Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi Kalinka nadal mocno ulewa, lada chwila przechodzimy na mleko z 1 na 2, wiec moze bedzie jakas poprawa bo juz mi rece opadaja
. Boje sie ze nie bedzie przybierac na wadze przez to. Z kupkami nadal problem, ani herbatka, jablka, marchewki, nic nie pomaga, jedynie suszona sliwka ze sloiczka
. Marudzi. Slini sie baaaardzo, pcha do buzi doslownie wszystko co tylko mozliwe. Dziasla faktycznie na dole ma jakies szersze, moze to wszystko wina zebow ?
U nas mala nadal nie ochrzczona, musimy poczekac gdzies do czerwca bo dziadek nam wyjechal
-
Moj maly jak nic potroi wage urodzeniowa do pol roku, wiedzialam ze tak bedzie. Te 9,5 jest na wadze lazienkowej, ale zgadzalo mi sie z tym co w osrodku wiec delikatnie moze byc roznica tylko. Wzrostu nie wiem ile mamy, ale zmienilam kilka dni temu ubranka na 74/80 w zaleznosci od firmy.
Nie wiem skad wziasc mieso, bo obiadki gotuje sama. Jednego krolika mi tata zabije, ale na inne mieska nie mam pomyslu, zeby nie bylo z wspomagaczami typu antybiotyki...
Madziach masc witaminowa nie zaszkodzi krotko stosowana.Syn 10.2016
Aniołek [*] 6tc6d 03.2018
-
Manda dziękuję.
Ja właśnie ostatnio zastanawiałam się skąd kupować mięso dla malucha i nie wiem co jest lepszym rozwiązaniem sklep typu biedronka czy lidl czy osoba prywatna... z jednej str nieraz w sklepach cuda robią zeby wyglądało ba świeże, z drugiej przebadane.
A wogole w szoku byłam jak koleżanka mi powiedziała ze alergolog kazała jej nie podawać cielęciny dla dziecka zawsze myślałam ze to najlepsze na początek. -
Trochę mnie tu nie było, ale podczytuję Was dziewczyny.
Prawie całe dnie na spacerach spędzamy. Pogoda ma się psuć, więc korzystamy...
Manda my Was pewnie gonimy z wagąU nas jeszcze mleczarz taki, że rozszerzanie diety idzie baaardzo powoli. Dajemy Hippa kaszkę jaglaną z ryżem i kukurydzą i to jest cacy.
Nam pediatra odradzała drób sklepowy - poleciła królika i o dziwo schabJa raczej nie mam sprawdzonych miejsc na mięso niestety.
My też już powoli przechodzimy na dwójkę i jak na razie nie widzę żadnych problemów brzuszkowych.
U nas przygotowania do chrzcin pełną parą - wczoraj przyszły zaproszenia, jutro jedziemy obgadać przyjęcie, a w weekend muszę nas wszystkich ubrać, no może oprócz męża.Czuję, że czas szybko leci a my w lesie.
-
Małamama,a co jest małej że aż szpital?
My dziś po szczepieniu i wizycie i waga też imponująca bo 8900 g i 70 cm i pan doktor pochwalił malucha za postępy w rozwoju.Jednym słowem jest OK.Następne szczepienie dopiero po skończonym roczku,także nareszcie dłuższa przerwa.
Polin,życzę owocnych przygotowań do chrztu_polin, kataloza lubią tę wiadomość
-
Kurde dziewczyny olbrzymie te wasze dzieciaczki, chociaż nam Pani doktor mówiła, żebym nie porównywała małego który jest na piersi z dziećmi karmionymi mm bo ponoć w pierwszym roku wolniej przybierają i rosną, później niby się wyrównuje. My mamy 7.6 i 69cm więc w sumie nie tak najgorzej ale w porównaniu do Waszych maluchów wpadamy blado.
Polin doskonale rozumiem, my przyjęcie ogarnięte i zaproszenia mamy, tylko jeszcze niewypisane no i dla małego ciuszki też czekają a ja jak zwykle nie mam nic dla siebie..
Trochę mnie zaniepokoiłyście tą cielęciną bo u nas się mówi, że to najlepsze mięsko dla dzieci - my mamy gospodarkę więc cielak czy kura z własnego podwórka, tym na szczęście nie muszę się martwić.
Małamama zdrowia dla Niny i dużo siły dla Ciebie, mam nadzieję że to nic bardzo poważnego. Trzymajcie się :*małamama lubi tę wiadomość
-
Rina my też tylko kp i waga 7,7kg
Też slyszalam że cielecina i wolowina może uczulac,zacznę od drobiu.
Obkupilam Małego w H&Mfajne promocje mają
Malamamo zdrówka:-*małamama lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny dzieki,Nina śpi nam chwilę.
Nina miała szczepienie i pierwszy raz wzięła hexe i preveran razem. Miała goraczke, leki nie za bardzo pomogły, do tego zwymiotowala i lekki katar i sporadyczny kaszel, a do tego jest taka maruda że szok. Oczywiście nic nie chciała jeść ani pić, i skierowali nas do szpitala na obserwację.
