Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Moj siada jak go przytrzymam, a z odwracaniem jest problem.. dumam nad mata edukacyjna ( na lozku ma chyba za miekko) polecicie cos i jak dlugo taka mate dziecko uzytkuje?
Sa kaszki i kaszki mleczno-cos tam. Ja mam czysta ryzowa i czysta kukurydziana. Robie normalnie 120ml mm i daje 1,5 miarki kaszki. U mnie pije to jako ostatni posilek przed nocnym spaniem.Syn 10.2016
Aniołek [*] 6tc6d 03.2018
-
Mysza to bardzo dobra technika - dziecko właśnie samo powinno 'zlizywać' z łyżeczki
Ja ogólnie polecam wszelkie piankowe twarde maty na podłogę, żeby się dziecko nie ślizgało - wtedy ćwiczy nowe umiejętności kombinując jak tu się poprzekręcaćNajlepiej jeszcze bez skarpetek takiego puścić to już w ogóle szaleństwo, tylko trochę zimno. Z utęsknieniem czekam na lato
my mamy matę Skip Hop - trochę drogi interes, ale dostaliśmy i jesteśmy zadowoleni - ładna i nie śmierdzi. Na tą twardą matę postawiłam same pałąki z maty edukacyjnej http://www.smyk.com/fisher-price-mata-gimnastyczna-przyjaciele-z-lasu-tropikalnego.html i gada sobie z żyrafą i ciągnie małpę
manda21, klauuudia lubią tę wiadomość
-
Manda, a zauważyłaś różnicę w spaniu czy śpi Ci tak samo po kaszce?
Ja mam upatrzoną kaszkę jaglaną z ryżem i kukurydzą z Hippa, ale mogę sobie wybierać, a jak Księciuniowi nie będzie smakować to też Holle będę testować.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2017, 14:58
-
Zdecydowanie dluzej spi po kaszce. Moj ma miska-zyrafe i to jest ulubiona zabawka. Takie dialogi prowadza, ze szok w trampkach.
Bobovita kleik ryzowy sklad: maka ryzowa 99,99% wit B1
Nestle kleik kukurydziany: maka kukurydziana 99,9%, maltodekstryna, wit B1, kultury bakterii Bifidobacterium lactis.
Chyba nie jest zle?_polin lubi tę wiadomość
Syn 10.2016
Aniołek [*] 6tc6d 03.2018
-
Cześć dziewczyny, ja cały czas Was czytam ale co zacznę się rozpisywać to mnie wyrzuca z internetu na tel a od nowa juz nie mam siły.
My dzisiaj wyszliśmy na spacer po 32 dniach... Najpierw była okropna pogoda, później szpital i wreszcie nadszedł ten wyczekany moment
Piszecie o rozszerzeniu diety, ja jak na razie wprowadziłam młodemu butle mm na noc bo budził się co półtorej godziny. Myślę że jeszcze ze 2 tygodnie i powalczymy z marchewką albo właśnie jakąś kaszką, mały bardzo ładnie przyjmuje leki z łyżeczki wiec myślę, że nie będzie źle
Powiem Wam szczerze, że patrze z zafascynowaniem na tego małego bąbla, na to jak bardzo się zmienił i jak rozwija się z dnia na dzień. Mogłabym całymi dniami przyglądać się jak bawi się swoimi rączkami i pakuje wszystko do buzi -
Najgorsze właśnie te smakowe:-( lepiej kupić zwykłą i dodać owoce
świeże lub ze słoiczka
herbatki dla dzieci też sam cukier,zwlaszcza te granulaty...masakra jakaś...
My mamy m.in.matę piankowa na podłogę i edukacyjną,fajnie się sprawdzają. -
U nas tez ida monologi, zwlaszcza do bajek. Mala tak namietnie patrzy na bajki ze jestem w szoku. Fakt faktem ze to trwa ok 15-20 min ale przynajmniej mam wtedy czas zeby cos zrobic
.
Zastanawialam sie nad mata piankowa i te typowe mi sie srednio podobaja. Wlasnie upatrzylam sobie mate ze skip hop i te juz mi sie podobaja. Jedyna przeszkoda to cena, ale moze jak mala zacznie sie poruszac, siadac, raczkowac to kupie.
Piszecie o obracaniu. Kalinka sie nie przewraca ani z brzucha na plecy, ani odwrotnie. Nie wiem czy to jeszcze nie jej czas czy jest za leniwa -
Ja mam zwykłą piankową i zdaje rezultat,a na edukacyjnej mały za bardzo nie lubi leżeć albo już mu się znudziła bo kiedyś bardzo lubił.
Mysza spokojnie każde dziecko rozwija się swoim tempem.
Mój mały obraca się narazie z brzuszka na plecki i też niedawno zaskoczył jak to się robi.Teraz za to jak go położę na brzuchu to myk i już jest na plecach i nie chce na brzuszku.Nawet w kąpieli chce się obracać.
A ćwiczysz z małą przewroty?
Ja uczę przewrotów teraz z plecków na brzuszek narazie opornie idzie coś ostatnio leniwy się zrobił.
