Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Kiedy się przeterminuje ciążę to jest takie napięcie.... Już człowiek się nie może doczekać po prostu. A kiedy jeszcze żadnych oznak nie ma to już w ogóle. A jeszcze kiedy dziecko jest mniejsze to się zachodzi w głowę czy aby na pewno termin jest dobrze obliczone i czy czasem to nie powinno być np za miesiąc. No ale nie ma takiej możliwości.
Olcia nie chce wyjść i tyle. A Ty się kobieto stresujesz. Widocznie nie jej czas. Zrobi nam niespodziankę moja mała słodka córa!Wirginia, gama lubią tę wiadomość
-
Lena na pewno będzie mega niespodzianka!
Wiem że się martwisz i niepokoisz bo widziałam w szpitalu Kobietki co były już właśnie w 41 tyg. Też się denerwowaly bo nic się nie działo. I próbowały różnych cudów. A później jedna wyszła jeszcze szybciej niż ja a jedna leżała ze mną na sali
Lena19938 lubi tę wiadomość
-
Wirginia tak jak pisałam Olcia się zdecyduje dzień przed wywołaniem jeszcze
no wtedy to będę się śmiała już naprawdę
Człowiek się doczekać nie może. To trochę męczy takie czekanie, no ale ile trzeba to poczekam...
A z innej beczki to powiem wam że się wkurzyłam... Zadzwoniłam do kadr i mówię że zgłaszam się że już przeterminowana jestem i chciałam do zgłosić do macierzyńskiego. A one mówią że spokojnie jeszcze miesiąc mogłabym mieć zwolnienie!!! I wtedy dostaje jeszcze 100% wynagrodzenia i że ZUS się wcale nie czepia. Ja jej mówię że lekarz mi je chce wypisać bo tylko do dnia porodu bo nędzne miała problem z ZUS. Teraz już do lekarza rodzinnego się nie dostanę... Kurde ck mam iść do psychiatry? Cholera jasna... Napiszę pismo ze od 20.11 na urlop macierzyński przechodzę i tyle... Eh. Beznadzieja.Wirginia lubi tę wiadomość
-
My po wizycie u pediatry. Lekarka zadowolona ,bo ladnie mala przybrala. Po wypisie 2920g a dzis 3200g takze sluzy mleczko mimo ulewania drobnego po karmieniach. No I fajnie ,ze przybiera a pije moje mleko z butelki . Lekarka probowala mnie nakusic bym probowala przystawiac jeszcze bym nie rezygnowala z podawania piersi....coz moze sprobuje ale nie teraz moze za kilka dni.
Musimy walczyc z katarkiem choc juz coraz lzejszy no I pielegnowac sucha schodzaca skorke.Lena19938, Wirginia lubią tę wiadomość
-
Wirginia czemu u kogoś masz się męczyć. Idziesz do innego pokoju tam gdzie nikt nie będzie przeszkadzał. Zawsze też można zapytać gdzie można w spokoju nakarmić. Ja nie wyobrażam sobie będąc w gościach że przy wszystkich karmię. Dla mnie to jest zbyt intymna sytuacja.
-
aphrodita wrote:Ja nie daje smoczka. Na razie nie ma potrzeby.
Jak długo jedzą wasze dzieci. Mój Nikos teraz je tylko z jednej piersi i to często 10 minut i po jedzeniu. Widzę że pierś miękka, oon łyka i najedzony ale zawsze są obawy czy to mu wystarcza.
W nocy przerwa nawet 4 godzinna. Także nie jest źle.
Też jem głównie ciastka maslane i ostatnio paluszki;-)
My stosujemy tą magiczną rurkę na gazy i kupki. Pomaga. -
Nie ma jak dotlenić malucha
spacer o 12 i śpi już 4 godz.
A mi już się nudzić zaczyna,pranie zrobione,posprzątane i nawet drzemkę zaliczyłam.
A jak tam na porodowym froncie?
Ja nie mam problemu z tym gdzie karmię.Robię to tak,że nikt nie widzi.Zakładam rozpinananą bluzkę,zakrywam się od góry pieluszką, przystawiam małego i dopiero wyjmuję pierś tak,że nikt nie widzi bo mały zasłania główką i się nie przejmuję,byle synek się najadł.Ostatnio karmiłam na szpitalnym korytarzu.Nie widzę w tym nic złego.
Mój Adaś to głodomorek najpierw potrafi godzinę siedzieć przy cycku,potem jeszcze butelka,odbicie i schodzi nam na karmieniu ok 2 godz.I też ma często czkawkę po odbiciu ale daje mu popić trochę z piersi i przechodzi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2016, 16:12
-
Dziewczyny karmiące.... Ja na przykład w takich wypadkach zamierzam używać czegoś takiego:
Myślę że przyda się nawet kiedy okres karmienia minie. Jest to zrozumiałe że kobiety się stresują bo jest to taka dość intymna sytuacja między mama a dzieckiem, ale też coś naturalnego. Myślę że to dobry ciuszek. -
Lena a jak tam u Was przytulanki z mężem? Ja dam sobie rękę uciąć, że u mnie to właśnie pobudziło
Ja w przyszłym tygodniu mam wizytę kontrolną u gina i nie mogę się doczekać na zgodę na przytulanki. Już zupełnie dobrze czuję się tam po porodzie a i mąż jakiś taki inny jest po porodzie - w pozytywnym sensie
Lena19938 lubi tę wiadomość
-
U nas całkiem dobrze... Jest fajnie a nawet lepiej
Serduszkowanie jest w porządku!
A dziś jeszcze pobiegałam trochę po mieście, nawet autobusem sobie pojeździłam... A moja mała się kręciw czwartek ktg następne o 8:30.
Zrobiłam sobie prenalen bo coś tam mi na gardle siedzi.maggda, _polin, Wirginia lubią tę wiadomość
-
Upps chlaplo mi sie
zawsze staram sie ladniej pisac
Przynajmniej moglam jakos cie rozbawic
O Zuzie to sie nie martwie bo ona uwielbia dzieci nawet na spacerze zatrzyma wozek z dzieckiem aby zobaczyca na swieta chcemy jej kupic taka lalke jak dziecko aby sie zajmowala nia a ja Agatka
Lena19938 lubi tę wiadomość