Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Jak jest ponad 2,5 kg to sie nie ma wogole co przejmowac bedzie lepiej rodzic. Moj babel mial miec 2900 i jak zaczela glowka wychodzic i mama z polozna popatrzyly na siebie i stwierdzily, ze bedzie ponad 3kg to sie przestraszylam ^^ Usg nie ma sie w ogole co sugerowac na sali jak 5 dziewczyn ze mna lezalo to zadnej sie nie zgadzalo..
U mnie 5 dni po porodzie bylo 8kg na minusie, teraz nie mam wagiSyn 10.2016
Aniołek [*] 6tc6d 03.2018
-
Dziewczyny melduję się
Leżę już na patologii, bez Żadnych komplikacji ani pytań zostałam przyjęta o 8:15 na oddziałod razu badanie-jest oki, głowa napiera, lekkie rozwarcie na cm chyba
ale to bez znaczenia, jak nie będzie żadnych nagłych przypadkow to jutro rano jedziemy na położnictwo i na cięcie
nie robili mi jeszcze usg wiec nie wiem jaka waga. Ale miałam krew brana i pierwsze ktg, Małej się chyba nie podobało, kopała mocno ale pielęgniarka mówi że bardzo ładny zapis, skurcze nawet 40% się malowały
powiem Wam że najważniejsze że już tu jestem i działamy. Pielęgniarki bardzo miłe
zobaczymy co bedzie za korytarzem jutro
po południu będzie jeszcze wywiad z anestezjologiem
no i liczę że jutro rano będzie po
Mąż nie będzie mógł ze być na pooperacyjnej także zobaczymy się chyba dopiero w środę
wieczorem będzie świętował urodzenie córeczki
zxc, aphrodita, kataloza, manda21, Lena19938, małamama lubią tę wiadomość
-
Powiedział że o to muszę się pytać już jutro na noworodkach. Ale ja i tak zapytam jeszcze anestezjologa
pielęgniarka powiedziała że jej córka też ma taki wynik, tzn ten pierwszy co mam 72 ona ma 50. I też nie wie co dalej robić.
Ja nie wiem jaka będzie waga.. ale myślę że 2,5 będziejestem dobrej myśli, na razie wszystko się układa, oby tak dalej
-
nick nieaktualnyWirginia i Lena- oddam Wam po pół kilo
dla małych. Nie wiem skad takie dorodne dziecko mam. Jeszcze dziewczynka. Myślałam, ze calkiem inaczej ulozna jest. Rączki i nóżki mi wypycha. A dupa po drugiej stronie.
Wirginia, Lena19938 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Wirginia i tak trzymac !
ja przed cc tez sie nie balam, ani troche. Jak mnie szykowali juz rano to pomimo bolu i ogromnego zmeczenia sie smialam i zartowalam z moim mezem bo wiedzialam ze to juz za chwile i wszystko minie. To dalo mi niesamowitego powera, przyplywu sil. Jedyne co to juz na sali operacyjnej zaczelam sie okropnie trzasc az nad tym zapanowac nie moglam, musieli mnie mocno trzymac zeby sie dobrze w kregoslup wkuc. Ale to nie byl strach tylko jakies dziwne zjawisko
. Pozniej to juz tylko modlilam sie w myslach zeby mala zaplakala jak ja wyjma i zeby wszystko z nia bylo dobrze. Nic innego sie nie liczylo
.
Mysle ze Ty tez jutro nie bedziesz miec stresa tylko poczujesz euforieWirginia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mysza mam nadzieję że u mnie będzie tak samo jak piszesz
jedynie cewnika się boję ale jak beda takie miłe położne jak tutaj to myślę że będzie szybko i bez kłopotu
ja też będę tylko czekać az ja wyjma i powiedzą że zdrowa!
Potem jakoś sama przeleze te godziny, pewnie zasne
po cc będzie kleik chyba
i mamy tv w sali
zxc lubi tę wiadomość
-
Ja po cc bylam tak tym wszystkim zmeczona ze marzylam tylko o tym by spac. Niestety bol byl okropny i nie dostawalam lekow przeciwbolowych wiec lekko nie bylo. Ale u mnie na pooperacyjnej mogl byc maz, przyjechali tez moi rodzice i wszyscy ze mna siedzieli tuz po
. Nawet polozne krzesla im przyniosly. Najwidoczniej co szpital to inne zasady. Ale z minusow to obsluga okropna, pielegniarki i polozne najbardziej niemile jakie w zyciu spotkalam. Wylalam morze lez przez te kilka dni w szpitalu bo byly do mnie tak negatywnie nastawione i non stop mi docinaly
. Takze dziewczyny cieszcie sie jak macie jakie sympatyczne panie obok, to wiele ulatwia. Nawet jesli warunki sa srednie czy jedzenie slabe
.
Ja nic nie jadlam przez 3 dni. Jak zaczelam rodzic,przed i po cesarce. Dopiero po 24h od cc dostalam kubek mleka, pozniej budyn i wieczorem suchy chleb.Lena19938, Wirginia lubią tę wiadomość