Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Wirginia, fajnie tak na wesele pójść pid koniec ciąży. Udanej zabawy.
Lena, dobrze że teraz już spokojniej pochodzisz do tematu twojej sytuacji. Będzie dobrze.
Ja też zawsze emocjonalnie podchodzę do problemów ale potem jak już na spokojnie obgadam temat, przemyśle to jest już lepiej. Niestety takie jest życie. Raz na górce raz pod górka. U mnie też większość szło pod górkę, bywało ciężko ale kończyło się dobrze. Teraz najważniejsze jest zdrowie Olenki i Twoje.
Jak byłam w CZD z corka to mój mąż mi często mówił że powinniśmy dziękować że tylko to ma nasza córka bo tam naprawdę można zobaczyć dużo. Człowiek zdaje sobie wtedy sprawę że tak naprawdę są gorsze problemy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2016, 22:34
Wirginia, Lena19938 lubią tę wiadomość
-
Mysza to na pewno hormony. Głowa do góry.
Ale wiadomo ,że jak dziecko przychodzi na świat nic nie jest już takie jak wcześniej. My czujemy sie beznadziejne i faktycznie tak jestMamy dość całego świata. Bo przecież miało być tak pięknie, wiecznie pachnący i szczęśliwy niemowlak. Niestety w rzeczywistości jest jak opisujesz. Dopiero po jakimś czasie każda z nas nauczy sie "obsługi" dziecka i przede wszystkim będziemy umiały czytać z dziecka jak z książki dzięki czemu i my i dziecko będziemy szczęśliwi. Daj sobie czas.
-
JEST NAS RAZEM
71 mamusiek i 75 bobasków w tym
35 dziewczynek
36 chłopców
Mają przy sobie maleństwa:
takasobieja08.09.2016 (17.11.2016), godz. ??
Leon 1580g, 40cmLaura 1420g, 44cm
30+0
CC
asiuś29.09.2016 (02.11.2016), godz. ??
Miłosz 2340g, 51cmMilka 2270g, 52cm
35+2
CC
_polin12.10.2016(28.10.2016), godz.13:35
Oliwier 3800g, 56 cm37+5
SN
radiszka15.10.2016 (07.11.2016), godz. 10:25
Ola 2650g, 52cm36+5
CC
marzena77220.10.2016 (02.11.2016), godz. 19:15
Jakub 3200g, 53cm38+2
SN
Mysza12321.10.2016 (10.11.2016), godz. ??
Kalinka 2600g, 52cm37+2
CC
megimeg23.10.2016 (06.11.2016), godz. 15:47
Mikołaj 3880g, 55 cm38+1
SN
Ignaszkowa24.10.2016 (11.11.2016) godz.21:20
Ignaś 2900g, 52 cm??
??
picollina25.10.2016 (05.11.2016) godz. ??
synek 3570g, 57 cm38+5
CC
manda2127.10.2016 (10.11.2016) godz. 4:30
Wiktor 3275g, 57 cm38+1
SN
aher27.10.2016 (09.11.2016) godz.??
Tobiasz 3300g, 55 cm38+2
SN
scorpiolenka27.10.2016 (04.11.2016) godz. 10:20
Adaś 3580g, 59 cm38+6
??
Czekają na swoje maluszki:
maaadzik1207TP. 22.10.2016
Antoś / Tymek :
zona92TP. 01.11.2016
Filipek
rudiTP. 01.11.2016
Adrianna
RinaCTP. 01.11.2016
synek
MokoTP. 02.11.2016
Jakub
MamyNadziejeTP. 02.11.2016
synek
PajuTP. 03.11.2016
Franek
ShailiTP. 03.11.2016
Leon
BiBTP. 04.11.2016
Posti77TP. 05.11.2016
Gabrysia
katerineczkaTP. 06.11.2016
synek
Aneczka91TP. 06.11.2016
Oliwia
michasia-kTP. 07.11.2016
Hania
Soowka83TP. 07.11.2016
Iga
mysza90TP. 08.11.2016
córcia
0lgamTP. 09.11.2016
synek
zxcTP. 09.11.2016
Jowita
demi_01TP. 09.11.2016
Sara
agata.gieTP. 09.11.2016
Tymon/Antoni
RuziaTP. 11.11.2016
Olek
KaguraTP. 11.11.2016
LanayTP. 11.11.2016
Tosia i Elena
PistacjaTP. 12.11.2016
Pola
MimblaTP. 12.11.2016
synek (CC 26.10)
Pati85TP. 13.11.2016
Kornelia
małamamaTP. 13.11.2016
Nina
Malutka199922TP. 13.11.2016
Antosia
kicia_123TP. 13.11.2016
Zosia
gamaTP. 14.11.2016
klauuudiaTP. 14.11.2016
Nikolas
jovaTP. 15.11.2016
synek
Kas50TP. 16.11.2016
synek
jusstTP. 16.11.2016
Pola
Izabela23TP. 17.11.2016 synek i córcia
JentaTP. 17.11.2016
Jaś
DadaTP. 17.11.2016
Matylda
Pabelka88TP. 18.11.2016
Tymon
tomania2806TP. 18.11.2016
Franciszek (CC 31.10.2016)
aphroditaTP. 18.11.2016
Nikodem (CC 9.11)
sara_narTP. 18.11.2016
Anielka
Lena19938TP. 19.11.2016
Ola
MłodaDamaTP. 20.11.2016
Hania
WirginiaTP. 20.11.2016
Nadia (CC 14.11)
Jolcia1985TP. 20.11.2016
Antoni
bemybutterflyTP. 20.11.2016
Laura
sskorka24TP. 25.11.2016
Amelia
czarującaTP. 21.11.2016
synek
Mysza76TP. 21.11.2016
córcia
katalozaTP. 22.11.2016
Wojciech Jerzy
eunice.TP. 23.11.2016
córcia
Karolka14TP. 23.11.2016
Kubuś
MithelinTP. 23.11.2016
Adam/Ignacy
ania15TP. 23.11.2016
córcia
Kokardka44TP. 24.11.2016
Lenka
katuniTP. 25.11.2016
Mia (CC 22.11)
adk_1989TP. 26.11.2016
Aleksander
magdaaTP. 27.11.2016
Lenka
maggdaTP. 27.11.2016
Agatka
cudek2TP. 04.12.2016
Lista szczegółowa, gdzie możecie wpisać więcej info
Jesteście już na liscie więc wystarczy się odszukać(a jesli nie to dopisac
)
https://docs.google.com/spreadsheets/d/107s3gTLDKyecj-i8j3OQZtFOkngLWw3MA0NXpXtRq5s/edit#gid=0
(link skopiować i wkleić sobie w przeglądarkę)
PAMIĘTAMY:
nadia1 [*] 7 tc ----> MAJ 2017
Ellasi [*] 10 tc
Magda-lenka [*] 11 tc
Karola - mama Julci i ... ? [*] 14 tc
Meg0809 [*] 11 tc
Mirabelka30 [*]
AsiaHA [*] 13 tc Amelka ----> KWIECIEŃ/MAJ 2017
Jeśli kogoś brakuje to proszę o info.
