a jesteś może objęta programem KOC? W kilkunastu szpitalach wprowadzili program tzw koordynowanej opieki nad kobietą ciężarną, nie będę pisała co to jest dokładnie ale jeśli tak to baaardzo im wtedy zależy żeby kobieta rodziła naturalnie bo więcej kasy od państwa dostają.
Mi na ostatniej wizycie powiedzieli, ze zostałam wciagnieta do systemu bo mój szpital bierze w tym udział. Ogólnie zależy im na tym żeby wszystko było jak najbardziej naturalne - poród, karmienie, zeby jak najszybciej kobieta wróciła do domu. W teorii super ale w praktyce może to doprowadzić do sytuacji jak Myszy gdzie mimo pewnych wskazań nakłaniają do sn...
Mam nadzieję, że wszystko pójdzie po Twojej myśli i dzieciątko urodzi się w najbezpieczniejszy dla Was sposób. Trzymam kciuki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2016, 17:03
-
Aphrodita powiem szczerze, że nie mam zielonego pojęcia. Do poniedziałku nie wiedziałam, że coś takiego istnieje - dowiedziałam się dopiero jak mi dali w poniedziałek papier do podpisania. Może przy najbliższej wizycie zapytaj lekarza? Pewnie będzie wiedział coś na ten temat.
-
Moj szpital na pewno do tego programu nie należy, cesarki są tu chyba na równi z sn. Jak chcialam rodzic sn po 1cc to traktowali mnie jakbym miala jakąś fanaberie. A teraz to juz w ogóle nie chca nawet o tym słyszeć, nawet nie chca do terminu doczekać choc szyjka zamknieta. Przewrotnosc losu jedna chce cc to ma rodzić sn, druga chce sn to nie chca o tym slyszec. Trzymam mysza kciuki żeby wszystko poszlo dobrze. Na pewno trafisz wreszcie na kogos kompetentnego
-
Jeśli są wskazania do cc to teoretycznie nie ma prawa kazać Ci rodzic sn, ale w przypadku kiedy sytuacja jest niejasna to już zależy tylko i wyłącznie od lekarza i tego czy woli narażać kobietę i dziecko dla kilku groszy więcej bo może uda się sn czy jednak postawi na bezpieczeństwo...
-
Aphrodita jeśli nie podpisywałas żadnego papierka to nie mogli cie wciągnąć do systemu, nie musisz się martwić. No ale gdybyś - tak jak wcześniej napisałaś - trafiła na innego lekarza, współpracującego ze szpitalem objętym programem to mogliby nalegac na sn
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2016, 18:59