Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczynki ja juz po. Pola przyszła na świat o 16:20, 3600, 57 cm. Rodziłam naturalnie ale wspomaganie gazem musiało być. Punktów 10.
Darlam się strasznie, ale o bolu juz zapomniałam, krocze nacięte bo mała dwa razy pempowina obkrecona. Poza tym położne w szoku ze w 4h się udało)
Trzymam za Was kciuki! Sama musze się położyć bo nie mam siły)
kicia 123, Scorpiolenka, Lena19938, zxc, manda21, małamama, Wirginia, maggda lubią tę wiadomość
-
Kas u nas tylko witamina D, wit K podali małemu w szpitalu, jeśli się nie myle to w zastrzyku i juz mamy to z głowy:)
Olkaa gratulacje;) wreszcie kolejna mamusią.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2016, 22:14
kas50 lubi tę wiadomość
-
Małamama no przecież wiesz że wszystko się może zdarzyć
ja tak pisze ze w grudniu urodzę a tak naprawdę to się może rozkręcić za godzinę na przykład
Ja sobie tak powiedziałam że może nie będzie tak strasznie bo moja gin będzie w szpitalu... No i przede wszystkim w końcu zobaczę swoje dzieckozxc, małamama lubią tę wiadomość
-
Olkaaa gratulacje
Ja też małemu podaję tylko Wit.D w kapsułkach.Wit.K nie jest już teraz zalecana.
My też nadal walczymy o kp.Karmimy się mieszanie ale coraz częściej udaje się mi zastąpić mm moim ściągniętym.Ja daje synkowi Bebiko HA i jak narazie jest ok,kupki prawidłowe,żadnych kolek.
Mamuśki a dopajacie wodą swoje maluszki przy karmieniu mieszanym?
-
Olkaaa gratulacje. Super, ze tak szybko
Scorpiolenka nie zaleca sie teraz dokarmiania woda czy herbatkami. Jaka iloscia mm dokarmiacie sie w ciagu doby? Ja bym chciala jak najdluzej utrzymac laktacje, w sumie to karmienie sprawia mi przyjemnosc tylko przerazenie jak kolo polnocy maly nie chce jesc a mi udaje sie tylko15ml sciagnac. Chyba zmeczenie robi swoje, jak sie chwile przespie to pozniej pokarm jest, a jak nie ma nic to trzeba cos dacSyn 10.2016
Aniołek [*] 6tc6d 03.2018
-
Eunice czyli w każdej chwili może się zacząć
to jest normalne że masz wątpliwości czy sobie dacie radę
Kiedy mój mąż miał tą swoją główna pracę to też się bałam jak on będzie żył przy małym dziecku. Ale taka jest kolej rzeczy. Młodzi rodzice są na to skazani...
Ja mam jutro terminbuhahaha co najwyżej gdzieś za jakieś dwa tygodnie cokolwiek by się mogło zacząć
cierpliwie czekam. Przyjaciółka to samo miała. Całą ciążę Luteinę brałam żeby Ola spokojnie dotrwała do końca a teraz będą mi podawać leki żeby zechciała wyjść
to jest to
-
nick nieaktualny
-
MłodaDamo ja mam dokładnie to samo.. idzie nam to karmienie ale chyba za mało zjada
i ta nagonka jest straszna. Na szczęście Mąż jest wyrozumiały.
Dziś idziemy do lekarza i zobaczę jak się karmić.
Lena dzięki :* nasza Nadia to naprawdę okruszek
Eunice to normalne że Cię takie myśli dopadają. Nie jest łatwo a dobrze mieć Męża czy kogos do pomocy na początku.. ja bym sama nie dała rady i się pewnie załamała.Lena19938 lubi tę wiadomość
-
Eunice nie boj sie, ze nie pokochasz dziecka. Bedzie Twoje unikatowe, najpiekniejsze, najwspanialsze..
Jak bedziesz karmic piersia to i tak bedziesz Ty wstawac, a moze Wam sie tak trafi, ze bedziecie miec spokojnego malucha i da sie w nocy wyspac.Syn 10.2016
Aniołek [*] 6tc6d 03.2018
-
Wirginia u nas o dziwo, chyba pierwszy raz kąpiel tez spokojna ale zauważyłam, że po każdej kąpieli noc ciężka... Może maluch tak bardzo to przeżywa?
Dziewczyny nie martwcie się brzuchami - mój w ogóle nie opadł przed porodem...
Eunice na pewno pokochasz swojego szkraba, nawet jak będziesz niewyspana i zdenerwowana to jak maleństwo spojrzy na ciebie czy nieświadomie się uśmiechnie to będziesz najszczesliwsza na świecie.
Mężem się nie denerwuj, przywyknie. Może na początku będzie trochę jak zombi ale na pewno sobie ppradzicie. Porozmawiajcie może o tym już teraz? Powiedz, że pierwsze dni na pewno będziesz zaabsorbowana dzieckiem ale będziesz go potrzebować, zeby psychicznie dać radę... -
Kicia czytałam że przy drugiej ciąży i następnej brzuch może się opuścić dopiero przed samym porodem
Pytająca lepiej zgłosić się na IP. Weź tą wkładkę ze sobą i pokaż. Oni też Cię zbadają. Jeśli odczyn jest zielono-niebieski to na pewno jest to! Chyba że masz jakąś infekcję o której nie wiesz, ale raczej mało prawdopodobne!
Leć na IP i powodzenia!!! :-*Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2016, 10:05
-
Ja mam już 10 kg mniej
zniknęły mi boczki, skóra tak jędrna na nogach. Mam wrażenie że celulit znika, w zasadzie to jest bardzo mały. Także jeszcze brzuszek został do splaszczenia.
Wczoraj bylam ściągnąć szwy. W koncu wyszłam z domu. Pomalowalam się wyprostowalam włosy i od razu lepiej się poczułam.
Dziewczyny nie ma co się podlamywac i zastanawiac jak to będzie po. Każde dziecko jest inne, piersi mamy inne także może być naprawdę super. A nawet jak coś będzie nie tak to i tak dzieciątka są takie słodkie że się zapomina zaraz że dało nam nieźle popalić. -
No i pamiętajcie że trzeba angażować mężów od razu w opieke. Nie ma że się boi. Powoli nauczy się wszystkiego. Mój mąż bez problemu opiekuje się dziećmi. Wieczorem jak już jest w domu to ja karmię ale on np. przewija czy też ponosi.
Dziewczyny jak tam pepki? Po ilu dniach poodpadaly waszym szkrabom?