Gorączka minęła, ale cpr ponad 34 i niewiadomo od czego, bo osluchowo czysta tylko gardło lekko różowe. Oczywiście lekarze nie wiążą tego że to po szczepieniu, tylko na pewno tak po prostu, masakra.
Jestem tu drugi dzień i moje dziecko miało zrobione tylko badania, mocz tip. I żadnego leku nic, ani kroplówki nawadniające i, a mało pije i je. Na wadze lekko spadła, ale to kilka gramow jak na razie.
Czekamy na wyniki posiewu z moczu i mamy mieć usg brzuszka, dokładnie chodzi o nerki. Tylko nie wiem kiedy. Co najlepsze że w sobotę mamy chrzciny i nie wiem czy nas wypuszczą, a tu goście zaproszeni i wszystko gotowe:-( -
malamama zycze Wam zdrowka , oby Was szybko wypuscili i wszystko wrocilo do normy. Trzymamy kciuki zeby gladko poszlo, biedna Ninka i te zasrane szczepienia eeehh
my mielismy wczoraj druga dawke 6w1 i na cale szczescie ok maly mial lekko podwyzszona temperature ale po ostatnich wydarzeniach dalam odrazu paracetamol balam sie kolejnego 2-godzinnego ataku placzuna szczescie chyba wszystko dobrze.
Poprosilam wczoraj pielegniarke zeby mi malego zwazyla przy okazji bo dalej z tym jedzeniem nie jest najlepiej... To mi taka laske zrobila ze szok, bo przeciez jak to powiedziala dzis tylko szczepimy i nic poza tym. Kur... 30 sekund o trwalo bo maly byl juz caly rozebrany jak ja prosilam glupia malpa. Teraz w maju ide tam ostatni raz i zmieniam lekarza bo nie powinno tak byc... WWrrr..
Maly przez 4 tygodnie przybral 400g troche malo eehh ... No ale nic nie poradze wiecej nie dam rady mu "wmusic" ma 6800. Troche kiepsko no ale w sumie dobrze ze przybiera a nie stoi w miejscui przy tym 68 cm .
No i w sumie nie wyglada tez na jakiegos mega chuderlaka taki jest proporcjonalnyhaaa chyba zaczynam sie sama pocieszac
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2017, 13:43
kataloza, Scorpiolenka, małamama, manda21 lubią tę wiadomość
-
Klaudia, nie zadreczaj sie, to dobra waga
. Moja mala w tym wieku wazyla 6kg i nikt nic nie mowil ze malo
. Wiem ze to nie jest najpiekniejsza waga, ale na sile dziecku nie wcisne, taka jej uroda
klauuudia lubi tę wiadomość
-
myszka no tak kazde dziecko inne , nie ma co za duzo myslec i porownywac bo na glowe idzie dostac...
A jak u Was z tym jedzeniem? dalej klapa?
Ja czasami sie czuje taka bezradna eehh i normalnie lapie sie na tym ze chce piepsznac ta butelka w kat i tyle nie to nie ale zaraz sie zbieram jakos w sobie i dalej walcze o kolejne 10mml ... Ale szczerze powiedziawszy psychicznie mnie to wykancza : Mam tylko nadzieje , ze kiedys te karmienia zaczna wygladac tak jak powinny .Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2017, 15:51
-
Mi mala podczas jedzenia kreci sie jak szalona, zawsze na luzie jadla 170 ml mm, teraz tez zazwyczaj tyle zjada ale albo z trudem albo z polowe za chwile odda/ uleje ? Owoce je chetnie, cala reszte niezbyt. Na noc dostaje kaszke to jako tako smakuje. Walka z wyproznianiem nadal jest. Czytalam o mm dla dzieci ktore ulewaja, zazwyczaj powoduja one zaparcia. A u nas i zaparcia i ulewanie, nie wiem juz co robic. Lekarz chyba juz tylko pozostaje
. Jestem ciekawa jak tam u niej z waga bo juz dawno wazona nie byla.
Szkoda ze te nasze dzieciaki takie oporne na to jedzenie. Nie dosc ze takie drobne to jeszcze karmienie tyle gimnastyki wymaga.
-
Malamama jeśli jest coś nie tak to może dobrze ze w szpitalu jesteś teście w razie czego jest od razu pomoc a z bakteriami nie ma żartów. Antybiotyki szybko pomogą i będzie dobrze :* .zdrówka Ninus:*
Dziewczyny musimy być silne miejmy nadzieję że naszym niejadkom przejdzie z czasemmałamama lubi tę wiadomość
-
Klaudia teraz maluszki juz będą mniej przybierac,w drugim polroczu ok.200-300g/ms. Więc spokojnie
Malamamo dużo zdrowia dla Was i szybkiego powrotu do domu.
U nas pobudki w nocy co godzine...klauuudia, małamama lubią tę wiadomość