Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Trudno policzyć bo ona je na raty. Butelki powoli w ogóle nie chce... Je może z 5 min i zasypia albo sie denerwuje. Kup zrobiła 4 wczoraj. Kurde w sumie myślę że gdyby miała pusty żołądek to by kup nie robiła... A teraz nad ranem też zrobiła. Obudziła się w nocy, possała 5 min i poszła spać. A miała długą przerwę w karmieniu... Muszę ją zważyć.
-
Mi tez Kalinka ladnie jadla juz po 90-100 ml i nagle bum, zjada od paru dni po 50-60 ml
. Nie wiem dlaczego, nawet czasem sa przerwy wieksze a i tak je malo. Krzyczy okropnie a jak butle dostaje to chwila, moment i juz nie chce. Tez sie boje zeby z wagi nie spadala. W nastepnym tygodniu mamy szczepienie to sie okaze jak z waga.
Ja w koncu po prawie 11 tygodniach umowilam sie do gina na kontrole. Problem w tym ze od wczoraj boli mnie okropnie brzuch, jakby okres mial przyjsc. Najdziwniejsze jest to ze cos leci i to dosc duzych ilosciach ale jest to ...woda ? Normalnie jakby zabarwiona na rozowo-brazowo woda. Musze zakladac podpaski bo wkladki nie wyrabiaja. Bole typowo miesiaczkowe ale jeszcze nigdy z czyms takim sie nie spotkalam. Moze Wy cos na ten temat wiecie, slyszalyscie ? Gdybym byla w ciazy to bym powiedziala ze to wody plodowe haha
. No serio nie wiem czy to wstep do okresu czy co ?
-
Lena u nas na szkole rodzenia mówiono, że jak są 3 porządne kupy dziennie to dziecko najedzone
Mysza123 ja tak miałam, akurat przed wizytą u gina. Myślałam, że to pierwszy dziwny okres, ale to jeszcze były pozostałości i wszystko w środku było ok więc może u Ciebie jest podobnie.
Okresu dostałam dopiero teraz, a brzuch mnie straszył wiele razyCzytałam, że pierwszy okres po porodzie jest najgorszy - obfity i bardzo bolesny. U mnie jest lepiej niż przed porodem, ale wiadomo to pierwszy więc pewnie i tak po jakimś czasie wszystko wróci do normy
-
Lena zwaz małą i postaraj się tydzień karmic tylko piersią i po tyg znów zwaz. Mój w pewnym momencie tez zaczął krócej jeść ale wciąż ładnie przybiera, pediatra uspokoiła, że mały poprostu efektywniej ssie,nie potrzebuje tyle czasu, żeby się najeść. Może twoja kruszyna tez juz silniejsza albo woli zjeść mniej ale częściej? Ostatnio młody przed snem je max 10min i spi ok 6h później tak 8 min i kolejne 3h przespane. Zauważyłam tez ze jak się denerwuje przy piersi to po prostu musi odbić i dalej je już spokojnie.
Czy Wasze dzieciaczki tez uwielbiają ssać swoje rączki? Misiek gardzi cyckiem i smoczkiem ale rączki wkłada do buzi z takim zapałem, że ostatnio tak gmeral paluchem aż zwymiotowal... -
Mysza no właśnie to samo mam z Olą. Też jadła fajnie 80, 90 ml a nagle przestała. W szpitalu już mi tak zrobiła ale waga jednak rosła. Teraz nie jestem pewna czy urośnie.
Jeśli się okaże że waga jest ok to dam sobie spokój, ale jeśli nie to znaczy że może jest chora. Poza tym mamy takie czerwone kosteczki na twarzy na policzkach. Ale dostaje Bebilon pepti przecież i moje mleko... Nie mam pojęcia o co chodzi -
Lena moze wiecej z cyca wypija jak z butli mniej wypije? Jak sa 3-4 kupy to ja bym sie nie martwila.