Termin porodu i płeć (ewentualnie imię jeśli już znacie)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2016, 13:54
Lena19938 lubi tę wiadomość
-
Wirginia jak ślicznie wyglądasz
wyglądacie! Mam nadzieję że dobrze się dziewczynki na weselu bawiłyście :-*
Nie powiem dziewczyny bo jest mi przykro.... Ale takie życie. Ludzie mają gorzej my tylko nie mamy gdzie mieszkać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2016, 07:29
Wirginia lubi tę wiadomość
-
Myszka też tak miałam ,trudno przyzwyczaić się do nowej sytuacji wiem ale zaraz będzie dobrze.tez tak miałam ,rycz jeśli ma pomoc nie tłum nic w sobie i nie ma co udawać przed wszystkimi ,ze jest ok (wiem po sobie)
Trzymam kciuki.Lena19938 lubi tę wiadomość
-
Myślę że u mnie ten syndrom Baby Blues jest nieunikniony. Grunt żeby z tego nie było depresji. Wtedy jest gorzej. W sytuacji w której teraz jestem tą pierwsza opcja to raczej będzie pewna a druga jest prawdopodobna. Tylko że już e tej chwili jest ten komfort że będzie mąż przy mnie. Pomoc będzie nieoceniona.
Myszka Ty też pomyśl o tej pomocy. Przysługują Ci wizyty patronażowe po porodzie. To zawsze jakaś pomoc! Położna nie jest po to by sprawdzić czy sobie radzisz, czy jest czysto w domu i czy zrobiłaś obiad. Jest po to aby Ci pomóc, wesprzeć dobrym słowem, pogadać... Nie wiem czy korzystałaś z takich wizyt? -
Aphrodita mój radzi sobie w kuchni bardzo dobrze. Często razem gotujemy i nieźle się przy tym bawimy. I nikt nie robi takiego barszczu białego jak mój mąż... Często się przygląda co i jak robię, a kiedy nie miałam siły po tym upadku to on gotował. Ja dziś robię kurczaczka i pewnie razem będziemy gotować.
Jest jeden pozytyw naszej sytuacji. Bardzo zbliżyliśmy się do siebie. Mamy więcej czasu na rozmowę a nawet wygłupy. Teraz wiem wszystko jak ta praca go wykańczała. Razem teraz szukamy ogłoszeń i pomagamy sobie. Jesteśmy dla siebie wsparciem.
Może Baby Blues nie jest przesądzony?aphrodita, Wirginia lubią tę wiadomość
-
O widzisz Lena jak fajnie
wreszcie macie trochę czasu dla siebie
szybko znajdziecie rozwiązanie tej sytuacji. Super że mąż Ci w kuchni pomaga
i nie nastawiaj się negatywnie, ja wierzę że nasze Kruszyny będą grzeczne hihi
Lena19938 lubi tę wiadomość
-
Pichci. Ja mu tylko mówię co i jak, kiedy czegoś nie wie. A tak to sobie ładnie radzi. Mam wsparcie! A jaki seksowny jest mężczyzna w kuchni
Może być teraz dobrze. Trochę inaczej, ale dobrze. Czasami plany trzeba odłożyć na lepszy czas. Boli to wszystko ale chyba nie można przestać wierzyć że się odmieni. -
No nie wątpię
mój Mężuś zrobi wszystko oprócz gotowania
ale na szczęście jak nie mam siły to nie narzeka że gotuje tylko jakieś gotowe pierogi, paluszki rybne, frytki czy co innego. Zup bardzo mało jemy bo nawet rosołu w niedzielę nie musi mieć. Takze jest przy okazji wyrozumiały
Lena zawsze trzeba być dobrej myśli a przynajmniej takiej że przyjdzie lepszy czaswiara czyni cuda, naprawdę.
-
Lena ciesze sie , ze zaczelas troche bardziej pozytywnie myslec . Wszystko jakos razem poukladacie :* i bedzie dobrze :*
My bylismy dzisiaj na grzybach niestety nie ma nic ale przynajmnmiej nawdychalismy sie swiezego powietrza.
Jutro jade do szpitala , martwie sie co mi powiedza , ale w sumie ´moze dowiem sie czegos wiecej, mam tylko nadzieje, ze maly urodzi sie zdrowy.
A co do obiadow eehh to ja niestety moge liczyc tylko na `kochanie ale pyszny obiad zrobilas ``