Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Magda ja bym chciała żeby mnie czysciło... Póki co to mam cały czas zaparcia okrutne. Mała kopie po jelitach bo jej ciasno a ja bym chciała sobie ulżyć ale już nie mam pomysłów jak to zrobić.
Różnie jest z tymi oznakami zbliżającego się porodu. A ja postanowiłam dziś cały dzień oglądać filmy! Potem już tego nie doswiadcze za szybko. I mam już to wszystko gdzieś że taka cichosza... Już nie mogę się tym zajmować bo zwariuje. Oglądam filmy i jestem leniwa. Jeszcze mi można
-
Byłam w kadrach podpisałam umowę na czas nieokreślony, a że szefowej nie było wtedy kiedy ja tam bylam to kadrowe miały jej zanieść żeby podpisała i miałam ja dostać pocztą bo do pracy mam daleko i żebym specjalnie nie jeździła taki kawał. Po czym po chyba dwóch tygodniach się okazało że szefowa radzi się prawnika żeby tylko mi tej umowy nie dać tylko do dnia porodu. Jutro się wszystko rozwiąże, ale nie liczę na nic.
Gdybym miała umowę to może bym się odważyla szybko na drugie dziecko a w takiej sytuacji to nie wiem. Magda sama wiesz jak jest, na pewno nie ma lekko. Jeszcze ja mieszkam z teściami też czasem psychicznie mnie wytrzymuje i czasem marzę żeby jechać chociaż na parę godzin w rodzinne strony i odpocząć od nich. A jeszcze z dzieckiem małym różnie może być.
Jeszcze mnie dziś m wkurzył na koniec dnia. -
Kochana ty z tesciami a ja z 2wujkami meza jego dziadkiem i tesciowa bo opiekuje sie dziadkiem bo w lato mial operacje mozgu i jest mi cholernie ciezko i mnie to wkurwia bo nawet dobrze poklucic sie nie moge bo wszystko slychac i wtracaha sie w wychowanie... Teraz sie ciesze ze do porodu jestem w swoim domu i nie bede ich widziec
-
Mnie czyści....nic nie boli......tylko czyści.......maggda wrote:U mnie tez brzuch wysoko ale zastanawia mnie ten nacisk na dol czy to kosc ogonowa czy spojenie i mam nadzieje ze te prady od posladkow po nogi sygnalizuja ze porod sie zbliza
Malamama ja wlasnie jestem w takiej sytuacji ze z 2dzieci na jednym pokoju i przybudowka do zrobienia ehhh
Dziewczyny czy was tez tak czysci na wc? Sorki ze tak w prost pytam.

-
No to masz ciężko nie powiem, ja mam teściów, szwagra i babcie męża, i są bardzo fałszywi tylko że to wyszło dopiero po ślubie. Teraz jak z mężem widzimy jak szwagier sobie przyprowadza dziewczynę i oni znów wobec niej są tacy sami to dziewczynie już współczuję bo kiedyś z nimi będzie mieszkać. Z resztą mój mąż sam zauważył jacy są, myślę że rodzice powinni traktować dzieci po równo i sprawiedliwie i kochac jedno jak i drugie tak samo, a tu chyba trochę tak nie jest. Mój M jak poznał moich rodziców lepiej to widzi spora różnicę między jednymi i drugimi. Ja mam chociaz perspektywę na własny dom całkiem osobno. Na pewno będzie ciężko bardzo.
Ja tak w 38 i 39 tygodniu tak biegalam do wc po kilka razy dziennie też bez bólu a teraz mi przeszło. -
Małamama ale szefowa wyraziła na to zgodę tak? Umowa rozumiem Ci się skończyła ale ze względu na ciążę miałaś ją mieć do dnia porodu. W międzyczasie podpisałaś umowę na czas nieokreślony którą konsultowałaś wcześniej z pojebaną szefową tak? Po czym dowiadujesz się że ta głupia baba lata do prawnika? Ja pierrrr... Sorki że to tak przeżywam ale w pale się nie mieści co za szmaty!!! Jeśli jest taka sytuacja to jest masakra bo kto by został w firmie gdzie się odpieprza takie akcje. Na Twoim miejscu umówiłabym się z tą kobietą na rozmowę i powiedziała na odchodne parę słów... Współczuję kochana
czemu w tej ciąży nie możemy mieć chociaż z tym spokoju?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2016, 22:31
małamama lubi tę wiadomość
-
Lena usmialam sienz tanczaca z jelitkami

Malamama na szczescie rodzina meza jest spoko wiadomo kazdy ma swoje fochy ale taka chora sytuacje z rodzicami jak opisujesz to jest w moim rodzinnym domu z ktorego na szczescie ucieklam w wieku 16lat.