Ja mam nadzieje, ze tak zaczniemy rozszerzac diete to bedzie mozna zrezygnowac z tej jednej butli ktora sie dokarmiamy. Chociaz u mnie kupa co 3 dzien, a po 300g tygodniowo przybieral wiec nie ma reguly...Syn 10.2016
Aniołek [*] 6tc6d 03.2018
-
Hej Dziewczyny.
Pozdrawiamy Was serdecznie.
Trochę Was czytam ale przy 2 ciężko się udzielać.
Widzę ,ze na tapecie kp ,ja karmie nie częściej niż co 2,5-3h Matylda dziś skończyła 2 mce i wazy 5220gram ,kupa 1 dziennie.
Dziś dostaliśmy skierowanie do neurologa i na Reh bo wzmożone napięcie mięśniowe wiec powtórka z "rozrywki" z Leonem było to samo..
-
Hejka ale Wam zazdroszczę tego kp. Ja już nie odciągam bo pokarmu brak i dałam se spokój bo więcej z tego kłopotu niż pożytku w moim wypadku. W ogóle wszystko u mnie na opak z tym co miałam zaplanowane.
My dziś po szczepieniu i rotawirusy, jak na razie nawet nam nóżka nie spuchała ani innych objawów brak mam nadzieję że tak zostanie. Za dwa tygodnie pneumokoki.
I moja kruszyna waży już 4800g. I wymieniamy ubranka na większe.
U mnie też kłopot ze skórą tylko na policzkach ma czerwone i suche plamy, dziś pani doktor stwierdziła że to chyba skaza białkowa. I kazała na razie smarować emolium.
Powiedzcie mi dziewczyny po cc macie jakieś dolegliwości np, bóle głowy, zaparcia, bóle pleców albo coś innego?? Bo ja mam i zastanawiam się czy to od cc.
-
Malamama ja po 3 cc i nie mam zadnych z wymienionych dolegliwości. Plecy bolą ale na wysokości lopatek ale to od karmienia i dzwigania malucha, w koncu to juz ponad 6 kg, wiec jest co dźwigać.
A ja jeszcze nie zdazylam odbyc wizyty kontrolnej u gina, musze w koncu sie umówić. Juz w grudniu bylam umowiona ale dzieci sie pochorowaly i to z nimi musialam jechac do lekarza
Na szczescie u mnie do pierwszego okresu po ciazy jeszcze baaaaardzo daleko. To kolejny plus kp, po 1ciazy wrocil po 9 mcach a kp 13 mcy, po drugiej powrot @ po 13 mcach a karmilam 16 mcy. Zobaczymy jak bedzie teraz? Ktoras tez tak miala?
małamama lubi tę wiadomość
-
Krostki na policzkach mogą być pozostałością po hormonach naszych które przekazałyśmy dzieciom....co do karmienia piersią to momentami mam już dość.....jestem zmęczona.....ciągle na żądanie ciągle cycki na wierchu .....strach coś zjeść.....wszystko gotowane bez smaku nic na ostro......ale zawzięłam się....postanowiłam e się przemęczę tyle ile trzeba.....dałam radę z córką to teraz też dam....
chociaż momentami czuję się jak niewolnica własnego dziecka:-) Mnie martwi to że Wojtuś ulewa.....wprawdzie córka też miała ten problem.....ale już nie pamiętam jak ja to znosiłam.....a teraz źle to znoszę....
-
Ból pleców i głowy może być o znieczuleniu. Co do zaparć to u mnie różnie.
U nas też krostki takie delikatne na buzi i szorstkie. Córka też tak miałam w 2 miesiącu i potem przeszło.
Co do kp to jadłam bigos, pije syrop cebulowy jem czosnek i nic małemu nie jest. Zobaczymy jak będzie dalej.
