Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny byliśmy na usg główki i na szczęście wszystko ok
była zdziwiona ze tak szybko bo zwykle robi się to po 6 tyg ale powiedziała że nie szkodzi no i pewnie się jeszcze spotkamy
Mieliśmy iść na spacer ale taki wiatr że nic z tego..Lena19938 lubi tę wiadomość
-
Ja nie wiem co się dzieje że mną. Cały czas coś. Nie dość że mambta kamicę nerkowa to wczoraj zrobił mi się mega zastój. Nagle pierś twarda i bolaca. Próbowałam ściągać ale kiepsko to szło. Potem dostałam drgawek jakich w życiu nie miałam, gorączka 39,5. Poszłam pod prysznic tam ręcznie sciagalam mega gęsty pokarm. Dzisiaj już lepiej ale pierś dalej twarda i prawie całą czerwona. No Masakra jakaś.
-
Aphrodita,współczuję też to przeszłam włącznie z gorączką i drgawkami kilka nocy z rzędu i wiem jaki to ból.Mi pomógł laktator i okłady że starej sprawdzonej kapusty na noc,a w dzień z fitolizyny.
Pierwsze USG bioderek za nami.Wszystko OK.
Nie wolno nam układać małego do snu na boczku,bo to niezdrowe dla stawów biodrowych.Szkoda bo to jego pozycja do zasypiania. -
Ja dzwoniłam do przychodni - mamy przyklepane 6w1. Trzymajcie jutro kciuki, bo ja głupia matka boje się jak cholera...
A my USG wszystkiego ze względu na moją cukrzycę ciążową i nadciśnienie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2016, 13:12
-
Dziewczyny to ja też trzymam kciuki żeby wszystko poszło ok na badaniach no i żeby aphrodita już nie musiała cierpieć żeby szybko minęło.
My się właśnie werandowalysmy troszkę. A powiedzcie mi po jakim czasie wyszlyscie z maluchami na dwór???
A i zdajcie relacje jak po szczepieniu 6w 1, jak się dzieci zachowują bo my też taka będziemy szczepić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2016, 14:38
Wirginia lubi tę wiadomość
-
Nam po tygodniu położną kazała od razu wyjść na dwór i tak zrobiliśmy. Nie ma mrozu wiec nie ma potrzeby werandowac. 1 spacer 15 min potem 30, 45 i teraz ponad godzinę.
Scorpiolenka u nas Gabi tez śpi tylko na boku żeby się nie zakrztusila ulewajacym pokormem który ulewa się za każdym razem i jak tu dziecko kłaść na plecy? I czuwać całą noc? -
No właśnie to ulewanie,też się o to boję.Mojemu Adaśkowi nie zawsze się odbije a nawet jak tak to też potrafi ulać.W nocy śpi w wózku i nie jest na podwyższeniu ale jak śpi na plecach to główkę trzyma zwykle na bok i jak się ulewa to nic złego się nie działo.Co jednak gdy głowa będzie prosto a ja nie usłyszę? Jakoś się pewniej czułam jak spał na boku.
-
My jutro jedziemy sprawdzic bioderka bo Kalinka zaklada noge na noge (na usg plotla nogi juz od 20tc, z tak zawinietymi nozkami sie tez urodzila ). Trzymajcie kciuki zeby bylo dobrze
. Jedziemy ponad 100 km do specjalisty i juz sie doczekac nie moge tej wyprawy, cala walowke trzeba zabrac
Ja ja tez na boczku klade bo zadko kiedy sie jej odbija po jedzeniu. Wtedy czuje sie bezpieczniej ze jesli uleje to jest mniejsze zagrozenie zakrztuszeniem. Ma tez taki klin w lozeczku co robi minimalny kat.Lena19938 lubi tę wiadomość
-
My Nikolasa zaczelismy klasc na brzuszku i uwielbia tak spac z obkrecaniem glowki radzi sobie swietnie takze jeszcze na poczatku sie martwilam ale widze ze jest w porzadku i pomaga mu to tez na prutki a mial problemy z Kupka, teraz jest duzo lepiej
-
Dziewczyny nie wiem jak Was nadrobić... Karmienie piersią wychodzi nam coraz lepiej. Mi codziennie spada 1-2 kg. Nogi już nie są tak spuchnięte i ogólnie lepiej się czuję. W szpitalu nogi miałam dosłownie 3 razy większe. Teraz wracają do formy sprzed ciąży. Ola ładnie przybiera i pokazuje charakterek
kupki robi książkowe tylko nie chce spać w nocy
Wirginia lubi tę wiadomość
-
A my po pierwszym szczepieniu, poszlo calkiem niezle. Caly dzien podsypia, na raczke od razu zrobilam oklad i na razie nie ma obrzęku. Zobaczymy co przyniesie noc. A i maluch wazy 5 kg w 6 tyg. a martwilam sie ze mam troche za malo pokarmu, ale jak widac jest go wystarczajaco.