Lena19938 lubi tę wiadomość
-
Kochane listopadowki, ja jako listopadowka 2015 wysyłam wam same buziaki i wsparcie.Też takie komentarze jak ja teraz pisze puszczalam " mimo uszu " chce wam tylko powiedzieć że będzie ciężko ( moje pierwsze 3 miesiące to horror i zero radości z macierzystą TAK !) kolejne (3-5 miesiące ) bywa lepiej i radośniej trochę więcej ale zmęczenie ogromne mieszkając samemu a mąż od 6 - 17'w pracy córka mega absorbujaca wulkan energii, myśli nigdy wiecej dzieci ( 6-8 ) szczęście nie do opisania, sama radość ( 8 - ) jedyna i najprawdziwsza miłość, bezgraniczna uczucie inne jedyne, wszystkie chwilę cudowne ! Zero załamania i zmęczenia sama radość, zero płaczu !! Co chce przez to powiedzieć dziewczyny depresja/załamanie czy baby bluse jak to woli to norma !! Tylko każdy ja inaczej przechodzi ! Będzie ciężko !! płacząc niemowlę dzień i noc ( mój przypadek pierwsze 5 miesięcy ) nie jest mega cudowne jeszcze będąc z nim całkiem sam ! Za to teraz moja Lili to skarb !! Za 2 tyg kończy rok, nie chodzi a biega-, mówi i przytula się mowiąc mami buzi, mami cacy cacy :-* Czyżby czas na rodzeństwo
małamama, Lena19938, _polin, kataloza lubią tę wiadomość
-
No taka mi się baba za szefowa trafiła że szkoda gadać, już się cieszyłam to zmieniła zdanie. Do tego to duza firma która ma ponad 20 pracowników więc i tak macierzyńskie odbijała by sobie ze składek od zus-u i nie musiała by do mnie nic dopłacać. Teraz w takich czasach mieć dziecko małe albo kilka to Masakra, z pracą nijak nie pogodzisz, a żeby cię było stać na godne życie, nianie czy żłobek to to co zarobisz musisz na to przeznaczyć o ile nie braknie. A jak jeszcze przyjdzie szkoła albo jakaś choroba nie daj Boże to koniec świata. I trafi się taki pracodawca qva jeszcze jak na złość.
No u mnie teście wszystko by chcieli wiedzieć nawet po co i gdzie jedziesz, nie dopuszczają mysli że jesteśmy osobna, nową rodziną. Uważają że skoro się razem mieszka to trzeba żyć razem. Tylko jak przyjdzie do opłat to my płacimy za siebie a szwagier że kawaler to nie musi tylko po kryjomu, dowiedzieliśmy się przypadkiem. To że mój M musi wszystko porobić i dostaje opieprz że zrobi coś po swojemu, a szwagier nic nie zrobi i jest dobrze to nikt nie widzi. Po prostu tak jakby jeden był lepszy a drugi gorszy. Z resztą że mną a z obecną dziewczyna szwagra jest podobnie, ja to jestem bo jestem a o tamta to tak dbają że o jej. -
Dobra koniec o mnie bo przynudzam. Czasem bywa ciężko, ale pocieszam się że są ludzie którzy mają jeszcze gorzej. A my mamuśki damy radę na pewno ze wszystkim.
Lenka tu jest najlepszym dowodem, że można pokonać wielkie przeszkody i jeszcze wspierać i pocieszać innych. Będzie dobrze.
Lena19938 lubi tę wiadomość
-
Małamama na pewno będzie dobrze. Musimy dać radę i damy! Tylko trochę wytrwałości... Po co nam firma która nas nie szanuje. A człowiek na urlopy nie chodził bo nie chciał żeby inni mieli więcej pracy. Choroba czy nie, chodziło się do pracy. A teraz będziemy miały nasze małe Słoneczka... To jest najważniejsze! Ze wszystkim damy radę.
Oglądałam Miasto 44. Przymierzalam się tyle razy i teraz musiałam obejrzeć.... Eh.
