Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Gratulacje dla nowych mam!
Eunice szkoda tylko, że nie udało się uchronić krocza przed nacięciem, ale chwila dwie i nawet nie będziesz czuła, że coś tam było robione.
Gama u nas z pepkiem było tak, że zawsze na patyczku było trochę żółtej wydzieliny, gdy zaczął odpadac pojawiło się kilka kropel krwi ale położna mówiła ze jest ok tylko octeniseptem psikać przy każdej zmianie pieluszki. Kikut odpadł w 14 dobie ku mojej wielkiej uciesze;)
My powoli regulujemy sobie dzien, młody ma bardzo silny odruch ssania i po karmieniu dajemy mu smoczek bo inaczej nie zaśnie. W nocy za to śpi po 3-4h wiec jest całkiem nieźle.
Radiszka poniekąd Cie rozumiem... Tyle że mój cały czas w pracy, jak wróci to chwile ponosi małego ale nawet pieluchy nie zmieni... Dla mnie 15 min poza domem to luksus, ale jeszcze chwila i zaczynamy z młodym na spacery wychodzić to pooddycham świeżym powietrzem.
gama lubi tę wiadomość
-
Obkurczanie macicy ladnie czuc jak sie karmi, ale pociesze Cie eunice, ze to szybko mija. Oby wszystko z mala bylo dobrze.
Moj maly przespal prawie 4h normalnie sie wyspalam
Zaczynam sie martwic moja rana po nacieciu, nie wiem czy to blizna przerasta czy podeszlo ropa..Syn 10.2016
Aniołek [*] 6tc6d 03.2018
-
Gratulacje nowym mamusiom. Niech dzieciaczki zdrowo rosną.
Manda, chodzi Ci o to zgrubienie pod blizną?? Mój lekarz mi powiedział co to jest. To są szwy podskórne rozpuszczalne. Z czasem to się rozejdzie. Przy pierwszym cięciu też tak miałam a potem ładna kreseczka została bez żadnych zgrubien.manda21 lubi tę wiadomość
-
Gratuluję Ruby!!!! Wszystkiego dobrego dla Ciebie i maluszka :-*
Radiszka bardzo mi przykro z powodu braku wsparcia ze strony męża... To przykre i smutne bo tutaj wszystko powinno być jasne... A tymczasem nie jest
Mam nadzieję że ta sytuacja się zmieni. O tym samym pisała ostatnio zxc. Kurde czy naprawdę tak musi być?Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2016, 07:05
-
Mam jeszcze 4 dni beztroski... Trzeba to wykorzystać. Potem już będzie misja Oleńka. Przyszła mi książka o laktacji... Poczytam póki jest to możliwe. Będziemy walczyć z brakiem snu i czasu tylko dla siebie. Z chronicznym zmęczeniem i wkurzaniem na wszystko. Będzie ciężko i mam nadzieję że mój mężczyzna mnie wesprze. Już raz nie wspierał i zakończyło się to bardzo nieprzyjemnie. Oby teraz rozumiał.
-
nick nieaktualnyHej
Dzięki dziewczynyja również gratuluję nowym mamom i za te w dwupaku ściskam kciuki!
Eunice sama od wczoraj wieczora ale o 9 mnie stawiają i idę na salę ogólną
Obkurczanie masakra jakaś...do tego te zastrzyki z oksy wszystko pogarszają
Lena19938 lubi tę wiadomość
-
Niestety, sa osoby comowia ze "to tylko cesarka, nie boli" a to nie do konca prawda. Ja pamietam szalenczy bol ktory mnie wrecz rozrywalkiedy zeszlo znieczulenie. Nie dostawalam przeciwbolowych i umieralam. Wstawanie to tragedia, mnie dwie polozne nie mogly przeprowadzic bo nie dosc ze z bolu oddychac nie umialam to jeszcze mdlalam.
Ale jestesmy dzielne i wszystko zniesiemy ! -
Witam się w 39/40 tyg
U mnie bez zmian, nerka na szczęście się nie odzywa dużo piję i staram się oszczędzać i są efekty. Kurdę wykruszają się mamuśki
Mam wrażenie że mała jest co raz bardziej spokojna w brzuszku pewnie z braku miejsca albo co nie wiem
maggda lubi tę wiadomość
Bo ja na złe, Reaguję źle...I kurczę się, w sobie zamykam...
-
Ruby,Eunice gratulacje
Ruby też spory chłopak
U nas Mały ma od kilku dni problem z wyproznianiem,pręży się i denerwuje a kupka nie idzie,dopiero jak tą rurkę włożę to pomaga. Czy to już te kolki?
Macie też tak?
Eh:( -
Nie zapeszam ale na razie Nadia robi ładnie kupki
a w nocy śpi 6h! Dziennie to samo i rano nie chce się dac wybudzić cwaniara Mała
ziewa, przeciąga się, robi kwaśne miny. Spanie ma mega, po tacie
pewnie dlatego w dzień więcej je żeby móc w nocy spać
Mysza to jest ból okropny, ja przez tydzień jak wstałam z łóżka nie mogłam oddechu złapać ani mówić... Dziewczyny po normalnym porodzie biegały a ja chodziłam jak stara babcia.Lena19938 lubi tę wiadomość