Lena19938, Wirginia lubią tę wiadomość
-
Nas czeka mała rewolucja. Jeszcze w tym miesiącu musimy się wyprowadzić. Ja z Olą będziemy u teściowej a mąż będzie się zajmował wyprowadzką. Za rok znowu wyprowadzka i urządzanie mieszkania. To będzie rok wrażeń.
Przed nami pediatra, okulista, ortopeda. Potem szczepienia. Zapytam pediatry które najlepiej wybrać. Co prawda mamy jeszcze trochę czasu ale trzeba się dowiedzieć wszystkiego.
Karmienie piersią to dla nas szczególny rytuał. Mała zawsze trzyma mnie za palec całą swoją delikatną rączką.
Z mężem jesteśmy też bardzo blisko. Jest zakochany w małej. Ja na nią dmucham i chucham a on zawsze mnie uspokaja. Jest takim głosem rozsądku.
Do formy jeszcze wrócę. Codziennie przymierzam moją ulubioną kurtkę. Rozmiar XS kiedyś nawet za luźny, teraz zapnę jedynie trochę brzucha.
Może jeszcze w nią wejdę...
Muszę się ogarnąć i zadbać trochę o siebie. Kobieta nie może wyglądać jak ja teraz. W każdej sytuacji trzeba wykazać się klasą, a ja wyglądam okropnie. Na twarzy wyskakują mi pryszcze ale znowu widać kosciste policzki.
Się rozpisałam. Nawet jeśli nikt tego nie czyta to i tak warto było się wygadać.
Miłego wieczoru dziewczyny!Wirginia, małamama lubią tę wiadomość
-
ja przeczytałam Lena:) widzisz? powoli sie prostuje:) a o wygląd tez jeszcze zadbasz:) ja dzis sobie kupiłam spodnie z okazji tej, ze do jednych sprzed ciąży tylko weszłam:)
i wielorazowe wkładki laktacyjne- ciekawe jak sie sprawdzą..........
a mojaMala dzis jest "nienażarta" - no co godzine, alarm..... i pije pół godziny - a raczej kombinuje przy cycunlyb zasypia i za pół godziny od nowa........ moje piersi są juz w kiepskiej formie.......
mam nadzieje, ze do nocy sie wreszcie nasyci......Lena19938 lubi tę wiadomość
08.01.2016 [*] 6 tc "Pan dał, Pan zabrał "(Hb)
-
Gama moja mała też zwariowała... Karmiłam ją naprawdę długo i kilka razy odbijała a okazało się że trzeba jeszcze mm zrobić bo Ola ma niebywały apetyt. Dziś na 5 h zasnęłyśmy razem. Może po tej dłuższej przerwie potrzebowała trochę więcej zjeść.
Ogólnie Ola lubi kiedy ją kąpiemy. Dobrze ze jest mąż bo ja nie mam zupełnie siły żeby trzymać małą. Przecież to taki mały kurczaczek a mnie brakuje sił. Myślę żeby iść za jakiś czas zbadać krew po tym porodzie.
Dziś głowa dosłownie mi pęka. Nie mogę się pozbierać.
Dostaliśmy też pozwolenie na mały spacerek w weekend. Zobaczymy jaka będzie pogodaWirginia, gama lubią tę wiadomość