Małamamo nie przejmuj się. To Ty jesteś najważniejsza! Masz kochanego męża a za chwilę będziesz miała swój najważniejszy skarb. Teściowie to tylko teściowie. Tak naprawdę obcy ludzie. Niedługo będziecie mieli swoją przestrzeń a tymczasem staraj się żyć tylko swoim małym Słoneczkiem
Wszystko się jakoś ułoży. Wierzę w to
małamama lubi tę wiadomość
-
Co tu taka cisza porodowa :p
U nas już dziś dwa tygodnie PO, kiedy to zlecialo.. dopiero na porodowke jechałam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2016, 01:09
zxc, manda21, Scorpiolenka, Lena19938, małamama lubią tę wiadomość
-
JEST NAS RAZEM
72 mamusiek i 76 bobasków w tym
36 dziewczynek
36 chłopców
Mają przy sobie maleństwa:
takasobieja
08.09.2016 (17.11.2016), godz. ?? 
Leon 1580g, 40cm
Laura 1420g, 44cm
30+0
CC
asiuś
29.09.2016 (02.11.2016), godz. ??
Miłosz 2340g, 51cm
Milka 2270g, 52cm
35+2
CC
_polin
12.10.2016(28.10.2016), godz.13:35 
Oliwier 3800g, 56 cm
37+5
SN
radiszka
15.10.2016 (07.11.2016), godz. 10:25 
Ola 2650g, 52cm
36+5
CC
marzena772
20.10.2016 (02.11.2016), godz. 19:15 
Jakub 3200g, 53cm
38+2
SN
Mysza123
21.10.2016 (10.11.2016), godz. ?? 
Kalinka 2600g, 52cm
37+2
CC
megimeg
23.10.2016 (06.11.2016), godz. 15:47 
Mikołaj 3880g, 55 cm
38+1
SN
Lanay
24.10.2016 (11.11.2016)
godz. 8.33 Eleonora 2680g, 49 cm
godz. 8.34 Antonina 2950g, 53 cm
37+3
CC
Ignaszkowa
24.10.2016 (11.11.2016) godz.21:20 
Ignaś 2900g, 52 cm
??
??
picollina
25.10.2016 (05.11.2016) godz. ?? 
synek 3570g, 57 cm
38+5
CC
manda21
27.10.2016 (10.11.2016) godz. 4:30 
Wiktor 3275g, 57 cm
38+1
SN
aher
27.10.2016 (09.11.2016) godz.??
Tobiasz 3300g, 55 cm
38+2
SN
scorpiolenka
27.10.2016 (04.11.2016) godz. 10:20
Adaś 3580g, 59 cm
38+6
??
Paju
31.10.2016 (03.11.2016) godz. 02:55
Franek 3550g, 55 cm
39+5
SN
tomania2806
31.10.2016 (18.11.2016) godz. ??
Franciszek 3000g, 52 cm
37+4
CC
Pabelka88
01.11.2016 (18.11.2016) godz. 4:45
Tymek 3110g, 52 cm
37+5
SN
demi_01
02.11.2016 (09.11.2016) godz. 8:51
Sara 3120, 54 cm
39+0
CC
MamyNadzieje
03.11.2016 (02.11.2016) godz. 13:25
Cezary 3170g, 56 cm
40+1
SN
Kas50
03.11.2016 (16.11.2016) godz. 15:25
Robert 4060g, 55 cm
38+0
SN
sara_nar
04.11.2016 (18.11.2016) godz. 03:30
Antosia 4330g, 58 cm
38+1
SN
agata.gie
04.11.2016(09.11.2016) godz. 8:42
Tymon 3830g, 56 cm
??
CC
Pati85
04.11.2016 (13.11.2016) godz.??
Kornelia 3030g, 51 cm
??
??
Jolcia1985
05.11.2016(20.11.2016) godz. ??
Antoni 2550g, 53 cm
37+4
CC
zona92
05.11.2016 (01.11.2016) godz.23:55
Filipek 4170g, 55 cm
40+4
SN
Aneczka91
06.11.2016 (06.11.2016) godz.11:00
Oliwia 2870g, 54 cm
40+0
SN
MłodaDama
06.11.2016 (20.11.2016) godz.11:50
Hania 3040g, 56 cm
37+5
SN
RinaC
06.11.2016 (01.11.2016) godz.15:25
Michaś 3100g, 55 cm
40+5
SN
michasia-k
06.11.2016 (07.11.2016) godz. ??
Hania 3100g, 51 cm
39+6
CC
klauuudia
07.11.2016(14.11.2016) godz. 02:58
Nikolas 2370g, ??cm
39+0
CC
neo84
07.11.2016 (??) godz.20:40
córcia 3400g, 52 cm
??