Nie wychodzimy przez ten smog na spacer ale za to zamontowałam synkowi dziś na próbę spacerówkę do wózka i bardzo mu się podobało bo więcej widzi.Spacerowaliśmy po domu i była radocha większa niż w gondoli.Na wiosnę napewno przestawiamy się na spacerówkę. -
scorpiolenka a jak cwiczysz z malym przewroty ??
Moj juz kilka razy sie przewrocil i z brzuszka na plecy i na odwrot ale to doslownie kilka razy sie zdarzylo nie moge powiedziec ze juz to umie
ja podaje malemu reke i on sie tak jakby `podciaga`az do zmiany pozycjiWiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2017, 17:55
-
Hej Dziewczyny.
Scorpionetka w Wycwiczycie bo macie zalecenia czy tak sobie?
My mamy matę taka z Decathlonu i mała cały czaslezy,reha nam mówi ,ze pod żadnym pozorem nie sadzać dziecka ,wszelkie leżaczki i chodziki to zło...
Matylda nie przewraca się No ale u nas problem z napięciem wiec wszystko prawdopodobniej będzie później , do czasu kiedy nie wycwiczymy ,żeby się tak nie spinała.no i dziecko najpierw powinno z pleców na brzuch się obracać,bo jak jest odwrotnie tzn,ze wygina się w luk i po prostu nie utrzymuje równowagi.
Wirginia lubi tę wiadomość
-
U nas mala lezy w lezaczku codziennie gdzies ogolem z 1-2h. Mamy taki co sie sam buja i on niby jest odpowiedni dla dzieci od urodzenia do max 6 mies, bo nie ma sztywnej konstrukcji tylko to siedzisko tak jakby wisi w powietrzu, dziecko uklada sie jak w hamaku. Lekarz twierdzi ze taki bujaczek/ lezaczek jest ok.
Co do napiecia to tez co nieco podejrzewam ale poki co musimy czekac do marca na wizyte u neurologa i wtedy sie wszystko okaze czy jest ok. -
Cześć my niby już po skoku rozwojowym bo ewidentnie widać nowe umiejętności, ale jest tak marudna moja mała Nina, że szok, daje głośno i dobitnie znać że jej się już coś znudziło. Nie można jej nosić na lezoco bo jest taki wrzask i zgina się w pół tak jak do siadania, na brzuszku lubi i leżeć i jak się ją nosi. Nie można jej poradzić teraz żeby ją uśpić to trzeba się na denerwować i namęczyć bo ona w koło chce pionowo i podciąganie się za ręce.
Oglądałam ten filmik który Skorpiolenka podeslala i my mamy od fizjoterapeuty takie ćwiczenia tylko raz się podciąga bioderka do brzuszka i przekłada się je na bok żeby dziecko ciągła rączkę do obrotu, a raz się za rączkę ciągnie i wtedy nóżka powinna się sama zgiąć i przełożyć w tą stronę co się obraca dziecko. Moja mała to już dość fajnie opanowala i się odwraca na brzuszek ale tylko przy ćwiczeniach. A samej tylko na bok jej się udaje, ale może jakoś nam to pójdzie. I łapanie stopy też, i jeszcze głaskanie po brzuszku i odkrywanie szyji.
U nas pogoda w miarę ale wiatr straszny dziś odpuściłam spacer. Mogła by ta wiosna przyjść już.
U mnie z waga masakra, prawie wogole nie jem a ta ani drgnie. Zaczęłam nawet ćwiczyć. Okresu jak nie było tak nie ma i muszę iść po tabletki na wywołanie do gina. Może to hormony mi hamują jakiekolwiek chudnięcie:-(Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2017, 22:00
-
Dada wrote:
Scorpionetka w Wycwiczycie bo macie zalecenia czy tak sobie.
Zaleceń nie mamy,ale mam koleżankę rehabilitantkę i pokazała mi kilka ćwiczeń wspomagających rozwój,podobnych do tych na filmiku.
Takie delikatne te ćwiczenia to trochę jak zabawa z nóżkami i rączkami a napewno jakiś efekt dają.
Synek je nawet lubi, ja też.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2017, 22:27
klauuudia lubi tę wiadomość
-
My tak ćwiczymy z zaleceń rehabilitantki i na pewno pomagają, bo mały sam bez problemu śmiga na brzuch, a jeszcze 2 tyg temu słyszałam, że ciężko mu będzie o prawidłowy obrót, bo jest długi - także polecam
I tak jak Dada pisze, u nas opanowany obrót z pleców na brzuch teraz czekamy spokojnie na drugą stronę.klauuudia lubi tę wiadomość
-
Zamiast maty wystarcz na podłogę rozlozyc gruby koc lub kolderke i rozlozyc zabawki, za kazdym razem inne. Maty maja ten minus ze sporo kosztuja a moga nie przypasc do gustu maluchowi, i co wtedy?
A lada moment maluchy zaczna pelzac i wtedy ten patent sprawdza sie idealnieklauuudia lubi tę wiadomość