Ja się dzisiaj mecze z chorobskiem. Gorączka 39 ponad. I ciągle muszę zbijać. Paracetamol kiepsko działa. Lepiej Ibuprom. -
Dada to rodzilysmy w tym samym dniu, bo moj Bartoszek też równe dwa miesiące:)
Bóle pleców bardzo możliwe ze od znieczulenia bo często przy zmianie pogody bolą mniej wiecej w miejscu znieczulenia. Jak rozmawialam z siostra ktora po dwoch CC jest to potwierdziła ze może tak być dłuższy czas nawet. A ból głowy ależ owszem, mnie położne na oddziale powiedzialy żebym nie podnosiła głowy do góry przez min 6-8h (tylko na boki) bo później będą problemy i ból głowy.
Mój malutki również ma teraz manię wkladania tych paluszków do buzi i to noe dlatego ze głodny bo to podejrzewalam. Od trzech dni wypluwa monia i pcha dwa paluszki. Zastanawialam się dlaczego i boje się żeby się kurczę noe przyzwyczaił... -
A powiedzcie mi dziewczyny czy to napięcie mięśniowe to coś ala schyniecie jak to nazywali nasi rodzice (bymajmniej moi
)?
A apropo karmienia piersią i diety to ja osobiście zauważyłam ze nie ma różnicy w zachowaniu Młodego czy to ja zjem chudziutkie pulpety na rosole z warzywami czy sznycla smazonego z bigosem - bo ostatnio taki obiad jadłam... -
Jeśli chodzi o kp to z jedzeniem tez się za bardzo nie ograniczam, jedynie czekoladą się nie objadam jak w ciąży :p no i kawy trochę brakuje ale to zastępuje zbożowką - zawsze jakaś alternatywa
Małamama u nas tez było podejrzenie skazy białkowej ale nawilzalam małemu buźke na zmianę olejem ze słodkich migdałów i kokosowym - te suche placki się złuszczyły i młody ma teraz śliczną buźke
Picollina świetna sprawa tyle czasu bez okresu, mam nadzieję że i u mnie tak będzie -
Kataloza wypróbuj sobie nutriton na to ulewanie, działa cuda
u nas problem się już nie powtórzył. I można podawać przy kp jak i mm. Wszystko jest opisane na opakowaniu, my mamy z bebilonu.
Na buzi dalej mamy kropki i policzki szorstkie, ale nie wygląda to na skazę raczej. Jak się ociepli to skoczymy do lekarki i zapytamy jeszcze raz
Okres miałam wywoływany i teraz się ciągnie od 1 stycznia..Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2017, 16:21
-
Moja ulewa maaskrycznie ale przy tym ma ogromny problem z kupa i robi co 3 dni. Wiec nutriton przy tym jeszcze bardziej zatwardzal. Wiec nie zawsze nutriton to takie cudo niestety
Z synem mialam to samo. Dopoki przyrasta to trzeba sie cieszyc a ulewanie kiedys minie i trzeba to przeczekac. U syna minelo okolo roku. A wiem jak to jest bo przebieram ole 3-4x dziennie a czasem i wiecej. -
Madziach wrote:A powiedzcie mi dziewczyny czy to napięcie mięśniowe to coś ala schyniecie jak to nazywali nasi rodzice (bymajmniej moi
)?
A apropo karmienia piersią i diety to ja osobiście zauważyłam ze nie ma różnicy w zachowaniu Młodego czy to ja zjem chudziutkie pulpety na rosole z warzywami czy sznycla smazonego z bigosem - bo ostatnio taki obiad jadłam...
Wydaje mi się, że to co innegoAle w sumie nie znam dokładnej definicji schynięcia, mimo że u nas też się tak mawia. Schynięcie to raczej jak dziecko się w jakiś sposób 'uszkodziło' i cały czas płacze, a przy wzmożonym napięciu to właśnie napięcie mięśni przeszkadza dziecku w prawidłowym rozwoju - dzieci wyginają się w literkę C, mają zaciśnięte piąstki - coś tym stylu chyba