SN
Soowka83
07.11.2016 (07.11.2016) godz.21:25
Iga 3100g, 57 cm
40+0
SN
Malutka199922
08.11.2016 (13.11.2016) godz. 8:26
Antosia ??g, ?? cm
39+2
CC
Wirginia
08.11.2016 (20.11.2016) godz. 8:28
Nadia 2680g, 50 cm
38+1
CC
bemybutterfly
08.11.2016(20.11.2016) godz.17:42
Laura 3230g, 48 cm
38+1
SN
Moko
09.11.2016 (02.11.2016) godz.6:20
Jakub 3810g, 56 cm
41+0
SN
aphrodita
09.11.2016 (18.11.2016) godz.09:45
Nikodem 3980g, 56 cm
38+5
CC
Dada
09.11.2016 (17.11.2016) godz.12:53
Matylda 3650g, 57 cm
38+2
CC
Pistacja
09.11.2016 (12.11.2016) godz.16:20
Pola 3530g, 60 cm
39+4
SN
zxc
09.11.2016 (09.11.2016) godz.21:00
Jowita 4230g, 56,5 cm
40+0
SN
Ruzia
10.11.2016 (09.11.2016) godz.13:05
Olek 4000g, 57 cm
40+1
SN
Karolka14
11.11.2016 (20.11.2016) godz.06:08
Kubuś 3450g, 48 cm
38+5
SN
Czekają na swoje maluszki:
maaadzik1207
TP. 22.10.2016
Antoś / Tymek
Shaili
TP. 03.11.2016
Leon
BiB
TP. 04.11.2016
Posti77
TP. 05.11.2016
Gabrysia
katerineczka
TP. 06.11.2016
synek
mysza90
TP. 08.11.2016
córcia
rudi
TP. 08.11.2016
Adrianna
0lgam
TP. 09.11.2016
synek
Kagura
TP. 11.11.2016
Mimbla
TP. 12.11.2016
synek (CC 26.10)
małamama
TP. 13.11.2016
Nina
kicia_123
TP. 13.11.2016
Zosia
gama
TP. 14.11.2016
jova
TP. 15.11.2016
synek
jusst
TP. 16.11.2016
Pola
Izabela23
TP. 17.11.2016 synek i córcia
Jenta
TP. 17.11.2016
Jaś
Lena19938
TP. 19.11.2016
Ola
sskorka24
TP. 25.11.2016
Amelia
czarująca
TP. 21.11.2016
synek
Mysza76
TP. 21.11.2016
córcia
kataloza
TP. 22.11.2016
Wojciech Jerzy
eunice.
TP. 23.11.2016
córcia
Mithelin
TP. 23.11.2016
Adam/Ignacy
ania15
TP. 23.11.2016
córcia
Kokardka44
TP. 24.11.2016
Lenka
katuni
TP. 25.11.2016
Mia (CC 22.11)
adk_1989
TP. 26.11.2016
Aleksander
magdaa
TP. 27.11.2016
Lenka
maggda
TP. 27.11.2016
Agatka
cudek2
TP. 04.12.2016
PAMIĘTAMY: 
nadia1 [*] 7 tc ----> MAJ 2017
Ellasi [*] 10 tc
Magda-lenka [*] 11 tc
Karola - mama Julci i ... ? [*] 14 tc
Meg0809 [*] 11 tc
Mirabelka30 [*]
AsiaHA [*] 13 tc Amelka ----> KWIECIEŃ/MAJ 2017
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2016, 22:02
-
Gabrysia ur 13.11.2016 SN 4150g 58cm. godz.20.01 ; 41+2tc
Szyli mnie 2 godziny w tym na bloku operacyjnym. Jestem poszarpana wszędzie na zewnątrz i w środku. Poród zabiegowy przy pomocy vacum bo zanikał puls.
manda21, Scorpiolenka, Lena19938, małamama, _polin, Lanay, maggda, zxc, Wirginia lubią tę wiadomość
-
Posti77 wrote:Gabrysia ur 13.11.2016 SN 4150g 58cm. godz.20.01 ; 41+2tc
Szyli mnie 2 godziny w tym na bloku operacyjnym. Jestem poszarpana wszędzie na zewnątrz i w środku. Poród zabiegowy przy pomocy vacum bo zanikał puls.
Posti bardzo się cieszę i gratuluję!!! Ciężko było ale najważniejsze że Gabrysia jest już z nami :-*
Lanay lubi tę wiadomość







[/url]










